Jestin

fajna sprawa prostowanie włosków na stałe ,bym sobie zafundowała to z miejsca tylko niestety nie robią tego na włosy rozjasniane a ja mam jasne pasemka :( ponoć zima za pasem a ja jeszcze kozaczków niemam , nie moge się zdecydować i wyjdzie na to że będe śmigała w starych :O

u mnie spodnie tez jakby ciutkie mniej opięte :P widzę ze większośc dziewczyn fryzjerów odwiedza a ja dalej niewiem co robić ze swoimi kudłami :O

no tak temat psiaków :) hoga on nie chce żadnego małego kundla tylko porządnego psa dlatego uparł sie na haskiego dzieci też od jakiegos czasu wołają zwierzaka a ja sie boję ze dojdzie mi więcej obowiązków a co do pięknych wyrazów , to powiem Wam że mój M klnie jak szewc ponoć to w jego zawodzie normalka ;) ale dzieci nigdy jakoś nie przeklikanli , nieraz się Julce trafi ale bardzo rzadko i już wie że tak nie wolno :)

ja niewiem kogo mam już buntowac żeby tych cholernych papierochów nie palił zastanawia sie nad kupnem pieska haskiego coby mieć z kim wychodzic na spacery jakby dziecków było mało w domu

a mój był u kardiologa ma nie palić , więcej ruchu itd, jedyne co zrobił według zalecen lekarza to pije winko ;)

Heloł !!!!!!! mychulec posłuchaj me ona zawsze dobrze prawi :) co do miodu to powiem Ci ze nasz wtym roku też wyjątkowo się skrystalizował , niewiemy dlaczego choć taki twardy chłopaki bardziej lubia na chlebek niż lejący :) specjalistą oc miodu to nie jestem bo ja tam tylko jezdże go wybierac i patrzeć na niego nie mogę :O co do cen to tez niewiem po ile własciwie chodzą , my za duzy bierzemy od wszystkich po znajomości za 18 zyla :) straszną ochotkę mam na jakieś ciacho , chybia upierdzielę w sobotę naszego ulubionego orzechowca :) mam 2 kilo mniej , idzie pomalutku ale jestem zadowolona bo jem wszystko (prawie) nie muszę się katować i głodować , mam nadzieję że do świąt jeszcze ze 3 zejdzie :p

też to czytałam , aż się włos na głowie jeży :( wczoraj jak wracałam wieczorem z kościoła też banda łepków w kapturach chciało zbić jednego bezbronnego chłopaka , niewiem co sie wydarzyło , tylko widziałam jak on za chwilę biegł płacząc :( straszne jest to co się teraz wyprawia , strasznie się boję o moje dzieci , mam manię na tym punkcie :(

smutno mi dziś okrutnie , sledzę stronę takiego chłopczyka który jest chory na raka i niestety nie jest dobrze :( http://www.patryksarniak.lap.pl/dziennik.html

mychulec mam ten sam problem , tez bardzo dużo chleba wyrzucam z bólem serca :(

czy któraś z Was kupowała coś z Bon prixu ?? jak tak to jakie ma doświadczenia

barbabama kto by nie kciał byc chudy ???? bo ja też bałdzo :p a grubemu misiowi to tylko możemy pozazdrościć że będzie mógł tyć legalnie ;) fajna sprawa być w ciązy im jestem starsza tym bardziej żałuję ze się tak rozpędziłam przed 30-stką z wszystkim ;) zamiast z jedną zostawić sobie kole 40-stki :)

me a przepisa na zawykle beziki zapodasz takie bez czekolady i bakali ;)

nasz misiu się znalazł jak miło :) barbamama zresztą tez :) a swoją drogą ja też niemam nic mądrego i ciekawego do pisania barbamamko a jak już tu wleze to piszę co bądz , także marne wytłumaczonko że nic ciekawego się u Ciebie nie dzieje :p masz być i pisać choćby o pierdołach samych :) ja własnie zjadłam śniadanko i lece po młodego do szkoły a do tego pada deszcz :O aha zapodajcie mi tu przepis na te placuszki z cycków kurczaka bo coś mnie chętka wzięła na nie :) oo i właśnie napisałam w pip fajnych i ciekawych rzeczy ;)

Witam !! WCzoraj pogoda cudna , daliśmy radę wyjść na spacerek i na kawce byliśmy i na kawce u nas byli , także dzień pełen wrażen szybko minął :) Od dzisiaj postanowiłam że będe dietkować ciut bardziej bo tak moge się 5 lat odchudzać ;)w wekend pozwoliłam sobie na ciacha i tera załuję bo jakby znowu więcej waga pokazywała no ale cóż życie :) mychulec w 13 rocznicę wszystkiego naj...........w tym samym roku ślubowaliśmy tylko że my w lipcu :) idę poszukac tch przepisów na ciacha skoro tak zachwalacie warto przepisać :D

ja dzisiaj dietkuję :) bynajmniej taki mam zamiar :P kurok już się piecze w piekarniku , miałam zamiar zrobić szybko obiad i na spacer całą rodzinkę \"Adamsów\" wyciągnąc a tu dzwoni kolega że za godzinkę będą na kawie :O i zaś niedzielkę spędzimy w domu :( do tego niemam nic do kawy bo moje sępiki zjedli całe ciacho :)

a ja zgrzeszyłam kolacją :( obżarłam się jak mops i do tego ciacha 2 kawałki zjadłam :( no trudno jutro też jest dzień :) od rana walczę z kaloriami ;) ja się nudzę bo M niema i tu też zresztą pustki :( chyba pójdę zalec na moją ulubioną sofe :p

no to teraz to napewno topik padnie :P

ja też kce zmywarke :( nic tylko stoje całymi dniami przy zlewie bo nie cierpię jak jest pełno :O miałam robic ptysie a zrobiłam chatke puchatkę :D

wróciłam z Reala i nic nie kupiłam :( na ulotce było tyle fajnych rzeczy a jak pojechałam to tylko duzo ludzi a z tego co sobie upatrzyłam nic :( ja chyba jutro zrobię ptysie , robiła któraś , mam jakiś łatwy i tani przepis to jutro go obadam :)

a ja nie kupiłam nic przez internet ale chyba czas to zmienić ;)

a mi się marzy żeby otorzyli u nas Ikea ale bym szczęsliwa była :D

sylvi Ty nie myśl kobieto o jedzeniu :) tylko o tym żeby nie jeść coby pięknie na Sylwka wygladać ;)

pulsik jesteśmy z Ciebie dumne :D:D:D

hoga hehehe Ciebie czytając można zarywać boki ;) dlatego miłe panie bierzemy się za odchudzanko grupowo :) ja już drugi tydzien , na wagę skoczę w sobote żeby widzieć lepsze efekty :P mi też się marzy sciąganie spodni bez rozpinania ale to niemożliwe bo zawsze brzuch zawadzał będzie :O