no cóż jasne,że chcę zajść w ciążę to moja ostatnia szansa,wcześniej leczyłam się w klinice leczenia niepłodności NOVUM w Warszawie.jakieś 13 lat temu tam właśnie niczego sie nie doszukano nie potraktowano mnie poważnie zmarnowano mi wiele lat,kiedy byłam u pani gin ostatni raz ona powiedziała,że w moim wypadu moge liczyć tylko na cud jednocześnie po wielu latach leczenia nie mogła stwierdzić jaka jest przyczyna niepłodność.w tym czasie dołączyły sie inne objawy pco hiperlipidemia ,choroba niedokrwienna serca,insulinooporność, nadwagaa hormonach typowy obraz pco.przez przypadek trafiłam do obecnego gin.poprostu miesiączka raz na rok i trzeba było wywołać i zrobic cytologię a ten skierował mnie od razu na serię badań i oznajmił pco wysłał do endokrynologa żeby jeszcze parę żeczy wykluczyć i zaczynam leczenie pco zaraz po świetach.jestem pełna nadziei choć wiem jaka długa droga mnie czeka.trasznie fajnie ,że jest takie forum mozna sie tu doładować optymizmem i dzielić swoje smutki z innymi ,którzy mają takie same problemy.pozdrawiam