zabka

A ja zaczelam jesc cielecine, podczas gdy normalnie w ogole nie jem miesa (poza drobiem). Ochota na slodkie mnie dopadla i juz odpadla na szczescie! A jak widze jakis goszek, fasolke czy bob, to sie na nie rzucam doslownie! :) engel, napisz mi szybciutko, prosze, ktory to tydzien. Pamietam, ze masz termin 10 dni przede mna, wiec byc moze, jezeli te wszystkie moje i twoje prognozy nie sa bledne, to miedzy naszymi fasolkami faktycznie jest tylko 10 dni roznicy. Ja mam USG za trzy dni (we wtorek) i zastanawiam sie czy to nie za wczesnie na wszelkie pomiary. We wtorek fasolka powinna miec 11 tyg. i 4 dni. Ile miala twoja fasolka wczoraj ? ? ? czekam z niecierpiwoscia na wiesci

Ja tez bardzo lubie ten topik :) Dzisiaj czeka nas wypad do sasiedniego miasteczka, bo prezent dla malucha, bo jutro jedziemy do szpitala. W naszym miasteczku jest tylko jeden sklep z rzeczami dla noworodkow, ale wybor niezbyt wielki... Tak to jest w dziesieciotysiecznych miescinkach. Dlatego pojedziemy gdzies dalej. Wybrazcie sobie, ze czesto po zakupy jezdzimy do Andory! :) GOSIA, a ty mieszkasz w malym czy duzym miescie? To bardzo ciekawe co piszesz o tym mierzeniu brzuszka. Za jakies 12 tyg. zaczne sie mierzyc! We Francji robi sie trzy USG (lub wiecej jezeli wymaga tego konkretny przypadek), do tego normalnie odbywa sie jedna wizyte w kazdym miesiacu od trzeciego miesiaca. Trzy USG i wszystkie wizyty sa oplacane przez ubezpieczalnie, kobieta w ciazy nie placi nic. Ja na razie jestem jedynie po pierwszym, wstepnym USG, takim zeby potwierdzic ciaze, wiec jeszcze wszystko przede mna, ale odnosze wrazenie, ze tutaj opieka jest dobra. Aha, a takie prawdziwe pierwsze USG (prawdziwe pierwsze, tzn takie w 11 tyg. , kiedy to mozna wykonac wszelkie pomiary i sprawdzic czy wszystko w porzadku i na podstwaie tego wydac karte ciazy bede miala dopiero we wtorek :) Dopiero po tej wtorkowej wizycie zaczne robic wszelkie badania. Jezeli sie nie myle to za badania tez plac ubezpieczalnia. Nie ma jak silna polityka prorodzinna :) A jak to jest w USA? :) elffiku, a w Polsce? Niby nie trzeba placic, ale jak chce sie byc dobrze prowadzonym to sie idzie prywatnie i ponosi samemu wszystkie koszty? czy tak? A z tymi dwoma kilogramami to jestes w normie. W pierwszym trymestrze najlepiej przytyc 1-3 kilo, a w dodatku ty jestes szczupla. :) engel, jak tam po wizycie? Opowiadaj! :) Kurcze, rozpisalam sie, jak zykle, teraz ide zrobic sobie kawe z mlekiem, albo raczej trzeba by powiedziec mleko z kawa, a potem zabieram sie do roboty. Musze umyc okna - wczoraj upralam firanki i nie zamierzam i powiesic na zakurzonych oknach. Pozdrawiam Was serdecznie i czekam na wiesci!

No masz! A dzis rano moja waga wskazuje jeszcze pol kilo mniej, czyli moja wage sprzed ciazy! :) GOSIA, opowiedz, jak to jest w Stanach. Ile razy robia USG? Czy opieka jest dobra? A wiecie, ze siostra mojego meza urodzila wczoraj! :):):):):) Termin miala na 10 czerwca. Ale wczoraj w nocy odeszly jej wody i tak sie wszystko zaczelo. Po poludniu trzymala juz w ramionach swojego synka. Jestem ciocia :) pozdrawiam was serdecznie, milego dnia

:) Engel, francuski jest przepiekny - DO POSLUCHANIA. Kurcze! ale jak trzeba sie nim poslugiwac, to cala optyka sie zmienia, hihi. A tak na powaznie, wlasnie jestem po ostatnich czterech z calej serii egzaminow panstwowych (czekam na wyniki) i ufff, moge powiedziec, ze nie jest latwo... Mowisz, ze jeszcze nic nie przytylas? Hm, ja na poczatku nic, potem wrocil mi apetyt na slodkie, zaczelam sie objadac ciastkami i przytylam kilogram, a potem przestalam zupelnie jest slodycze i stracilam pol kilo. Wiec mam teraz pol kilo na plus i martwie sie ze to malo ;). Ale jakos mam poczucie ze dobrze sie odzywiam, nawet zaczelam jesc cielecinke (normalnie nie jem miesa - znaczy nic oprocz drobiu) :) elffiku, a ty? z tego co mowisz, jestes szczuplutka, to powinnas przytyc troszke!

Witajcie Moje Drogie :) Dzisiaj przynioslam do domu dwa ulepione przeze mnie dzbanki !!! :) GOSIA, witaj kolezanko \"po losie\" - ja tez na emigracji. :) Mieszkam we Francji. A cesarki sie nie boj, napewno bedziesz miala fachowa opieke. :) engel, zgadzam sie z toba jak najbardziej: mamy jeden z lepszych terminow. W lecie bedziemy jeszcze lekkie, za to potem na wiosne nasze maluchy beda juz rozgladac sie wokolo. Cos pieknego! Ja tez sie ciesze, ze tutaj rozmawiamy sobie tak normalnie (bez niepotrzebnego straszenia sie nawzajem i zarazania sie pesymizmem). :) Co do zrodel informacji, to ja staram sie opierac tylko na moich dwoch ksiakach, bo to sa zrodla solidne. W czasopismach jest za duzo niesamowitych historii, za duzo reklamy i za duzo blednych informacji (!) A w internecie grzebie po to, zeby przeczytac o doswaidczeniach innych kobiet, ale nie oczekuje rad, bo one czesto sila rzeczy sa bledne (chodzi mi o rady dotyczace np kwasu foliowego - oto zawsze lepiej pytac fachowca. :) elffiku & :) engel, ja chyba niebawem bede miala ten sam problem co wy: przestane sie dopinac w moich normalnych spodniach i rybaczkach. Moje ciazowe spodnie wzielam w najmniejszym rozmiarze, ale fakt, ze na razie ta gumka wszyta z tylu pozostaje jeszcze strasznie zmarszczona i ma sie wtedy taka smieszna pupe! Moze jednak w lipcu sytuacja sie poprawi, bo jednak brzuszek pociagnie spodnie do przodu! :) elffiku, juz rozumiem o co chodzi z tym kinestetykiem... jestem kinestetykiem z przewaga wzroku, ha ha. Pozdrawiam was serdecznie. ps 1. mam 29 lat. ps 2. prze chwila jadlam pierwsze czeresnie z naszych dwoch czeresni! ps 3. idziemy na spacer, bedziemy szukac poziomek w lesie. pa.

:) elffiku, KINESTETYK ? czyli?

No wlasnie! Gdzie jestescie, dziewczyny? :) elffiku, ja tez lubie wiedziec, co Fasolka juz ma, a to paluszki, a to paznokietki, a to zalazki zabkow. I z duma oglaszam rodzinie ile ma centymetrow :) Tak milo jest to sledzic! Masz pelna racje! A powiedz, kiedy zamierzasz powiedziec w pracy? I powiedz, jak to jest, nie maja prawa cie teraz zwolnic prawda? pozdrawiam :) Jamila :) GOSIA :) engel co nowego?

:) Elffiku, ja jestem dokladnie tak samo skonstruowana jak ty! Pewne rzeczy musze sobie \"zwizualizowac\" :) Wiesz, tak naprawde to nie ma zadnego znaczenia czy Fasolka ma tydzien mniej czy tydzien wiecej... najwazniejsze ze jest! Moja dociekliwosc bierze sie raczej stad, ze ja lubie wiedziec - to taka cecha charakteru. To dlatego mecze wszystkich wokolo i przegladam wiele ksiazek. To dlatego zapytam lekarza jak on liczy, z czystej przyjemnosci \"wiedzenia\". Z tego co piszesz wynika ze twoj lekarz (badz kazdy lekarz) liczy w tygodniach zakonczonych, a nie w tygodniach rozpoczetych, nie sadzisz? Pozdrawiam serdecznie i DZIEKUJE PIEKNIE ze sobie tak ze mna o tym dyskutujesz

Oj, Metko, rozumiem cie doskonale, tak w ogole (pewna samotnosc na emigracji) i tak w szczegole: dokladnie miesiac temu przezylam to samo, czyli operacje bliskiej mi osoby, nagly wyjazd, zeby przy niej byc i codzienne wizyty w szpitalu. Mam nadzieje, ze ta Twoja bliska osoba jak najlepiej zniosla operacje.

:) elffiku, czyli ty jestes w 12 tygodniu, ale tak realnie to w 10. To znaczy umownie w 12, ale minelo tylko 10 tygodni od prawdopodobnego dnia poczecia. To by wszystko zmienialo w moichy osobistych obliczenio-przekonaniach :). Mnie lekarz powiedzial 9 tyg. czyli powinnam zrozumiec ze to 9 tydzien umownie, ale 7 tydzien od poczecia. Czyli ze moja fasolka miala wtedy tylko 7 tygodni. Ech, wracam do liczenia :) Oczywiscie smieje sie sama z siebie :) :) :) :) :) :) Za tydzien wszystko sie wyjasni, wypytam lekarza o to wszystko!

Ojej, tyle ludzi wyraza swoje wspolczucie, ze bede rodzic w Swieta... Przeciez narodziny dziecka to tak wielkie wydarzenie samo w sobie, ze wszystko inne wtedy blednie. Dlaczego litujecie sie nade mna? Kupilam sobie spodnie ciazowe, strasznie sie ciesze. Dzinsowe z kieszeniami na nogawkach - dokladnie w moim stylu. A wy? znalazlyscie juz cos fajnego?

Witajcie Moje Drogie :) :) GOSIA to wspaniale, ze sie dobrze czujesz! A powiedz, czy w tym momencie masz juz wszystko przygotowane, pokoik dzieciecy, wyprawke itp. czy moze wiele zostawilas sobie na po porodzie :) elffiku, , to ja Gadzina, poniewaz nigdy wczesniej nie zakladalam nowego tematu, wolalam nie eksperymentowac z nowym pseudonimem. Ale jak widac moje eksperymenty sie udaly! :) wiec warto bylo zaryzykowac. No nic, teraz jest juz za pozno... :) marteczka, witaj! :) :) engel, ja tez ciagle nie mam pewnosci, ile to dokladnie tygodni. Na pierwszym USG bylam zbyt rozemocjonowana, zeby zapytac pana doktora, czy on liczy mi tygodnie od umownej daty poczecia, czy od pierwszego dnia ostatniego okresu... A do kolejnego USG jeszcze tydzien... JAK TO SIE ROBI W POLSCE ? JAK WAM TO POLICZONO? I JAK LICZYCIE WY? Kiedy mowicie 12 tydzien, to jest od kiedy? Wiem, ze to dziwne pytania, ale ja mam dwie ksiazki i kazda podaje inaczej! :) Jamika, jestes? Odezwij sie jeszcze! Pozdrawiam wam serdecznie Juz nie chce mi sie pisac o tym, jaka to straszna noc mialam dzisiaj... Na szczescie juz sie skonczyla. trzymajcie sie dzielnie! Pa!

\"...najpierw rodzi sie dziecko, potem rodzi sie jego matka...\"

Witajcie! :) :) Jamika, ja tez czuje sie doskonale. Jestem tylko troche spiaca, hihi. Nie mam pojecia, co to bedzie... moja mama zartuje, ze dziewczynka, bo od kiedy jestem w ciazy moja buzia wyglada jak tyfus plamisty (jestem pryszczata jak nastolatka, podczas gdy bedac nastolatka pryszczata nie bylam!) napisz, kiedy bedziesz miala pierwsze USG - to jest niesamowite przezycie mowie ci! :) GOSIA, siostra Mojego Myszonia rowniez ma termin 10 czerwca! Ona mowi, ze juz ma troche dosc ;) A ty? Jak sie czujesz? O jedna rzecz na pewno jestes spokojna - znasz dokladny termin porodu :) :) Amelia, dziekuje za gratulacje. Hm, moja fasolka tez pewnie bedzie kochala ciepelko :). My co prawda mieszkamy na poludniu Francji i zimy sa tutaj znacznie lzejsze niz w Polsce, ale i tak co zima to zima! Nie mam pojecia jak to bedzie ze spacerkami.... masz piekna stopke.... :) engel gratuluje wkroczenia w drugi trymestr! A Ty co myslisz o marcowych spacerkach z wozkiem? Mozliwe? Wykluczone? (Pisze "marcowych" bo przeciez nikt kilkudniocego brzdaca nie wyciaga na zimno, co innego jak brzdac ma trzy miesiace) Pozdrawiam Was serdecznie. Pa.

:) Jamila, witaj! tylko dwa tygodnie roznicy! Jak sie czujesz? Mialas juz pierwsze USG? Jak bylo? A jezeli chodzi o \"zabke\", to moja mama mowila na mnie \"zaba\" - ale to bylo najczulsze na swiecie!

popsulas? ja mysle, ze mieli najpiekniejsze swieta w zyciu! natomiast lekarz, ktory cie odbieral musial byc innego zdania, biedaczek, oderwany od stolu ;)

a tak cieszylam sie na mysl, ze poznam dziewczyny, ktore maja przyblizony do mojego staz ciazy... wlasnie siedze i przegladam ksiazke o ciazy: moja Fasolka lada dzien bedzie miala 12 cm! wyobrazacie sobie, pod koniec trzeciego miesiaca juz 12. Juz nie dziwi mnie moj ciagly glod.