Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tiki*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tiki*

  1. kobietki - wejdżcie sobie na tego linka co wyżej podałam - fantastyczne dziecko :)
  2. oj Lidka - ale skojarzenie, ale faktycznie jak się przyjżeć to można TO zobaczyć, ale Ty chyba jako pierwsza i jednyna na to wpadłaś, bo żadna wcześniej z dziewczyn o tym nie pisała
  3. Lidka - no no faktycznie się zdziwiłam, że Ty tu, a pewno odpocznij sobie. Teraz tyle ludzi choruje, szok, anginy, gryoy - a ja jak nigdy, zawsze minmum 2 razy w zimie byłam na antybiotyku a teraz nic - super, moze to dzięki witaminkom dla ciężarnych bo cały czas łykam. Dzięki az kciuki dziewczynki :) no mam nadzieję, że tam już nic nie ma, że ten mały guzek co był to sobie poszedł a nie się rozrósł ja tez lubie pośpiewać, dobre polskie kawałki, oj w tej chacie do której wyjerzdxamy co jakis czas, spiewy przy gitarach i bębenkach (bongosach) do rana, az zachrypli później wstajemy :) uch hu a jakbyście usłyszały moje kochanie - jak on cudnie lirycznie śpiewa "Opadły mgły, a miasto ze snu się budzi.................."
  4. i ja witam po wkendzie :) fajny był a tu posyłam coś na rozweselenie fantastyczna dziewczynka - zobaczcie koniecznie http://www.polew.pl/index.php?co=show&id=1247 dziś usg tarczycy - na 15.15, ciekawe? denerwuje się troche, tak bardzo nie chce aby coś mi tam było, i nie będzie :) Kamilkaaa-dzięki ;) miłego dnia
  5. miłego wekendu kobietki, właśnie jadę do rodziców się pocieszać
  6. hello Peppetti - no poemat niezły :) rudi - Cudownie, GRATULUJE! joka - ach z tymi facetani i samochodami, my właśnie szukamy od 2 miesięcy auta ale jeszcze tanszego - bo takiego do 5 tyś, i nieźle się scieramy, bo ja wole małe i bez bajerów i żeby mało paliło a facet wiadomo - chce fure ful wypas, ale za takie pieniądze niestety się nie da, szukamy juz tyle i nic........ no ale mamy cos w zanadżu :D ale wiesz ubawiłam się jak przeczytałam, że go śledzisz na forum o motoryzacji ;) hi hi nasi mężowie też by sie duzo o naszych planach i o nas dowiedzieli ;) a ja nadal się martwię o tą tarczyce :(
  7. asia b - to cudownie, że masz w sobie nadzieję NIE TRAĆ JEJ, a we wtorek zaplimy wszystkie śiwczkę dla Twego Marcelka. joka - bardzo mi przyrko spowodu dziadka, trzyma jię. mozarella - niech tak koleżanka idzie jak najprędzej do lekarza !!!!!! a Tobie - wiesz czego - bobasa cudownego a ja z euforii - bo miły był dzień, popadłam w straszne przygnebienie, wizyta u endokrynologa bardzo aniepokoiła mnie i Panią doktor, zabrałam ze sobą wyniki-usg tarczycy robione w 2002 r. i Pani doktor mnie nastraszyła i okrzaniła, że wtedy nic z tym nie robiłam :(bo wtedy wykryto mi małego guzka w prawym płacie tarczycy :( i oczywiście wykład na temat nadwagi i zalecenia dietowe, mówiłam jej że walczę z tym problemem ale ona potraktowała mnie jak jakiegoś wstrętnego grubasa - źle mi z tym :( czy naprawdę jest ze mną az tak żle pod względem kilogramowym ? dostałam od niej dietę 1500 kcl mówiła mi o zagrożeniach nadwagi i o tym, że to może mieć odbicie w zachodzeniu w ciążę:( w poniedziałek ide na usg tarczycy a potem znów w czwartek do niej z tym wynikiem, tak się martwię, że coś bedzie nie tak, że nie bedą mogła zachodzić, że bede musiał sie leczyć:( kurcze wiem, że mam za dużo tu i tam, zle żeby odrazu tak mi gadać są dużo ogromniejsze odemnie - ciekawe co takim mówią tacy lekarze? jest mi smutno
  8. mozarella - odnosnie twojej koleżanki otóż, zawsze gin powinien zleci dwa badania toxo IgG i IgM IgG - świadczy o tym cz teraz nosimy w sobie wirusa i on powinien być < 1 wtedy wiadomo,że napewno nie jesteśmy w tym momencie zarażone IgG - o tym czy mam w sobie ciała odpornościowe na niego, świadczy o tym czy juz miałyśmy styczność z paskudą i ten wynik może być wysoki - i to dobrze jak jest wysoki, bo to onacza, że nie grozin nam zarażenie i ciąża jest wówczas bezpieczna zapytaj jej który wynik ma wysoki, bo jeśli IgG no to powinna się leczyć mam nadzieję, że jednak ma IgM wysokie i tego jej życze !!! bo wtedy nie trzeba sie nic a nic przejmować bo jest się odporną ja mam IgM poniżej normy i to nie jest dobrze bo musze w ciąży bardzo na siebie uważać żeby nie złapać , trzeba robić ciągle badania kontrolne (chyba będa co miesiąc latać ) na 18.40 isde dziś do endokrynologa - chce przebadać horomy tarczycy, bo kiedyś miałam z tym troche problemow, mam ndzieję ze nic mi tam nie znajdą, bo ja chce juz zachodzić, nie chce przekladać staranek i martwię się o mojego mężą bo znów odzywają się kłopoty z pęcherzem - nietrzymanie moczu - musze go zapisać do urologa :( jak tam Wam mija dzień kobiet? mój bardzo udany :) kwiaty, slodkości, prezenciki, życzenia, miło pracowac z samymi mężczynami w takim dniu
  9. kopiuje Wam wierszyk od ewki-marchewki (mam nadzieję, że nie bedzie miała nic przeciwko) Kobieta - to piekny kwiat, to niedocenione ziolo, które zajmuje caly swiat, o ktorym się mowi wokolo. Mowi - nie znajac istoty ciala, mowi - nie znajac doliny duszy. Kobieta - to nie tylko kwiat, to kamien, co z czasem się kruszy.
  10. WSZYSTKIEGO NAJCUDOWNOFANTASTYCZNEGO NO I BOBASA UROCZEGO z okazj naszego (może i komunistycznego ale miłego) święta
  11. dzieńdobry, zobaczcie jakie piękne plany ma rząd, ciekawe co z tego wyjdzie ? http://biznes.interia.pl/news?inf=880119
  12. no i ,iałam sie pochwalić - byłam u tego fryzjera - od razu lepiej:D
  13. uppss - przepraszam, juz widze, oczy natarłam i przejżały - są podpisane :D
  14. Peppetti - a nie da się tak zrobić, żeby zdjęcia były podpisane, żeby było wiadomo - kto to ?
  15. EwaWer - ale przecież nie ma ani kłótni, ani awantury ja tym co dziś pisałam nie uderzam w Twoją konkretnie wypowiedź,ani zresztą w niczyją dobitnie (zresztą przecież ja juz pisałam że z Waszym zdaniem poczęści też sie zgadzam), tylko tak przyszło mi do głowy, że skoro mówicie tu o tym, że jeżeli nie stać kogoś na dziecko to nie powinien go mieć, no to sobie myśle, że o mnie też tak można pomyśleć bo mnie też teraz nie stać no i nie wiem czy będzie stać i też bedziemy narazie (jak już zaciąże i urodze szczęśliwie oczywiście) mieszkać w jednym pokoju - małym pokoju i dopuki dziecko nie zacznie chodzic czy raczkowac to jakos damy rade, ale po tem to ja nie wiem - no i dopiero w perspektywie mam wieksze mieszkanie - kiedys dom - ale czy to sie uda to dopiero zycie pokaze.......... więc mnie tez mozna skrytykowac - i inne ktorych nie stac na jedno a sie decydują - za to ze chce dziecko.. o - o to mi tylko chodziło a nie o obrone rodzin wielodzietnych Peepetti - zaraz puszczam Ci foty do wklejenia na bloga
  16. ja znam z autopsji kanapki z masłem i musztardą, 3 razy w tygodniu placki ziemniaczane, znam z autopsji 4 rok w tej samej kurtce, przez 5 lat ten sam plecak i piórnik do szkoły, lalkę Diane a nie Barbi........brak kieszonkowego-nigdy nie dostawałam ja doskonale wiem co to znaczy miec gorsze ciuchy i zabawki niz rówieśnicy - bo dzieci sa okrutne, potrafia nieakceptować tych, które mają tańsze- czyt. nie firmowe\" ciuchy i zabawki, potrafia z nich drwic i wyszydzać, ale ten problem powstaje nie dlatego, że jednych rodziców nie stać na to wszystko tylko dlatego, że te dzieci które mają to wszystko czuja sie lepsze, czują się \"cool\" i tych biedniejszych maja za nic, wiadomo, że dziecko pragnie fajnych zabawek, wyjść do kina, MCDonalda i może ja tego wszystkiego nie dam rady mojemu dziecku zapewnić, ale ja teraz, po latach nie czuje sie jakas skrzydzona że nie miałam wszystkiego czego zapragnełam i to naprawde nauczyło mnie cieszenia się z małych spraw\\ chcę, żeby moje dziecko miało lepsze dziecinstwo niz ja ale realnie patrząc moge nie być w stanie mu tego zapewnić, mimo wszystko podejme to ryzyko
  17. Madzia - dzięki, ale ja sie nie martwie brakiem pracy, wiem, że jakąś zawsze znajde, ale nie jest to praca, która pozwala mi na zycie we własnym M w tym cholernie drogim mieście, a tam gdzie mieszkania tańsze skolei - nie ma roboty w mojej branzy bo nic sie nie buduje w tych miescinach, a dojazdów sobie tyle kilosów nie wyobrażam, po za tym za drogi to interes
  18. Peppetti - pewnie, że nie wyobrażam sobie, że moje dzieci chodzą niedojedzone\". na to to napewno mi starczy-sama nie zjem,ale dziecko będzie miało co trzeba, i oczywiste, że nie chce dla swoich dzieci tylko chleba z masłem, mnie tylko ruszyło, że tak sobie łatwo piszecie, ze jak kogoś nie stać to nie powinien mieć dzieci. sama mi piszesz, że mam teoretyczne szanse, więc.... wiadomo jak się róznie przekłada teoria w praktyce.......... ale co to znaczy - stać mnie na dziecko?-finansowo stać? zapewnienie mu dachu nad głową, pożywienia, ubrania, potrzeb umysłowych - to sprawa podstawowa ale inne, dodatkowo rzeczy to już co innego dla kazdej z nas, i kazdy ma zapewne inne pojęcie tematu, oprócz powtórze potrzeb podstawowych
  19. Wiecie co? tak sobie teraz mysle, piszecie o tym, że jesli Was nie stać na dzieci to ich nie chcecie, mowa tu o wielu dzieciach, a jesli kogoś nie stać nawet na jedno?? to ma nie mieć wcale dzieci ?? mnie z mężem moge powiedzieć nie stać na dziecko jeszcze teraz\" , inie wiem kiedy bedzie stac? robimy wszystko, żeby jak najszybciej (m.im. dlatego to moje podnoszenie kwalifikacji - egzamin na uprawnienia), ale nie chcemy czekać, aż stwierdzimy ze to napewno juz, bo sie boję że moge mieć 40-stke tak więc narazie mnie nie stać - mieszkamy w wynajmowanej kwalerce - 20 m2, nie stac nas na mieszkanie we Wrocku, moglibysmy wziąść kredyt na mieszkanie w Legnicy (jestduzo, duzo taniej) ale tam skolei nie ma pracy - błędne koło...... w czerwcu\"moze\" rozstrzygnie się czy moze przydzelą nam mieszkanie TBS w Legnicy, nie wiem co wtedy z pracą.....ale mimo wszystko chcę dziecko teraz, choć nie wiem jeszcze gdzie będziemy mieszkać, czy starczy mi na pieluchy, kaszki, zabawki, lekarza........ nie wiem.... i czy w związku z tym, mam nie zachodzić teraz w ciąże - bo mnienie stac? no bo jaka róznica czy czy na kilkoro czy na jedno ? :(
  20. Peppetti - ja chętnie pouczestnicze w tworzeniu blooga naszego :) tylko ! jeszcze nigdy tego nie robiłam - ale szybko się ucze :p zdjęcia jakieś wyszukałm najładniejsze to puszcze Ci dzisiaj na maila, a mój mail pod nick;iem
  21. wiosna, wiosna ......tra la la Peppetti - spoko nasz bloog a bedzie jeszcze fajnieszy, ale naj jest dlatego , że MY tam będziemy , hi hi nie chce mi sie pracować... chyba pójdę dziś do fryzjera sobie
  22. EvaWer - nie zamierzam - ja bynajmniej - Cię krytykować za Twoją opinię, to są Twoje poglądy i masz do nich prawo, moge się nie zgadzać ale krytykować nie. I ani mi się waż mysleć tu znowu o jakieś awanturze, no no no! Spadam oberzeć z moim ukochanym jakis filmik
×