Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tiki*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tiki*

  1. celi - moja mała jest poprzecznie, po turecku mam siedziec mówisz ? nogi na noge nie zakładam juz bo zwyczajnie mi nie wygodnie :P mam nadzieje, że sie obróci to moje dziecko - ona od poczatku tak sobie lezy. Tadziczko - Leo jest fajny tez, ale ma kosz z tych stalowych precików i on jest bardzo niewygodny i mało praktyczny dlatego odpada ze wzgledu na kosz własnie
  2. tak Tadziczko - mysmy to sprawdzali - w Deltim jak i w Baby Desing łatwo wyjmuje si gondolkę, i nie wazy az tyle, waza po 15 kg, nawte 14,7 w wersji z gondola tego wozka Delti to ja nawet nidgy pod uwage nie brałam i nie ogladałam, ie znałam ich, no ale w sklepie bardzo przypdał nam do gusty, cena zacheca - teraz promocja na 780 zł + 260 zł fotelik z adapterem i ten kolor Tadziczko - nasza zieleń :) wem ze moze sie brudzic, ale jest uroczy :) nakreciałam sie na Implasta - wczesniej Wam psałam, ale na zywo juz mnie tak nie uzekł a te dwa sa wykonane z naprawde pozadnych gatunkowo materiałów i w srodku wykonczone tak pozadnie
  3. http://www.sklep.urwis.com.pl/product_info.php?products_id=3108 tutaj Tadziczko mozna zobaczyc go w wersji spacerowej jak sie na dole kliknie te dodatkowe zdjecie, a i na tej stronce producenta co wyzje podałm linka jak sie chwile czeka to tam w tym małym okienku zmieniaja sie zdjecia i widac spacerówkę własnie tak samo mysle ja Ty, dzięki :) ale maz uwaza ze te skretne koła w baby atlanitku sa wygodniejsze, ze lepiej sie prowadzi, no ale własnie nie ma mozliwosci montowanie fotelika i jast chyba twardszy mi sie wydaje
  4. Monia - wiemy :D Tadziczko - no własnie ja chce tez montowac fotelik na stelazu i w tym deltim sie da, w atlanticu z baby desingu nie, ja tez bym chciała lekki wozek bo 4 pietro mnie czeka, ale nie ma lekkich wozków na pompowanych kołach, przy tym w miare rozbujanych, ktore z kolei sa mi potrzebna bo niezbedne na lesne spacerki, a gondolkę wolę dużą bo nasze dzieciaczki beda zimowe, grube pajacyki, kombinezoniki, spiworki - to wszystko trzeba w zmiescic w gondolce do marca nawet - zalez jak bedzie zima i obawiam sie ze w małej gondoli to sie nie pomiesci - zalezy jeszcze jaka bedzie dzidza, no ale chce by miała luz, druga spraw to tak ze te sztywne całe gondoli sa ładniesze niz te takie zwisajace nasuwane
  5. ale jestem wsciekła, dziewczyny odradzam LUKAS BANK \\!!!!!!!!! normalnie od miesiaca ponad sie z nim urzeramy, wszystko było spoko, super bank dopoki tylko korzystalismy z konta. ale jak trzeba cos załatwic to msakra!! tam pracuja sami niekompetetni i nie przygotowani ludzi, nigdy nic nie wiedza dzwonia pytac, zwykła sprawe załatiwamy 40 min!! teraz chcemy zamkna zwykłe konto wspolne i twierdza ze dali mi karte ktorej ja nigdy nie miałam i nie kozystałam ! :o maz przed praca poleciał i miał to załatwic, nie załtwiła, spoznił sie do pracy i ja zaraz musze sie ubrac i isc do nic hz nasza umowa konta!! no co buraki! przeciez jedno kopie maja u siebie, tak ? to nie moga sobiew yjas? ja mam isc? a jak ja mam im udowodnic ze nia mam karty ? a jak oni mi udowodnia ze ja mam ? buuuuuuuuu ale jestam zła
  6. ja mam brzucha nisko i pani endo na wiztycie ostatniej mnie przestraszyła tym.........:( ale ja mam niuńke cały czas poprzecznie ułozoną i gin nic niepokojacego w kształcie mojego brzucholka nie widzi, ciekaw czy moja mała sie w koncu przekręci ? ja juz w poniedziałek zaczynam 30 tc :) co do rozmiarów i wagi to ja sie nie wypowiem bo ja malutka i drobniutka i szczuplutka nigdy nie byłam :P w dziecinstwie - ok 5-7 lat- nawet dzidek nauczył mnie piosenki, ktora spiewałam przed cała rodzinka trzymajac sie prz tym pod boczki i podkakując jak w kankanie, a brzmiała tak: \" a ja jetem tęga dziwa, tega dziwa, tęga dziwa tęgo sobie rosłam zeby za mąz poszła tęgo sobie rosłam żebym za mąż poszła \" nieżle co ? wszyscy rechotali........... ;) nie mam zalu do dziadka, o dziecka ma swiadomosc ze jestem okraglejsza niz moje kolezaki i z czasem zaakceptowałam sie taką choc w okresie dojrzewania nie było mi łatwo, ciagla jakies diety stosuje, wciaz cos wymyslam ale nigdy nie ma wielkich efektow, ale w przeciwienstwie do waszych \"zanjomych kolezanek\" nigdy nie oszukiwałm swiata i siebie ze waze mniej lub nosze mniejsze rozmiary, mam swiadomosc jak wygladam. Monia - widzisz ciebie na przymusowe L4 a ja sama poszłam, bo mnie w pracy bardzo chca i potrzebują, maja nadzieje, że wróce jak odchowam mała a ja nie wiem czy wróce.....
  7. odnosnie bloga - sama juz nic nie wymysle, hasło faktycznie nie działa, napisałam do wp, poczekamy....... a teraz podam Wam linki do tych wózków, proszę wypowiedzcie się 1 to wózeczek o ktorym juz kiedyc NADIKAAA pisała ale wtedy tak srednio mi sie spodobał, sposob uchwycenia kułek z przodu jest dla mnie mało atrakcyjny, bo tak po za tym ten wozek jest spoko i bardzo spodobał sie mojemu mężowi i włąsnie ta kułka mus ie podobaja bo bardzo swobodnie sie dzieki temu skreca, mozna je tez ocywiscie zablokowac model atlantic NADIKO - a Ty sie na niego decydujesz ? http://www.babydesign.pl/ http://www.allegro.pl/item241406876_wozek_atlantic_z_torba_firmy_baby_design_espiro.html 2 to wozek, ktory zobaczyłam wczoraj po raz pierwszy i baaaaaaardzo mi sie spodobał, minus jest taki tylko jak dla nas, że nia ma regulowanej raczki tzn na wysokosc ma ale pod katem nie ma http://www.delti.com.pl/delti/pl/modele/puma/ http://www.90n.pl/sklep/produkt/p/117/delti,(deltim),puma.html ten wozek kosztuje od 1040 do 900 zł, a my trafilismy w jedym sklepie na promocje i mozemy go miec za 780 zł :) nie wiem ile ona jeszcze potrwa do tego wozka mozna montowac fotelik samochodowy, jest spoko wg nas, nie najlepszy ale pozadny - kosztuje ok 260 zł, do tego antlanica nie da sie skolei montowac fotelika a ja bym chciala taką funkcie na wiosne i lato ja chce wozek z tradycyja gondolka i na pompowanych kołach. Włąsnie nie wiem czy to tak istotne w wozku zeby koła przednie były skertne co wy o tym myslicie ?
  8. dziewczynki hasło jest ustawione, nie wiem o co chodzi, musze napisac do wp aniuladoniula - rozumiem Cię doskonale i wspaniale Ci dziewczynki poradziły i napisały :) musisz zwolnic juz, wrzucic luz a wczystko wyda sie optimistyczniesze, musimy sie juz z tym pogodzic ze nie jestesmy tak zorganizowane i efektywne.. :) i kto to pisze? wiecie jak mi tym zle ze ja juz wziełam to zwolnienie.... wczoraj jezdzilismy ogladac wozki mamy dwa typy i nie mozemy sie zdecydowac, pomozecie ?
  9. sss - linka do blooga zanjdziesz w mojej stopce i w aniulidoniuli :)
  10. hello co Wy mówicie, że nia ma hasłe do blooga ? jak to mozliwe? zaraz sie tym zajmę
  11. mozarella - wczoraj weszłam na chwilkę tu, przeczytałam i sie popłakałam :( nie mogłam nic napisac, no bo co Ci napisac ? tak mi przykro
  12. hello mamuśki a my dopiero przed sniadankiem - bedzie twarozek z rzeodkiewką i szczypiorkiem :) a pozniej wybieramy sie na spacer nad rzek z psem a potem jedziemy ogladac wózki :) mąz ma dzis wolne, ja na zwolnieniu i chcemy milo spedzic dzień a jutro pierwsze pakowanie i wywozenie gratów czesciowo, bo wieczorem jak mez skonczy prace jedziemy do rodziców na niedziele a w poniedziałek notariusz miłego dnia
  13. hello nadrobiłam zelgłości od wtorku i juz nie ma sił pisac.... ale Tadziczko - cieszę się, że jesteście w domku :) synek ma sie wspaniale i to najważniejsze fujj- a te mikstury o ktorych piszecie to ja bym nie przełknęła :o Swanetko - ale jesli Ty juz tyle czasu walczysz z przeziebieniem to chyba warto spróbowac. Refetko i Kiedyś - mocno mocno gratuluję zdania egzaminów. Aneciorka - szybko zleci, musisz sie kochana czymś mocno zając zeby za duzo nie rozmyslac i nie tesknic. NADIKOOO - a te bole o ktorych piszesz, ze brzuszek twardnieje na czubku - czyli z przodu jak pepek tak? to ja mam takie codziennie, łykam no-spe i magnez 3x1 tak ja dziewczynki ale i tak nie wiele to pomaga ale daje sie przezyc choc bardz jest nieprzyjemne wczoraj mnie znow tak bolałao, ze znow urwałm sie z pracy wczesniej do domu dzis znow mnie bolało ale dzis nie szłam do pracy bo miałam usg tarczycy, miałam miec na 9.20 byłam juz w drodze, zadz ze niestety pani sie spozni i przekładaja na 11.20 pojechałam wiec na 11.20 i wiecie co? weszłam o 13 - alez byłam zmeczona i zła, musiałam wiec wolne w pracy wziac i postanowiałm, ze juz ide na zwolnienie do konca ciazy, jutro po niej pojde i juz jetsm ciezarowka na L4 ale mam nadzije, ze ni popadne w zaduzo rozmyslan ja co niektore panie Monia - wszystko sie w koncu ułoży blanko - fajowe zdjecia z wakacji (superasne te przerozne pojazdy) i piekna mausia :) a i najwazniejsze - wczoraj podpisalismy umowe kredytowa, w poniedziałek jedziemy do natariusza podpisac akt i mieszkano nasze - no i zaczyna sie długa droga...... i tez sie wczoraj podłamalismy troche - ze po co nam to? ze mozna było kupic gotowe mieszkanie za wieksza kase i miec spokój, juz wtedy z Igusią moglibysmy sie wprowadzic odrazu po porodzie, a tak zachciało nam sie mieszkania z duszą i klimatem i do czasu realizacji planu musimy pomieszkac u brata, no ale powiedzielismy A trzeba powiedziec i B, jakos to bedzie, mam nadzieje ze dobrze milusich snow grudniówki
  14. hello nieobecnośc moja spowodowana była popsuciem sie komputera - pisałam Wam, jak juz udało sie go zreperowac - powymieniac wiekszosc bebechów - to był problem z netem, no ale juz zazegnany na szczeście. dzis na 11.20 mam usg tarczycy - trzeba powtorzyc, po za tym przed przeprowadzką chce wszystkie takie sprawy pozałatwiac zeby potem nie jezdzic taki kawał po lekarzach. Miałam miec to usg na 9.20 juz byłam w drodze, ale zadzwonili ze pani sie spozni, że trzeba przełozyc, no i wrociłam sie do domku i skrobie do Was od dzis juz zdecydowałam isc juz na zwolnienie do konca ciąży, jestem taka słaba jakaś, do konca miesaica jeszcze TU jestesmy to i tak ze dwa razy bede musiała podjechac do pracy by wszystko pozamykac, poprzekazywac, pokonczyc. czesto boli mnie brzuch ale tak dziwacznie - kłuje mnie cos zaraz po skórą na prawo od pępka i to mi pracowac nie dało wczoraj podpisalismy umowe kredytu, w poniedziałek jedziemy do notariusza i mieszkanko bedzie nasze :) no ale to dopiero 1 krok w drodze do zamieszkania na swoim..... wybaczcie - nie napisze do kazdej z osobna bo nie przeczytałam Was jeszcze ale zaczynam to nadrabiac miłego dnia
  15. hello Swanetko - ależ ja się usmaiłam, dzięki ci za to, normalnie humorek mi sie poprawił :D rozbawiło mnie do łze, że Twój Patryk włozyl głowe w biustonoszową miseczkę i jeszcze był luz ;) :P nooo - ja juz tez kupiłam ostatnio - uwaga biustonosz 80 DD gdzie juz od 4 lat nosiłam 80-85C. dzis moze tez uda m sie kupic jakąs bielizne (majtaski wszystkie tez juz mnie usiakają) bo wybieram sie z kolezaka prosto po pracy do duzego centrum na zakupy, na pewno kupie cos dla malutkiej :) blanko - no zapal to ja mam, niestety czesto na zapale sie konczy, jakis słomiany czesto sie robi niestety, ale tu mam zamiar byc konsekwentna do konca...... Tadziczko - co z Tobą kochana, mam nadzieję, że nie zsotawili ci w szpitalu ??? a co do wózeczka - no na kolorek nie moge sie zdecydowac wszystkie sa piekne, i te z kwiatami mi sie podobaja i niebieski i czerwony i zielony - nie wiem na ktorym stanie, pewno mąż wybierze
  16. a teraz juz spadam do domku - wiec do jutra moje Panie
  17. aniulka - dzieki za tak szczegółową odpowiedz :) kolorkow podoba mi sie 4 rózne i jeszcze nie wiem ktory wybiore :) a i to nie ja napisałam, że drogi - to Vall :P no ale fakt dla mnie jest dos drogi i tak ale tak mi sie spodobał nie wiem jeszcze tylko czy volant czy bolder ? bo jak volant - to 3 kołowy a jak bolder to 3 i 4 kołowy mi sie widzi :) a kólka pompowane musze miec bo pierwsze miesiace zycia Igi bedziemy mieszkac koło lasku i bedziemy tam duzo spacerowac i w ogóle chodzic przez niego do miasta. mortonku - po studiach nie ma sie zadnych uprawnien. to jest powiedzmy papier ustawowy, ustawa reguluje jak i co i trzeba odbebnic 2 lata praktyki na budowie, żeby móc podchodzic do egzaminu, a egzamin jest z około 200 aktów prawnych i do tego Polskie Normy - mało tego nie jest :P aniula - ale do kosztorysu całego domu ? najlepszy jest projekt wykonawczy, ale jesli macie budowlany - a macie bo piszesz ze pozwolenie juz załatwione - to dobry specjalista oszacuje ci koszt budowy i na podstawie budowalnego projektu :)
  18. andzia - to skąd dokładnie jesteś? Ja jeszcze przez dwa tygodnie Wrocławianka a potem juz spowrotem Legniczanak i zamierzam rodzic w Legnicy. A opini na temat szpitali jest tyle ilu ludzi, tak róznych. wejdz sobie na stronke rodzic po ludzku i tam poczytaj o rankingasz szpitali. mortonku - moim zdaniem lepiej teraz skonczyc Inzynierię choc wczesniej tak nie myslałam, teraz jest na prawde duze zapotrzebowanie na takich ludzi :) jest dla nas szansa :) mozesz robic wiele innych rzeczy - mozesz pracowac jak ja, mozesz projektowac sieci i instalacje, mozesz pracowac w hurtowni instalacyjnej jako przedstawiciel, mozna pracowac w urzedach , no wiele, no ale i ta jak po ochronie. ale moim zdaniem teraz w tym bumie budowalnym lepiej byc inzynierem sanitarnym, chos nie wiem czy ten rynek sie nie nasyci za pare lat. Ja tez chciałm isc na ochrone środowiska bo ja jestem po technikum ochrony srodowiska, ale absurd byl w tym taki, ze w tech. przez 5 lat nie miłaam biologi i musiałbym zdawac z niej egzamin na studia a tego sobie nie wyobrazałam - sama sie nauczyc w takim tepie wszystkiego - wiec wybrałam inzynierie i teraz bardzo sie cieszę, choc na poczatku byłam nie bardzo zachwycona tymi studiami
  19. mortonku - no własnie skonczyłam inzynierie środowiska :) ale nie na PW tylko na AR Wrocław :) od prawie 3 lat pracuje w firmie wykonawczej - wod-kan :) na poczatku duzo jeżdziłam po budowach, normalnie z ludzmi-facetami pracownikami jako inzynier budowy, woziłam ich busem na budowe, jezdziłam po materaiały do hutrowni, niwelowałam, no jak kierownik prawie na budowie, a od jakiegos roku siedze w biurze (czasem tylko wyskakiwałam na budowe, ale odkąd jestem w ciazy to juz nie) i robie wyceny-kosztorysy, zamawiam dostawy materiałów, organizuje budowy z biura, troche papierków - faktury itp alle głównie kosztorysy, sparawdzanie projektów i takie tam
  20. koszt jak Quinny to sie zgodze, ale niejak JANE - jego nic nie pobije :D spacerówka + gohdolka - 1300 - 1400 zł zalez gdzie u kogo fotelik kosztuje 380 zł Val - ja pytałam jak Ty to odczuwasz ? jak sie w ogóle czuje skurze ?
  21. Refetko ja już nic nie dodam, dziewczyny Ci tyle napisały. Trzymaj się i przytulam wirtualnie. aniuladoniula - wiem, że różnie może byc dlatego czas pomieszkiwania u brata mamy nieograniczony :) a i rozeznanie branzowe mam bo ja jestem fachowiec od instalacji sanitarnych z uprawnieniami :) dziewczynki co myślicie o tym IMPLAŚCIE - linka Wam zamieścilam ale żadna sie nie wypowiedziała. jak juz mi net wróci to go zamieszcze na bloogu. mortonku - ja nie mam narazie zadnych wycieków i powiem wam ze az sie zastanawiam jak to bedzie? czy mleko pojawi sie poprostu zaraz po porodzie ??????? Vall - ja nie wiem o czym piszesz? ja ty czujesz te skurcze ?
  22. jakoś to bedzie pomieszkiwac z bratem bo jakos musi być, nie ma innego wyjscia no bo na odległośc nie damy rady robic remontu i załtwiac pozwolen i spraw, po za tym w tej kawalerce co ja za 2 tyg opuszczamy poprostu nie ma miejsca dla Igi a u brata bedziemy mieli duzy pokój z balkonem-ak cała nasza ta kawalerka :) tylko te 4 pietro :o no ale nasze planowane to tez 4 pietro..........co tam, szybk schudne przynajmniej, nie ? :P blanka - dawaj te zdjęcia wakacyjne :) Vall - no my własnie ze wzgledu na ceny musielismy zrezygnować z Wrocławia choc bardzo go lubimy i przeniesc sie do mniejszej dziury :P andzia - a gdzie dokładnie na Dolnym Śląsku ?
  23. jeśli tylko któraś ma ochotę to ja serdecznie zapraszam z maleństwem za jakieś pół roku na imprezkę - parapetówkę :D ale z tego co kojarzę to chyba tylko Marteczkaaa będzie w stanie mnie odwiedzić :) wiecie co ? mała mnie czasem tak kopie - hi hi hi hi - jak siedze w pracy na fotelu tylko, widocznie taka pozycja wtedy sprzyjająca, że mi cycek podskakuje prawy :D:D:D:D:D
  24. kala_ bedziecie - na pewno! Na pocieszenie napisze Ci, że my od razu tam nie zamieszkamy, nie mozemy wprowadzic sie zaraz po zakupie, bo my tam chcemy zrobic kapitalny remont - przeróbka wszystkich instalacji i łączenie ze strychem - to potrwa min poł roku - trzeba załatwiac drugi kredyt, pozwolenie na budowe, znalesc ekipe - no jak budowa domu. Tam teraz nie bardzo widze zamieszkanie z maluszkiem bo to jest mieszkanie w starej kamienicy, z piecem kaflowym i bez łazienki - jest tylko WC - dopiero po tym MEGA remoncie to bedzie nasze wymarzone :) A teraz za 2 tyg wyprowadzmy sie z tej kawalerki (cała ma 20m2 - a w niej my i pies) co teraz wynajmujemy we Wrocku do Legnicy ale do mojego brata na ten czas remotów i załtwien z tym mieszkaniem. On ma dwa pokoje w nowym bloku - mieszka sam bo choc ma juz 32 lata to jeszcze nie znalazł swojej połówki. On pomoże teraz nam i my jemu też bo troche kasy zaoszczędzi bo wspolnie bedziemy placic czynsz i rachunki, bede nam gotowac obiadki, prac itp. Jakos to przez ten czas bedzie, mam nadzieję bo my - Ja i BRAT tez jetesmy DDA i ciazko nam wspolnie ze sobą wytrzymać....
  25. właśnie miałam telefon od kumpeli z banku ze przyznali nam kredyt mieszkaniowy :) no to teraz trzeba poszukac notariusza i spotkac sie z ludzmi, podpisac umowi i mieszkanko nasze :) no to teraz sie zacznie bo to dopiero poczatek bo pisałam Wam, że kupno to pierwszy krok, teraz załtwianie ze strychem, pozwolenie, uzgodnienia, wnioski ....................ale co tam, mam zapał, wszystko zaltwie!
×