Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tiki*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tiki*

  1. Balbinko - no, nie waż się więcej siać nipokuju ;) Wspaniale, że juz jestescie w domku :) Marchewcia - gratuluje psiaczka:) to wspaniałe zwierzaki, tylko nie daj mu wam na głowe wejsc, bo rady se nie dacie jak duzy urośnie :) Joaśka i Marchewcia - ja do tej pory gotuje Truflowi ryż z marchewką i z porą (bo lubi) na udku, potem je skubie - i mam na 2-3 dni żarełko, a suche zawsze w misce stoi - jak pise chrupki ;) Czasem ugotujemy na innym mięsie czasem na podrobach - ale głównie to wcina, a zaceło sie od tego że trasznie chorował na jelitowo-żoładkowe sprawy i wiem, że to mu służy :) a ja czuje sie fatalnie, jutro czas isc do pracy a ja wogole nie do zycia jestem, nos opuchniety, oczy tez, kicham seriami po 20 razy co 20 min, piecze mnie w nosie, w gradle, w podmniebieniu w uszach swedzi - no masakra jakaś! :o dzis juz nie wytrzymałam - pojechałam do apteki - kupiłam takie tabletki na alergie, pogadałam z faramceeutką mowiła ze w sumie niewolno w pierwszym trymestrze, że teraz juz tak, poczytałam na necie - tez tak piszą, nigdzie nie ma ze nie wolno, tylko ze po konsultacji, wiec wziałam bo juz naprawde nie daje rady......... zobaczymy - jesli troche pomoze to znaczy ze naprawde alergi załapałam, teraz pyla grzby i byliny - sprawdziałam mape pyłkową i chyba naprawde mnie wzieło :o no bo to az nie mozliwe - od 5 dni stosuje biporaox od ktorego juz całkiem kicham, pije wapno, lykam ascorutical i jeszcze nos zakrapiam Sterimair Cu i nic nie przechodzi a wrecz sie nasila....... jutro chyba pojde do jakiegos lekarza....
  2. Balbinko - Wspaniale :) Raaria - dzieki za wiesci od Balbinki. Lidka - nie doszukuj sie winy w Was! Naprawde trzeba odpuścic i tyle o tym nie myślec. Ja tak zaszłam dwa razy, wiedziałam, że nadchodzą dni płodne i postanowilismy ze co ma byc to bedzie! Wiem, że to łatwo pisa ale naprawde trzeba probowac stosowac takie podejscie. dla ciebie i innych straczek :) EvaWer - naprawde polecam praleczkę Samsunga :) i wcale sie nie dziwie, że ty tyle o tym myslisz, to przeciez nie łatwe wybory w dobie takiej mnogosci produktów i jeszcze jakczowiek kasy ma niewiele i chcialby kupic cos naprawde na lata. Powodzenia! Ja to wogole oszalejez tymi wyborami jak juz zdecydujemy sie na mieszkanie - wszystko bede musiała wybrac i kupic, dosłownie wszystko bo mymamy tylko - stara wersalke, dwa krzesła, telewizor nowy dobry płaski, praleczke, kompa i wsio - hi hi - cały nasz dobytek - musimy urzedzic mieszkanie od poodstaw - to dopiero beda wyboty - okien, drzwi, podłóg, kolorów scian, ceramiki, sanitariatów, kuchni, mebli, sprzetw - ojojoj. jokas - bardzo mi przykro, że spotkało Cie to po raz drugi. Napewno Ci sie uda nastepnym razem i zycze tego mocno i wspaniale ze sie nie załamujesz - tak trzymac ! :) JoaśkaPelaśka - a Twoi teście nie czekają na wnuka ?? A z facetami - oni naprawde z marsa są!! marchewcia - no to juz dawno spisz chyba ........... trzymam cichutko kciuki debilizmie - dziekujemy za opinie i za zdanie. szkocja - musicie pogadac, musicie wszystko sobie wyjasnic, zwary, niedomówienia, domysły - zniszcza najlepszy zwiazek. i tak ja Ci ktoras napisała już z nas, to nie narodowosc - to charakter! Powodzenia Asiulka - takaja a ja umieram na kichanie i katar - chyba jednak mam alergie :( teraz pylą chyba grzyby i byliny - nie ? niewyrabiam :o dobranoc
  3. Balbinko - kochana, trzymam kciuki zeby Michałek posiedział jeszcze w brzuszku i zeby skurcze mineły !!! Bedzie dobrze Lidka, EvaWer - ja tez lubie samsunga - na razie mam tylko pralkę i jestem z niej bardzo zadowolona, ale teraz jak sie bedziemy urzadzać to napewno bede chciała i inne agd. Balbinko -
  4. troche mnie nie było......... Bartek (moj mały brat - 12 lat) okupuje kompa od soboty a i ja jakos kiepskawo sie czuje, taka bez sil i słaba od poniedziałku jestem na zwolnieniu - do mojego kiepsko-sennego samopoczucia doszedł straszny katar i ogromniaste kichanie - byłam w srode u gina po zwolnienie - przepisał mi Bioparox - fuj, swinstwo, juz go tyle razy stosowałam ale za nic ni moge sie do niego przyzwyczaic, dostałam tez tabletki na opuchniete nogi w poniedziałek planuje juz isc do pracy, ale jesli nadal sie bede tak czuła podle to chyba sobie odpuszcze........ jak sie wyspie - pospie tak do 9 to nawet spoko sie czuje, ale jak wstaje o 5.30 do pracy po porażka :o ale do pracy to wolałabym pojsc no bo ciagle wisi tak kwestia dogadani podwyzki i to nie małej, echhh ........musze to wszystko przemyslec i sobie poukładać joka - tyle radosci w Twoich postach :) no bo i jest z czego sie cieszyć, wspaniale ze u Was tyle popraw, i zobacz kilka pozytywnych dni w zyciu i jak zmienia sie spojzenie na swiat. GRATULACJE dal męża!! EvaWer - wypisci mąż ściany ale napewno bedą cacy i na dlugie lata nie bedzie potrzeby tynkowania, tylko malowac bedziecie. Masz jeszcze nata? A panele są naprawde ładne - te droższe :P i o niebo tansze od drewnianych podłóg, napewno drewno jest trwalsze i piekniejsze, ale my glównie ze wzgledów finansowych tez sobie na nie nie pozwolimy, no chyba ze uda sie odratowac podłogi ktore sa tam teraz - drewaniane - olejną malowana :o Co do naszych remontów to wszystko przed nami, narazie czekamy na termin spotkania na oglad mieszkania, za tydzien albo dwa je zobaczymy i podejmiemy decyzje, no ale potem kredyt i wszystkie te sprawy i troche to potrwa.. W kazdym razie tak najpozniej w pazdzierniku przeprowadzimy sie do legnicy do mojego brata, i do czasu remontu u niego pomieszkamy, wiec po narodzinach dzidzi raczej jeszcze nie bedziemy u siebie....trudno...inaczej sie nie da zastanawiam sie nad szkołą rodzenia .......? Któraś chodziła, chodzi, co myslicie o takiej szkole??? tylko w kazdej od innego tygodnia sie zapisuje, no i ja nie wiem czy w tym miescie sie jeszcze zapisac, ale moge nie zdazyc do konca wychodzic, czy juz w legnicy - ale wtedy znów bedzie za pozno no i nie wiem co zrobić......... rudi - gratuluje pierwszych ruchów :) ja czuje moje malenstwo czasami, nie codziennie, no i oczywiscie to mnie niepokoi....... oby do 10 sierpnia - wtedy sie zobaczymy i poznamy płeć :) i zbadamy dokładnie :) Balbinka - czekam na wieści Peppetti - [ * ] dla Łukaszka. ja tez biore Eutyrox cały czas - w dawce - jeden dzien - 1 tab 25 mg, drugi dzien - 1,5 tab 25 mg. wizyta kontrolna TSH i fT4 w pierwszej połowie września a wiecie co mnie w srode strasznie zdziwił moj gin - powiedział, że moge brac wszystkie tabletki na gardło takie do ssania - jestem mocno zdziwiona :o Lidka - fajnie na Litwie z tego co piszesz, chetnie tam sie kiedys wybiore........ fanie, ze pomimo niepogody urlop Wam sie udał TORI - tak to moze byc oznaka ciąży, ale i tez zblizającej sie @ i owulacji. Mika - wspaniale, że kardiotyp wpozadeczku! Powodzenia w starankach da Wszystkich działających :D
  5. hello :) wiecie co olejmy zupełnie te pomarańcze! nawet jeśli nas widziała na bloogu - to co ?????????????? trudno!! a teraz mysle ze napewno nie ma hasła - ściemnia! i ja nie wierze w to , że to jedna z nas - to niemożliwe! a moja dzidzia od wczoraj wieczorem strasznie rozbrykana :D w szoku jestem - nigdy jeszcze tak nie szalała, az mnie wnetrzności bola :o a wogóle od czwartku strasznie boli mnie stopa i druga juz doszła - chodzic nie moge :o tak z wierzchu mnie kuje w jednym miejscu - nie wiem co to mam isc dzisiaj z bratem do zoo - przyjechał do mnie ten mój 12 letni szkrab :) i nie wiem jak mam to zrobić - zęby zaciskać i juz bo nie moge mu odmówić, przyjechał do mnie na pare dni no i okupuje kompa wiec wybaczcie czestrze nieobecności. EvaWer - co do tego mieszkania i remontów to narazie nic nie mowie i nie zapeszam - musimy pojechac obejrzec na zywo bo narezie widzielismy tylko zdjecia - ale najszybciej mozemy pojechac 10 sierpnia wiec do tego czasu musze wytrzymac cisnienie, ale bardzo bym chciała zeby to było to! bo juz mamy wizje poremontową i lokalizacja mi odpowiada, zobaczymy............ wiecie - normalnie mam wyrzuty sumienia bo czesciej teraz myslimy o mieszkaniu, kredcie i remontach niz dzidzi :( zaniedbałam ją ale ja sie wypuszcze z Bartkiem po sklepach to musze jej kupić pozytywke i bedziemy sobie słuchać do snu :) miłej niedzieli kobietki
  6. Asiulka - no to musisz zmienic sobie nick - juz nie jestes Asiulka29 tylko 30 - i ta liczba napewno przyniesi ci same szczęśliwe chwile. Pamiętaj że duzo zależy od nas samych!!!!!!! Wszystkiego najwspanialszego co kazdy dzień potrfi przynieść, niegasnącej aż do smierci miłości i przyjaźni bliskich a i po odejściu też, soełnienie wszystkich marzen - tych wielkich i tych maciupeńkich, usmiechu, optymizmu, wiary Balbinko, Pyzo - kolejnych wsapanialych wspólnych lat! Oby nie zabrakło NIGDY w Waszych związkach zrozumienia, wsparcia, bliskości, zaufania, przyjźni, namietności, pożądania i pieniędzy!
  7. Madusia - powodzenia! Mocno życzę żeby sie udało
  8. hello dziś juz nie ujrzałam pomarańczy i fajnie :) Balbinko - nikt nie kryczał - ja tylko prosiłam o pozostawienie na chwile by mozna sie bylo zaznajomis z sytuacją . musze dziś sie bardzo spiąć i pieknie popracowac zeby w wekkend juz o tej robocie zapomnieć miłego dnia
  9. joka - to ja zycze żeby mężowi w tym Valuxie sie udało, bo wiesz ja nie tak beziteresownie mu tego zycze ;) :P hi hi bo my chyba bedziemy potrzebowac okien do poddaszy to on nam wtedy jakies mega upusty załatwi co ? :P
  10. hello ale jestem padnięta, dzis mase roboty w pracy miałam i pierwsze spotkanie w banku odnosnie kredytu za nami - juz wiemy co i jak i co chcemy :) no i sprawy z szukaniem mieszkania tez juz posuniete :) Mika - co to tej dziewczyny - to totalna przesada !! A z tymi słoikami to poszalałaś :) Fajnie - ja tam bardzo lubie ogórasy, tylko wiecie co? przyznam Wam się - nie robie ich wogóle sama - dostaje od mamy i teściowej - przywozimy sobie :P bo ja mam małe mieszkanko i nie mam piwnicy - nie mam poprostu gdzie tego trzymać no i tez zwyczajnie nie wychodzą mi takie jak im, jeszcze nie mam wprawy, ale jak juz sie urzadzimy i bedziemy miec swoje włości - to napewno bede robic przetwory na zime :) Asiulka - moge ci podesłać namiar na bardzo spokojne wkacje i mało zaludnione miejsce, moje ukochane :) ale jutro bo dziś juz padam..... Peppetti - dobrze, że chociaz porodówka trwa i kobitki mogą rodzic, ale jak tak dalej pojdzie to.............w kazdym razie Ty sie napewno załapiesz więc juz nie masz sie czym kłopotać :) A jak tam Michaś sie ma? dobrze ułożony? ile waży już ? dobranoc moje foremki ;)
  11. cała masa dla forumowych Ań :) dziś miałam ciężki dzień, nawet nie miałam czasu Was poczytać, może jutro to się zmieni dobranoc
  12. Pyza79 - zrobiłas teraz odstep pomiedzy pyza a 79 a hasło masz na bez odstepu :P przyłączam sie do zyczen dla wszystkich Ań :)
  13. CAROline - udanych wakacji. Kamilkaaaa - jak ja tez bym juz tak chciała urządzać i remontować sobie mieszkanko, narazie go szukamy, a moze już znaleźliszmy...wszystko sie okarze... Balbinkaa - a moze poprostu gdzieś sobie razem wyjdziecie i spedzicie super dzien, zaplanuj to jakoś - moze najpierw kino a potem super kolacja w jakies milej restauracji .....:)
  14. gablis - wysłałam Ci hasło :) Peppetti - bardzo, bardzo się ciesze, że u Was wszystko jak najlepiej. Daj znac co tam ze szpitalem ?
  15. Nabijać się i krytykować innych za ich mysli i poglądy, wyzywać i szydzić, że ktoś ma inne zdanie i czuje inaczej jakoś zniose! Ale robić polewkę ze straty dziecka ???????? Nie napiszę tu słów ktore przyszły mi na myśl.........................
  16. Ometko - PRZESADZIŁAŚ !!!!!!!!!! drwić i wysmiewać się z poronienia (które naprawde jest tragedią dla kobiety) ! Jakim Ty człowiekiem jesteś ?? :( Dobrze Ci z tym ?
  17. Kiedyś - ja tez nie miałam ani razu KTG robionego, bo też na usg słysze i widze serduszko. i mysle ze ono nie jest konieczne
  18. Vall - dziekuje :) ślicznie wygladacie, sliczna sukienka :) no ja tez nie czuje kopniaków tylko takie przewalanki , no czuje ze cos tam sie wierci :)
  19. mam prośbe jak któras bedzie kopiować i poprawiać tabelke prosze mi zmienic date porodu na 9.12.07 - oki? bo to juz pewne :) ja nie chce sama kopowac i poprawiac coby za duzo razy tabelki nie widzieć :P Peppetti - gablis wysłala zdjęcia i do mnie i do Ciebie, juz sie tym zajełam i ja umieszczam :) szkocja - zdjęcia jak wyslesz to wkleimy a jesli chodzi o dane w tabelce to instrukcjha jest na 1 str blooga- sama moze sie tam dodac :)
  20. hello Vall - ale masz brzucholek :) ja też taki mam i chyba wkońcu zrobie sobie \"sliczna\" fote i tez zamieszcze w stopce. Vall - a moge cie prosoć o \'Twoje zdjęcia slubne - ja jeszcze nie widziałam :o A co do snów - to doskonale rozumiem, mi te koszmary zyc nie dają, ale ja naszczęście nie miewam ich o dzidzi. I nie ogladaj więcej Lorda Wadera :P ?Ja miałm koszmary po obejrzeniu filmu HOSTEL 2 - makabra, nie polecam aniuladonilua - doładnie ściagnij sobie z neta Acrobat Reader - zupełnie darmowy i latwy :) matimama - przykro mi, że masz złe wyniki, ale dziwne, żelykasz żelazo i nie pomaga. Faktycznie buraki zawieraja duzo zelaza więc doprze je wcinac, ja botwinke tylko raz ugotowałam :o mozesz kupowac sok z buraków - nie wiem jak w smaku ale napewno bardzo bardzo zdrowy.
  21. hello joka - mam nadzieję, za szybko wrócisz do II ! gablis - kochana, no to faktycznie - chyba trzeba popracować nad asertwnością, co ? ;) żeby chociaz ktoś to docenił co ? Na pocieszenie dodam Ci, że u mnie tam żadne porane kawki ani leniuchowanie - ja wstaje codziennie o 5.30 - 45 - na 7 chodze do pracy, no ale u mnie 5 miesiąc a nie miesiąc do porodu. ale juz naprawde pomału nie daje rady i coraz blizsza jestem mysli o zwolnieniu. I nie mart się - co kupicie to kupicie przed, a co nie zdazycie to dokupicie juz po porodzie. Moi znajomi wiekszosc rzeczy zostawili sobie na po np wózek. niestety mnie tez omineło to zamieszanko wczorajszo wieczorne. dziewczynki mam prosbe - nie usuwajcie tak odrazu wpisów \"życzliwych\' pomaranczek. dajcie szanse innym na przeczytanie,
  22. Anusia i Mewunia - ale macie zdolne niespokojne dzieci :) normalnie oczy dookoła głowy trzeba mieć :) oj pilnujcie ich pilnujcie. zaraz pogłaskam przed snem brzucho i napewno bede spac spokojnie ;) dobranoc
  23. mortonku - oczywicie, żre sie nie gniewam za wysyłanie książeczki, własnie Was czytam i równoczesnie mam otwarta skrzynke, żeby wklejac adresy i rozsyłac i juz chciała słać do dziewczyn - dobrze ze mnie wyreczyłaś, to ja juz tylko do Kiedyś wyśle. Jak ktos jeszcze nie ma to sie przypomniec prosze. ja z zakupów jakie poczyniłam - to tylko 4 pary spioszków :) skarpetunie i gryzaczek :) uspokoiłyscie mnie z tymi badaniami i wizytami - kazda ma inaczej w zasadzie, róznie lekarze do tego podchodzą. W kazdym razi4e u mnie tez kazda wizyta na ktorej na samolot sie wdrapuje to tez wizyta z usg, ale u mnie to chyba dlatego, że ja na 1 powiedziałam mojemu ginowi ze jestem po poronieniu i za bardzo sie boje i on wie jak na mnie uspokajajaco to dział i jakie mi potrzebne. ide sobie juz pomału lulu dobranoc spokojnch, słodkich snow dla wszystkich
×