Czesc wszystkim! mozna dołaczyc???
U mnie nerwica zaczęła sie w wieku dojrzewania. Dawała przede wszystkim objawy typu duszności, uczucie ze zaraz sie przewróce i umrę.
Wiązało sie to z częstym uczuciem leku, bałam sie zostawac sama w domu, wychodzić z domu, po prostu koszmar. Ale były tez lepsze okresy gdzie przez pare miesiecy mialam spokój (w stanie zakochania)
I do tego chyba mam nerwice serca, uczucie ze przestaje bic, albo kołacze, drży.
Takze juz troche sie z tym męcze, pomagał mi seroxat, ale tez nie chce byc na lekach do konca zycia, wiec jakis czas temu odstawiłam i nie jest zle.