inka-bloom
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez inka-bloom
-
niuciolka....sprobuj na sobie jesc normalnie....ale jak cie znam to juz pewnie probowalas nie raz....mi normalne jedzenie nie wyszlo jak widzisz na dobre.... teraz juz zmykam
-
witajcie......przepraszam,ze dopiero teraz pisze,ale mialam dzien potwornie zabiegany....od rana zakupy i szykowanie na jutro,bo bedzie 10 dzieci...no i cos musze przygotowac.... ........dziekuje wam bardzo za zyczenia dla corki...... viola....ja tu szybko do galerii .....a tu taka niespodzianka w skrzynce :D:D:D.....slicznie wygladala twoja corka...a jak patrzylam na jenny to taka slodka,ze powinnas ja na jakis casting dac.....no i nie mow mi,ze ty zle wygladasz.....a co do mnie to wiem,ze mi sporo przybylo....no jeszcze nie dogonilam swojej wagi poczatkowej ww....ale daleko do niej nie mam......:( choc jak postanowilam to sie pieknie trzymam punktow i zasad juz 2 dzien...a to jednak juz maly krok do przodu........i wiesz co ty wygladasz tak mlodo,ze prawie nie widac roznicy pomiedzy toba a twoimi starszymi dziecmi.... niuciola...naprawde cie podziwiam za te cwiczonka....ale ja jestem cwiczeniowstretna i nigdy chyba sie nie przelamie....podobnie jak frogus unikalam w-fu jak moglam i do dzis mi to zostalo.....mysle,ze mam tez tak pokrecona psychike jak ty....tyle,ze trzymam sie ww tylko....ale tez ciagle mam wyrzuty jak przejem punkty....ale tylko wyrzuty,choc szczerze mowiac juz nie moge sie na siebie patrzec,to jadlam dalej.....ale w koncu musi nam sie udac....wiec nie mysl tyle o tym wszystkim i o tym,ze sie odchudzasz....tylko potraktuj ten jutrzejszy dzien tak jak ja....jakby on byl pierwszym i trawajmy w tym!!!!!ale pofilozofowalam ;) caramba...dziekuje za kawke,ale nastepnym razem ja wypijemy....dzis nie zdazylam.... frogus...rzeczywiscie ta waga ci sie dlugo utrzymuje....i nie waz sie czesto.....sama wiesz jak to codzienne wazenie zle wplywa na psychike....ja nie zwazylam sie dzis z braku czasu-jutro to zrobie i dopiero wejde na nia za tydzien.....tak postanowilam.... zarowka....ty zalatana jak zawsze....jak czytam twoje wpisy to widze moja mame....ona ostatnio pracuje po 16 godz....i musi,bo robi na akord i u prywaciarza....jak odmowi to po pracy....rece ma poowijane i bardzo ja bola....mnie sie wydaje,ze pozrywala sciegna,bo bola ja nawet gdy pracuje krocej....i nie chce isc do lekarza...... becik.......dzieki za pomoc przy angielskim czasowniku...dopiero teraz zerknelam do archiwum.....jak ci poszlo liczenie....nie ponioslo cie znow po slodkosci?........moj synek zasnal o 17 i spal do 20 ....budzilam go,ale na prozno,bo zasypial...a teraz oglada telewizje..... aga.......jak ci idzie angielski? poza tym zmykam juz do lozka,bo moja pora snu juz dawno minela....zycze wam kolorowych snow.......i do jutra zapomnialam wpisac nick i na chwile jak cofnelam to wszystko zniknelo,ale na szczescie jest...bo myslalam ,ze sie powiesze...zapomnialam skopiowac...teraz juz pa pa pa
-
viola ...fajne to cudo.....wyprobujesz i powiesz nam czy warto zaiwestowac pieniazki....moze i my sie skusimy....tylko,ze ja bardzo slabo znam niemiecki,wiec malo zrozumialam z tego.... ja posiedzialam troche nad lekcjami z corka....jutro moja corka ma urodziny...konczy 11 lat ...a w sobote zaprosila gosci,wiec bedzie sie dzialo....hihihi...i masa sprzatania....tym razem torta nie pieke,bo chce lodowy,wiec mam mniej pracy....no i mniej pokus z tym zwiazanych....na jutro kupilysmy tylko slodycze...zeby poczestowac dzieci w klasie.......jak tak sobie mysle ,ze to juz 11 lat...bardzo dlugo i ja juz stara sie robie....hihihi..... .......zerwalam dzis wiadro truskawek,ale bardzo gnija...i zamrozilam w malych woreczkach,bo u mnie wola mrozone niz ze sloika......poza tym super mi idzie ww...wiedzialam,ze pod wasza opieka to zupelnie inne liczenie....(ale glodna jestem jak diabli-mowie szeptem,popijajac szklanka wody:))
-
Viola.....hmmmm...te moje motywacje?!sama wiesz jak to z nimi jest....chociaz pamietam jak z wami mi swietnie szlo....gdzie te czasy....hihihi....ale staram sie i ciagle o tym mysle ...no i licze dzis pieknie...narazie....jutro wskocZe na wage,obym sie nie wystraszyla.....powiem ci szczerze,ze tabelka jest bardzo potrzebna...czuje dokladnie tak jak ty...jestem wzrokowcem i wole patrzec i wtedy jak zerkne w tabelke to.....silna wolna jednak troche wzrasta i czlowiek sie bardziej motywuje niuciolka....ty w tej galerii raczej nie zobaczysz nic nowego z moimi waleczkami,bo juz masz te zdjecia....narazie nie mam nowych,ale przy kolejnej okazji postaram sie o nowe.....moze bede trochwe mniejsza na nich ...........a moja poprzednia waga ,gdy bylyscie jeszcze na ww to ....ho ho ho.....byla o wiele nizsza.....za twoja rada tak wlasnie mysle,ze to pierwszy raz,ze zaczynam i moze jak poprzednio zachlysne sie ww i uda sie w koncu.....ja tez sie ciesze,ze poznalam tych anglikow...powiem ci,ze to bardzo mili ludzie i chyba maja wyzszy stopien kultury niz my :( wiem,ze przykre,ale tak zauwazylam....no i co najwazniejsze...w gruncie rzeczy dzieki nim podciagne swoj angielski..... ......ja kiedys tez szukalam dla siebie jakiejs diety \"cud\" i natknelam sie na atkinsa,ale zaraz potem poznalam was i ww weszlo mi na dobre w krew.....ale zycze twojemu M wytrwalosci,bo wg mnie to dosc trudna dieta.....czy ja dobrze zrozumialam,ze ty tez cwiczysz?...i a propos ww strasznie mi brakowalo twoj reki nade mna.....chyba potrzebuje tego jak powietrza ;) :) frogus....zabieramy sie do roboty...podaje ci reke....nawet nie wiesz jak mnie rozsmieszyl ten zwrot,bo tych razow to mialysmy co niemiara,ale tylko ty w nich wytrwalas caramba zabiegana ,zapracowana.....ale dowcipy extra....jak zawsze zreszta teraz jade po corke do szkoly i zaraz napisze reszte.....hihihi....bo musze sie wygadac....
-
caramba dzis cie wyreczylam z kawka ...hihihi...;)dziekuje za zdjecia z komunii-sliczne,ale juz ci to pisalam....juz od jakiegos czasu czytam,ze ty tylko w tabelkach siedzisz.... tatra....ja mysle,ze teraz takie nagle zmiany pogody wplywaja na sennosc i dodatkowo kazdy teraz zalatany.....my robimy daszek nad tarasem,bo po ostatnich wiatrach polamaly sie.....malo brakowalo a wybilyby mi nowe okna...na szczescie tylko porysowaly szyby....zreszta to byly markizy takie zwijane i juz sie wysluzyly...a na moim tarasie latem jest strasznie goraco i teraz robimy daszek z prawdziwego zdarzenia....wiec nawet w deszcz mozna bedzie tam posiedziec.....z tym,ze maz wyjechal i ja tu pilnuje pracownikow....skonczyli juz konstrukcje i teraz zamowilam blache i czekam na skonczenie dziela.... niuciola.....podziwiam twojego meza z ta dieta,bo moj nie dalby sie namowic i stosowac z obnizonymi weglami :) a ja oswiadczam wszem i wobec,ze zaczynam dzis po raz enty ww i liczenie i licze na wasza pomoc i ciebie prosze pilnuj mnie jak kiedys :) krzycz i bij nawet,bo moja silna wolna,gdzies gleboko sie ukryla....nawet sie jeszcze nie wazylam,bo boje sie tych wskazowek......a poza tym to ja nie widze u ciebie zadnego karczka byczka....co to za okreslenie...hihihi...pamietaj,ze widzialam twoje zdjecia i mnie nie oszukasz ;) wiec pomysl co ja mam powiedziec o sobie....bo ja nie jestem tak wysoka jak ty.....wiec ty jestes przy mnie laska.... zi-zu...my praktycznie sie nie znamy...no moze ja ciebie troszke lepiej,poprzez lekture pomidorkow :)gratuluje spadku wagi....i zycze wytrwalosci.....ja zaczynam walke z moim tluszczem razem z toba :) becik....mam nadzieje,ze dzis sie ucieszysz,jak odswiezysz stronke..... ptysia-a....bardzo mi smutno bylo czytac o chorobie twojej corki....mocno ja sciskam i caluje.... guzik...ciebie tez witam,bo sie nie znamy...albo znamy bardzo malo....ja jeszcze niestem w trakcie kursu angielskiego....gratuluje tej 5 ......no ja niestety nie bede miala egzaminu zadnego,bo to kurs korespondencyjny,ale ucze sie pilnie sama dla siebie :)...ja mam o tyle dobrze,ze niedaleko mnie wprowadzili sie Anglicy...zaprzyjaznilismy sie i czesto sie spotykamy....z tym,ze oni nie umieja nic po polsku i rozmawiamy tylko po angielsku....i wszelkie pytania i watpliwosci kieruje do Michelle(tak ma na imie)i powiem ci,ze jest mi bardzo pomocna i jakos szybciej mi to wchodzi ...a dodatkowo mam motywacje do nauki,zeby umiec coraz wiecej,bo wtedy latwiej sie rozmawia,choc powiem szczerze,ze nie mam zbyt wielkich problemow z porozumiewaniem sie z nimi....... viola.....pozwol,ze bede cie nazywac starym nickiem,bo jakos mocno wbil mi sie w pamiec....widze,ze u ciebie cieplutko,a u mnie zimno i pada od rana..... aga...teraz pewnie bedziemy sie czesciej spotykac... frogus....ty jednak jestes genialna....ja zawsze wiedzialam,ze cie nie dogonie,ale sie postaram ;) charta ...witaj.....wyprobuje twoj sposob z czekolada....bo chyba wszyscy lubia slodycze.....ale gdybysmy ich nie lubily to by nas tu nie bylo.... .......no i na koniec dodam,ze strasznie za wami tesknilam,choc bylyscie blisko i was czytalam ciagle to mi troche pomagalo.... .i prosba do wszystkich....kto mnie zna to wie,ze lubie szczerosc.....wiec jesli mnie nie chcecie-prosze mi napisac jasno ,bez ogrodek i juz mnie nie ma.....w ten sposob unikniemy wszelkich nieporozumien i nieprzyjemnosci.....
-
czesc kochane......zapraszam na kawke..... .......dolaczylam kilka moich zdjec do galerii....wiec jesli ktos ma ochote na mnie zerknac to zapraszam ;):P
-
Witam Was serdecznie....... ......dziekuje,ze o mnie pamietacie,ale ze wzgledow czysto osobistych....potrzebuje troche czasu na przemyslenia....moze jeszcze kiedys sie odezwe....(ale glupio to zabrzmialo).... ....caluje was mocno i pozdrawiam was wszystkie jeszcze raz dziekuje za pamiec i zycze szybkiego dojscia do celu ;) :D i wam i sobie :P,
-
witam wszystkie kobietki...... ........a w szczegolnosci dla barburki
-
dakini....oficjalnie na ww nie ma ryzu do syta!!!!!to my go sobiwe wymyslilysmy za 3 pkt do syta,bo nie tylysmy po nim :P ;).....reszta sie zgadza.........
-
dakini....zgadza sie 100g pierogow ruskich ma 6 pkt :)
-
halo...haaalooo.............a gdzie wy pouciekalyscie? :(
-
i ja z kjestem juz awka.....ale co nas tak malutko tutaj jola.....ja tez mam taka nadzieje....hihihi....u mnie tez chlodno,choc sloneczko wyglada to wiatr wieje i dosyc zimno jest....a ja maz ,czy juz mu lepiej? aga....ja mam kolezake uczulona z kolei na slonce...i jak jest ona na sloncu,to zaraz kicha,oczy jej lzawia....i caly czas bierze leki.....teraz coraz wiecej tej alergii i w sumie na wszystko.... dakini...a gdzie ty sie podziewasz? ja-ba...my tu od dawna wyliczamy punkty wg tej tabelki......a nie moglabys jesc 15 pkt,bo na ww najmiejsza ilosc punktow jaka mozna jesc dziennie to 16, o ile sie nie myle-nie mozna jesc mniej......barburka wyliczala nam tez z jakiegos programu,ale to samo wychodzilo co z tej tabelki....a poza tym z tej tabelki chyba mozna dokladniej wyliczyc wg siebie
-
czesc kochane... ja-ba .....ja juz wstalam,ale kawke wypije z toba dopiero za pol godzinki,bo musze jeszcze zawiezc corke do szkoly.....a teraz zmykam,bo jeszcze sniadanie,czesanie,ubieranie...... .....do pozniej
-
witajcie kochane...... evelak....powiem ci szczerze,ze ja potwornie nie lubie cwiczyc....brrr....i w marzeniach tez pewnie bym cwiczyla,ale tylko tak.....od dziecka nie lubialam w-fu i zawsze mialam gotowe zwolnienie na biegi ;) ;).........ale przy tym remoncie bedziesz miala pewnie tyle ruchu,ze wystarczy by pokryc dzienna porcjwe cwiczen....hihihi.... poziomka....a czemu mamy cie nie pamietac-tylko pisz wiecej....hihihi odezwala sie ta co duzo pisze :P forever ....ja tez ladnie licze punkciki juz 4 dzien i wierze gleboko,ze teraz sdojde do celu ,zwlaszcza,ze w sierpniu mamy wesele i chrzciny..... jola.....mi tez minely @@@@@-we zachcianki ,wiec licze na lepsze jutro.....;) :) aga....ty bidulko......kiedys czytalam,ze woda moze uczulac,ale jakos w to trudno mi bylo uwierzyc...... ja-ba.....wspolczuje ci tych rozstan,bo doskonale wiem co czujesz......a ja ciagle nie moge przemoc sie do jedzenia warzyw i jem na sile,zeby zachowac zasady...... dakini....witaj wsrod nas i trzymam cie za slowo,ze nie uciekniesz......2 porcje wapna i zdrowych tluszczy to nie 2 pkt dziennie..........porcja jedna od drugiej musi byc co najmniej 2 godziny....i mozesz zjesc serek np. za 4 pkt i jako 2 porcje jogurt light za 1,5 pkt ....i masz juz 5,5 pkt.....wiec wazne jest to by byly 2 porcje......ja wszelkie batoniki,ciasteczka,lody zaliczam do slodkosci......na ww nie ma okreslonej pory ostatniego posuilku.....ale wiadomo,ze aby szybciej chudnac lepiej nie jesc 2 godziny przed pojsciem spac i po 18-00(ale to juz tak na marginesie poza ww) ...no i mozna zastosowac kolacje bialkowe-super efekt po nich!!! :D punkty policz ze wzoru. WYLICZENIE LIMITU DZIENNYCH PUNKTÓW 1)Kobieta-7 pkt;Mężczyzna-15 pkt 2)Wiek:-18-20 lat-5 pkt -21-35 lat-4 pkt -36-50lat-3 pkt 3)Waga..............tu ilość punktówto jest pierwsza cyfra wagi,np.84 kg-to bedzie-8pkt 4)Wzrost:-poniżej 1,60m-1 pkt -powyżej 1,60m-2 pkt 5)Praca:-domowa siedząca-0 pkt -domowa,częściej stojąca niż siedząca-2 pkt -domowa w ruchu-4 pkt -fizyczna-6 pkt 6)Chęci:-chcę schudnąć-0 pkt -chcę podtrzymać wagę-4 pkt Trzeba zliczyc i dodać punkty dotyczące swojej osoby i limit dzienny gotowy wysylam,bo mi urwie....
-
justyna...kuchnia bardzo ladna,ale tez brakuje mi w niej ciebie :P....ale my tu marudzimy....najpierw chcialy zobaczyc kuchnie a teraz narzekaja.....hihihi...... aga....tak sobie pomyslalam,ze na miejscu nauczysz sie najwiecej angielskiego....wlasnie mi moj sasiad opowiadal,ze wczoraj naszych anglikow zaprosili sasiedzi obok na grilla,ale nie mogli sie dogadac i kazdy gadal sobie....hihihi....kto to wymyslil tyle jezykow..... ach....ide sprzatac,bo jeszcze nic nie zrobilam dzis.....
-
witajcie kochane....ja tylko na chwilke przed wyjsciem do szkoly... aga.....przytulam cie mocno,ja juz w jakis sposob przyzwyczailam sie do tych wyjazdow meza....dzis juz tydzien jak pojechal.....ale te rozstania zawsze sa trudne i smutne....a wspolne chwile szybko mijaja....jak to mowia to co dobre to sie szybko konczy......domyslam sie ,ze bedziesz do nie go jechac skoro zalezy ci na nauce angielskiego......
-
ja -ba ....ww przede mna nie ma w zasadzie zadnych tajemnic....ale przyznam,ze spodobala mi sie twoja poprzednia dieta i troszke sobie o niej poczytalam......ale chyba pozostane wierna ww,bo to dla mnie najwygodniejszy sposob odzywiania......oj jak ty daleko masz na ta swoja dzialeczke......nas ostatnio wzielo na spacery,zwlaszcza dalekie i moje dzieci szaleja po tutejszych lakach i powiem ci szczerze,ze bardzo podoba mi sie mieszkanie na wsi i nie zamienilabym tego za nic.....chociaz mam swoj dom z ogromnym podworkiem i ogrodem to ciagnie mnie gdzies po lakach,lasach.....hihihihi......a ze siedze caly czas w domu,bo nie pracuje to chyba jestem najwiekszym lazikiem na wsi..... ;):) ...az mi czasem wstyd przed ludzmi...... zielona fiona....dzieki za odpowiedz....na pewno je wyprobuje.....ja tych juter mam juz tyle za soba.....hihihi....to moze od jutra zaczniemy razem i bedzie latwiej nam..... aga...zycze powrotu do zdrowka....oj cos ty czesto masz te klopoty zoladkowe.... teraz juz znikam....hihihi....bo mialo mnie juz nie byc....pa
-
zagladam w przerwie tanca z gwiazdami,ale tu pusto,wiec nie bede pisac do siebie.....do jutra
-
aneta wszystko masz na gg ;) a reszte tu http://www.dietomaniacy.fora.pl/
-
ach zapomnialam na was pokrzyczec,ze za malo tu zagladacie i nie wiem co zrobilam,ze druk mi sie pogrubil..... a wiec krzycze ...PROSZE O PRZYNAJMNIEJ 1 WPIS DZENNIE !!!!!!!!!!
-
witajcie kochane.........nie moglam wczesniej wejsc,byly jakies problemy chyba z serwerem,bo caly czas pisalo blad... :( szalija....hihihi...zapoznalam sie z anglikami,nawet pogadalismy sobie...nie wyobrazasz sobie jak sie balam,ze ich nie zrozumiem,az serce mi bilo jak szalone ;) w ktorys dzien sie wybiore tam i postaram sie z nimi dogadac,zeby pomogli mi w angielskim a im w polskim,bo oni ucza sie z plyt cd......nuie chcialam tak na poczatek znajomosci wyskoczyc z taka oferta.....hihihihi.. ;)skorzystalam z twojej propozycji obiadowej,ale nie moglam ci podziekowac,bo zaszwankowalo mi kafe....zdjecia podesle w ktorys dzien.... aga....becik mnie uczyla angielskiego na gg,ale nie mam notatek zadnych w komputerze,bo pisalam na bierzaca do zeszytu i teraz ucze sie z eskk....fajnie jest to opracowane,latwo i przystepnie.....ale korzystam dodatkowo z tych stronek http://www.ang.pl/index.html http://www.e-ang.pl/ http://www.dict.pl/irregular.jsp?lang=EN ale nie powiem ci jak sie szybko nauczyc.... forever.....tez sie boje tego grilowania,zwlaszcza ze robi sie coraz cieplej i nie da sie tego uniknac,ale zawsze mozna jesc miesko z kurczaka w szaszlykach...hihihi..... evelak....jesli nadal liczysz punkty to wstrzymaj sie ze zmiana garderoby......hihihi...strasznie mnie rozsmieszylas z tym ketchupem...jak tam twoje sciany? ja-ba....ogladalam twoje zdjecia w galerii i jestem pod wrazeniem...slicznie wygladasz i figurka fajna...no ale waga mala i zachcialo mi sie tak wygladac i chyba wezme cie za wzor :) a ja taki ptasi koncert mam codziennie,gdy jest cieplo,bo zawsze u mnie na tarasie pelno ptaszkow spiewa....i tak przyjemnie az chce sie zyc kk.one z domkiem na mazurach ci nie pomoge,bo zawsze jezdzimy nad morze..... justyna....moze przeslesz do galerii zdjecia kuchni -chetnie obejrze.....a teraz pewnie z niej nie wychodzisz-tak masz slicznie :) zielona fiona...na pewno skorzystam z twojego przepisu nalesnikowego,bo moja rodzinka uwielbia nalesnikowate potrawy i czesto je robie...a ten imbir to taki gotowy,kupny w opakowaniu? pulka....gratuluje spadku wagi....ja jeszcze nie mam wagi ani naprawionej,ani zrobionej,wiec ani nie narzekam,ani sie nie ciesze,bo nie wiem ile waze ;) koncze i uciekam,bo zaraz bedzie taniec z gwiazdami dla wszystkich
-
....to fajnie,bo juz myslalam,ze sie ze mnie wysmiejecie.....siedze i mysle co tu dzis ugotowac i jakos nic nie przychodzi mi do glowy.......
-
witajcie przy kawce.....u mnie dzis znow cieplutko i zapowiadaja 20 st..............dzieciaki juz od rana mnie mecza na spacerek kolo zamku....pojde z nimi po poludniu i przy okazji zrobie kilka zdjec i przesle do galerii......to chetni moga obejrzec ;) dopiero skonczylam sprzatac i rozlozylam dzieciom koc na tarasie-wyniesli zabawki tam ,wiec chwilowo mam spokoj......a wiecie co sobie pomyslalam,ze do tego zamku wprowadzili sie anglicy i chca sie nauczyc polskiego ....hmmm ....wiec pomyslalam,ze moze zawre z nimi znajomosc i oni poucza mnie angielskiego a ja ich polskiego....hihihi...taka wymiana.......
-
paulka....ww jest to tryb bardziej zdrowego odzywiania niz diety.....co do skutkowania to bez watpienia podziala, tym ,ze trzeba miec 18 lat......szczerze mowiac nie wiem dlaczego..pewne organizm nie jest jeszcze przygotowany.....ale jesli duzo ci nie brakuje do 18...to ?sama nie wiem i niebyt madrze ci tu odpowiedzialam,ale na 100 % w ww jest to ,ze trzeba miec 18 lat skonczone.......... zielona fiona
-
witajcie kochani.....u mnie dzis piekny,cieply i sloneczny dzien.........wlasnie wracam ze spaceru.....wiecie co ....bylam dzis bardzo daleko z dziecmi przy takim pieknym palacu,wkolo takie obronne mury w szybach kraty....wogole zakatek przepiekny i zieloniutka mieciutka trawka....jestem pod urokiem tego miejsca....kupili go jacys Anglicy....tylko przyznam sie ,ze mieszkam tu 25 lat i nigdy tam nie bylam....jakos nie wybieralam sie w tym kierunku...az mi wstyd......bo taki widok stracilam....i cos czuje,ze bedzie to moje ulubione miejsce spacerow.... ........swieta,swieta i po....objadlam sie strasznie....i pokornie od jutra licze,choc waga taka jak przed swietami....chyba,bo nie mam tylko pocieszam sie tak po ubraniach....hihihi.... czerwcowa...hihihi ja sie ciesze razem z toba....choc pewnie nigdy nie dojde do twojej wagi......i tez lubie ciasta i wogole wszelkie slodkosci ;) alex ...odezwij sie..... szalija...ja wyrzucilam wszelkie slodkosci,bo maz pojechal a po co maja mnie kusic....zal mi bylo,ale coz........ axel....ty mnie nie znasz...a ja cie znam...hihihi.....bo czytalam dlugo forum jak byles juz kiedys.....a facet jak najbardziej nam sie przyda ;) dziewczyny na pewno wrzuca cie do tabelki.....no i oczywiscie witaj.....:D poziomka....u mnie tez slonecznie...az zyc sie chce.....i czlowiek sam wylazi na dwor z tych murow.... evelak......ta przerwa u mnie to juz tez za bardzo sie wydluzyla i to obiecywanie,ze od jutra....ale od JUTRA to juz na pewno !!!!!!(podpisane krwia) ja-ba...przy najblizszej okazji musze sprobowac tego banana na cieplo,bo nigdy nie jadlam w tej postaci... paulka....ile masz lat,bo piszesz,ze chodzisz do szkoly,a ww mozna stosowac od 18 lat!!!! jola...a ty co tak krociutko,tylko kawka i zniklas.... agaco tam kilo,szybko je zgubisz.... alik...dziekuje za kartke...slicznaodezwij sie do nas....