tiki*

Pyza - jeszcze o uprawnieniach. Twój mąż może miec zaliczona praktyke za granicą tylko trzeba to odpowiedni udokumentować, a skoro tyle czasu robi w projektach to moze bedzie mogł sobie zrobic upr. wykonawcze i projektowe. Do projektowych trzeba dwa lata w proj. i rok na budowie, a do wykonawczych 2 lata na budowie. A jak sie robi te i te no to 2 lata tu i 2 lata tu i jeden egzamin. Szkoda zeby wszystkie ta miesiace tam w Angolowie - jak to mówisz - mu przepadły

tylko nie myslcie, że ja to z pamięci napisłam, z kartki przepisałam :P wkoncu sie ruszyłam i kuchnie posprzątałam - kuchenka wołała o mycie od tygodnia :o jaks bardzo leniwa i słaba ostatnio jestem, ajos olewatorsko do bałaganu podchodze! co sie ze ma dzieje? :o no i treraz sie zmusze i ide poodkurzac nasze 20 m2 :D

Pyza - tak dobrze kojarzysz, faktycznie Ci wtedy nie napisałam, ale...........nie jestem żadnym z tych o których wspomniałaś, jestem saniariuszka ;) hi hi skonczyłam studia, zrobiłam wymaganą praktyke i uprawnienia budowlane w spacjalności instalacyjnej w zakresie sieci, instalacji i urzadzeń cieplnych, wentylacyjnych, gazowych, wodociągowych i kanalizacyjnych do kierowanie robotami budowlanymi bez ograniczeń :D uffffffffff - długie ;)

gawit - wspaniale! bardzo sie cieszę! naprawde :) tak zadko udaje sie zdjagnozowac przyczyne! super ze w Waszym przypadku sie udało! no to teraz podleczycia męża nasionka i do dzieła!!!!!!!!

Celavi - no z tą pangą to masakra jest, ja juz od dawna to wiem i nie jadam ich wcale, ale tak sobie mysle ze inne rodzaje tez sa tak podpasane, i kurki tez i świnki - i gdyby tak zaczac szukac i myslec to co my mielibysmy jeśść ????????? same kiełki....... Mika - tak jutro mam wizyte i poznam płeć jesli dzidzia sie odpowiedznio ułoży ;) głownie to bedziemy ją całą badac i mierzyc czy wszystko ma jak trzeba i na swoim miejscu. wizyte mam na 17 juz nie moge wytrzymać .!!!!!!!!

witajcie dziewczynki alez u nas tu dzis ruch :) Peppetti - dzieki za niespodzianke ;) a te zdjecia lasów - no bajeczne wręcz i zauwazyłam ze zwiekszyłas naszego blooga - nie wiedziałm, że tak mozna - mało obcykana jestem w tym ;) ja dodałam 3 moje fotki tez dziś na blooga :) Rudi - fajnie, że net powrócił, nie zostawiaj juz nas na tak długo! Balbinko - nie denerwuj sie na zapas, ja tez czytał na necie to co takaja wkleiła, czeka cie powtórka z badania a potem ewnetualnie dieta, bedzie dobrze! Ja juto tez dostane skierowanie na to badanie, a to było Twoje pierwsze na glukoze czy kolejne ? Peppetti - a Ty w ktorym tc je robiłaś? jak wyniki? sysunia27 - przyjdzie czas! bedziesz to wszystko kupować! napewno :) Mika23 - co Ci sie tam śni ? ;) Mania - wspaniały pomysł na takie wakacje! korzystajcie puki mozna, bo jak juz przyjda dzieci to na taki szalony i kosztowny wypoczynek sie nie porwiecie. Daj znac co tam po wizycie u specjalisty? Co dalej z Twoimi wynikami ? kociaczek19833 - dzieki, że podzieliłaś siz a nami tymi cudownymi nowinamy! Całuski dla Twojego chłopczyka :) EvaWer - a masz juz wybrane mebelki? asia b - ja tez miewam takie bolesne twardnienie brzuszka i tez mi lekarz mowil ze to sie poprostu dzieje w ciazy, ze to nic niepokojącego. Mocno zycze, żeby ten \"nieszczesny\" tc zleciał Ci szybciutko i bardzo pozytywnie, bedzie dobrze takaja - moze Marchewcia ci pomoże bo ona tez stawiała pomniczek dla Anielci.... Na pewno powinnas go zrobić tak aby wam sie podobał, nie patrz na innych, a Twój pomysł ze splecionymi dłońmi i odlatującym motylem lub aniołiem moze nawet jest wspaniały....życze zeby udało Ci sie podjąc zadowalajcą głównie Was decyzje. kacuska - całe wieki!!!!!!!!! fajnie, że jestescie juz razem, cali i zdrowi, usciski dla Michasia :D Pyza - jesli takie sa pomysły, to jasne, że wracajcie do kraju :) a ja dziś na 10 byłam w banku u kumpeli - wzystko dokładnie o kredycie sie dowiedzielismy, wiemy juz co i jak, dostaniemy tyle kasy na remont co nam potrzeba, a dokładniej ile przewidujemy ze nam bedzie potrzeba :) bardzo bym chciała zeby to było to mieszkanko, mam dosc szukania, zastanawiania, wybierania - lokalizacja mi odpowiada - blisko do mamy ;) ( z ktorą mam wspaniałe relacje, gorzej z ojcem - ale jego mam gdzieś ) , cena tez nam bardzo odpowiada, bardzo bym chciałe zeby widok ktory ukarze sie naszym oczą 18 sierpnia był zadowlający, w kazdym razie na podstawie zdjeci i opisów jestesmy za, a czy napewno no to obraz pokaże.......tam sa teraz dwa pokoje i kuchnia a w niej wydzielone wc i strych do adaptacji, chcielibysmy zrobic 3 pokoje-salon, sypialnia i pokoik dla dzidzi, łazienke z wc, kuchnie - wszystko razem prawie 100 m2 :) zobaczymy....................... ale bardzo bardzo juz chce zaczac urzadzac swoje małe miejsce na ziemi. no wiec teraz zabieram sie za buszowanie po necie - ogladanie łazienek, kuchni, mebli, paneli, ceramiki, itp.................

blankaNY - ja tak miałm miedzy 10 a 20 tc, że robiło mi sie słabo jak lekko poczułam głód, lekarz kazał nie dopuszczac do tego, teraz juz raczej tak nie miewam, a wogole osatnio mi jakos apetyt zmalał........ ale i sie tez zdarzało robic słabo i przed ciazą jak byłam głodna. dlatego mi tak ciezko wytrzyamc na dietach bo nadzwyczajniej w swiecie zle sie czuje i jestem nerwowa, dla mnie nadaja sie tylko diety mało kaloryczne, niskotłuszczowe ale duzo objętosciowe :D

ewcia - dzieki za tyle wiedzy w postaci linków, bo bardzo fajna sprawa ze sobie je tu podajemy :) Mika - szybkiej nocki

skopiujcie linka i usuncie spacje za 0, przed przecinkiem przed 7 bo jakos tam wskoczył odstep i link sie nie odpali

tylko znow piszą o mniejszej wadze, że w 24 tc dziecko wazy ok 550 g - czyli nasze dzieciaczki powalaja te normy ;)

pogadam z ginem o tych lekarz koniecznie podaje Wam fajny link :) http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79949,4039742.html?tydzien=23

Marteczkaaaaa - no własnie ja tez słyszałam, że one w ciazy to nie bardzo :( ale ja juz tak cierpiałam, że łykłam :o tak - lekarz mi je przepisał, z nimi to jest tak, że nikt nigdy nie przeprowadził badan na temat ich wpływu na dziecko bo jaka ciezarnazgodziłaby sie na takie badania......???? wiec poprostu zupełnie nie wiadomo czy one szkodza czy nie. no a zawsze lapiej dmuchac na zimne nie? i dlatego producenci, faramaceuci i lekarze nie polecają ich. mowi sie ze najbardziej moga szkodzic w pierwszym trymestrze, ze w drugim juz nie..... ale własnie ja ciagle sie boje... w piatek jeszcze z ginem skonsultuje to

Vall - gratuluje takiego dorodnego chłopaka, wspaniale sie czyta że u naszych maleństw wszystko est wpożądeczku :) ja juz niemoge wytrzymac z niecierpliwosci do piatkowej wizyty - mam nadzieje, że z moją baniusią tez wszystko jak trzeba..... dzis mam bardzo bolesny brzuch, wogole od paru dni tak mam, nie wiem co to ma oznaczać ? :o Bona - dzieki za wszystkie rady i wskazówki, nie ma to jak juz wprawiona mamuska ;)

hello nie dam rady Was nadrobic jak tak bedziecie smarować :D NIKI - to ile Ty masz latek kochana jesli mozna spytać? poszukaj na necie info, bo zeby Tadziczka Ci powiedziała to tez musi grzebac w Kodeksie Pracy. dziś znalazłam niedaleko mnie fajny sklepik z odzieza ciązowa, super ciuszki i fajne przeceny nawet były - i co z tego ? jak wszystko na szczypiorki normalnie tylko 1 spodnie były w rozmiarze XL (bo taki niesety potrzebuje) i były za płytkie bo pod brzuszek i jak sie zchylałam to wiecie co z tyłu - hydraulik i biustonosza tez nie znalazłam i chyba zaryzykuje znow z ciuchami na allegro........

joka - narobiłaś mi smaka na szybki serniczek no i jak polazłam na zakupy to zakupiłam biszkopty, serki waniliowe, zelatyne, galaretke i borówki :) jeszcze galaretka przestygnie, wyłoże i schowam do lodówy a wieczorem bede sie objadac :P a Twój jak sie udał ? znalazłam niedaleko mnie fajny sklepik z odzieza ciązowa, super ciuszki i fajne przeceny nawet były - i co z tego ? :o jak wszystko na szczypiorki :( normalnie tylko 1 spodnie były w rozmiarze XL (bo taki niesety potrzebuje) i były za płytkie bo pod brzuszek i jak sie zchylałam to wiecie co z tyłu - hydraulik :P i biustonosza tez nie znalazłam i chyba zaryzykuje znow z ciuchami na allegro........ za to wydałam na Trufla 35 zł - kupiłam mu tabletki na odrobaczenie i praparat na pchły i kleszcze i zaraz idzemy na spacer sobie - ja, bobo i Trufel. J. niestety w pracy i dzis bedzie pozno :( Madzia - no to faktycznie super tanio nabyłas ciuszki :) odzywaj sie czesciej kochana :) we Wrocku tez duszno ale i słonce grzeje niezle, przeszłam sie 2 godz i miłam totalnie dość ! normalnie takie momenty miałam, ze oddechu mi brakowało i cała mokra byłam :o Celavi - głowa do góry! A powiedz kochana, czy Ty wkoncu byłas u tego gina? EvaWer - no to faktycznie fajnie Ci z ta teściową pod wzgledem wyprawki .

takaja - przypomniałaś mi o niej, właśnie sobie włączyłam :) piękne są te słowa, posłuchałabym ich w wykonaniu Rriedla................

hej, hej, hej :) co do łóżeczek - to popieram wybór Balbinki - ja tez tradycyjne, drewniane i z szufladką - zawsze takie chciałam. Tylko teraz mysle o ciemniejszym drewnie, ale model ten :) a co do wózka - link od Caroline - to faktycznie sliczne i pozadne sie wydaje ale dla mnie tez za drogie , do 1000 zł mozna kupic juz takie wielkofunkcyjne i takiego bedziemy szukac - jest tego cała masa, jak tu cos wybrać ? :o o np ten http://babylandia.pl/sklep/index.php/cPath/10_18_21?topSsid=2a08e8bf0ed82a6bc2ab971bc4e33220 takaja - ukłony dla Ciebie, że podjeliście tą walke, ze starcza Wam sił na rozdrapywanie tych ran, wielu ludzi odpuszcza by tylko jak najszybciej zapomnieć, brawa dla Was za postawe! trzeba walczyc o swoje racje, karać winnych jak najbardziej popieram Twoją decyjzje! fajnie ze temat wyprawek wkroczył na tapete :) juz pare razy chciałam cos pokazac tu ale sie bałam jaka bedzie reakcja - i tak jak myslałam, rózna . CARoline - ja polecam Promedis i doktora Madanowskiego :) musze wokcu tyłek ruszyc i wyjsc do miasta, musze kupic tabletke na odrobaczenia dla Trufla i sobie cyckonosz jakis bo mi normalnie uciekaja z tych co mam choc juz kupowałam wieksze.......:P dzis o 14 dopiero wyskoczyłam z pizamy, niezle co :P dzis troche lepiej sie czuje - ta tabletki i krople naprawde pomogły, tylko ciagle sie boje o bobo....... nie moge doczekac sie piatku i wizyty! i nie moge doczekac sie nastepnego wekendu bo 18 jedziemy zobaczyc mieszkanko i podejmiemy wazna zyciowa decyzje :) oby własciwą.

HELLO Balbinko - no w tym ostatnim linku od Lidki sa niebieskie zyrafki i to chyba najlepszy wybór skoro chcesz niebieskie i najtanszy. ja chce zrobic i kupic wszystko zielone :) tak jak koleżanka Lidki, czy bedzie dziewczynka czy chłopczyk, nawet farbe juz mam do malowania ścian - tylko nie mam pokoju hi hi ;) mozarella - mnie tez sie nie podoba postepowanie Twojej znajomej :o a ja dzis cały dzien czułam sie potwornie :o jakas taka zamulona i otepiała, nie wiem czy przez te objawy alegii czy przez te krople może ? dopiero jakies 2 godz temu mi sie troche poprawiło jak sobie muzyczki posciągałam i posłuchałam , zaczynam puszczeac mojej baniusi Mozarta :) słodkich snów kobietki

Merteeczko - WSPANIALE ! G R A T L U J E !!!!!! :)

hello grudnióweczki czy ktoś mnie jeszcze pamięta ? :) nie było mnie 2 tyg prawie usiłuje Was dziś przeczytać - od 188 str , nie mało mam czytania i juz chyba dzis nie zdążę........... w tamtym tygodniu miałam gościa - mój mały 12 letni brat u nas był i okupował kompa i duzo łaziliśmy po Wrocławiu - byłam na zwolnieniu i teraz od wczoraj znow jestem - tz wczoraj poszłam 1 dzien do pracy ale od dzis znow nie dostałam, zrobiła mi sie , uaktywniła - jakby to nie nazywac - mam alergię :( no a w ciazy nic nie mozna z tym robić meczyłam sie cały tamten tydzien okropnie,kichałam normanie po 30 razy co 20 min, swdziało mnie i drapało w nosie, gardle, podniebieniu, oczy łzawiły i piekły, opuchniete były, wczoraj poszłam do inernisty - przepisał mi tabletki z cetyrzyną i krople do nosa - oczywiscie napisano na ulotce ze stosowac tylko gdy kozysc dla matki przewaza nad zagrozeniem dla płodu i lekarz uznał ze to jest taka korzyść, juz mi lepiej - nie kicham tak i nie drapie, oczy lepsze, swedzi nadal w nosie, martwie sie zeby te leki nie zaszkodziły malenstwu :( dzis cały dzien czuje sie okropnie, głowa mi peka. bleeee od godzinki sciagam muze sobie przez DC ++ i jakos mi ona poprawiła samopoczucie :) znalezlismy chyba mieszkanko - 17 sierpnia jedziemy obejrzec :) to bedzie wielka przeprowadzka bo do innego miasta to jest mieszkanie do remontu wiec narazie zamieszakmy u mojego brata i chyba nie zdazymy ze wszystkim na przyjscie dzidzi, trudno, wazne zeby wogole udało nam sie zrealizowac ten plan, no i w zwiazku z ta przeprowadzka nie wiem co ze szkołą rodzenia...? bo bedziemy sie przenosic tak przełom wrzesien/pazdziernik - wiec ani tu we Wrocku zacząć bo nie skoncze, ani tam w Legnicy bo nie zdaze....... nie wiem co robic a bardzo chce chodzic.... 10 w piatek mam wizyte z usg - poznam plec i uaktualnie tabelke duzo piszecie, ciezko byc na bierzaco z Wami :) duzo macie juz pokupowane, ja mam narzzie kilka spioszków i skarpetki a i dostałam w sklepie z odzieza ciazową - pełno gazetek i próbek kosmetyków dla dzidzi :) w miare jak Was nadrobie to uaktualnie moje wypowiedzi

witaj Margi - ja napisze to samo, są przypadki, że kobiety po kilku poronieniach doczekały dzieciaczków są i takie, które ronia więcej i więcej......... pozostaje nam tuylko wiara, że tym razem sie uda i nie poddawanie się fak, że kazda z tych prób obciążona jest wielkim strachem,a le co nam pozostaje skoro tak jak w Twoim i wielu przypadkach badania wychodzą wpożadku.....? Doczekasz jeszcze dziciaczka, nie trac nadzieji i podejmuj to ryzyko - bo przeciez wiemy, że warto! A co do istoty płci - to moja ciotka tak miała - mogła rodzić same dziewczynki bo mieli z wójkiem jakis konflik i gdyby był chłopiec to by go poraniała:( niussia - te bóle to napewno nic złego, dzidzia sie rusza, przemieszca, rosnie to i musi tam sie wszystko powiekszac, mmnie tez tak czesto boli jak piszesz szkocja - dokładnie jak pisze joka - nie do konca mozna wierzyc testą, one przeciez badają stezenie hormonków wiec jak jest troszeńke nizsze to juz test moze zakłamac sytuację. wiec mimo to działajcie! EvaWer - ja tez bym nie chciała Yorka :P to juz moze nie o same psy chodzi ale o to jakich ich właścicieli poznałam ;) jak maskotki je traktują ludzie, na rekach noszą na spacer, nie daja sie powachac z innym psem, dwa razy to mnie baby skrzyczały ze mam zabrac swojego potwora :D hi hi hi i mnie rozbawiłaś że mężowi mina zrzedła :D oni by chyba chcieli, żeby stali sie naszym głownym tematem - ale nie nie, nie damy im tego, co? \\:P gawit - a co u Ciebie słychać ? wpadasz tak tylko nam odpowiadac, a napisz co u Was? joka - życze mocniutko oby te staranka przyniosły efekty :) Balbinko - jak sie czujecie ? Peppetti - a co u Twojego Michałka i u Ciebie ? mmonikpie - a co u Ciebie? jak tam ze szkoło Twoją ? jak samopoczucie ? sysunia - głowa do góry i przyjemnego , pozbawionego drugodniowych dolegliwosci zalewania :D a ja uzyłam tych kropli i tabletek i modle sie by nie szkodziły maleństwu, troche mi lepiej, moze dzis normalnie pospie dobranoc

no i Pan doktro stwierdził odrazu, że to alergiczn sprawa, no a w ciazy nic nie mzona z tym zrobic, ani testów, ani odczulen, ani zabardzo leków :o trza sie meczyc :o powiedział co prawda ze moge brac te tabletki z cetyryzyną ale nie ma zadnych badan czy one szkodza czy nie dziecku.......... to samo z kroplami bo przepisał mi Flixonase - i ja sie troche boje bo to steryd :( sama nie wiem, no ale tak mnie meczy, ze chyba zaufam lekarzowi i postisuje - co najmniej przez tydzien trzeba brac bo działanie jest powolne, inaczej nie ma sensu. wziełam zwolnienie do konca tygodnia, w piatek wizyta u gina wiec najwzyej znowu wezme. juz nie moge sie doczekac tej wizyty !!!!!!!!!! mam nadzieje, że moje słoneczko całe i zdrowe, ze tym kichaniem mu nic nie uszkodziłam - wiecie, normalnie sie boje bo jak kicham to cała sie trzese przeciez - a dla malenstwa to normalnie bombardowania jakies musza być......... mozarella - a to Wy macie interes ksiegowy , to nieźle, faktycznie liczenie warzywek musi byc porywające ;) ja to bym oszalała od takiego zajecia, nie dziwie sie ze nikt nie chce tego robić, nie dawaj sie za kazdym razem !

A JA LECE DO LEKARZA...........

dzieńdobry zmobilizowałam sie dzis do pracy, choc nie wiem czy to byl dobry pomysł ............ :o jakos wytrzymam, a na popołudnie umawaiam sie do internisty i od jutra chyba znow na zwolnionko pojde ewa marchewa - no zaczelo Ci się :) no jak jest mały to trzeba sie troche pomęczyc ale potem bedzi juz tylko lepiej - moj to potrafi nawet 10 godz wytrzymac bez siusiania. Oprócz tego co pisały dziewczyny dodam jeszcze, ze po szczepieniu pies powinien przejsc 10 -14 dniową kwarantanne, nie powinien wychodzic na dwór, no chyba ze macie swoj ogródek. Najlepiej oprócz nosówki zaszczepic na parwowiroze, kaszel kenelowy i inne - to jet taka kapleksowa szczepioka - ok 50 zł kosztuje, na wscieklizne szczepic jeszcze czas. Po takiej szczepionce organizm psa powinien miec czas na przyswojenie jej - zreszta wet powinien Ci o tym powiedzieć. Nasz Trufel mial 5 tyg jak go wzielismy ze schroniska - byl za mały jeszcze na szczepienia ale praocedura schroniskowa nie pozwala wydac psa bez szczepień :o - ot durnota! no i nikt nam nie powiedział o tej kwarantannie, i odrazu wychodzilismy z nim na dwór, nie dosyc ze był za mały na szczepionke - zabiła mu całą odpornośc która wyssał z mlekiem matki to jeszcze arazilismy my go odrazu na wszystkie zakazne choroby, zarazki i swinstwa, no i rozchorował nam sie strasznie, lało sie z niego kazda dziurą i byl strasznie oswoiały i senny, piszczał strasznie :( kazdy wet mowil co innego na temat tego co mu jest - podejrzewali nosówke, parwowiroze i jeszcze inne swinstwa - takie małe malenstwo nosilismy na reka do weta, mielsimy go 2 tydzien i wydalismy majatek zeby go uratowac, doasał mase antybiotyów a my niezłą lekcje, po niektórych lekach puchł, jezdzilismy na zdjecia rentgenowskie z nim, musial siedziec w domu i załatwiac sie na podłoge chociaz juz umial wolac na dwór, musielismy udawac ze nie rozumiemy co on chce, ledwo co ale udało nam sie go uratować...... wlasnie wtedy zaczelismy mu gotowac ryz z drobiem i tak do tej pory po tych wszystkich chorobach - a trwało to z 2 miesiace strasznie polecały mu zeby - a był to okres kiedy gubił mleczne i przychodziły stałe - kilka mu nie wyrosło a inne sa juz popsute - taka cene musial zaplacic nasz pies za nasz niewiedze i durnote w schronisku teraz juz wiem, ze psa najlepiej odstwaiac od matki jak ma 8 tygodni, ze po szczepieniu zero kontaktu przez dwa tygodnie z innymi psami! no a odchody te nam jadł - okropnośc, ale mu przeszło dobre sa witaminki - VitaWet. Wogóle nasz Truflo duzo chorób przeszedł - mial 2 razy angine, zapalenie oskrzeli, ma Tocznia - okropna choroba - taka jakby alergia na własne komorki - organizm zwalcza swoje własne komórki :( tego sie nigdy nie da wyleczyc i on od czsu do czasu bierze na to sterydy :( jest po nich taki pobudzony i mam mega apetyt. Zimą czesto rani sobie lapki od soli ktora posypuja chodniki - musi chodzic w butkach psich. W dzien przed naszym slubem na wieczornym spacerze rozwalił łape tak mocno ze cala noc krwawiła, rozciął na pol to najwieksza poduche. Rano przed slubem - moj Jacek jecał z moa mama do weta lape szyć :( mial ja obandarzowaną i zakladalismy mu na nia skarpetka na gumke i od tej gumki ma teraz taka obraczke odcisnieta na łapce - bo se wygryzał bo go swedziało, smiejemy sie ze sie z nami zaobraczkował. Jeszcze mogłabym tak długo o nim pisac i naszych z nim perypetiach, ale chyba wystarczy co ? ;) dziewczynki - nie zapsione - wybaczcie !