inka-bloom

agnieszka...... po 16 pkt dziennie...... .chociaz tak sie nie powinno robic, ale jesli otice chodzi o szybki spadek wagi? :O

otika to jedz na 16 tak jak bajka,tylko licz sie z tym,ze potem jak zaczniesz jesc swoje punkty to aga podejdzie w gore troche

czesc kochane!!!! .....juz jestem...zaraz cos wiecej napisze tylko poczytam... moja siostra dala mi pieniadze,zeby cos kupic moim dzieciom pod choinke i bylam na zakupach,corce kupilam od niej spodnie postrzepione a synkowi jeszcze nic,bo nie wpadlo mi nic w oko....spodenki corki sliczne,ale juz zanioslam siostrze i dostanie pod choinke....to tyle dlaczego mnie nie bylo...a zaraz cos wiecej napisze cath...oj widze,ze wrocilas....

ja tez juz ide spac...nie chca udostepnic,wiec poczekam do jutra,bo nerwy mnie biora juz od tego czekania... dobranoc

barburko a w zanadrzu do wybuchu smiechem mialam sprzatanie...hihihi...bo was bawia moje porzadki... :P

barburko..bylam tak ciekawa co bedzie dalej, ze nie wytrzymalam i wykupilam w zeszly wtorek dzisiejszy odcineh a dzis siedze i tak patrze na niego,bo juz go ogladalam plakac juz na nim nie bede,bo splakalam sie niemozliwie tydzien temu i czekam az udostepnia nastepny i zaraz wysle sms-a i w nocy obejrze go :D agnieszka...zaczepie cie jutro na gg,bo mam pytanko o polsat :D

a poza tym bylam dzis jeszcze zafarbowac mamie wlosy i synka musialam obstrzyc,bo bardzo zarosl, no i pomijam sprzatanie....:D:D:D:D ja ostatnio tez mam problem z piciem,ale na sile pije.... latem jakos lepiej to szlo,bardziej chcialo sie pic i moj maz dzis mi napisal,ze przyjedzie 21.12 a mial byc juz 18 :( tylko sie pocieszylam i juz liczylam dni a tu nici z tego....

barburko...chcesz wybuchnac gromkim smiechem? to nie pytaj...hihihi

dziewczyny a ja taka durna jestem ze wykupilam tydzien temu dzisiejszy odcinek magdy m i teraz czekam az udostepnia kolejny i musze czekac az sie dzisiejszy skonczy bo juz go ogladalam i zaraz po nim wykupie nastepny ale to juz bedzie ostatni szkoda bo uwielbiam ten serial i zejdzie mi dzis do, polnocy

u mnie ok i z punkcikami i z zasadami.. .kujemy angielski na jutro, bo sprawdzian ,wybaczcie mi nieobecnosc- jutro sie poprawie i nie unikam was tylko zbyt wiele lekcji dzis bylo do nauczenia

..........czy ktos ma ochote na kawke ?..................

Nick|ur.|im.| rozp|Wzrost|W.rozp|CEL/Data| Dz.waż|W.obecna/BMI ______________________________________________________________ ============================================================== Agnieszka_26( 10.VIII.80 i 21.I)...... 09.10.06....168...87,6....70.pon 87,1...30,1(ot) Alex80(13 XI i 21 VI)........4.08.06....175....76.....65......sob.....69,1... 22.54 (nor) Alik( 29 I 80 i 21VI)...... 30.08.06....166... 76..... 58..... czw.....71.....26.85 (nad) Bajka(12 III 84 i 4 XII)......24.02.06.....179....78.....64....pon....71,5.....21,84(nor) Becik(18 VII 83 i 6 IX)......20.04.06....163....64.....54.....czw....55.8......21,45(nor) Cath (20 V 81 i 26 VII)....17.07.06....170....85,5....67....pon....73,6.....25,5(nad) Frogus(8 V 80 i 21 I).......22.04.06.....158....72,3.....55.....pon....60,3......24,44(nor) Iwona (30 VII i 27.X).........29.10.06....173.....99....70.....piąt.....95,5 jola (29.07-15.06)........19.10.06......164......60............piat......68.......26,8 Kate(28 II i 2 VIII) ....... 25.02.06.....162...81,8....65.........pon....69,8...26,1(nad) Mrs_hyde (1.X.80 i 6.II)....18.09.06...162...65.......54.....pon.......60.....22,86 (nor) OTIKA (26 .02. 24.12).........16.11.06 ....170cm,... 68... -55 ... piąt......68.......23.52 Szalija(16.X.74 i 21.VI) ...29.08.06...160...81....60.......pon.........78,3......30,59(ot) White.apple...01.05.04....168....78.....50/30.06.05...48...17.01(nie)

barburko....jesli teraz nie wyrzucisz niepotrzebnych rzeczy to znow je poupychasz w katy do nastepnego remontu.... :D

czesc dziewczyny.....witam zapachem porannej kawki...moze sie ktos skusi? debogo...swietne przepisy...dzieki i czekamy na wiecej.... becik...na jakim filmie bylas w kinie? frogus...gratuluje nizszej wagi jola...sorki,ze ci wczoraj nie odklikalam,ale nie bylo mnie do wieczora w domu....mama wyciagnela mnie na zakupy i jeszcze do niej na kawke i wrocilam wieczorem padnieta...a malo tego kupila wnusiowi klocki lego i jeszcze musialam je poskladac,bo nie dalby mi spokoju.... barburko...czy juz jestes po remoncie? iwona...

alex...hihihi...dlatego nie pisalam co robie,zeby nie wywolac u was gromkiego smiechu....juz jestem po sprzatanku dzis... :D kawke chetnie wypije,bo juz mam zrobiona...

Nick|ur.|im.| rozp|Wzrost|W.rozp|CEL/Data| Dz.waż|W.obecna/BMI ______________________________________________________________ ============================================================== Agnieszka_26( 10.VIII.80 i 21.I)...... 09.10.06....168...87,6....70.pon 87,1...30,1(ot) Alex80(13 XI i 21 VI)........4.08.06....175....76.....65......sob.....69,1... 22.54 (nor) Alik( 29 I 80 i 21VI)...... 30.08.06....166... 76..... 58..... czw.....71.....26.85 (nad) Bajka(12 III 84 i 4 XII)......24.02.06.....179....78.....64....pon....70,5.....21,84(nor) Becik(18 VII 83 i 6 IX)......20.04.06....163....64.....54.....czw....56.8......21,45(nor) Cath (20 V 81 i 26 VII)....17.07.06....170....85,5....67....pon....73,6.....25,5(nad) Frogus(8 V 80 i 21 I).......22.04.06.....158....72,3.....55.....pon....60,3......24,44(nor) Iwona (30 VII i 27.X).........29.10.06....173.....99....70.....piąt.....95,5 jola (29.07-15.06)........19.10.06......164......60............piat......68.......26,8 Kate(28 II i 2 VIII) ....... 25.02.06.....162...81,8....65.........pon....69,8...26,1(nad) Mrs_hyde (1.X.80 i 6.II)....18.09.06...162...65.......54.....pon.......61.....23,24 (nor) OTIKA (26 .02. 24.12).........16.11.06 ....170cm,... 68... -55 ... piąt......68.......23.52 Szalija(16.X.74 i 21.VI) ...29.08.06...160...81....60.......pon.........78,3......30,59(ot) White.apple...01.05.04....168....78.....50/30.06.05...48...17.01(nie)

czesc dziewczyny... ...........kto sie przylaczy do kawki? becik...wspolczuje ci z ta nauka ja wczoraj pol dnia spedzilam z corka nad lekcjami i juz mialam dosc....bede trzymac kciuki :) agnieszka... iwona zauwazylam,ze masz juz internet w domku... baaaarburkaspisz jeszcze?

nea...a ja uwazam,ze jestes rozgoryczona,bo przytylas,ale jesli przestalas liczyc i stosowac zasady ww to sila rzeczy musialas przytyc...ja tez przytylam tyle co ty prawie,bo nie liczylam,ale powoli wracam do swojej wagi i nadal uwazam,ze ww to najlepsze co moze byc.....potraktowalas ww jako diete,a to nie jest dieta to zdrowy tryb odzywiania dostosowany do danej osoby...aby schudnac i utrzymac wage trzeba zmienic nawyki zywieniowe na zawsze,nie tylko na chwile....jesli jeden dzien na jakis czas zjesz za duzo to w zasadzie nic sie nie stanie,ale jesli bedziesz to robic codziennie to niestety waga wzrosnie......i tak jak mowi barburka-trzeba trzymac caly czas reke na pulsie.... barburko...juz po wizycie synka? alex......ciesze sie,ze jestes z nami,juz tesknilam.....jak chlopcy sie czuja? otika...co z synkiem? 48-latka....pisz i pytaj-na pewno sie uda....

witajcie kochane...ja dzis troszke pozniej,bo bylam w kosciele i u mamy,wiec calkiem niedawno weszlam do domku i juz siadam z kawka...

....ja skonczylam juz sprzatac i az milutko sie zrobilo i slicznie...oj jak ja to lubie.................poprasowalam posciel i poskladalam w szafkach....i teraz moge usiasc i spokojnie wypic kawke,ale od tego skakania po oknie i szafkach cos krzyz mnie rozbolal.... barburko.....mam nadzieje,ze wieczorem wpadniesz na slowko... :) agnieszka jak idzie sprzatanie? nie za duzo naraz sobie wyznaczylas dzis do posprzatania? :) becik...gdzie ty sie podziewasz? .......czy wszyscy dzis sprzataja?

barburko...hihihi...ja ci wybaczam,bo tez zmykam chwilowo sprzatac gore....mam tam troche roboty,bo chce wyczyscic meble i wymyc szklo w nich i takie tam rozne kieliszeczki,wiec bede jak skoncze lub w przerwie podczas sprzatania zajrze...do pozniej

aniakarina ....ja mysle,ze jak bedziesz czesciej i wiecej pisac to zarazimy cie optymizmem do liczenia punkcikow i latwiutko pojdzie....a tak sama ,biedulko,...wszystko cie kusi...:;) ;P

ja juz jestem...dopiero wrocilam od mamy,deszcz kropi,ja zaraz pedze do pralni powiesic pranie i wstawic nastepne........ bajka...herbatke chetnie wypije,bo zaraz zrobie sobie jakies sniadanko....jeszcze nic nie jadlam procz jablka... barburko....to mnie zmartwily te twoje korzonki :( kopytka robie czesto dzieciom,ale bez takiego punktowego dodatku....hihihi....a sama rzadko je jem,bo nie przepadam za kopytkami... otika...dobrze,ze z synkiem troche lepiej,bo jakos caly czas o nim myslalam....no i baw sie dobrze wieczorem,troszke uwazaj na punkciki,mimo to,ze zaczynasz od poniedzialku liczenie.....

agnieszka....witaj....gdybysmy nie byly lakomczuchami to zadnej z nas by tu nie bylo.....postaraj sie ladnie liczyc i wytrzymac na swoich punktach,a zobaczysz jak waga zacznie ladnie spadac to cie dodatkowo zmotywuje..... :) :) :) .....widze,ze juz sporo stracilas ze swojej wagi,szkoda tego zaprzepascic......pomysl o tym...ja wiem,ze na to trzeba odpowiedniego klika i wtedy czlowiek sie zawezmie i wszystkiemu da rade....ja pierwszy raz ww zaczynalam 3 razy i za 4 poszlo i zgubilam 16 kg w 4 miesiace...i czasem tez zdarzalo mi sie przejesc punkty w tym czasie,ale waga spadala....teraz tez nie jest latwo zaczac jak sie przestanie liczyc,ale trzeba jakos wytrzymac te 3 - 4 pierwsze dni a pozniej waga pomalu spada........dzien za dniem szybko leci i z kazdym nastepnym moze byc cie coraz mniej....czy to nie piekna wizja? :)

witam przy porannej kawce...... mrs-hyde,czemu cie tak malutko ostatnio :( co u ciebie? ........ja juz wstalam i podpalilam w piecu i wstawilam pranie a teraz delektuje sie goraca kawka........moze ktos sie przylaczy?.....musze jeszcze skoczyc pozakupy i zajade do mamy na pogaduszki,ma mi skonczyc jeszcze pare rzeczy dla corki...takie male przerobki,kilka par spodni skrocic.....wiec bede troszke pozniej dzis...... .......dzis mam wolne od gotowania obiadu,bo mamy zupke wczorajsza ,tylko dzieciom usmaze kilka nalesnikow do tego.....dopiero jutro bede sie glowic co gotowac...... :)