Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margo37

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez margo37

  1. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    A ja moje miłe koleżanki waże na dzień dzisiejszy 62kg. Zostały mi jeszcze 5kg z 3 też będę zadowolona. Buziaczki dla wszystkich :)
  2. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Wszystkiego dobrego w przerwie poświątecznej i samych sukcesów w Nowym Nadchodzącym Roku 2007! Liczba nieparzysta więc i rok będzie udany :) Szampańskiej zabawy! :)
  3. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Hej, LASKI!!! Co z Wami? Odchudzacie się czy już tak schudłyście, że nie ma z czego? :P Kupiłam sobie przyciasną spódniczkę i teraz nie ma zmiłuj się ;)
  4. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    No dziewczynki! Jestem po długiej przerwie i przyjmuję z pokorą wszelkie oper-paper\'. Brakowało mi Was i często zaglądałam ale jakoś czasu nie miałam by cokolwiek naskrobać. Moja waga 65,5kg i cieszę się, że nie idzie w górę chociaż apetyt mi dopisuje, nie powiem... Zawsze na zimę odkłada się trochę tłuszczyku ale postaram się pilnować! Przypominam, że chciałabym zejść z tej przeklętej sześćdzisiątki! Tak pisałyście o choróbskach i mnie nie ominęło bo od jakiegoś czasu męczyła mnie straaaaaaaaszna zgaga. W życiu czegoś podobnego nie przerabiałam... Zeby to tydzień ale nie prawe miesiąc i jeszcze czasami czuję to pieczenie. Chyba skuszę się na gastroskopię. Może od tych wstrętnych papierochów, fuj!!! Obiecuję sobie, że je rzucę ale jeszcze nie wiem kiedy ;P lilly rose, witaj kochana w klubie :) Dziewczyny, piszcie cosik...
  5. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Michał, drze się pewnie bo za mało zjadłaś... musiaczek22 wydaje mi się, ze zdecydowanie za mało w ciągu dnia. Jedz serki, jajka i warzywa. Gruba nie jesteś musiaczek a 52kg to chyba za mało... Pewnie dlatego Michał się denerwuje.
  6. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    musiaczek22, jesteś rewelacyjna! Kiedy przeczytałam Twój wpis o tyłku myślałam, że umrę ze smiechu. Oczywiście, że nie śmiałam się z Twojego tyłka tylko sformułowania. Podobnie myślę kiedy siebie oglądam na zdjęciach. Koszmar! I co zrobić? Ja już staram sie ograniczać żarcie i pomalutku widać efekty ale tak na dobrą sprawę to chyba nigdy nie będę do końca zadowolona z wyglądu. Zawsze coś wynajdę. buuuuuuuuuuuuu
  7. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Cześć dziewczyny :) Wstawać, szkoda dnia :) Wczoraj byłam na grzybkach w lesie ale tylko kilka znalazłam i trzeba było wracać ponieważ koleżanka zwichnęła nogę i bolało ją bardzo. 100-tna stronka nam się pojawiła a założycielki nawet nie ma żeby pogratulować! Gdzie ta *aisha* się podziewa? Poranki u nas już trochę chłodniejsze a tak fajnie było letnią porą...
  8. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    właśnie! Co ona robi, ze ma takie ciałko... Ja mogę zapomnieć na wieki bo nigdy nie będę tak wyglądała... smerfuś, dzięki za fotki. Ta fryzruka podoba mi się jak żadna do tej pory! Musze taką mieć na wielkie wyjście :)
  9. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    U mnie przed okresem ból pojawia się w krzyżu. Przy odkurzaniu, kiedy jestem schylona to tak mnie boli, że nie mogę się wyprostować. Po okresie mija. Fotki przecież już kiedys Wam wysłałam. Teraz te, które bratowa mi podesłała to kicha ale zaraz podeślę chociaż mam opory wielkie... Zobaczycie moją bratową! Przy niej to idzie się załamać. Ma figurkę modelki...
  10. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    aha, co do komarów to i u nas pojawiły się zarazy. Nie było ich do teraz. Chyba nowy \"miot\" bo są takie malutkie i jest ich od groma... U mnie w domu kot wyłapuje kmary, hihihihi Jak któraś chce wypożyczyć mojego kotka to odstąpię na chwil kilka ;)
  11. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Dziewczynki, nie zapeszać -->> nie jem chlebka i slodyczy! Dwa dni już o ile dobrze pamiętam ;) Najgorsze są początki więc idę do przodu :) musiaczek, oczywiście wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek wiem, że spóźnione ale szczere ;) Co z Wami? Gdzie jesteście? KoCiaa to już chyba na dobre nas zostawiła :(
  12. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Wstawać śpiochy :) Zapowiadają znowu deszcze choć słoneczko od rana u nas świeci... Wczoraj znów dietka się przesunęła na dzisiaj...
  13. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Pogodę mamy dzisiaj brzydką. Głowa aż mnie rozbolała i musiałam wziąć tabletkę za to nie poskromiłam sobie jedzonka i właściwie to nie wiem czy napisać co teraz jem ale może po przeczytaniu któraś mnie pocieszy, ze nie tylko ja taki żarłok jestem... Zrobiłam sobie kaszke manną na gęsto, super gesto i zajadam z dżemem jagodowym albo inaczej dżem jagodowy jem z kaszką manną bo cały słoik poszedł na to... tak na marginesie te dżemy teraz są bez cukru czy co??? :P
  14. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    musiaczek spokojnie, ja jestem :) Tylko ostatnio więcej na rybkach niż w domu... Waga moja stoi w miejscu i chwała jej za to bo znów fullguję sobie i brzuchol zaczyna mi się nie podobać ale ta dziewczyna \"pudelek\" to straszne - takich dziewczyn jest tysiące, niestety... Właśnie pranko wstawiłam i czekam aż sie skończy bo zamierzam dzisiaj do ojca jechać ale przed tym jeszcze kotleciki rybne zrobię ;) Uwielbiam rybkę i codziennie ją jem ale w różnej postaci i jakoś nie może mi się znudzić ;) Chyba jestem uzależniona od ryby ;) Dziewczyny, wracać z tych urlopów bo za długo już sie wylegujecie ;P Ja właśnie przeszukuję biura podróży i jadę, jeszcze nie wiem dokąd ale jadę gdzieś na dwa tygodnie.
  15. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    musiaczek, na pocieszenie u mnie podobnie i kiedy wieczorem odgrzewam to od samego wąchania robię się głodna :( Lecę na rybki, pa dziewczyny ;)
  16. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Jestem dziewczynki ;) smerfetka, przez te nerwy to trochę Ci ubędzie w talii :D Ciekawe jak tam Marysia... Od wczoraj jestem na swojej dietce i już mi lżej ale najważniejsze, że waga stoi w miejscu, czyli 65,5 to mnie cieszy bo nagrzeszyłam ostatnio, oj nagrzeszyłam... dzisiaj kupiłam ciastka różne i sama siebie katuje ale przecież nie mogę wszystkich w domu dietować tym bardziej, że chłopaki to chuderlaki ;P Właśnie zjadłam rybkę swieżą, okonie 3 ale takie małe i zagryzłam porzeczką czerwoną i wiecie co? Zauważyłam, że owoce typu: agrest, porzeczka i wszelakie kwaśne wspomagają odchudzanko :) KoCiaa, a Ty cholernico jedna gdzie się podziałaś???
  17. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Kapka pięknie schudła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak ja podziwiam takie osoby!!!!!!!!!!!!!!!!! I zobaczcie jak fajnie wygląda w porównaniu ze zdjęciami sprzed odchudzania ;) Dzisiaj ważenie i mierzenie -->> WIEM!!! Kicha, nawaliłam i nie chcę się stresować mierzeniem (brzuch jak opona!) Wybaczycie? Please! Po zdjęciach Kapki biorę się za siebie.
  18. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    smerfa, spoko! Nic nie umiera i nie umrze tylko teraz wakacje i każda z nas albo gdzies wyjechała albo korzysta ze słoneczka ;) Zobaczysz jak się ruszy we wrześniu ;) Ja nie piszę bo wczoraj się nażarłam i wściekła jestem na siebie jak nic. Juz nawet nie napiszę co i ile zjadłam bo chcę wymazać z pamięci moją głupotę!
  19. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    musiaczek, mam takie cieżkie menstruacje od zawsze choć już mniejszy ból i trwa krócej ale przed urodzeniem syna często na pogotowiu lądowałam. Nie chcę brać żadnych tabletek bo się boję, ze w jednym pomogą a po latach więcej szkód przysporzą... Masz rację ja też nie miałabym takiej chęci na jedzonko gdybym nie musiała gotować... Napichcę pyszności dla chłopaków i później tylko chodzę jak w transie... Staram się chociaż gotować potrawy, za którymi nie przepadam a unikam co najbardziej lubię... Wczoraj zamówiłam sobie ryż z kurczakiem a na dokładkę zrobiłam czekoladę na pełnotłustym mleku w proszku! Wszystko przez młodego ;) tak mnie prosił aż wyprosił i jak nie spróbować kiedy to takie dobre...
  20. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Hej dziewczynki :) Ja dzisiaj usmażyłam sobie rybkę na oliwie z oliwek i przegryzłam agrestem ;) I jedno i drugie uwielbiam a wczoraj na noc jeszcze najadłam się kapusty świeżej i jak napisałam wcześniej wrąbałam cały serek Almette ziołowy oczywiście bez dodatków! Dziewczyny jedzcie dużo swieżych warzyw i owoców a nie będziecie miały nigdy problemów z porannym wypróżnianiem ;) efcia, u mnie brak chlebka ustąpił po jakiś trzech dniach a po tygodniu to już specjalnie mnie nie ciągnęło choć przyznaje bez bicia lubię pieczywo ale wiem, ze raz spróbuję i kicha!!! Jesteś dzielna i trzymam za Ciebie kciuki zobaczysz najgorzej jest na początku ja też czułam ciągły niedosyt musisz to wytrwać bo warto! Im dłużej tym lepiej. Czasami zdarzają mi się wpadki ale nie częściej jak raz w tygodniu choć staram sie unikać zakazanych rzeczy. musiaczek, moze zaczekamy z mierzeniem i ważeniem do piątku? Wtedy wszystkie podamy dokładne wymiary... Ile masz wzrostu? Ja przy 55kg byłabym chyba za chuda. Anku, przyjaźń jest bardzo cenna ale zarazem jak los na loterii wygrana i chyba lepiej, ze teraz odkryłaś prawdziwe oblicze niźli miałoby sie to stać po dwudziestu latach... qrcze, ale mnie ciągnie żeby jeszcze dzisiaj iść do kasyna... Trzymajta mnie bo zaraz pójdę :(
  21. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    efcia, ale ja w swojej dietce uwzględniam pyszności z grilla oprócz chlebka oczywiscie więc możesz śmiało jeść karkóweczkę i kiełbaski byleby żadnych dodatków do tego!
  22. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    efcia, poniżej wpisuję dietkę przy której można zgubić 15kg w 3 tygodnie (ponoć! ja jej nie stosowałam ale może warto by było?): I Śniadanie: Pół szkalnki wody mineralnej z sokiem z cytryny + owoce cytrusowe do woli! II Śniadanie: Owoce dowolne do woli! Obiad: Mięsko z surówką. Kolacja: do wyboru jeden z poniższych Jajecznica Twarożek z warzywkami Chleb dwie kromki z masłem i warzywami Ryba dowolna Warzywa gotowane lub sałata Ziemniaki 3 duże z warzywami Tylko tyle wiem, znalazłam to na kartce papieru.
  23. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    musiaczek, tylko weź poprawkę że ta modelka nie dostarcza organizmowi odpowiedniej ilości zapotrzebowania w witaminy. Pomyśl co będzie później? Teraz nie potrzebuje jeść ale za kilka lat zaczną sie problemy ze zdrowiem... Ja osobiście lubię jeść i nie narzekam a oglądając na plaży kobiety stwierdzam, że 100 razy ładniejsze są te, które mają trochę ciałka a nie wyglądają jak szkieletory.
  24. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Musiaczek, dostałam a Ty? Wczoraj miaam dzień żarcia ale od dzisiaj wracam do dietki ;)
  25. margo37

    akcja ostatniej szansy - dla zdecydowanych

    Anku, a później gdzieś jedziesz? efcia, brawo kochana i tak trzymaj! Co więcej, jeśli nie jesz chlebka, mącznych i słodkich to nie oszczędzaj sobie z innymi potrawami. Pół kabanoska to dla mnie na jeden ząbek :P Wczoraj zszamałam chyba z 6 frankfurterek (malutkie, cieńkie kiełbaski na surowo podwędzane). Ja jem zawsze do syta i niestety nawet więcej :( Ale ważne są efekty a nie moje objadanie, czy wpadeczki raz na jakiś czas ;) Dobrze, ze piwska nie lubię i innych trunków ;) Brat już wyjechał ale pojechali jeszcze na drugie dwa tygodnie w inne miejsce i będą wracać gdzieś za tydzień chyba albo dziesięć dni. Ja mogę jechać ale nie bardzo mi się chce juz tam jeździć, byłam tyle razy, że teraz musze zmienić kierunek raczej na południe ;) Jako, ze też jestem przed okresem jak musiaczek to moje wymiary nie będą podane teraz tylko po ;) Nosi mnie jak nie wiem co w dodatku dzisiaj grzeszyłam od południa już dwa hot-dogi sobie zrobiłam zagryzłam agrestem, itd... przed chwilą rodzynki w czekoladzie :( Ja mam zawsze tak przed okresem coś bym zjadła a nie wiem co!!! Musiaczek, tak upał straszny wczoraj na plaży pogotowie przyjechało bo kobieta zasłabła. Trzeba duzo wody pić i najlepiej niegazowanej czystej! Mi już nawet nie smakuje inny napój. smerfetko, witaj ;) Taką wpadkę ja miałam po bodajze miesiącu dietkowania i nie mogłam wrócić do normy ale w końcu się przemogłam i dalej stosuję. W te upały pocę się jak świnia a co mają powiedzieć ludziska ważący po 100 kilosów... nie zazdroszczę im...
×