WITAM WSZYSTKIE POZYTYWNIE ZAKRĘCONE ZELIXY :)
Dawno mnie tu nie było, bo ciągle coś mi wypadało i musiałam udawać się w podróże, raz służbowe a innym razem ze znajomymi.
Dziś próbowałam przeczytać wszystkie wpisy, ale ...trochę mi zostało na jutro :)
Powiem Wam jedno, bez Was nie ma takiej motywacji do diety i odchudzania!
Od tygodnia albo dłużej nie biorę meridy bo tak jakoś wyszło, a do tego cały weekend grillowałam i piwkowałam (oczywiście z umiarem), dziś weszłam z wielką obawą na wagę i ... nawet 0,5 kg mniej. Nie mogłam w to uwierzyć, ale to prawda, bo ważyłam się jeszcze w pracy i przeżyłam pozytywny szok :)
Bardzo spodobał mi się wierszyk \"renatki3355\", -świetny!!!
późno już... kolorowych snów dla wszystkich Dziewczynek :)
Paaaaa