Blue1234

Tak wyjechałam :) Do Torunia , przerażają mnie te studia . Babuszko dobrze wiem jaki to stres , pamietam jak ja chciałam zrezygnować , ale nie poddawaj się , próbuj dalej i nie odwlekaj tego ;) Jesteśmy z Tobą ;)

Babuszko zdasz :) Ja za ostatnim razem nawet nie powiedziałam rodzicom że idę na Egzamin :) Fajnie że nie bd egzaminu na rondzie Bema bo to było dla mnie najgorsze :P Ale niestety trafiło mi się jak zdawałam :P

U mnie nic , wlasnie skonczyłam prace w McDonalds , znalazłam mieszkanie , niedługo sie wyprowadzam i zaczynam studiować . A co u Ciebie ?

Tak jest takie powiedzenie , Pierwszy dzien w szkole ? Hm :D Bd dopiero za miesiąc :p WŁaśnie Natasza co z Twoim tatą ?

Dasz radę Babuszko :) Wiem przez co przechodzisz . Jeżeli nie bd czuła się pewnie mozesz dokupić godziny przecież , a fakt stres jest ogromny , ale ja na pocieszenie powiem Ci że dzień przed egzaminem nauczylam się płynnie ruszać :D A mi się wakacje jeszcze nie kończą :) Zostaje mi jescze caaaaaaały wrzesień :) Kończę już jednak pracę w McDonalds . Z jednej strony baaaaaaaardzo się ciesze bo juz mam dość ;d ale z drugiej szkoda mi trochę :) fajnych ludzi poznałam :)

A dziękuję :) O to widze że u Ciebie zmiany :) Ślub i te sprawy :D Poważny krok :D Babuszko co się stało ?

U mnie nic ciekawego ciągle tylko praca dom plaża i tak w kólko od czasu do czasu spotkam się ze znajomymi :P Ostatnio chcielismy jechac właśnie do Grunwaldu ale nie pojechaliśmy ... ;/ bo stwierdziliśy ze nie ma sensu stac tyle czasu w korkach :D Wczoraj byłam zawieźć dokumenty do Torunia :D I jestem już studentką . DOstałam się też do Olsztyna ale nie wiem na co sie zdecydować ... W Olsztynie mam jeszcze troche czasu na dowiezienie dokumentów . A co tam u Was słychac ? Babuszko - Jak jazdy ? Kiedy egzamin ;D ?

Wszystkiego najlepszego Natasha . Zyczenia troche spoznione ale szczere ;)

Tak tak zdałam , na studia też się dostałam do Torunia . Oj tak wiem coś o jeżdzeniu po Olsztynie :D Już chyba pani wspominała kiedyś al bo mi się wydaję skąd jest :P Ale chyba gdzieś niedaleko mnie ;D skoro ma Pani jazdy po Olsztynie .

Ja zaglądam cały czas ;p

Oooo... :D Na razie pracuję :P cały czas stoję na kasie , nie jest źle . Już się zaczynam przyzwyczajać , nie jest już tak ciężko jak na początku . Fajnych ludzi poznałam :) Ogólnie jest fajnie :) Jak ten czas szybko leci , myślałam że to kilka miesięcy , a to już rok .

Hm czy mam daleko do pracy ... na drugim końcu miasta . Żeby dojśc na czas to tak z godzine przed trzebaby było wyjść , jak bd ciepło to moze rowerem bd jeździć .

Tata mnie na razie wozi i odbiera bo drugi samochód jest u lakiernika :P Jak go odbierzeny to bd sama jeździć . Wczoraj byłam pierwszy dzień , nie robiłam nic konkretnego wysłali mnie do olsztyna na szkolenie BHP , potem podpisywanie papierów , wybieranie ubrań . Pokazywali mi na kasie , troche pomagałam . Dziś też pomoagałam ale od 12 do 16 juz sama stałam . Kurde na początku było strasznie , myślalam ze uciekne albo rozpłacze sie na środku , ale potem juz dobrze , załapałam o co mniej więcej chodzi . Niestety nie wszyscy klienci są mili i nie rozumieją , że ktoś pracuje dopiero pierwszy dzień . Ale ludzie z pracy są bardzo mili , chetnie pomagają . Dziś byłam od 8 do 16 jutro mam od 10 do 20 . Troche nogi bolą bo trzeba tyle chodzić .

Tak dzisiaj byłam pierwszy dzień , Babuszko to mój e-mail , podaje bo chyba teraz sie nie wyświetla angelika642@op.pl

Możesz podać babuszko :) Zamierzam iść do pracy . Jestem właśnie w trakcie badań i jak dobrze pójdzie to może za tydzień będę już pracować . Trochę mnie to przeraża , to będzie moja pierwsza praca ... nie najlepsze opinie słyszałam o pracy w McDonald , no ale u mnie w mieście raczej nie ma zbyt wielu propozycji dlatego nie mam innego wyjścia . Pójdę tam bo nie chce leżeć przez całe wakacje w domu . Jak coś to się zwolnie :D Składałam Cv jeszcze w innych miejscach , ale nie bd czekać w nieskończoność ,z McDonald od razu zadzwonili, nie będę więc wybrzydzać, zwłaszcza,że nie posiadam żadnego doświadczenia :P

A czemu pożegnać ?

No nie wiem :P Normalnie :D Kiedyś cieszyłam się z tego że nie mam rodzeństwa , ale teraz chciałabym mieć kogoś , najlepiej starszego brata i siostrę w podobnym wieku ;)

Aaa :) a ja jestem jedynaczką, dobrze ze nie wpisałaś zawodówki

A zapomniałam o językach mi doszedł jeszcze niemiecki i łacina .

Nie ma wcale aż tak dużo przedmiotów w Liceum , w technikum to tak bo jest dużo zawodowych , ale w LIceum ? Co tam dochodzi tylko WOK Przysposobienie Obronne PrzedsiębiorczośćI to tyle a z roku na rok zawsze odpadnie jakiś pzredmiot

Fakt lepiej w sumie szkołę która daje jakiś zawód ... tylko tak sobie myślę ze jak bym poszła do innej szkoły niż liceum np do technikum czy zawodówki to bym chyba gorzej maturę zdała , o ile w ogole bym ją zdała ,nie wiem zreszta. Nie bój sie iść natasza do tych szkół , poradzisz sobie nie jest tak trudno na prawde , wiadomo ze cieżej niż w j zauwazysz na poczatku roku . Dla mnie było zaskoczeniem to ze przyszłam do tej szkoły z paskiem zawsze same 5 6 a tu nagle słabe oceny zazcełam dostawac , ale przyzwyczaiłam się , fakt trzeba było powalczyc o te oceny bo 50 % na 2 gdzie w gim wystarczyło 30 chyba , a na 3 - 70 %

A właśnie babuszko życzę zdrowia ;)

Tak pierwszy rok jest najgorszy , ale dasz radę , w Liceum wcale nie jest tak ciężko ... a szybko zlecą te 3 lata ;) Już babcia - Twój syn fajną szkołę wybrał ,w ogole fajny kierunek .

Też pozdrów tatę :) Martwię się o Vaneske , bo jak dobrze pamiętam to mieszka na Śląsku ? Mam nadzieję , że jej nie zalało .

A ja już mam wakacje :) aż 4 miesiące :) Nareszcie po maturach :)