merideath

Obeznana... no no no... dzielna jestes... ja idze w przyszly czwartek... az mnie mdli na sama mysl, w sumie to zaden zab mnie jeszcze nie boli, ale jeden jest chyba do roboty i musze to zalatwic poki mam dentyste za darmo czyli do 12 miesiaca po urodzeniu :) havanna... nie przypominaj mi o pracy... mi zostalo jesscze tylko 2,5 miesiaca maciezynskigo :( podczytujaca... uuuuu... oby to nie byl zaden wirus... to fakt, ze te chrupki male sa... jak wszystko dla dzieci... male a drogie!! pozatym... co Ty tak do 2 w nocy siedzisz? bezsennosc??

dzieeeeeeeendooooooobryyyyyyyyyy u mnie dzis herbata rumiankowa i kanapki z bialym serem i pomarancza... prosze sie czestowac...

ok... rodzina zbiera sie do wieczornej rutyny... tak wiec dobranoc...

o rany... no niezly ten pomysl z gejami i lesbijkami... niektorzy to naprawde potrafia kombinowac

buhahahaha... czego to ludzie nie wymysla... niezla prowokacja... swoja droga myslicie, ze to mozliwe??

ou maj god... ta matka rosjanka to jakas super - woman!! Em... powiem Ci tak... przywyknij do tego, ze ludzie beda myslec, ze jestes gruba, a nie w ciazy... szczegolnie faceci tak maja i kobiety, ktore nie wiedza za duzo o ciazy... mi tez jeszcze w 7 miesiacu niektorzy nie wierzyli, zem w ciazy, wiec pewnie mysleli, ze po prostu za duzo wody sie opilam ;)

Marchwiowa... przeciez to Twoje dziecie malutkie jeszcze ile ma 3 miesiace?? i juz okres dostalas?? szybko... u mnie jeszcze na nic sie nie zanosi, pewnie bede jedna z tych matek, ktorym okres przychodzi po 12 miesiacach... moj zreszta nigdy nie byl regularny... najczesciej przychodzil w odstepach 4 do 6 tygodni... no wlasnie... jakas poduszka, czy cos do ramki, od lat robie takie rzeczy, wiec cos moge wykombinowac... moj umie ramki w drewnie robic, wiec sie mozemy zgadac...

moj slubny chce zebym cos uszyla, wyszyla, lub cos wytworzyla, tylko za chuja nie wiem co... no i chce im do tego kase dac... myslicie, ze bedzie to nietaktem jesli damy w funtach?? niech se sami wymienia jak kurs bedzie lepszy bo teraz cos niziutko ten nasz funcik stoi... a pamietam jak wyjezdzalam to 7 zyla sie placilo za funta!!

najmniej 400zl... kiedys chyba sie wiecej dawalo, kiedys zreszta to bylo polowa mojej wyplaty... ale dzieki za informacje... cos wymysle... moze sama cos wytworze i dorzuce 200zl zobaczymy

no i chuj... usuwam spacje a ten glupi system sam je sobie wklepuje... dupa jasia... juz zadnych linkow nie wklejam

http://dzieci.pl/breedingAid,13489932,title,Jak-NIE-wychowac-malego-potwora,wychowanie_artykul.html teraz??

poddaje sie... czemu nie mozna skopiowac i wkleic linka z wp?? co to za nowe przepisy??

http://dzieci.pl/breedingAid,13489932,title,Jak-NIE-wychowac-malego-potwora,wychowanie_artykul.html teraz...

kuzwa... czemu w tych linkach zawsze sie spacja wklepuje... usuncie spacje, powinno dzialac

http://dzieci.pl/breedingAid,13489932,title,Jak-NIE-wychowac-malego-potwora,wychowanie_artykul.html?smgputicaid=6c747 to tak w temacie porabanych matek...

rozciumkana, ale to tak glupio z pustymi recyma ;) ile sie dzis daje na slubach??

aaaa... wlasnie... mialam sie zapytac... zostalismy z mezem zaproszenie na slub znajomych do polski... no i moje pytanie brzmi za ile sie dzis prezenty daje na duzych slubach... juz dawno na takim nie bylam, a z tego co pamietam daje sie dosc drogie prezenty... zupelnie inaczej niz w UK, gdzie kazdy sam placki za swoje drinki i parze mlodej wrzuca sie kartke i 20 funtow do koperty. Macie jakies pomysly moze... dodam tylko, ze to dosc dziani ludzie wiec chyba wszystko w domu maja, bo juz ze sosba dlugo mieszkaja, wiec raczej w gre wchodzi prezent pieniezny, albo maly prezencik i pieniadze do tego... pomozecie??

no tak... i znowu musza to Pipe pokazywac.... grrrrrrrr...

uuuuu... tenis w telewizji... Murray... ach... te lydki :D

tu tez sa te chrupki, nawet posynane jakas marchewki czy jablkiem... narazie cxarownica spi... po duzym obiedzie, nalezy jej sie odpoczyne... a ja zabieram sie za wyszywanie :)

o... dzieki rozciumkana... tak zrobie... tylko kurde... czarownica mi sie bedzie burzyc troche przy tych marchewkowych potrawach, takie wlasnie lubi njbardziej... no i buraczkowe... niestety... moja mama dala mi taki sliniak z dlugim rekawem, ale mam tylko jeden a codziennie nie chce mi sie prac... musze sprawic sobie troche wiecej takich sliniakow, albo jakies bluzy z dlugim rekawem przeznacze tylko na karmienie, mam kilka z ciucholandu, malo atrakcyjnych wizualnie (tzn rozowych ;) )... no cos musze z tym zrobic... no i te finger food... syn znajomej tak lubil skorke zchleba, ze mogl ja godzinami ciamkac... no zobaczymy :)

ja sie tez moge tam zapisac :) moj okres zreszta nie szybko przyjdzie bo piersia karmie... wiec moge nawet jeszcze 6 miesiecy poczekac :)

zajebiscie to wyglada... zanim cos wsadzi do buzi to unosi to dogory, oglada i potem dopiero do buzi... ech... koniec swiata...

mam ten sliniak z ta kieszonka, ale co z tego jak mloda po prostu wywija tymi lapami dookola... podloge wykladam starymi gazetami :)

moja niedawno tak zaczela, wczesniej ladnie otwierala buzke i juz.. teraz chce sama... i cala miske do geby pcha, lyzke mi z reki wyrywa, a ze te ruchy jeszcze nie do konca skoordynowane ma to nie zawsze to tej buzi trafi... ech... chyb czas na tzw "finger food" czyli jedzenie w postaci paskow i paluszkow...