tiki*

ha ha Martynko a jak sobie to inaczej wyobrażasz ? że całą makrele wale dziecku na tależ :P i sama se skubie ? takich wydłubanych kawałków przeze mnie czasem zje tylko ze 4 a czasem 20....... z cebulką to róznie ale sie zdaża ariasko - śliczny żłobkowicz z Twojego Kubulka :) prawie jak przedszkolak wygląda, tak dostojny :) w sumie to fajnie w żłobku musie byc bo ciekawie, inne dzieci, zabaweczki, jedzonko wsólne, dużo szybciej potrafi wiele zrobić sam no i podrywa małe panienki :P

MORTONKU - CELI PYTAŁA O RYBKE WĘDZONA JA DAJE MAKRELKE JUZ JAKIS CZAS, ALE ZADKO - TAK JA WIEM RAZ NA 2 TYG. ACHA I ZUPKE DOPRAWIAM CZASMI SMIETANĄ

to ja zaczne dzionek z pracy poszłam Waszym sledem dziewczynki - edzie i grudniowka chyba ? - i nauczyłam Igulka wyrzucac pieluszke-pampersa do kosza na smieci. Ależ byłam z niej dumna :) i zadowolona :) do czasu, aż.........teraz sie niecierpliwi i nie moge jej spokojnie czystej pieluchy złożyć bo chce juz, teraz szybko tego zużytego pampersa wynosic :o :D następnym razem sie zastanowie czy iśc w ślady umiejętności Waszych skrzatów :P miłego dnia

hello aniula - witaj kochana :) mortonku - u nas mleczko modifikowane jest przed snem i dwa razy w nocy :( a kaszka z mlekiem modyfikowanym powiedzmy co drugi dzień na śniadanko czyli dodatkowo. Tadzia - to napewno TAK jest jak etka/edka napisała...że chorobę na Ciebie zesłano, żebyć odpoczęła :) tak sobie własnie myślę, że 2 ciąża jest właśnie inna ze względu na to, że juz wie się co nas czeka.............. aaaaaaa dzis jest szczęśliwy dzień bo mała Halinka o której Wam pisałam \"odżyła\" po operacji usunięcia tego strasznego guza, funkcie zyciowe wracaja do normy, schodzi pouchlizna, jest duza nadzieja :):) jutro dzień pracy mykam na lulu

hello edka - piękne to co napisałaś :) Tadzia - uj, ale dobrze , że rozgryzłaś , że to głodek! aga, nadika - :P:P my z Marteczką pisałyśmy o sklepie H&M :P nie wiem czemu Aneczkaa myslała że tam kupuję eryl daysa, może dlatego, że o nim pisałam. Eryl days mamy od wujka. a ja wczoraj spontanicznie wyrwałam sie na imprezkę do kumpelki - 30 urodziny :) na 22 dopiero poszłam a wróciłam o 3 :P wyszłam na straszną matkę i niepożądną synową no bo tesciówka przyjechała a jak wychodze :P fajnie było :) jubilatka dostała tortem w twarz :D a jak wracalismy to było tak ślisko, że zaliczyłam 3 gleby, a znajomi którzy mnie odprowadzali 30 !!! padał deszcz, byli utaplani w kałużach masakra :P uciekam obiad pichcić, nie chociaz na tym gruncie zabłysne :P

nadika - dokładnie, to przykre i smutne ale musisz ją zlać. właśnie - moja dzis przyjezdza, za jAkąs godz będzie i UWAGA POSIEDZI BLISKO TYDZIEŃ......... to będzie nasz taki pierwszy raz ciekawe czy zmieni się moje zdania na jej temat i w którą stronę ?

karolinko - noooo fajowo będzie jeśli sie uda u Ciebie takie spotkanko na parapetówie :) nooo i będzie inwazja dzieciaków ha ha i ściany bedą odrazu do "odświerzenia" :P dziewczyny to jakaś masakra - która mieszka w kamienicy ?? nie mam sił, już wymiękam na sadze !!! to jest tragedia, okna mam czarne non stop, balkonu nie doczyszcze za chiny ludowe i ciuchy! juz 5 raz wyprałam dzis Iguli kurteczkę. wystarczy, że tylko wychodzimy z budynku, no to świnstwo fruwa wszędzie :o ja nie wiem czy Ci ludzie palą w tych piecach, ale raczej na węglem :o czrnego świństwa fruwa wokół multum

hello ja tez dawno nie odkładałam ciuszków, wciąz dobre u nas tez body te z eryl days na 6-12 m-cy sa nadal dobre i głównie w 80 chodzi Igulek a rajty na 80 sa za duże kubek niekaper u nas ciagle w uzyciu i tylko z nigo Iguś pije i tylko herbatki z Hippa, soczków nie toleruje Marteczko - no ja byłam w szoku, że Igi mi z tą opaską wytrzymała tyle czasu :) zwykle nawet czapka 2 s jest na głowie, nie znosi nic na łepetynce miec, to był 1 raz, stwierdziłam, że chyba mega wygodna ta opaska, lużna i nie uciska ja sie z J w ogole posprzeczłam o jej zakup bo on własnie uwazał, że to bez sensu bo zleci z łepka w sekunde a tu taka niespodzianka ta sukienka i opaska tez sa z tego fajnego sklepu :) nooooo a HelloKity sa fajowe te ubranka szkoda ze takie drogie bo mielibysmy ich więcej tak agus dostałam zaproszenia, ale niepitrzebnie :P bo ja mam ciebie w ulubionych dodaną :)

agus- nie będę Ci radzic bo ja bym raczej nie wytrzymała i dała

edzia - ale świństwo :o ludzie są popieprzeni !! że też się im chce, swojego życia nie mają

pomacham Wam tylko łapką z pracy :) celi - wstaje o tej 4 dwa razy w tygodniu - jak jade do pracy w inne dni śpimy do około 7 - to jest godz pobudki Igulki a chadzam spac 23-24

edka co Ty piszesz ? pasażerski ? to jakaś dzielnica NY ? :o Tadzia - hym ? ja 5-6 godz sypiam zawsze i nie umiem tak wykorzystac czasu jak bym chciała :o miałm gaz liczyc i co ? i jeszcze do Was zajrzałam tak ja Ty Aneczkooooo :P

Tadzia ja jeszcze w sprawie tej tajemnej wiedzy......... to ile czasu postanowiłaś przeznaczyć na sen ? Aneczko - to udanego wyjśćcia z córą na mecz :) zrobisz i z niej kibicke :) ja tez lubie ręczną, ale w teelewizji :P nawet sama kiedys grałam...........w podstawówce :P edkao - szkoda, że nie pomogłam z ta ksiazeczką, własnie ja byłam zdziwiona ze Ty prosisz o nia bo przeciez Eulalia do wszystkich powysyłała co miała Dr. Haous sie zaczyna, lubie go.....ale nie mam dzis czasu na filmik ..... :( musze jeszcze zupke na jutro ugotowac i dokączyć liczenia gazociągu i sie wyspac - pobudka o 4.00 :o słodkich snów

Marteczko - juz przedwczoraj Ci wysłałam tego linka. I ja tam sie cieszę, że na tamtym forum drętwo :P nie ma jak to z nami, nie ? :) yzka, celi i w ogole inne mamusie ja poprosze zdjecia lub linki do galerii Waszych skrzatów k.banieczka@gmail.com a moje dziecko rozpracowało=rozkreciło dzis kubek niekapek i całą jego zawartosc na siebie wylała i bylismy dzis 2 godz u mojej kumpelki, chrzestnej Igusi ona ma dwie córeczki 5 i 1,5 latka ale Igula szalała :D i ciastak im wyrywała :P nie znałam jej z tej strony.........

najpierw Tadzia i kala - GRATKI ogromne dla Waszych facecików za 100% pożegnanie sie ze smokami :) kurka wylałam wczoraj kawe na klawiature i klawisze mi sie nie chca wciskać :P Marteczko - zdrówka, zdrówka, zdrówka oby te choróbsko juz poszło sobie precz. z maila z linkiem do zdjec Igusi Ci wysłałam

jestem w szoku, że Wy tu nadal sobie klikacie :)

edzia - co do wagi Iguli to nie wiem bo jej nie ważyłam, ale myślę że się poprawia bo je :) w koncu je :) grudnióweczko - zaraziłaś mnie chęcią kupienia Iguli butków i nabyłam takie http://www.outlet.bartek.com.pl/product.php?id=2797 tylko ciemne różowe i taniej - w sklepie u mnie w mieście, teraz są na Bartke wszędzie przeceny 30 %

edzia - język dwulatka ? juz Ci wysyłam :)

kurka ile literówek mi wskoczyło :o a to dlatego że ja teraz zawsze w word'zie sobie pisze posta a potem go kopiuje i wysyłam bo od jakis 2 m-cy namietnie mi nasza stronke wywala jak skrobie. dzis - dzień nie-mnie roczki-rączki Aniela-aniula czescie-częściej

hello no udało mi sie wkoncu powysylac zdjecia Igusi, jak dostała ktoras a nie prosiła to przepraszam, że zmuszam do ogladania mojego skarbka :P bo juz nie pamietałam kto chciał a kto nie i kto maila podał.... Aneczkoo - z ta babcia Iga widuje sie bardzo, bardzo zadko - to moja teściowa - i jak juz Igę załpie\" to nie puszcza normalnie :P wczoraj przezyłam dzis pracy, w piatek kolejny - wiecie to dla mnie wyprawa - wychodze o 4 rano wracam o 18.00 - a w miedzy tygodniu robota w domu, no i nie mam babci aktualnie do pomocy bo sie sanatoriuje i musze po nocach siedziec bo same wiecie jak to z naszymi roczniakami - nie daja wytchnienia, no ale chyba w sobote wspomoze nie własnie tesciowa Aga – to jest słuszna uwaga z tym przegzewaniam, ale teraz w tym roku naprawde nawał wirusów i choćbyśmy wszystko jak należy robiły to i tak nie ma szans by dzieciaki nie złapały nic No ja ubieram Ige ciepło po domu - body z dł.rekawem i na to jeszcze bluzka, rajtki plus spodenki ale dlatego ze u mnie tylko w salonie i kuchni jest 20 – 21 st, reszta domu to tak 16-17. No a Iguś lata po całym mieszkaniu i marzłaby mi tam gdzie chłodniej mamy, i tak ma roczki zawsze chłodne. No a Aniela i Marteczka chyba faktycznie czescie teraz na innym forum siedzą :P U nas z zęboli nadal tylko jedynki sztuk 4  Ale ida nastepne – tylko które ?? – bo ślinotok w toku i wpychactwo wszystkiego do gębusi :P Madziamo – jeśli te kupki ustały to na pewno poprawia się wyniki  My jutro tez na kontrole w końcu Ale wczoraj miałyście tu „gorący” wieczór :wieczór Tadzia - podziel sie proszę tą WIEDZĄ\" mój J. tez taki anty lekarzowy jest on nawet nie moze tu w Leg. do zadnego lekarza isc bo nie jest tu zameldowany nadal tylko w domu rodzinnym a to inna kasa chorych.

dziewczynki, wybaczcie, czytam Was ale nie moge pisać......... nie moge w ogole nic innego do głowy sobie wsadzić....... Marteczko, nie ma żadnej stronki, oni dowiedzieli sie o tym w piatek, to wszystko takie świerze matimamo Wiki sie wykuruje i bedzie wspaniale! Zobaczysz! wytrzymacie. Igulka chorował mi blisko miesiac......przezwyciazylismy wirusy i od 3 dni wychodzimy juz na spacerki. jutro dzien pracy......po prawie miesiecznej przerwie.....czuje sie jakbym do nowej roboty szła

Marteczko - zdrowiej w tym rzypadku to faktycznie leiej ze wziełas antybiotyk. Karolinko - to znaczy, że ta dziewczynka wygrała TĄ walkę ? Halinka ma 3 m-ce a nowotwór w brzuszku wielkości ponad 170 mm, tak tak 17 cm, wygląda jak dziecko w ciąży. ma bardzo duzy brzuszek i on intensywnie sie powieksza :( lekarze twierdzili, że to wzdecia, kolki itp ..........:( do czasu jak zrobili w koncu usg. Tak strasznie to przezywam bo jest mi bliska tak jak Wy. zorganizowałyśmy z dziewczynami z tamtego forum zbiórkę kasy, choc tak możemy pomóc.......

ja też dzis jestem całym sercem z WOŚP własnie 3 dni temu dowiedziałam sie, że córcia mojej kumpeli z innego bliskiego mi forum - Forum Mam Aniołkowych - 3 miesięczna Halinka - zresztą pokazywali ją we Wiadomościach wczoraj - ma nowotwór w brzuszku, ogromy i wstretny i gdyby wlasnie był sprzet, gdyby zrobiono jej wczesniej usg to mozna było juz wczesniej dzialać!! A tak…….lekarze twierdzili, ze to kolki, wzdęcia, niestrawności, a z Halinką wczesniej działy się niepokojace rzeczy tylko nikt nie skierował jej na usg  Skąd w takim ciałku taki duży nowotwór ? Boże i pomyśleć że to może spotkać każdą z nas…… I nie mamy na to wpływu, nic nie możemy zrobić………. Nie znamy dnia ani godziny……. To jest własnie ta wiadomość o której wczesniej nie chciałam Wam pisać

hello Marteczko - ja poprosze o fotki Motylka, tak dawno jej nie widziałam k.banieczka@gmail.com i pamietam, ze któras prosiła o linka do galeri igusi, chyba Aneczka ?? podaj proszę maila jeszcze raz i nic wiecej dzis nie napisze wczoraj zwalila mnie z nóg straszna wiadomośc :( ale nie bede Wam pisac bo po co jeszcze Wam humory psuc ? milego wieczoru

a takie płatki śniadaniowe to Iga chrupie czasem na sucho jako przekąske. kulecki z nesquika i te ciasteczkowe płatki. Marteczko - z tej pracy do mnie nie oddzwonili............facet zapewniał, że zadzwonia tak czy siak, ale niestety..... ale szukam na miejscu czegoś, i od stycznia sie wziełam za to ostro, nie ma dla mnie za duzo ofert ale bede szukac az znajde a do tego czasu zostaje układ 2 dni w tygodniu we Wrocku