merideath

ufff... spakowana... jeszcze udalo mi sie zajrzec przed wyjazdem... Brest nie lam sie... to na pewno minie... jesli Cie to pocieszy, to ja praktycznie do 6 miesiaca musialam mloda ze soba wszedzie zabierac bo byl ryk... jak byla mala to w huscie nosilam, potem w kazdym pokoju mialam przygotowane siedzisko dla niej... teraz moge ja zosatwic na chwile, choc jak mnie za dlugo nie ma to sama za mna lezie, pelza, czy jak to nazwac, bo raczkowaniem tego nie nazwe... malym apetytem tez sie nie przejmuj, to moze byc cokolwiek, zeby, przeziebienie... jak przez kilka tygodni nie bedzie przybieral na wadze to wtedy mozesz zaczac sie martwic... bedzie w pozadku... nie lam sie :) moja od poczatku malo je (ile dokladnie nie wiem, bo na cycku nie mam miarki), jest drobna ale zdrowa... co do marudnosci to tez wiem o co chodzi, tez mam momenty, ze nic tylko ryczec, bo to moje dziecie jakies wyjatkowo marudne, albo tylko ja tak to widze... nie wiem czy Ci pocieszaja slowa, ze nie jestes jedyna majaca taki problem... uszy do gory... Co do zostawiania dziecka i uciekania cichaczem to u mnie to jakos nie skutkuje, probowalam, ale mloda po kilku minutach sie orientowala, ze mnie nie ma i ryk byl jeszcze wiekszy, a potem obrazona, ze oszukalam... tak wiec jak odchodze to mowie, ze odchodze, jasne, ze nie rozumie co mowie, ale widzi mnie, ze odchodze, na poczatku troche pomarudzi, ale jak wracam to sie przynajmniej cieszy, a nie ryczy z pretensja...

Brest... tez bym obalila, ale jeszczekarmie wiec odpada... tez ide kapac mloda... nie wiem czy jutro zajrze, porem wyjezdzamy i wracamy w przyszlym tyg wiec do zobaczenia za tydzien... trzimcie sie dziolchy :)

No to poszukam po sklepach... dzieki :)

kutwa!! No i mnie obrzygala!!! Matki sa po to zeby dzieci na nie rzygaly, zeby byly gryzione, drapane, ciagniete za wlosy... ehhh...

wlasnie... my chodzimy 2 razy w tyg na basen... mozliwe, ze tam co chwile cos lapiemy... chyba jednak bede musiala jakichs suplementow sprobowac

ja mlodej nacieram czosnkiem tosty, nie jakos grubo pewnie dlatego nie skutkuje :/ moja babcia juz tak robila i razem z bratem to uwielbialismy...

a od jakiego wieku mozna ten tran podawac?? Nie wiem czy moja nie za mloda na to...

a te cudowne kwasy Omega 3 to chyba bardziej na serce niz na odpornosc...

wlasnie... odpornosc... moja tez co chwile cos lapie... a o mnie to juz nie wspomne... tylko, ze ja nie lubie suplementow... macie jakies sposoby na podwyzszenie ospornosci w naturalny sposob?? Nie wiem... moze cebula i czosnek codziennie na sniadanie...

http://www.sfora.pl/Najbardziej-niezwykle-baseny-swiata-g35411/ sie rozmarzylam...

Witam... jednak znalazlam troche czasu przed wyjazdem i tak doczytuje... Obeznana... jesli chodzi o diete matek karmiacych to nie ma zadnych medycznych potwierdzen, aby dieta matki miala wplyw na dziecko... jednak wiel matek twierdzi ze ma... jedynie udowodnikono wplyw kawy i alkoholu... moja na poczatku byla bardzo kolkowa i pierdzaca ;) byl czas kiedy zylam o chlebie i wodzie a to male sie dalej darlo, jak zaczelam jesc zdrowo i wszystko co chcialam to sie dopiero uspokoilo... choc musze przyznac, ze jak zjadlam papryke albo pomidory to bardziej pierdziala, choc teraz sama je wszystko i nic jej nie jest... sama nioe wiem co powodowalo te kolki i czy to w ogole kolki byly... w temacie remontow niewiele wiem, to nie piesz :|

aaa... w czwartek jedziemy na pare dni wakacji na poludnie anglii.. nie wiem czy bede miala czas tu do tego czasu wpasc, wiec juz teraz sie zegnam (rzegnam?)... nie piszcie za duzo zebym jednak mogla doczytac... to trzymajcie sie cieplo :)

ok... uffff... 10 km w 40 min... to moj osobisty rekord... podjaralam sie tym polakiem co tam skoczyl wysoko i zloto wygral :) Dobra... ochlonelam... wybaczcie ze mnie dzis ponislo... sluzba zdrowia to moj czuly punkt...

Obeznana... przekaz siostrze wyrazy wspolczucia, wiem co czuje, ja tez w pierwszej ciazy poronilam w 8 tyg, tez w UK, ale ja nie obwiniam o to tutejszej sluzby zdrowia czy lekarzy... czlowiek tak ma, ze lubi kogos za nieszczescia obwiniac... boga, los, lekarza, pana Zdzisia spod piatki itp... Skad ta pewnosc, ze siostra w polsce by nie poronila, a znajoma ktora utrzymala ciaze nie utrzymala by jej w UK, tego stwierdzic nie mozna!! To jest zwyczajne gdybanie... Tak samo jak w kwestii zaleznosci karmienia dzieci mlekiem matki a mlekiem modyfikowanym - mowia ze te na piersi inteligentniejsze, a skad wiadomo czy to przez mleko matki?? Przeciez nie cofnie sie czasu, nie wychowa tego samego dziecka na butli i nie sprawdzi czy jest mniej inteligentne niz wtedy gdy bylo na piersi... Gdybanie i tyle... Co do pracy... no coz... to fakt, ze sa tacy co maja wszystko w dupie i tacy, ktorym zalezy... Rafinka... jednocze sie w bolu... tez nam pare tygodni tak zrobili... tez nic nie ukradli, po prostu jakies dziady chodzily z mlotkiem i wszystkim szyby wybijali, kazdy samochod w okolicy mial wybita przynajmniej jedna szybe...

ej... ja nie mam takiego komfortu zeby odpoczac 10-11 tygodni od ciaglego dzwonka, wrzaskow i krzykow rodzin pacjentow, ciaglych pytan o zdrowie i uzerania sie z pieprzonymi debilnymi lekarzami... inne zawody tez sa stresujace... to moj ostatni post na ten temat...

Najwyrazniej ja znam tylko nauczycieli, ktorzy pracuja 18 godzin w tyg... ja to w ogole awersje mam do nauczycieli... nie od dzis wiadomo, ze sluzba zdrowia i nauczyciele to najwieksi wrogowie... moja tesciowa jest siostra oddzialowa z 38 letnim stazem zarabia 2000zl!! Ach... po raz kolejny... temat bardzo sporny... nie pisze bo nie lubie sie klocic...

Dobryyy... Stawiam herbate i kanapki z czymta chce... Alonuszka... co do wczorajszego tematu to z zycia (nie netu) nie znam ani jednej kobiety, ktorej ciaza zostalaby zostawiona na pastwe losu... tutaj po prostu nie traktuje sie tego jak choroby... ok, sa wyjatki, ale nie znam kobiety, ktora przy problemach ciazowych zostalaby olana... A co do nacinania... w wielu przypadkach jest to niekonieczne, a w polsce na dzien dobry pierworodki sie po barbazynsku tnie (wiem, nie we wszystkich szpitalach)... mnie nie cieli, troche peklam, dali mi jeden szew, a w polsce to by od razu cieli, ani by sie nie pytali... zreszta w polsce mialabym cesarke ale to inna historia... juz... koniec... nie bede juz wiecej o tym pisac, bo wiadomo, ze swoj zawsze bedzie swego bronil... A z tymi poloznymi to dobrze prawisz... moim zdaniem przy zdrowej ciazy lekarz nie jest potrzebny... A co do zostawiania 5 miesiecznego dziecka u dziedkow czy w zlobku tez tego nie bardzo rozumiem... wiadomo, trzeba pracowac, ale bez przesady, ja wracam za tydzien do pracy, ale na nocki tylko po to, zeby mloda nie zauwazyla ze mnie nie ma, no i jak ja pracuje to moj chlop jest w domu i tak pracujemy na zmiane, zeby zawsze ktos w domu byl, a nawet udalo sie zalatwiec, zebysmy mieli jeden dzien wolny razem, tak zebysmy mogli gdzies cala rodzina wybyc... uuuu... Em... masz tzw syndrom budowania gniazda ;) juz niedlugo :) 5000zl dla nauczyciela?? za co?? przeciez ich pelny etetat to 18 godzin pracy w tyg.!!! Skandal!!! Tak tylko napisze ze w UK nauczyciele nie dostaja wyplaty za okres wakacyjny... nie pracujesz, nie masz wyplaty... dlatego wiele nauczycieli prowadzi jakies wakacyjne "atrakcje" dla dzieci...

a u nas w UK nie robi sie lewatywy przy porodzie ;P zazwyczja i tak przed porodem natura sama to zalatwia... mnie tak przegonilo, ze hohoho... aaaa i nie nacinaja podczas porodu :P Obeznana wiem, ze polacy narzekaja na angielska sluzbe zdrowia, ja tam nie bede sie klocic, mysle, ze to wynika po prostu z tego, ze jest inaczej a wiele ludzi jest po prostu juz przyzwyczajonych do polskiego systemu... no tu jest inaczej i juz... inaczej nie znaczy gorzej...

Em widze sie gotuje :) Ja mialam torbe gotowa juz w 30 tygodniu :D Nie wiem po co... mloda byla przenoszona, ale kto mogl przewidziec... Ja tez uzywam Sudocremu, tyle tylko, ze radze go dobrze zmywac przy kapieli bo moze wysuszac skore. Na sutki uzywalam masci, ktora byla zrobiona z olejku slonecznikowego, masla shea i wyciagu z plastra miodu, nazywalo sie to Bio-Fem, nie wiem czy to w polsce jest, bepanten u mnie nie dzialal, a ta masc fajnie koila. Wiele kobiet stosuje lanoline na sutki, ale ja nie jestem fanka lanoliny, bo to wymaga uzycia konserwantow, a to z kolei znaczy ze to nie dobre dla dziecka, trzeba zmywac przed karmieniem... najlepiej cos tlustego bez konserwantow... Em... ogolnie jak bedziesz miala problemy z karmieniem to wal smialo, mam zrobiony kurs konsultanta laktacyjnego :) Pozatym duzo przeszlam z tym moim malym "ssakiem"... bol, popekane sutki, maly przyrost wagi... ach... jak wiekszosc z nas moge ksiazke o tym napisac :)

Obeznana... wlasnie doczytalam o Twojej siostrze... tez trzymam kciuki, mam nadzieje, ze bedzie ok... TYLKO NA ANGIELSKA SLUZBE ZDROWIA MI NIE NARZEKAC!! ;) Nie no... wiem jak jest... choc ja nie mam na co narzekac... uwazam ze jest lepiej niz w polsce!! Tylko, ze moja ocena jest nie obiektywna gdyz do owej sluzby zdrowia naleze ;P No ale jesli chodzi o opieke ciezarnych itp, to jednak jestem po angielskiej stronie... To tylko moje zdanie... Nikomu nie bede niczego udowadniac, statystyki mozna sobie na necie posprawdzac...

Uwolnic swoją Energię Seksualną?? o kutwa... alez to brzmi ... nie wiem skad na to sily wziac... po 11 godzinach spedzonych przy podawaniu tabletek i myciu 90letnich dziadkow to jakos nie to bedzie mi w glowie...

ehh... ja mam troche dola... zostal mi jeszcze jeden tydzien w domu i wracam do pracy... na nocki ;( buhuhuhu... smutno mi, bede miala jeszcze mniej czasu ;(

Bryyyy... Oj mam ja poczucie winy, ze tak malo tu zagladam... ciagle nie w temacie... buhuhuhu....

a na viscie to sie nie znam kompletnie... teraz windows 7 obczajam... ale i tak wole linuxa niz te monopolowe microsofty!!

Obeznana... a co masz za windowsa??