tiki*

Vall- ale fajnie że ci wyszły dobre wyniki super, można sobie pofolgować, mimo iz wg mojego gona moje wynik też są dobre to ja się ograniczam - a bynajmniej staram się a teraz wracam do dalszej Waszej wekendowej lektury

Vall - nie zgadzam się ! ja myślę, że Cię pobiłam :P z wagą i rozmiarami, no ale ja i przed ciążą byłam chyba z Was największa :o

kala - przepraszam, gapa ze mnie :( ja teraz w pracy jestem, skypa mam w domu, nie chce tu w pracy instalować a komp w domu popsuty, jutro wieczorem bedzie naprawiony mam nadzieję to wtedy sie odezwe odrazu do Ciebie :) jeszcze raz dziekuje no i przepraszam za zamieszanie, bo proszę o filmik a nie moge sie podłączyć :) wiecie co - zakochałam sie w wózku INPLASY bolder albo volant, troche drogi ale chyba bedzie NASZ :) http://www.implast.com.pl/ jesli bolder to i 3 i 4 kołowy a jeśli volant ot 3 kołowy :)

kala - pewnie że chcę :) dzięki masz rację Tadziczce już nie zawracajmy głowy

hello dziewczynik alez mi smutno i nudno było bez Was przez wekend no i ujawniło sie moje roztargnienie i zapominalstwo ciążowe i zapomniałam filimu oberzeć, no nie miał mi kto przypomnieć :( Tadziczko - błagam, bładam - prześlij mi go - obie części jeśli można prosić mój skype - banieczki00 a mail jest w tabelce proszę, proszę a teraz spróbuje Was przeczytać ale może sie nie udać no bo w koncu w pracy jestem, powinnam tu pracować ;) buuuuuuuu mam nadzieję, że już jutro wieczorkiem komp bedzie zreperowany bo ja popadne w deprację bez kontaktu netowego głównie z Wami

Refetko - przykro czytać, że tak wygląda Twoje Zycie, że takie masz myśli, że takie obawy :( Czy na prawdę nie widzisz już dla Was szansy ? Ściskam Cie mocno Agnes - Trzebnica? słyszałam dobre opinie na temat tego szpitala ale i straszne.....ale skoro Twój lekarz prowadzący jest tam ordynatorem to na pewno będzie dobrze :) A ja juz za dwa tyg sie przeprowadzam więc tu nie ma co decydowac i wybierać - zostaje mi tylko Legnica.

ah straszny ten opis porodu Balbinko :( i jak tu się nie bać własnego, jaką mamy pewność, że u nas będzie dobrze ??? od razu mi się też przypomniał mój pobyt w szpitalu ........ :o sysunia - no klasyczne dolegliwości ciążowe :D nic tylko przeżyć i przetrzymać. mmonikapie - leż w łóżeczku kochana i zwalcz ten ból. gablis* Peppetti - jak Michałek, jak żółtaczka? mam nadzieję i mocno życzę oby łagodnie przebiegła i szybko sie zakończyła. joka - co do borysa. Musisz go zamykać aby nie miał dostepu do rzeczy ktore moze zniszczyć. Jakos musisz zagrodzic wejescie do kuchni, odseparowac go od przedmiotów ktore moze zniszczyć, to mu minie, to przejdzie ale ta droga jest trudna z kazdym szczeniakiem ktory musi zostawac sam. Nie uwazam zeby oddanie było rozwianiem probolemu, to poprostu Wy pozbedziecie sie problemu. A co szkolenia - to na pewno warto na takowe iśc ale niestetry na rezulaty sie czeka, nie ma nic od razu. Ale ono tez nie zapewni Wam ze nie bedzie demolki w domu, ale na pewno pomoze w dobrym prowadzeniu na smyczy. Tam Ci tez powiedzą jak sobie z nim radzic w domu, poszukaj tez na forach internetowych, w książkach. Powodzenia , wytrwałości i siły zyczę - tak to jest, tą decyzję podjeliście pochopnie, nie była dobrze przemyślana i teraz nie wytrzymujesz. a ja dziś łapię z Wami mega dół bo dopadło mnie choróbsko - przeziębienie albo grypa - czuę sie okropnie.........katar, głowa pęka...

hello ja mam jakby kołatanie serca często - czasem nawet 3,4 razy dziennie, ale ja to bardziej odczuwam jako brak tchu, zmęczenie maksymalne, muszę wtedy posiedzieć lub poleżeć jak aniula mówi i przechodzi. dlatego też nie chce dodatków brać tych leków co gin teraz przepisał..... Tadziczko - wspaniale zorganizowałaś sobie czas pobytu w domku :) Agnes - a gdzie Ty zmierzasz rodzić ? a ten artykuł o nacinaniu krocza czytałam już dawno a co do ruchów dziecka to tez mam wrażenie ostatnio, że rusza się mniej.........wiecie to chyba znaczy, skoro każda zauważyła coś innego ze wchodzimy w inny etap odczuć, dzieci są większe. ja czuje ruchy rzadziej - to raz, a dwa ze są zupełnie inne, inaczej je odczuwam dziewczynki :( czuje się okropnie, już od dwóch dni mnie brało i dziś rozebrało, jakieś paskudne przeziębienie lub grypa :o buuuuu, już nie mogę tu w pracy wysiedzieć :( głowa mi pęka, nos mam zawalony, raz mi zimno raz gorąco :(

Madzia - nie wiem tylko, bo tego w aukcj nie piszą - czy JADE ma mozliwosc montazu fotelika? bo ja chce z taka opcją wózek, bo latem bym chciała powozic w foteliku. A minus ma taki, ze wiekszy jest po zolozeniu

Celavi - wspaniale :) no to mam nadzieję, że upulujecię ten właściwy pęcherzyk w poniedziałek rano ;) no chyba, że chcecie obydwa :P trzymam kciku i masz rację, nie powinnam sie wstydzic ani nic ale ja jakos tak mi cos jest, nie wiem sama....... Madzia - bardziej podoba mi się ten drugo wózeczek - JEDO, z dwóch powodów jest lzejszy w wersji głwbokiej o 1,5 kg i ma lepszy jak dla mnie koszyk na zakupy, mnie w tym roanie nie podba sie ten metalowy - to mnie do niego zniechęca. JEDO jest tez tanszy troszeczke to tez dla niego na plus, a tak to maja takie same parametry.

Kiedysiu mortonku - no leci leci czas, nie wiem dokładnie kiedy zaczyna sie 3 trymest, roznie o tym piszą. ja juz go zaczełam, do porodu pozostało mi 87 dni :)

Mania - ja tez mam w wekend takie atrakcje :D przyjezdza psiapsiuła ze studiów, mamy stał kontakt, a wieczorem w sobote na 20 spotkanie z ludzmi z roku :) nie widziałm wielu osób od 3 lat, ciekawe kto sie zjawi ? troche mi dziwnie isc z brzuchem i opowiadac itp, troche moze nawet sie wstydze, sama nie wiem, w kazdym razie jakies obawy mam przed tym spotkaniem, ale zarazem sie na nie bardzo ciesze bo to pierwsz i ostatni na długo jak dla mnie no bo wynosimy sie z miasta gdzie sie one odbywają. zycze zeby wekedn poprawił ci nastawianie i humorek

Swanetko - dobrze, że Ty tez utwierdzasz mnie w tej decyzji z tymi lekami, dzieki :) aaaaa i miałam Ci pisać, że szacuneczek i pokłon, że tak dzielnie i wytrwale się uczysz :) podziwiam, ja odkąd skonczyłam studia - 3 lata temu ciężko przyswajem :P fakt zrobiłam teraz trudny egzamin w maju-czerwcu ale ciazko mi było straszlwie, Ty jesteś dzielniejsza. karolineczko - jeszcze tylko dwa tygodnie i juz ide na zwolnieni do konca ciąży, no i zaczynam jak Ty magnez 3x1, a co do ilości ruchów to ja pojecia bladego nie mam, a tez mnie to ciekawi? ktora dziewczynka odpowie ? Rafetka - no na brzuchu to ja juz dłuuuuuugo nie spie, chyba od ok 3 miesiaca bo juz czułam ucisk w srdoku. na boku dretwieją mi biodra i bolą uda, zmieniam boki ja wiem z 8 razy nawey w ciagu nocy, bardzo sie wierce i za kazdym razem budze, dlatego tez cyba skonczyły mi sie ostatnio sny, tzn pewno je mam ale przez ta ciagle wybudzanie nie pamietam. Oczywiscie przez to ciagle jestem nie wyspana, no ale co poradzić ? na plecach moge chwile- tak z 5-10 min wiecej nie wyleze bo czuje ciezar , normalnie czuje jak dziecko mi ta ciazy na roznych nazadach, wiec zostały nam tylko boczki....

Balbinka - dokładnie te leki...... ale postanowiłam ich nie brać, bo skoro gin niechetnie je przepisywałm mowiłam, że no-spa niewiele pomaga i wtedy zadecydował, skoro szyjka sie nie skraca, ginekologicznie wszystko jest w porządku to mysle, że nie warto sie tym truć. No bo Fenetrol jest wskazany przy zbyt krótkiej szyjce, przy wyraznych skurczach. A jak Ty sie czujesz po tch lekach?? mnie brzuch często boli, właściwie dokucza, kuje, uciska, ciśnie na wyskosci pepka, nie w spojeniu, nie na dole tylko wyzej i mysle ze to ze wzgledu na ułozenie małej, bo ona tak poprzecznie na tej wyskosci lezy a jak dziecko jest tak ułożone to kobiety ponoc gorzej znoszą ciąze tzn własnie dolegliwosci brzuszne. postanowiłam brać magnez 3x1 i no-spe 2x2 i nie truc sie na rezie tamtymi lekami

hi hi no to my jesteśmy nienormalne bo zaciążone :P to ja sobie zrobie przez parę dni magnezową kurację - 3x1 i no-spa 2x2 czytałam właśnie tez na necie dziś, że skurcze i twarde brzuszki magnezem właśnie leczy wielu ginów i właśnie zalecają wtedy taką magnezowo-nospową kurację kiedy szyjka jest w porządku no a moja jest, a ze ten Feneterol i towarzyszący mu Isoptin wskazany jesy wtedy kiedy z szyjką żle oprócz odczucia skurczy i bolesności brzucha.

wow Vwronica - ale tego pochłonełas :) ale przed badaniem cukru ze da dni lepiej odpuscic sobie słodycze, bo to moze zakłucic wynik i niepotrzebnie napedzić Ci stracha

no własnie Vall - ja myśle tak samo :) i chyba nie kupie tych leków a ja biorę jeszcze magneB6 ale tylko 1 tabl dziennie i tak sie zastanawiam idąc Twoim przykładem czy sobie nie zwiększyc tego magnezu, tylko do ilu dziennie ?

a wiecie - ta gazeta zakupy jest światna, w tym numerze sa zestawienia - kosmetyków, bodziaków, pajaców, kaftaników, pierwszych dan słoichkowych, termometrów, pierwszych zabawek, bucików, no wszystkiego............super sprawa, nie trzeba po sklepach latac i ogladac, nie trzeba w necie szukac i porównywac , wszystko zestawione w jednej gazetce :) jest tez przegląd wozków, szkoda, że spacerówek ale to przeciez na potem tez sie przyda :)

Dzis rano w drodze do pracy nabyłam w kiosku 3 gazetki z wyprzedazowej przeceny - dwa numery twoje dziecko - czercowy i majowy oraz zakupy nr 2 - po 1 zł każda, ale mam radoche, jejku ile ja sie z nich dowiem ciekawych i waznych tematów :) dziś całe popołudnie bede czytała sobie tym bardziej, że komp nadal popsuty. chyba płyta główna padła, moze po wekendzie powróci mi \"kontakt ze światem\" w domu, hi hi a tak mam mobilizację, żeby do pracy przychodzić bo w domu nie ma neta :P

Vall - ja jeszcze w pracy. Ustaliliśmy z ginem, że jak mi da zwolnienie to juz do końca więc ja chce jeszcze wytrzymać do tego 28.09. on ginekologicznie nie znalazł zadnych przeciwskazań co do pracowania, tylko na podstawie moich opisów bólów brzucha przepisła mi te leki i proponował zwolnienie.... zastanawiam sie czy w ogóle wykupywac te leki ......? skoro takie sa po nich dolegliwości i w badaniu nie ma nic nie pokojacego, szyjka sie nie skrac, wszystko ok to moze nie powinnam ich brać, on w sumie tak nie chetnie mi je przepisywał, dał tylko dlatego, ze mówiła ze no-spa to słabo pomaga.

Vall - a Ty jakie leki bierzesz? Tadziczka - a Tobie co przepisała ginka ?

Vall - dokładnie te leki mi przepisał..... i nie smutkuj się, że w 32 tc usg - to bardzo dobrze bo wtedy sie własnie robi takie anatomiczne znowu, ja ide w 30 tc 28.09 bo to bedzie moja ostatnia wizyta przed wyjazdem (29.09 przeprowadzka) i ja nie wiem czy jeszcze przyjade do tego gina na wizyte, bo jednak dojazd do Wrocka bedzie meczący no i jak rozmawiałysmy warto poszukac lekarza ze szpitala w którym bedziemy rodzić. Dlatego ide wcześniej

dobrze, że możemy tu wylać wszystkie swoje myśli, że chcemy, bo to że właśnie to robimy to oznaka, że mocno chcemy to zmienić i TAK NA PRAWDE BEDZIE! Mania to minie, weź sie w garśc, wylecz tą paskudę! i do dzieła, nie myślcie, nie analizujcie czy chcecie juz działac, czy na pewno dziecko............kochane działajcie, bo jak tylko zobaczycie te dwie kreski, to mimo, że pełne obaw i strachu bedziecie takie szczesliwe, wszystkiego sie zachciewa, wraca wiara, sens w kazde działanie........

kochane foremki - we mnie od wczoraj tyle radości a u Was takie smutki. Lidka - porozmawiaj szczerze z mężem, on tez przezywa to przecież, takie niedoówienia narobią między Wami wiele złego, nie wymagajmy od innych by znali nasze mysli, nasze najmniejsze plany, wszystkie nasze pragnienia. Wiem, że o tym najważniejszym on wie ale to że wczoraj tak sie zachował jakis powód ma. Sciskam Cię kochana ja wierze, ze po tych wszystkich smutkach, łzach, dołach naprawdę doczekacie tego cudu. Tak jak Caroline napisała - naprawde bedziecie mamami :) Kala i sysunia - wspaniale, że u Was super :) że maluszki rosną :)

witajcie :) u mnie po wizycie wszystko super :) powiedziałam o tych wycieko-upławach i o okropnych bólach brzuszka ginek przebadał mnie bardzo dokładnie - aż 3 wzierników różnych używał - szyjka się nie skraca, nic nie wycieka, brzuszek w porządku, pobrał mi wymaz na posiew bo może to jednak jakaś infekcja. zrobił mi usg - płynu owodniowego jest ilość bardzo dobra, nic nie wycieka niuńka ma się świetnie, jest ułożona poprzecznie dlatego dziwny kształt brzuszka, po lewej stronie ma głowę, po prawej nózki i pupka i ja już teraz wiem czemu czesciej czuje ja po prawej i mnie tu coś wypycha pomachała nam dużym paluszkiem u stópki - chyba lewej tętno 145 i tak ja Ty Vall - za dwa tygodnie 28.09 na 16.00 mam wizytę z dokładnym usg - będziemy mierzyć i ważyć Igusie i teraz co do cukru --- moje wyniki wg gina są dobre bo on uważa za prawidłową normę do 140 no a ja miałam 137 po 2h ja na dietce dalej pozostanę, ale od czasu do czasu pozwolę sobie na jakiś wybryk już wczoraj zjadłam 4 michałki - takiego smaka miałam na nie przez 5 dni na bolący brzuszek dostałam jakieś dziwne tabletki które maja niestety efekt uboczny - kołatanie serca wiec od razu dodatkowo tabl. zwalniające serduszko. na razie ich nie kupiłam, poczytam dziś na necie o nich , boje się takich tabletek bo ja i tak kiepskawo się czuje ostatnio, tchu mi brak często........ a tearz Was poczytam