kromka z salami i pomidorem

Sasiad ma piekny nowy dom,moj w porownaniu do jego to nic...jest w moim miescie sedzia,kazdy go zna, ze zle traktuje ludzi w tym tez sasiadow.Bez ogrodek mi powiedzial,ze\" moglaby Pani sobie na dachu zalozyc piorunochron,bo jak jest burza to zawsze W NAS! uderza\" Ja mu odpowiedzialam,ze nie zwrocilam na to uwagi ,bo ja zadnych szkod nie odnosze... Ciekawi mnie dlaczego wiec on sam nie chce zalozyc tego piorunochronu???

Tzn.ja tez nie mam piorunochronu,ale w moj dom na szczescie nic nie wali;) ,a sasiad kaze mi zakladac,bo chyba chce zeby mu sciagac wszystkie pioruny?!

Mieszkam w dzielnicy gdzie sa domki jednorodzinne.Zawsze jak jest burza w dom mojego sasiada uderza piorun,wysiada mu tv,telefon,ma duze straty.Pomimo,ze mieszkamy kolo siebie w moj do pioruny nie uderzaja a sasiad sie czepia,ze to wlasnie ja mam zalozyc jako jedyny na osiedlu piorunochron....Czy to prawda,ze ta osoba co zalozy to w ten dom najwiecej wala grzmoty? Bo ciekawi mnie czemu sasiad sam sobie nie zalozy jak ma zawsze takie straty...?!

Pozdrawiam Panie i ide lulu!:)

Witam! Pogoda okropna,boli mnie glowa:O Najchetniej schowalabym sie w koldre i spal

Wiecie co, mnie obrzydzaja te tamty , nie wiem byc moze zyje w innym swiecie ale to obrzydliwe byc zkims dzielic zycie i zdradzac sie , dla mnie to bez sensu zupelnie ale widac jestem z innej bajki. Mysle ze duza wine ponosdza tu kobiety, tak niestety kobiety, zgadzam sie z wulgarnym stwierdzeniem ze \"jak suka nie da pies nie wezmie\" Przepraszam ale taka prawda. mam kolezanke, własnie rozbiła małzenstwo po 15 , kogos małzenstwo, ona była samotna, całe zycie szukała faceta, az znalazła , wykorzystała to ze miał kryzys w zwiazku , Odszedł dla niej od zony, zostawił syna i wiecie co brzydze sie nia , na prawde. potrafi zadzwonic do mnie i wyzywac na zone sojego przydupasa ze jest nienormalna bo wydzwania bo walczy. Nie potrafi zrozumiec dlaczego. jestem kobieta atrakjcyjna, wielokrotnie spotykałam sie z propozycjami od zonatych ale mam rozum, mam kodeks moralny którego sie trzymma, nie ejstem nudna swietoszka, wrecz przeciwnie niezłe ziółko ze mnie ale mam zasady i wueirzcie mi gdby kazda kobieta trzymała sie takich zasad nie byłoby zdradzanych zon, którym bardzo wspólczuje i podziwiam i pozdrawiam wszytskie serdecznie. oby mnei cos takiego nie spotkało, a kto wie za 4 miesiace wychodze za maz, jednak mysle ze dam arde upilnowac sowejo faceta ale co bedzie to zycie pokarze. Pozdrowienia dla wszytskich i prosba to kobiet: wezcie pod uwage ze mezczycni to duze dzieci, ze mezczyzni to słabsza psychicznie płec i jesli wy nie chceci aby on zdradzał to nigdy do tego nei dojdzie.

Soory,schudlam 3kg niestety,blad:O (ma byc 4;)!

XXXXX Claudi Witaj! Czy my sie znamy skads juz???:D Ja Dziewczyny jestem dzisiaj na 6 dniu kapuscianej,dodawalam kiszona kapuste,schudlam 4kg,mysle,ze bedzie razem 4kg w tydzien. Musze przyznac troche zupka sie mi juz nudzi!:P Pozdrawiam! :D (czasem do Was zagladam)

Dziewczyny czy moge sie przylaczyc?? Opowiem Wam troche o sobie.Mam 29lat,meza i od prawie zawsze nadwage:O Obecnie waze 87kg przy wzroscie 164cm.Mam szczescie,ze wygladam na kilka kg mniej,ale to mnie wcale nie uszczesliwia,bo czuje sie fatalnie,szczegolnie latem. Kiedys udalo mi sie schudnac do 64 kg i utrzymywalam ta wage.Potem po slubie sobie odpuscilam,przytylam najpierw 10,a reszta poszla do gory kiedy sama nie wiem...:( Z powietrza brzuch nie rosnie i to prawda,bo ciagle cos podjadam,jedzenie bardzo kocham,jem kiedy jestem zla,nerwowoa,niespokojna....czasem o dziwo-szczesliwa (narkotyk) DZISIAJ PO KROTKIM SPACERZE POWIEDZIALAM STOP!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam tego dosc,nie mam co na siebie wlozyc a jak w cos juz wchodze to wygladam jak slonik:O Znowu bede sie odchudzac ta metoda co wtedy gdy schudlam do 64kg,napisze Wam przykladowy dzien mojego jadlospisu: Sniadanie (do wyboru): -jajko i wasa jeden -wasa z szynka i pomidorem -jogurt z platkami kukurydzianymi (light) Obiad: - mieso lub ryba z warzywami (gotowane)-duuuzo tego Kolacja:(do wyboru) -salatka owocowa -kefir chudy z malutka sucha grahamka -surowe warzywa (marchew itd) Nie jadlam zadnych slodyczy,cukru,tluszczu...czasem jak juz ie moglam lyzeczke miodu.Boje sie,ze juz nie bede miala tej sily walczyc z kilogramami:( Jadlam tak mniej wiecej 4 miesiace i schudlam!!!! Dlatego mysle,ze nie ma zadnych diet cud,trzeba jesc z rozumem;) Moge sie przylaczyc??

bardzo dziekuje,ja naprawde nie moglam znalezc odpowiedzi,niektorzy mi mowili TAK niektorzy NIE i zglupilalam co do picia

dziewczyny!!! mam pytanko:co mozna pic a czego nie w I FAZIE???? prosze o odpowiedzi,bo natknelam sie na sporne opinie dotyczace kawy,herbaty.Bardzo dziekuje,nie przeszkadzam (i nie robie smaku na kromke z salami i pomidorem;)!!!)