tiki*

Mika - to ja do jutra wstrzymuję się z gratulacjami ;) ale trzymam kciuki mocno aby 2 krecha jutro była juz mega wyraźna :) Kamikaaa - moj gin uwaza, że tylko dopochowa luteina działa jak trzeba i ja brałam dopochwowa ale od momentu pozytywnego testu. Nie wiem więc czy Ci pomogłam czy bardziej namieszałam. Bardzo się ciesze, że staranka ruszyły :) że przełamałaś strach :) Peppetti, monkapie - no poszalały, co Was tak wzieło? no szok! uważajcie na siebie kochane, ostrożnie. Peppetti całą ciąże sie oszczędzała a tuz przed terminem szleje, noż szalona kobieta ;) takaja - oby to trwało jak najkrócej, oby nie zabrakło Wam cierpliwości to tych długaśnych procedur. Niech iskierka rozbłyska i zaleje swym światłem cały Wasz świat. Balbinko - fajnie, że masz takie pomocnice i , że już u siebie jesteście. teraz pomalutku podokańczas sobie urządzanie i będziesz tylko czekać na \"ten\" dzień. Caroline - udanej kolacji ;) mozarella - no wybitnie ciążowo samopoczucie ;) JoaśkaPelaśka - taki już ten świat, że inni na siłe chcą nas uszczęśliwiać, że sądzą, żewiedzą co dla nas dobre. Oj ja tez mam w sobie wtedy mega dawke irytacji i złości. ale w stosunku do teściowej to naparawde powinas odkopać swoje zasoby asertywności. Smacznych ciasteczek ;) mimo, że nieudane jak piszesz to napewno wyśmienite. gawit Mania - jednak loty się udały. zazdroszczę też bym chciała tak pofruwać. A jak Twoje leczenie tej dziwacznej PVC ?? sysunia pewno jeszcze tańcuje, mam nadzieję, że dobrze się bawisz :) a ja dziś przyszłam z pracy ok 16, wyszłam z Truflem, zjadałam obiadek odgrzewany z wczoraj i pospałam z przytulonym psem do 19, potem znów spacerek z nim i sobie do Was siadłam..... wczoraj mnie naszło rozmyslanko - uwieżyć nie mogę, że za 3 m-ce będzie na świecie Nasze dziecko. jestem szczęśliwa i przerażona - jak to będzie? czy sobie poradzimy? czy mała będzie zdrowa? czy ja bede umiała się nią zająć? jak przebiegnie poród? jaki będzie moj J. w roli ojca? i milion innych - szkoda, że odpowiedzi na tak ważne pytania padają dopiero ja samo zycie się toczy.......

Witaj Dagmarah wśród grudniowych mam :) co do wózeczków - to sie nie wypowiem, jeszcze nie ogladałan za dużo i nie wybierała, ale araz się przyjże tym podanym przez Ciebie. aniuladoniula - nie wiem co sie dzieje z ta wp :( ale mi sie dzis udało wkoncu dolączyć foty Swanety i widnieje juz ona na blogasku :) kochane wypowiedzcie sie czy chcecie hasło juz na blogu czy jeszcze nie ? bo coraz wiecej tam nas i moze ktoras nie chce pokazywac sie całemu światu ;)

Val - znalazłam wsz wózeczek na allegro, no fajny jest ale kurka dla mnie za drogi http://www.allegro.pl/item225863291_quinny_freestyle_3xl_comfort_gondola_spiworek.html a Wy gdzie kupujecie?

jeszcze o współzyciu :) Współżycie w czasie ciąży jest całkowicie bezpieczne. Nie ma żadnych badań wykazujących, że seks w ciąży zagraża płodowi. Seks nie może przenieść ewentualnej infekcji na dziecko, gdyż łono jest całkowicie zamknięte przez czop śluzowy, a dziecko jest bezpiecznie chronione przez pęcherz płodowy. Seks jest zalecany przez całą ciążę, chyba że twój lekarz radzi inaczej (w przypadku krwawienia, wcześniejszych poronień). Właściwie większość kobiet twierdzi, że seks podczas ciąży jest bardziej satysfakcjonujący i przyjemny niż kiedykolwiek indziej. Dzięki wysokiemu poziomowi hormonów kobieta jest bardziej otwarta na stymulację i szybciej osiąga wysoki poziom podniecenia seksualnego. Warto też wspomnieć o jednym z najcenniejszych atutów seksu w ciąży: ciąża to jedyny okres w życiu miesiączkującej kobiety, kiedy nie musi ona stosować żadnych metod antykoncepcyjnych (przecież nie jest możliwe, żebyś ponownie zaszła w ciążę w tym stanie!). Współżycie ma również pozytywny wpływ na twoją macicę. W bardziej zaawansowanej ciąży seks może powodować skurcze, które jednak mijają po kilku minutach. Czasem w pierwszym i trzecim trymestrze następuje spadek libido. W pierwszych miesiącach mogą go powodować nudności i zmęczenie, na końcu ciąży z kolei ujemnie na libido może wpływać duży brzuch. Powiększający się brzuch czyni stosunek w klasycznych pozycjach niewygodnym. Spróbuj więc innych pozycji - leżąc na boku z partnerem leżącym z tyłu lub na klęcząco. Partner może też leżeć na plecach pod tobą. Pozwól sobie na odrobinę fantazji i szczerą rozmowę z partnerem. Sporo wątpliwości wiąże się z pytaniem o to, do którego miesiąca ciąży można bezpiecznie współżyć. Zaleca się przerwanie współżycia seksualnego 6 tygodni przed planowanym porodem. Jeśli jednak poród się opóźnia, stosunek płciowy może być pomocny - w nasieniu znajduje się bowiem prostaglandyna, która przygotowuje szyjkę do porodu. Współżycie seksualne w ciąży można potraktować jako świetną okazję do pogłębienia więzi z partnerem, będącej podstawą życia rodzinnego.

aniuladoniula - mi tez dzis bloog nie hula :( pliki dodałam ale do galeri klepnąc nie moge. Swanetko - prosze o cierpliwość.

tak więc Nadiko - wiadomo kto jest kto bo jak wczesniej napisałam kazde zdjecie jest podpisane i kazda ma swoja galerię. A co do duzych lub małych liter rozpoczynających nasze nicki to pytałam juz dziewczyn - powiedziały ze tak moze zostać. a zrobiłam to tak jak jest celowo -bo nicki sa identyczne jak tu na forum. Karolineczka - ja w piatek juz przeczytałam całą m jak mama :)

hello pieknie piszecie kochane o miłości do swoich maleństw NADIKOO - nie wiem jak sie robi podgalerię :( spróbuję ale nie wiem czy to wogóle jest mozliwe na blogu wp. Zeby było wiadomo co czyje jest - kazde zdjęcie jest podpisane i jak sie najedzie na nie myszka to pojawia sie okienko z opisem i jak sie w nie kliknie i sie powieksza to pod spodem tez jest opis. I dodatkowo własnie zeby było wiadomo tez co czyje jest i kto jest kto - to własnie oprócz tych wspolnych galerii kazd z nas ma swoją.

witajcie kochane ja miałam taki wspaniały wekend (odpoczełam, pojeździliśmy po sklepach z mebelkami) a u Was takie złe wieści :( gawit - trzymam mocno, mocnk kciuki i modle się o to małe dzieciatko. joka - całe szczęście że z mężem juz lepiej, mam nadzieję, że znajda jakąs przyczyne, żeby to sie broń Boże więcej nie powtórzyło. katka - G R A T U L U J E ! ! ! wspaniale :) balbinko - mam nadzieję, że te skurcze przeszły ci na dobre, że michąś grzecznie posiedzi u mamy w brzuchu do października. Fajnie juz u siebie co ? I za żadne skarby Ty nic nie noś i nie przestawiaj tak jak pisałaś niech wszystko robi mama z Klaudią. sysunia - udanej zabawy. Caroline - bardzo burzliwy ale udany wyjaździk :) pewno - w maszych Tatrach najpiekniej :) rudi - jak dziś samopoczucie? chyba juz nie ma w Tobie nipokoju co? ja tez czasem przez dzień, nawet dwa nie czuje małej. Zwykle dzieje sie to właśnie jak mam zalatany dzień, ale jak sie połoze i wsłucham, ponaciskam brzuszek to nie ma szans, czuje mojego szkrabka :) Peppetti- bratowa wytrzyma, wytrzyma! Kubuś poczeka jeszcze i przybędzie w odpowiednim czasie. gawit i Peppetti - czas ucieka, wasz wielki dzień nadchodzi wielkim krokami. Jak samopoczucie Wasze ? a teraz pozdrawiam Was serdecznie i zmykam zająć sie pracą, bom w końcu w pracy

Vall - ja puchnę i to baaaardzo, ale tylko stopy, tzn kostek brak i mam takie baloniki, że nawet w klapkach ciasno :( i zaczyna mnie to martwić po przestało znikac do rana, prawie na okrągło mam opuchnięte, w piątek wizyta u gina - muszę koniecznie mu o tym powiedzieć i nie tylko to bo te dziwaczne, rózne bóle brzuszka też mnie niepokoją. Dziś spędzam samotny wieczór, mężulek pojechał na imprezkę firmową, ciekawe o której wróci i w jakim stanie ? ;) chyba pójdę się wykapać a potem poluje słonecznik i pogapię się w tv Dziś jakoś malo czułam Ige, jakoś mało aktywna była :o mam nadzieję, że ma się dobrze. Zaraz się położe to się wschłucham. słodkich snów

oj NIKI, NIKI troche się uśmiałam jak czytałam Twój monolog, choć bardzo mi przykro i współczuje tych bóli. Lakarz wkładał Ci wziernik - mnie zawsze z tym badają, teraz to i tak jest lepiej bo są takie fajne plastikowe i rózne rozmiary, kiedyś były tylko metalowe - takie zimne i duże. Bardzo haotycznie piszesz, trudno wszystko zrozumieć. Zus płaci za zwolnienie jeśli przekracza ono 32 dni, poniżej płaci pracodawca. Jeśli lekarz zapisał Ci zaświadczenie, ze praca 8 h to domagaj sie tego i normalnie po 8 h wychodź do domu. Jeśli chodzi o bóle brzuszka to mnie też się zdażają jak się schylam właśnie, trzeba unikać schylania , ewentualnie rozstawiać nogi żeby brzuszek przy schylaniu mieścił sie pomiędzy. Tadziczko - ciesze się, że bloog sie podoba:)

Kasiaku - trzymam kciuki za szybki, mało bolesny, bezproblemowy poród! Oby Kubuś zdrowiutki przyszedł na świat, by był powodem tylko do radości dla rodziców.

wszystkie zdjęcia które dostałam są na blogu :) a teraz wkoncu dopiero biore sie za obiadek, bo mi kurka prawie 3 godz zeszło z tymi zdjęciami aha - jeśli chcecie to poprawie wszystkie nicki w galeri z duze literki no ale to bedzie inaczej niz macie na forum

Joaśka - zostało, zapraszam :D pyszne mi wyszło i cała duuuuuża blacha, nawet na jutro zostanie po kawałeczku. takaja - nie, już teraz opisu nie widze ;) sysunia - oby, oby! Katka - gratuluje :) joka - udanej zabawy w nowych zielonych bucikach. a ja dzis rano byłam na badankach, kurcze tylko w Polsce musimy je robić na czczo :( i powiem szczerze , że już mi słabo było, głodna byłam, a tu godz trzeba było czekac na nastepne pobranie, za późno pojechałam. No ale przezyłam :) a teraz bede spędzac sobote w towarzystwie Trufla.

Marteczko - tak, najpierw pobrano mi krew min na tą glukoze bo robiłam też morfologie, TSH i fT4, później wypiłam kubek wody z rozpuszczonym w niej tym czymś okropnie słodkim, nie było tak źle, ale smaczne nie jest , to fakt. Za godzinkę wróciłam by znów pobrali mi krew. Bo to właśnie o to chodzi - to jest test obciążenia więc najpierw pobierają Ci bez a potem po \"glucie\". No i tak, musiałam być na czczo, ale nie wszystkie laboratoria tego wymagają. Szczerze powiem że mi było trochę słabo i nie dobrze no bo to już była pora kiedy ja zwykle po 2 śniadanku już jestem. A w ogóle to mąż pojechał ze mną, bo obmyśliliśmy sobie, że w przeciągu tej godzinki skoczymy do banku, bo musieliśmy z kontem pewne sprawy pozałatwiać, a tu się okazało, że po wypiciu tych 50g glukozy nie można wyjść, tylko trzeba na miejscu siedzieć bo może się coś dziać i piguły muszą być blisko. ależ nam z J. minę zrzedły, no ale wyprosiłam je i puściły mnie, ale tylko dlatego, że był ze mną J. inaczej bym nie wyszła, tylko musiałabym tak siedzieć tą godzinkę, więc naprawdę różnie to w różnych labo wygląda bo gdzie indziej nie trzeba siedzieć z tego co dziewczyny pisały, te co mają blisko to normalnie sobie przecież do domu szły.

Marteczka - ja czytałam wszystkie trzy książki Waris Dirie. Bardzo mnie poruszyła jej historia.....................:( A na Białą Masajkę sie zamierzałam, chciałam sobie kupić w świecie Książki ale sobie odpuściałam, chyba jednak jeszcze kiedyś się skusze.

hello kurcze nie wiem co sie dzieje z wp, nie moge sie zalogować na blooga ani na poczte :( a chciałam pozamieszczać Wasz zdjęcia i odpisać aniuli. Rano jak wstałam to sprawdziałm skrzynke i wiem, że dzoszły Wasze zdjęcia, ale nie miałam czasu wtedy się tym zając bo leciałam na badanka (jestem po piciu tego wstręciucha-nie było tak źle) , teraz siadałm a tu du** wp nie działa :( jak tylko sie jej odwidzi to znajdziecie sie na bloogu. ja pępek mam już na wierzchu prawie cały ;) ale nie mam nic a nic lini, nawet bladej, za to wokół pepka mam ciemniejśza skóre - taka otoczka mi sie zrobiła. Dziś kupiłam dla niuńki - szczoteczke i grzebyczek i śliczny obrazek do pokoiku, którego jeszcze nie ma :P - no nie mogłam się powstrzymac jak weszłam do Rossmana po kosmetyki dla siebie. I tak to jest idziemy kupic cos konkretnego a wychodzimy z czyms dla maluszka :D

jak Wam mija piątkowy wieczór ?? ja piekę ciasto czekoladowe z bananami :P oglądam \"podróże z żartem\" na 2, czytam wrześniowe \"m jak mama\" i gadam sobie z brzuszkiem i głaskam go ;) a wcześniej zrobiłam rybke na obiad (tym razem mrożonego fileta, nic nie musiałam odcinać ani wydłubywać ), poodkurzałam, wykąpałam się. Po pracy jakaś zgięta i zmęczona bardzo byłam, ale godzinkę odpoczęłam i dostałam powera normalnie. Swanetko - współczuję i przytulam będzie dobrze ! tylko niestety musisz to znieść. Kiedyś - co do spadku\" to dostaniem: łóżeczko - nie wiem w jakim stanie - bedziemy musieli dokupić materacyk, wanienke ze stojakiem ciuszki ( ale nie po 16 letnich pannach ;) :D) laktator elektryczny i wsio całą resztę musimy nabyć celi xx - nie wiem czy Twoje wyniki są dobre :o wogóle sie nie znam, ale jeśli mają sie zmieścić w tej normie no to raczej jest ok :) miłego wieczorku

witajcie :) czy któraś wie co słychać u 100kroci? jak tam jej maleństwo? Mam nadzieję, że mam i dzidzia maja się dobrze. Asiku - ta @ strasznie Cię lubi. Weź ją nakrzycz, nawyzywaj, niech spada wstręciucha ! agapko - mimo, że taki intensywny to piękny to okres szykowania się do tego ważnego dnia. Jak to szybko zleciało, już wrzesień będzie i już ruszycie ze starankami :) JANA - jak to? Ty nadal nie masz @ ? kurcze, przecież to juz zaraz rok minie a Ty nadal nie dostałaś @ po porodzie :o czy mówimy już o jakieś następnej @. A jak się ma Twoje Justynka, jajku ona napewno już taka duża dziewczynka. wogóle juz ponad rok zaleciał zanim tu zajrzałam 1 raz. Już tyle tu mamuś, tyle dzieciaczków - ściskam je wszystkie. Moja Iga ma sie pojawić \"ponoć\" 9 grudnia. Zobaczymy......... Jak narazie dzielnie znosze trudy i dolegliwości ciąży, miewam ich troche :o Pozdrawiam serdecznie

jak Wam miła piątkowy wieczór ?? ja piekę ciasto czekoladowe z bananami :P oglądam \"podróże z żartem\" na 2, czytam wrześniowe \"m jak mama\" i gadam sobie z brzuszkiem i głaskam go ;) a wcześniej zrobiłam rybke na obiad (tym razem mrożonego fileta, nic nie musiałam odcinać ani wydłubywać :P ), poodkurzałam, wykąpałam się. Po pracy jakaś zgięta i zmęczona bardzo byłam, ale godzinkę odpoczęłam i dostałam powera normalnie. Balbinko - nie znam się ogóle na tych wynikach. Ja idę jutro i pewnie też będę chciała z Wami skonsultować (chociaż może podadzą mi normy bo zwykle zawsze podają) ale wynik to będę miała dopiero w poniedziałek. Peppetti - ciagle myśle o Twojej bratowej i trzymam kciuki za nia i Kubusia. Wspaniale, że jest lepiej........oby tak dalej....... gawit - A czy któraś wie co słychać u 100kroci? Ciekawe jak tam ona i jej maleństwo. Mam nadzieję, że dobrze, że ciagle u mamy w brzuszku cało i zdrowo rozwija się. takaja - jak Twoja iskierka? Rozbłysnie ?? ten opis na gg coś sugeruje, że tak........

Vall - zdjęcia musisz wysłać mailem bo ja nie moge ich skopiować ze stronki na której zamieszczacie. aniuladoniula - ja tez jestem ta spiaca pod ścianą - juz pisałam :) i ja juz sobie nie radze z przechodzeniem przez męza więc juz niedługo sie zamienimy miejscami. wysłałam Ci zaproszenia do blooga.

Kiedysiu mi sie to łóżeczko baaardzo podoba i już dawno je sobie upatrzyłam i właśnie z szufladą :) ale okazało sie, że dostaniemy w spadku więć nie będziemy go kupować, ale kto wie może to co dostaniemy bedzie takie samo, na pewno ma szuflade. dziewczynki wysyłajcie zdjęcia! nie ma co na blooga wrzucac, zamiast zamieszczać na fotosiku itp dawać mi je prędko albo aniulidoniuli. NADIKOOOOO - nie chcesz zamieścić wyprawki na blogu ?

karolineczko - masz dla Pati taki śliczny cieplutki zimowy kąplecie, ze żadna zima jej nie straszna. Jeśli chcesz bym zdjęcia Twojej wyprawki i Ciebie i brzuszka umieściła na naszym bloogu to wyślij je do mnie mailem. Jest po moim nickiem - jak sie kliknie - i podałam go też na bloogu. W ogóle dziewczynki - wysłać zdjęcia! Zapełniajmy naszą galerię. Narazie wysyłajcie zdjęcia do mnie a jak uaktywnimy aniuledoniule to foty do niej :)

Peppetti - bedzie dobrze, wierzmy mocno, ze lekarze im pomogą Balbinko - ja ide jutro na badanka w tym na obciązenie glukozą 50 też, ja nie chce czekać 2 godz. tp ja juz teraz nie wiem, czy czeka sie 1 godz czy 2 ??? Katko - nadal trzymam kciuki :) mi bobo test w tamtej nieszczęsliwej ciązy dwa razy nie wyszedł :( w tej wyszedł mi chyba pre test-niepamietam dokładnie który robiłam. mysle, że sam test nie ma znaczenia, idź do apteki i poprost weź to ci Pani farmaceutka da. niussia - przeslij jakąś nowa fotke swojego cudownego 27 tygodniowego brzuszka do wklejania na blooga :) Celica sie długo nie odzywa - to fakt, ale mozarela nam pisała, że wie czemu tylko nie chciała powtarzać. Miejmy nadzieje, że wszystko u niej super. No ale malenkiej to wieki tu nie było a ona ma termin na październik jak Balbinka :) maleńka - odezwij się. No i Madusia 3 - co u Ciebie?

hello szkocja mozarella - kochana i tak trzymaj, już się nie zadręczaj niedobrymi myślami, wszystko jest dobrze :) Lidka - udanego wyjazdu do Krakowa :) EvaWer - jakie wybraliście te panele? kurcze przede mną wciąż tttttyyyyyyyyylllllllllllllllleeeeeeeeeeee wyborów. joka - ojej, oby te siniaki szybko zlazły i dobrze że tylko na nich się skończyło. No i no nauczycielki - skończyło się wolne - czas wrócić do pracy. UUUU i teraz będziecie tu rzadziej :( Peppetti - daj znac jak się ma Kubuś ? Mam nadzieję i mocno wierze, że on i jego mamusia dobrze sie mają. Pppetti - a jak Ty się czujesz?

hello nowojorczki śpia teraz po nocnym gadanku :) a ja juz melduje się z pracy:) ależ dziś jestem niewyspana, ale wspaniale, że to piatek, jutro pośpie co najmniej do 10 a potem lece na badanka ciężarówkowe - no i mam jutro to nieszczęsne obciążenie glukozą, jak ja zniose to świnstewko? nie wiem czy brac cytrynke? oprócz tego mam tez pobierana krew na TSH i fT4 - bo ja musze co miesiąc sprawdzać prace mojej tarczycy. Napisałam to już na bloogu, ale jeszcze tu powtórze bo nie każda tam zajrzy bo jeszcze nie kazda jeszcze o nim wie (- dziewczynki gdzie sie podziewacie ? - ) ustalamy, że blooga będą prowadziły: aniuladoniula blankaNY tiki* czy ktoś ma coś przeciwko lub chce też zgłosić swoją kandydature ? zaraz wysyłam zaproszenie do współtworzenia blooga do blanki :) aniuladoniula - podaj maila,żebym Tobie też mogła przesłać :) miłego dnia