cortanus
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cortanus
-
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
cortanus odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
szczerze mówiąc to ja nie wierze w pomoc lekarzy ani w jakiejś przychodni ani w klinice, przyczyn ujawnienia się naszego usznego przyjaciela jest od groma, więc leczenie polega zdaje sie na tym samym co w psychiatryku, gdzie podaje się delikwentowi wszystko co jest aż się z nóg zwali i potem odejmuje po jednym patrząc na efekty :), najlepszym lekarstwem jest chyba człek sam w sobie i jego stosunek do \"usterki\" właściwy narzucony sobie -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
cortanus odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
przyzwyczajenie i tyle, piszczy non stop ale szkoda sobie tym głowę zawracać po prostu, szumi mi głośniej niż kiedyś (chyba) bo słyszę w dzień i w nocy a wieczorem mocniej niz rano lecz by spokojnie zasypiać nie potrzeba mi radyjka jak kiedyś, po prosty piszczy a ja zamykam oczy i nyny :) -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
cortanus odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
no fakt, w czasie uprzyjemniania sobie życia w w/wym sposób tinitus nie ma szans :D trejser uznanie za muzę, te mechaindustrialne klimaty trafiają do mnie -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
cortanus odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
emma to jest walka z wiatrakami, ty walcz nie z piskiem tylko ze samą sobą a efekt będzie znacznie lepszy, mnie piszczy ciągle i głośno ale co z tego, miałbym się z tego powodu ciąć na paski albo miotać i szarpać? lepiej rozpalić grilla siąść i spożywać :), zapewniam cię że to bardziej przyjemne zajęcie -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
cortanus odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
aa no i witam na czarno :) -
szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.
cortanus odpisał Słoneczko_86 na temat w Zdrowie i uroda
ale jak można komuś zdiagnozować szum na poziomie 5-10 db? co to za lekarzyna był, przecież takiego natężenia nawet usłyszeć się nie da