agna29

HIHIHI :-) NASZ TOPIK JEST CIĄŻOWO - KULINARNY- JEDNO DRUGIEGO NIE WYKLUCZA :-)

Aniu na 100% dwie tłuste krechy! A w którym dniu robiłaś? i co jedna była słabiutka?;-)

Aniu!!!! Widocznie twoje maleństwo nie gustuje w naleśnikach :-) :-) Te badanie krwi jest w sumie zbędne :-) :-) :-) :-) na bank jest fasolka !!!!!

Aniu75- SMACZNEGO!!!! NA ZDROWIE tOBIE I MAŁEJ FASOLKI :-)

Z Tą tempka Mazowszanko to ja zielona jestem i tylko tak pisze- ale kochana dobrze wiedzieć i niech te życzonka fasolki niech twoje się spełnia - i niech ieszkanko dla dzidzi bdzie mojej wygodne :-) :-) :-) skoro o kawce mowa to sobie też sztrzelę !!!!! Buziaki AniuM- rozumiem cię ja zawsze też z siatami wracam- jak wielbłądzica :-)

Nie Aniu żaden kocyk w grę nie wchodzi jest piatek a ja w piątki mam więcej pracy :-) Jutro niestety też do racy do 13:00- zapewne OLEŃKA PODZIELI JUTRO MÓJ LOS :-)

Chcę mieć Karolinko - ZAWCZESNIE TEN TEST !!!!!! NIE KUPOWAĆ I NIE TRZYMAĆ W DOMU TESTÓW- PRZYKAZANIE NR. 1 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZROZUMIANO! a teraz głowa do góry :-) i jeszcze się nie przejmój na zapas!!!!!! Aniu - wiem ,ze to tylko formalność - objawy na bank ciążowe !!!! GRATULUJE PO RAZ SETNY !!!!! aNIKO- MOŻE I TY MASZ FASOLKĘ ??? :-) zYCZĘ Z CAŁEGO SERCA

Hej kochaniutkie, dopiero dotarłam do domu...Byłam dzisiaj wybierać wzorek na paznokcie u znajomej manikurzystki.... nawet dużo koncepcji miała i trudno mi się zdecydować-chcę by był delikatny i wyjątkowy :-) A tak poza tym to męzunia nie ma i smutno mi.... :-( nie mam do kogo gęby otworzyć....:-( :-( Dzisiaj się dowiedziałam ,ze moja koleżanka się zafasolwowała :-) po roku równo starań... miała monitorowane cykle by wyczaić owulację z racji bardzo,bardzo nieregularnych @.... i były próby i próby i próby... Gin jej powiedział ,ze jeżeli w tym miesiącu nie wyjdzie (powiedział kiedy przeprowadzić staranka na podstawie monitorowania jej cyklu) to pozostanie leczenie hormonalne i Bozia się nad nimi zlitowała i HLUP maja fasolkę !!!!!!! Tak bardzo się ucieszyłam ,ze jej się udało- a ona to ze szczęścia aż .....Co ja tu bedę pisała kazda z nas wie i może sobie wyobrazić takie szczęście :-) Także cuda się zadzraja zawsze i dopoki jest nadzieja to każdej z nas się uda !!!!!!! buziaki wam wszystkim moje sieciowe kumpele

ANIUM - SUPER HISTORIA- DOSŁOWNIE PRZEZNACZENIE !!!!!!!!!!!!!!!

AniuM to jak ty męza poznałas przez internet ???? super!!!! Aniu75- test krwi to już w twoim przypadku formalność - wierzę na 100% ze masz pod serduchem fasolke :-) Ja swojego męza poznałam w swojej miejscowości 300 km od warszawy! Mieszkałam już w warszawie pół roku i pojechałam do rodziców na śiwięta wielkanocne i w knajpce poznałam męza a żeby było smiesznie on od 4 lat mieszkał i pracowal w Warszawie i też przyjechał do rodziców na święta :-) :-) Do warszawy wróciliśmy po świętach już razem......... i tak zostało:-)

JAK ZWYKLE MAZOWSZANKO KOCHANA POPRAWIASZ MI NASTRóJ :-)Faktycznie śluz mi się ten kleisty skończył a teraz mam gęsty i i takie białe grutki-ale nie za dużo go..... :-) Ja tomogłabym dzisiaj się postarać jeszcze ale tak jak Aniu m.owisz nic na siłę i męzusia nie trzeba ganiać do staranek- co mam być to będzie najwazniejszy jest spontan :-) proszę jaki śweiat mały zaraz się okaże ,że mamy wspólnych znajomych :-) :-) :-)

CUDOWNIE JEST JAK WIDZę ,ZE TABELKA SIę POWIęKSZA !!!! TO DAJE MI NADZIEJę ,ZE SIę TEż W NIEJ ZNAJDę !!!!!!!!!!!!!!!

No to kochana Aniu- teraz mogę pogratulować -NA BANK JESTEś W CIążY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! G R A T U L U J E !!!!

Oczekująca1- niestety nie mam o tych plemnichach zielonego pojęcia.... :-(

Ania75!!! A test robiłas teraz jakoś- który masz dzień cyklu,ze już pojawiła się ta bladziutka krecha?????

święte słowa Mazowszanko !!!!!! Też nie dażyłam jej sympatia a twraz moje zdanie o niej jest jeszcze gorsze!

no to niezły kawalek ode mnie :-)

kochana Aniko mieszkam na ursynowie a pracuje na służewcu- więc do pracy mam 20 min rowerkiem a 30 autobusem-więc teraz wolę rowerek :-) A ty ?

Anika wydaje mi się ,ze starałaś się w odowienim czasie-trudno jest wyczuć kiedy ten dzień wiesz jaka jest natura....ale kochaa.laś się w dniach płodnych więc teraz tylko trzymać kciuki i czekać - a raczej nie czekać na @ :-) prawie w tych samych dniach musimy się starać- tylko mi jeszcze zostały trzy dni na staranka-ale tak intensywnie co ty to ja się nie starałam- TYLKO POGRATULOWAĆ ! Nie widzę inaczej jak tylko zaciążenie przy takich częstych starankach :-)

Hej,hej to znowu ja ...!!!! Nie było mnie chwilę i czytania się narobiło-widzę ,ze jak upału nie ma to i chęci lepsze na topiku do pisanka :-) Mazowszanko kochana ty to potrafisz na duchu podnieśc - ale nie nakręcam się za mocnooo wiesz rozczarowanko jest gorsze niz cokolwiek Wczoraj było staranka oczywiście! miałam 15 dzień cyklu zawsze mam raczej regularne co 30 dni- zreszta czułam ,ze teraz płodne są bo jajniki mi dokuczały :-) taki dzionek kulminacyjny to podejrzewam bedzie w czwarek-ale męzunia nie bedzie- może dzisiaj cos się jeszcze postaramy- ale wiecie nie chcem naciskać -bo to moze zaszkodzić niz nam pomóc....SUPER BY BYŁO BY NAM SIĘ UDAŁO :-)

Witam wpadłam się pożegnać i dobranoc powiedzić !!!!! Jestem po starankach dzisiaj juz -ale było fiufiufiu......oby owocnie..... Mężuś wykończony i z powodu czwartkowej nieobecności muszę jakoś go podkręcić na jutro jeszcze- ale jestem wiedź ma co ??? :-) Ale bez przesady nic na siłę - przecież nie mogę tak traktować naszego seksiku- bo jeszcze poczuje się jak maszynka :-) :-) Trzymajcie kciuki za mnie- ja trzymam za was wszystkie..... buziaczki i do juterka kochaniutkie!!! Olciu głowa do góry !!!! Jestes ode mnie młodsza o 2 lata i przed tobą wszystko... co najlepsze !!!

Ja tez Mazowszanko ci zazdroszczę !!!!!!!

Aniu witam i trzymam też za ciebie kciuki!!!!! Mazowszankio napisze ci jak zacznie mi się opodnosić - no dzisiaj koniecznie musze się postarać i dostarczyć paręplemników dla jajeczka -hihihihi ty to potrafisz kochana pocieszyć- tylko się denerwuję tym sluzem- bo nie jest taki jak w sobotę/////// no zobaczymy ! po pracy po coca colę i do roboty :-)

wITAM, MAZOWSZANKO MIERZĘ TEMPKĘ I MAM 36,5 ,36,6, ITAK SIĘ ZATRZYMAŁA- TERAZ MAM PŁODNE WIĘĆ MUSZĘ SIĘ PRZYJRZEC TEMCE-A POWINNA MI SIĘ PODNOSIĆ JAK JEST OWULACJA? ???? aCHA MIAŁAM W SOBOTE TAKI PŁODNY SLUZ- W SUMIE SZYBKO....I WIESZ BYŁY STARANKA I TERAZ PEWNIE DZISIAJ BĘDĄ ALE POWIEM ,ZE ŚLUZ ZNIKŁ CZY MAM ROZUMIEC ,ZE DNI PŁODNYCH KOMIEC ??? JAJNIKI MI DOKUCZAJA - WIĘC POWINIEN TO PYĆ PŁODNY OKRES... SAMA NIE WIEM ! nIC TAM STARAM SIĘ DZISIAJ JESZCZE I JUTRO - BO W CZWARTEK MĘZUŚ DO PRACY NA SŁUZBĘ - HOLERA JASNA A WŁASNIE W CZWARTEK MAM BYĆ TEN KULMINACYJNY DZIEŃ !!!! :-( CIEKAWE - COS WĄTPIĘ BY MI WYSZŁO W TYM CYKLU- PRACA MOJEGO MĘZA JEST JEDNAK NIE KORZYSTNA BO IDZIE NA 24 GODZINY I TO AKURAT WTEDY KIEDY TRZEBA SIĘ STRAC -BRRRRR POCIESZA MNIE MYŚL ,ZE PLEMNIKI POTRAFIĄ TROCHĘ PRZETRWAĆ ...... WOGÓLE JESTEM JAKAS STRASZNIE ROZDRAŻNIONA!!!!!

u ciebie tez same górki- jak nie praca to znowu cos - u mnie ząb męzusia- holera i się dowiedziałam ze jutro znajomi do nas wpadna ! Dzwonili do męza i się zapowiedzili.....no i jak to pracowac nad dzidzia ;-) kurcze no !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!