Buu.. Własnie mi napisał, że juz wyjeżdża. Zobaczymy się za 2 tygodnie. Dam radę. Mam kochanego męża i cudne dzieciaki. Przede mną święta na które bardzo sie cieszę. A głęboko w duszy będzie radość z tego co było i co będzie. Trzymajcie za mnie. Będę Was odwiedzała często.