witam, drogie panie, bardzo!! odraszam pania Ewe Nowak ... niestety porazka, wizyta z funduszu wyglada tak \\\"szybko, szybko, nie gadamy, badamy sie, badamy sie, ja nie wiem o co pani chodzi, hmhm, tak, nastepny prosze ....\\\"  i doslownie poswieca 5 min na pacjata,  strasznie sie spieszy. Ale jak sie przyjdzie prywatnie to \\\'ęą i nagle super z niej babka co doradzi i pogada i po 30 minutach skasuje 150zł\\\' tylko ze ani prywatnie ani z funduszu nie bada piersi z wlasnej inicjatywy, piguly przepisuje bez badan, mi dala za slabe, nie moglam czekac w 2tg na kolejna wizyte wiec poszlam do niej prywatnie i znowy wziela 50zł za wypisanie recepty. 
Moja kolezanka poronila przez nia bo pani doktor odniosla wraznie ze ona wcale nie chce byc w ciazy (rzeczywiscie to byla wpadka ale nie bylo mowy o usuwaniu) a panie Nowak jak sie o poronieniu dowiedziala to powiedziala \\\'nie wiem o co pani chodzi, mozna bylo utrzymac te ciaze ale pani widac nie chciala ....\\\'  a i jeszcze po jej badaniu HCG gdzie wynik byl w gornej granicy powiedziala za na 50% jest pani w ciazy ... 
Sory, ale uwazam ze takie bledy i takie traktowanie sa nie na miejscu ...