kiniusia77

ale macie czytania hihihihi ;)

na poczatku witam nowe staraczki, super ze jestescie w naszej tabelce :) Cathlen81 zgadzam sie z kasienka ze wiekszosć na s tak ma, ja tez chodze czasem po sklepach dziecinnych i az mi łzy w oczach staja :( ale przeciez w koncu sie doczekamy, prawda, ja w to wierze :) kingap gratulacje córeczki :) wiesz ja tez biore luteine ale na temat temperatury to nie mam doswiadczen bo mierznie odpusciłam zeby sie nie nakrecac :) jezli chodzi o testy ja w tym cyklu testowałam po raz pierwszy ale nie wiem moze cos zle robiłam bo mi nie pomogły wiele. owszem była druga kreska ale słaba i to przez kilka dni. Ale spróbuj i sama sobie ocenisz :) Katia pocieszyłas mnie, bo zaczynała mnie martwic ta biała wydzielina, i do tego taka wilgotna normalnie myslałam ze mi sie owulacja przesuneła :) A ból miałam po obdwu stronach, lewy jajnik i prawy :) to moze bliźniaki :) ojoj co ja wypisuje :D :D :D, Katia to jak jeszcze nie miałas owulki to pracuj ostro w tym tygodniu ;) oby był celny sztrzał :) Ja na monitoringu nie byłam jeszcze , ale mam nadzieje ze bez tego sie uda :) Czesc wisienka, ja tez mije kawke, i mam sernik na zimno z truskawkami - ma ktos ochote???? :) a po za tym to pogoda u na bleeeeeeeee :-o

oj rozpoczełam 30 stronke ;) ale niepotrzebnie rozpoczełam ja smętami! juz sie stawiam do pionu i mysle pozytywnie! :D

czasem to żałowalismy z mezem ze nam sie nie udło "wpaść" przed slubem moze wtedy wszystko potoczyłoby sie inaczej, chociaz wtedy nie myslelismy jeszcze o maluszku. A pierwsza ciaza była dl nas zaskoczeniem - bardzo miłym :) i czasem tak sobie mysle ze gdyby nie ta pierwsza strata to odkładalibysmy ta decyzje bo waronków nie ma, bo studia warzniejsze... a tak, maluszek w tym momencie stał sie dla nas priorytetem, tylko chciałabym wiedziec dlaczego straciłam te ciaze, :( było by mi łatwiej... a tak niepewnosc...

ja tez mam tak nadzieje. kasienka mysle z macie dobre podejscie, a we trójeczke bedzie raźniej :)

czesc Asia, nie nie o karzdej porze ;) ale czesto :) Kasienka, zawsze tak jest ze jak sie bardzo chce to nie moze nic z tego wyjsc.... ale trzeba byc obrej mysli ;) widzisz ja mam troszeke inne zmartwienie, bo nie miałam problemów z zajsciem w ciaze tylko z jej utrzymaniem, i jezeli teraz sie uda, to nadal bede sie martwic i strsowac czy aby wszystko bedzie dobrze...

no to ja mysle ze napewno sie uda, tyle czasu.... prezent jedyny w swoim rodzaju ;)

kasienka witamy :) wpisuj sie do naszej tabelki koniecznie :) Trzymamy kciuki :) No i popieram cie z tym odpuszczeniem temp., ja tez nie mierze, jestem troche spokojniejsza :) ale całkiem odpuscic nie umiem... ale sie staram :)

tak po zatym to sobie własnie kawke zrobiłam wisienka napijesz sie ze mna? zapraszam.... :D No własnie, czytałam o tych bólach ale to zalezy chyba od organizmu kidy sa. Mam nadzieje ze cos wydzie w tym miesiacu :) byłam ostanio u mojej dobrej kolezanki 2 tyg temu urodziła córczka, taka śliczna krupcia :) az sie popłakałam jak ja zobaczyłam....

wisienka ale te bóle to miewasz przed owulacja w trakcie czy juz po?

wisienka to fajnie ze bedziesz, ja tez teraz mam wolne, bo przez dłuzszy czas pracowałam jak NIANIA :) ale ze wzgledu na staranka postanowilsmy ze trzeba sobie odpuscic, ale od czasu do czasu mam fuchy od moich podopiecznych tak wiec ni narzkam :) A ty wisienka z tego co wiem to masz wakacje szkolne? :)

Czesc dziewczynki, jestem tylko tak dochodze do kompa co jakis czas, bo mieszkanko musze ogarnac :) wisienka super ze z nami zostaniesz, nawet po zawieszeniu staran. Wiesz przykro toche ze dziewczynki którym sie udało juz sie nie odzywaja :( szkoda.... Katia fajnie ze masz wolne, ja ide po południu mam fuche :) ale pogoda u nas do du...y... depresji sie mozna nabawic... :(

ojej uciekłas wisienka? :( szkoda :(

wisienka jak tam twoje staranka? :) pełna para? :) :) :)

czesc dziewczynki, pustawo tu jakos... Dziewczynki co do tych skrzepów i obfitych @ mysle ze z tym warto sie wybrac do gin, i nie zamartwiac sie na zapas. Jezeli macie dobrego lekarza to wam wszystko wytłumaczy zrobi badania, no i przedewszystkim uspokoii :)

anna dobry pomysł z tym lekarzem on napewno ci powie co sie dzieje. Z leków to wiem ze na podtrzymanie luteina albo duphason. Ja biore teraz luteine przed ciaza, zeby zagniezdzenie było ok. ale o leki to zapytaj swojego gin, on ci wszystko powie.

o matko ale byka strzeliłam ;) ZAKUPÓW.... Przpraszam :)

ja tez zmykam :) miłego wieczorku i przyjemnych zakópów, pozdrawiam.

wiesz ja temp nie juz nie mierze, bo sie przez to nakrecam za bardzo, i odpusciłam, chyba licze na szczescie ;)

mnie lekarz kazał sie zaraz zgłóosic jak test wyjdzie pozt, tak wiec moze na podtrzymanie da mi cos innego... zobaczymy... ale jak narazie trzeba pracowac :) ja w tym miesiacu nie wiem kidy miałam owulke, bo ani testy nic nie pokazywały, brzuch mnie pobolewał przez 3 dni, ale pracujemy pracujemy :) tak wiec moze sie uda cos ustrzelic :) Asia zycze ci powodzenia w nastepnym cyklu, no i te badania zeby ci sie udało zrobic, bo wtedy to juz napewno z górki bedzie :) trzeba pozytywnie myslec :) nie ma innego wyjscie :) Alesmy sie rozpisłay :) to juz 28 stronka :) utrzymujemy topik bo nam jakos upada....

asia co do tabelki, to ja po prostu kopijujesz i wpisujesz sie na na koncu :) i tyle :) ja własnie biore luteine od 16-do 25 dc, i 3 dni po tym dostałam te brazowe plamienia z domieszka krwi. Z tego co dziewczyny pisłay to mi sie cykle wyregulowały bo miała je nawet po 40 dni. Ja chodziłam do lekarki prywatnie i nawet byłam z niej zadowolona ale po tych dwóch stratach zle mi sie u niej kojarzyło wszystko i poszukałam innego i postanowiłam zaczac wszystko o d poczatku, zeby nie myslec o przesżłosci, chociaz i tak mysle ale mam inne podejscie. Kuzynka mi poleciła i jak narazie w porzadku. Panstwowo nie byłam... ale w moim przypadku nie poszłabym panstwowo bo sie nasłuchałam jak to oni po łebkach wszystko robia... ten do krórego chodze ceny ma przystepne tak wiec narazie nie narzekam - no ale badania prywatnie wszedzie sa drogie. Ja genetyczne tez robiłam prywarnie zacislismy "pasa" i sie udało wygospodarowac pieniazki, bo jak sie chciałam umówic przez kase to mi powiedzieli ze termin jest za 8 miesecy tak wiec podziekowałam. bo tyle czasu w niepewnosci - masakra.

luteine biore teraz drugi miesiac, ale nie na podtrzymanie tylko na wzmocnienie scianek- zeby sie malenstwo dobrze zagnieźiło no i witaminy z folikiem dobrze przyswajalnym od kilku miesecy. Jak narazie tyle - bo lekarz powiedział ze on nic wiecej nie wymysli bo po tych badaniach wszystko wyszło ok, tak wiec nie ma sie czego doczepic i leczyc. luteine biore od 16 dc. W tamtym cyklu po luteinie dostałam cos w rodzaju @ w 28 dc, i trwało to 2-3 dni, ale dziewczyny które brały luteine pisały ze tak moze byc... a y cos bierzesz? a z lekarza jestes zadowolona?

asia a tak po za tym to dlaczego cie nie ma w naszej tabelce???? :)

no własnie :( dlatego jezeli sie mi uda po raz trzeci zajsc w ciaze to przez 9 miesecy bede zyła w strachu, a to tez nie jest dobre. bo jak tu sie nie bac... :( Asia a co do ciebie, to dobrze ze myslisz o badaniach, moze akurat cos wyjdzie wyleczycie to i juz bedzie dobrze :) Mnie w badaniach nic nie wyszło... tak wiec... pozostaje mi tylko modlic sie zeby tym razem było wszystko w porzadku...

Wiesz asia co lekarz powiedziął mi po pierwszej stracie? Ze jestem w lepszej sytuacji niz kobiety które przez kilka lat nie moga zajsc w ciaze. Bo jest nadzieja ze bedzie wszystko ok, zeli dochodzi do zapłodnienia... ale szczerze mówiac mnie to wcale nie pocieszyło... :(