Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tiki*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tiki*

  1. oto moja propozycja NICK-------DATA------WAGA-----BIODRA---TALIA------BIUST------UDO tiki-tak....27.11.06....83 kg......xx.......xx..... ...xx.......xx.. wymiary w cm wpiszemy jak się pomierzymy chyba że któraś juz zna to niech poda, kopiujac tabelka każda kobietka nich dopisze siebie. co tydzien bedziemy robić w poniedziałek kontrolne pomiary i upubliczniac je tu
  2. Elu - podziwiam, że wytrwałaś na głodówce - ja bym się chyba nigdy nie zdobyła, hym a może może........... Jak się czujesz - nie jest ci słabo, ja jak jestem głodna to jestem bardzo nerwowa i to szkodzilo by strasznie otoczeniu memu. Znalazłam duże wsparcie na topiku - http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3341888&start=2010 - mozna pogadac często - zapraszam Cię tam Elu bo tu naprawde marnie jest. buziaki
  3. fionka (miałam koleżanka na roku o takiej ksywie) :) Twoja stopka jest imponująca - 5 kg w niecały miesiąc - pięknie!:) ja może też wage umieszcze w stopce tylko musiałabym nick zminic bo udzielam sie jeszcze na planowaniach po stracie ciąży i niechce zeby tam wszystkie kobietki widzialy z jakim wielorybem mają doczynienia. moze zrobimy sobie tabelke???
  4. Dzieńdobry drogie Panie:) Nocne pogaduchy wam się urwały przez szwankującą kafe :P oby jak najmniej juz zakłuceń ze stony operatora . To prawda i zgadzam się w 100%, że forum - jak się trafi na fajne babki jak tu :) - to swietna sprawa. W tamtym roku trafiłam też fajnie na pierwsze w swoim zyciu forum tu na kafe też, schudłam dzięki wzajemnemu dopingowi na kopenhaskiej prawie 8 kg ale wrociło wszystko a nawet o 3 kg więcej z czasem, potem znów spadło przed slubem - bardzo się starałam, ale jak później zaciążyłam to przybyło znów, po stacie ciąży:( niestety nie sapdły kg - teraz zamierzam pokonac nadwage (hym a moze to juz otyłośc?? :o) z Wami. Bardzo dużo daje taka grupa wsparcia i mam nadzieje, że ten NASZ topik przetrwa długo, długo, długo:) bo tamten mój z przed roku niestety poległ. Fora wciągają - po dietowym było ślubne, poźniej ciążowe - byłam na marcówkach, poźniej forum - poronienie, teraz znów odchudzanko, człowie się uzależnia.
  5. Ptakowa - podaj kontakt na Twoje allegro - zobacze co Ty tam wystawiasz :) ja juz zaraz zmykam do domku - więc do jutra odchudzaczki dielnie sie trzymac prosze i nie grzeszyc dziś!!!!!! (nie mam neta w domu ale juz za 2 tyg. bede z wami 24h/dobe)
  6. Moni kochana ale za to masz dzieciaczki kochane - co ja bym dała aby szczęśliwie donosić, 2,5 miesiaca znosilam dolegliwosci ciążowe i niestety........ wylizałam tamte rany i teraz biore się za siebie
  7. mój mąz zawsze powtarzał, że woli krąglejsze babki - zresztą dlatego ma taką zone:) nie znosi chudzielców, choc sam nim jest :P ale az takich krągłości to nie sądze, żeby lubił bo ja ich nienawidze!!! mówi, że jemu to nie przeszkadza wcale a wcale, ale ja wiem,że bedzie przyjemniej wszystkim jak zgubie tu i ówdzie
  8. tijko - dobrze miec takiego męża, cudownie, że ich mamy , ja moje kochanie tez zameczam narzekaniami na siebie - wkońcu naprawde go przekonam, że jestem okropna i co wtedy? dlatego juz się przymykam jak chce mu pomarudzić..... kochani Ci nasi mężowie i facetowie:) kobietki, ale wy nie miewacie czasem obaw, że on może miec ochote na taka super dżage? że mogą ich już denerwowac te nasze wałki?? :o
  9. a wiecie, że moj nawet nie wie ile ja waże bo mi sie wstyd przyznać i ja nie staje przy nim na wadze :o
  10. jajku tijko - ja mam tak samo - jak poznałam mojego męża obecnego ważyłam 65 kg i wtedy czułam sie gruba i chciałam ważyc mniej, a teraz marze o tej wadze, cud bedzie jak mi się uda ją osiagnąć, ale narazie dąże do wagi męża
  11. no więc mój cel to waga mojego męża, choc jest wyższy o jakies 20 cm - więcej zejśc sie nie da bo on skolei za mało waży - mój patyczak kochany, jak idziemy sobie razem to tak sobie mysle, że wyglądamy jak flip i flap :P ciekawe czy jak ludzie nas mijają to tak sobie myslą?
  12. agapko:) będzie dobrze- będziesz i żoną i mamą szczęśliwą :) czy po takim czasie jaki u mnie upłynął od poronienia jest sens zrobienia badań immunologicznych?
  13. cięższe? czy ważycie więcej niż Wasi panowie?
  14. kobietki - a czy Wy jesteści ciższe od swoich mężczyzn? bo ja niestety tak:( to mnie najbardziej dobija
  15. dzieki echoo :) naczytałam sie juz artykułow o odzywianiu planujacej ciąże duuzo. chodziło mi głownie o to czy ja moge jechac na diecie 1000 kcl ale jedząc przy tym zdrowo - owocki, warzywka, mieso - tylko mało w tym artykule tez nie ma jasnej odpowiedzi.
  16. echoo - pewnie że byloby świetnie gdzyby mi lekarz diete ułozył, no tylko, że do dietetyka to tylko prywatnie mozna pojśc a to wszystko kosztuje :(
  17. Zapał mnie narzaie i oby tak dalej, nie opuscił. Dzien wczorajszy udany - 990 kcl i godz aerobiku:) Zastanawiam mnie tylko, czy ja moge teraz przed planowaniem ciązy odchudzanko robic?
  18. Ptakowa - ty jesteś marcela82:) tutaj znalazłam:)
  19. Mania - witaj imienniczko:) Ja tez z listopada jestem i imieninowo i urodzinowo - tylko ja mam urodzinki 1 listopada, tak tak właśnie w to świeto i mi stuknelo w tym roku 27 latek - juz najwyzsza pora na dzidzie. Trudno nam podejmować te decyzje bo kraj nie zapewnia nam warunków na macierzynstwo a poźniej płacze, że niż demograficzny - dajcie nam na utrzymanie dzieci bedziemy ich rodzic mnustwo!! Kasiu a więc z okazji 28 urodzin, a taze spóznionych imieninowych, zycze Ci, żeby udało sie zrealizować to najwieksze pragnienie - życze Ci abyś została w 2007 roku szczęśliwą mamą, zeby reszta - praca, kasa, firma ułozyła sie pomyslnie i tak jak trzeba, wtedy napewno decyzja o dziecku okarze sie najsłuszniejszą jaką mogłas podjąć :)\\\\ wszystkim nam tego zycze.
  20. cześć. agapko - wszystkie cie znamy i pamietamy, wiesz tutaj sobie piszemy teraz i mi na tym topiku dobrze bo tam na Planujących jakos ciężko o podzielność odczuć,\\ od wczoraj trzymam diete - choć to osiągne teraz w zyciu! Lidka - pisz jak tam rozmowa?
  21. Mania czyżbyśmy były imienniczkami?? ja jestem ta na K :)
  22. hi hi hi ależ to smiesznie zabrzmiało ja nigdy nie miałam tej pocyckowej oponki, a teraz sie pojawiła , buuuu
  23. witajcie:) postanowiłam sie przyłączyć - przyjmiecie?? przekroczyłam 80 :( i po raz kolejny postanowiłam, że dośc, dość, dość!! I potrzebny jest kop o którym tu mówicie, bo on daje siły i mobilizuje. Mi wczoraj płakac się chciało jak obejrzałam zdjęcia z wekendowego teraz wyjazdu - Boże moja twarz jak księżyc w pełni. I musze to zrobic nie tylko dla siebie,ale i dla mojego męża - on mnie kocha i taką okrągłą - zawsze wolał pulchniejsze choc sam jest szczupły, i chwała że są tacy mężczyźni bo dodatkowo jeszcze cierpiałybysmy przez samotność - musze to zrobic równiez dla niego bo mysle sobie, że jego kumple w pracy nabijaja się z niego za jego plecami, że ma taka wstrętną grubą żone, oni wszyscy maja takie dżagi a ja?, i jeszcze dzis przez te mysli wczorajsze miałam straszny sen, że mój mąż juz mnie nie chce :( miałam cudowny wekend, poznałam fajowych ludzi, sędziłam go z mężem i ja zamiast się cieszyc złapałam mega doła:( oj to musi byc mój punkt zwrotny ja MARZE o tym, żeby im wszystkim wkoncu pokazać!!! tajka
  24. no ja tez.......:) chociaz dzis mam wisielczy humor. wekend był cudowny, swietny wypad, fajni ludzie i ja zamiast sie cieszyc to doła zlapałam - musze cos zmienic w swoim zyciu! i doła złapałam osobowościowego - że ja taka mało atrakcyjna jestem, od dziś znów się odchudzam - i tym razem musze to zrobic, bo jesli znów strace zapal po paru dnaich to znaczy ze jestem beznadziejna :o spałam dzis tylko jakies 2 godz, mialam straszny sen ipotem juz nie mogłam spac:( to chyba moja psychika wysnuła mi takie wizje - snilo mi sie, że moj Jacek już mnie nie chcial, ze wpadł w sekte, łykal dragi i kazal mi spierdalać...........normalnie szok jakiś, i taki realny był ten sen już odliczam minuty do 15 - musze sie zdrzemnąć
  25. http://www.szansaspotkania.net/index.php?pageid=2071
×