Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tiki*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tiki*

  1. ja nie moge w to uwierzyc wyganiam od siebie te mysli, myslałam ze sie przewróce jak wyszłam wczoraj z gabinetu, zadzwoniłam do mojego kochania - urwał sie z pracy byl zaraz, płakaliśmy, oboje płakaliśmy, dlaczego?? co takiego sie stało, czy to z mojej winy??? to niemożliwe, ja nie wierze! moje malenstwo ma 3.05 cm
  2. :(:(:(:(:(:( przypadkiem zachaczyłam wczoraj gabinet usg - chciałam sprawdzic co z moja torbielą..............i i okazało sie, że moja kruszynka nie ma akcji serca, moje maleństo nie żyje:( oglądał mnie pol godziny i usg dopochwowym i brzusznym, patrzyl i patrzył i ja tez widziałam, serduszko nie bije:(:(:( gin powiedział, że powinno nastąpić poronienie samoistne, a jesli nic sie nie stanie mam przyjechac w poniedziałek na 12 - jeszcze raz zrobi usg i jesli sie potwierdzi jeszcze raz to wywoła poronienie:(:( DLACZEGO????????????????????????????????????????????????
  3. Kamilla7 to moze my sie spotkamy w Zakopanem:):) ja wybieram sie z mężem po 11 wrzesnia:)
  4. hej:) greto - wszystkiego naj:):):):):) byłam wczoraj u arelgologa - niestety zadnych testów nie można robic w ciazy i potem jak bede karmiłam, mam przyjsc za dwa lata - nieżle. byłam tez u internistuy bo znow mam nawrót potwornego kataru, bólu głowy, zatok, ogolnie jestem do niczego, przepisał mi bioparox - antybiotyk miejscowy, juz drugi lekarz mi go dał, wczesniej nie wykupilam bo stwierdzilam ze jakos moze przemęcze, ze moze samo przejdzie, ale to juz trwa prawie miesiac, ja juz nie wyrabiam:( wkoncu postanowiłam brac ten antybioty :( czuje sie fatalnie, powinnam isc na zwolnienie, chyba tak zrobie. przez to chorowanie nie moge porobic badan:( to juz 11 tydzien a ja nie mam zadnych badan:(:( zapisałm sie tez na jutro do gin na nfz do tej przychodni gdzie alergolog i internista - chce dostac skierowanie na badania, zawsze troche mniej kasy wydanej, no tak tylko kiedy ja wkoncu zrobie te badanka??:( agapo - na wyniku musza byc podane normy i bedziesz wiedziała 100krocia - ja tez jak poszłam do gin na nfz to tak sie zachował, kazł przyjsc za miesiac i nic o zadnych badaniach nie mowił, dltego poszłam prywatnie - potwierdzil ciaze bo zrobil usg i zaspiewal 100 zł, sprobuje znow chodzic na nfz do nowej gin co teraz sie zapisał jesli okaze sie fajna a jesli nie no to jednak pochodze prywatnie Moluś dzieki za foty:) ach zeby mi tylko to wstretne choróbsko przeszło zebym mogła jechac i podziwiac te piekne widoki, z namiaru na noclegi jednak nie skorzystam bo my nie chcemy tak blisko centrum, ja chce na uboczu, bez ludzi i tłoku, pozatym wtedy sa tansze noclegi za 20 zl z łazienka pokoje
  5. channach jaki masz nick na allegro to ja chetnie popatrze co ty tam wystawiasz, juz napewno jakies słodziutkie ubranka Kubolka tam są:) channah - badz dzielna i slina na boju z babciami!
  6. channa - foty sa boskie:) a ubranko prosiaczkowe fantastiko!! agapko - bedzie wojna:)
  7. i znow mam straszny katar i kichanko:( dzis ide do alergologa, ale wtpie ze to ma podłoze alergiczne, raczej przeziebieniowo-zatokowo mysle, przeszedł mi ten katar na tydzien i znow wrócił, chyba bez atybiotyku sie nie obejdzie, ale moze wytrzymam jeszcze z miesiac zeby 1 trymest minoł, ale strasznie sie mecze. znalazłam fajną klinike dla kobiet we Wrocławiu i chyba sie tam zapisze, prywatna oczywiscie ale wszystko tam mają badaja co trzeba, czynna do 20, tylko wogole nie znam tych ginekologów, w sobote robie wkoncu wszystkie potrzebne badania i wtedy juz z nimi chce do lekarza ktory juz zostanie moim lekarzem prowadzacym, musze wkoncu wybrac na stałe bo juz mnie to denerwuje
  8. czuje sie nie najgozej ale tez nie za dobrze miewam okropne zawroty głowy, wczoraj krecilo mi sie bardzo:( i wciaz jestem spiaca, to jest okropnie meczaca i niebezpieczna przypadłosc, ta sennosc jest potworna naprawde i narobie sobie przez nia kłopotów
  9. a-guu ale to bylo ponad tydzien temu,ja dopiero odpowiadam
  10. szybciutko nadrobiłam :) 100krocia - bardzo sie ciesze:):):) cudowna wiadomosc:) agapko - przez tydzien nie udzielałam sie za zadnyum topiku, nie bylo mnie tu to i nigdzie indziej. u mnie było tak : w 29 i 40 dniu cyklu zrobilam testy - oba pokazały jedna kreske - wiec głowa do góry!!!! moze u ciebie jest małe stezenie hcg i dlatego nic nie widac jeszcze w 46 dni cyklu poszłam do lekarza tez jeszcze nie potwierdzil , powiedział tylko ze byc moze, a nie mial usg, nadal nie wiedziałam, pojechałam na beta hcg i potwierdzilo dopiero AGAPKO - poki nie ma @ szansa jest!!!!!!! Molus - bylas w Zakopanem, ile dni ? gdzie dokładnie, chodziliscie po trasach? Polecisz mi jeskies noclegi, my sie wybieramy z mężem po 11 wrzesnia, nasz ostatni przed długą przewa wypad w góry:D
  11. agapko - jestem jeste, nie miałam ostatnio czasu i tyle sie działo. wszystko u mnie oki, sprobuje was nadrobic
  12. hello:) etah - bardzo dziekuje za zdjecia, cudowne:):) normalnie teraz dostrzegłam jakie moje sa nieciekawe i takie jakies :( coz trudno , najwazniejsze ze mąż udany i kochany:):) no i czekam na inne zdjatka swierzych mężatek. u mnie praca, praca i sen, ciagle spie to meczace jest, po za tym innych dolegliwosci ciazowych brak naszczescie, ale ta sennos moja jest bardzo niebezpieczna - sama juz nie wsiade za kierownice - nie bede wam lepiej pisac co mi sie przytrafiło, wlosy sie jezą!! poprosze przypomniec tabelke, zadko Was odwiedzam, juz mi sie miesza kto jest przed a kto po. buziaki
  13. ale kiełbasa nie jest surowa tylko zawsze pażona przecież, a ta akurat jeszcze była wędzona, kobietki nie przesadzajmy. pozatym akurat na taką miałam wtedy ochote
  14. hello:) mnie tez bardzo bolą piersi od około drugiego tygodnia chyba. apetyt mam kosmiczny - juz przytyłam sporo - margolci i kasiulek nie jestescie same, mi wlasnie jak mam mdłosci robi sie leżej jak cos przegryze, wiecie co ostatnio wcinałam, zimną kiełbase z lodówki:D
  15. aguu ryczysz bo chcesz dziecka a uwazasz ze nie mozesz, tak??
  16. ja tez nie chce wynajmowac ale coz zrobic gdzies musimy mieszkac no a jak wynajmuje to juz nie stac nas na kredyt i koło sia zamyka :( Z rodzicami ani jedymi ani drugimi sie nie da bo w miastach z ktorych poochodzimy nia ma pracy, a pozatym z moimi sie nie da bo sami mieszkaja w 37 m2 gdzie sie wychowałam jeszcze z 2 braci a z rodzicami meza bym nie chciała , zreszta wogole z zadnymi bym nie chcała, mamy prace w tym miescie z dala od rodzin i nic innego nie pozostało jak wynajmowac, mamy plany przeprowadzki do mojej rodzinnej miejscowosci ale to za jakies dwa lata
  17. aguu nie rycz. Zabraniam. My teznie mamy wlasnego mieszkanie, wynajmujemy 20 m2 kawalerke i jakos mamy zamiar dac rade narazie, a dodam ze jeszcze mieszka z mami rude stworzenie :) gdybym miała czekac z dzieckiem az bede miec własne mieszkanie to moze za 10 lat ......... to nie powinno byc najwazniejszym argumentem na nie
  18. Kiedys - jak było w Zakopanem, gdzie byliscie dokładnie, moze polecisz noclego jakies - bo ja sie z mężem wybieram po 11 wrzesnia w tatry a noclegów jeszcze nie zaklepalismy zadnych, nie mozemy sie zdecydowac czy sam Zakopiec czy okolice np. Kościelisko albo Poronin? A jakie trasy obeszliscie??
  19. Kamilkoooooooooo ja byłam 1 raz odkad jestem w ciazy i własnie prywatnie byłam, wczesniej chodziłam na NFZ ale na ostatniej wizycie zachował sie jak ostatni kretyn normalnie i postanowiłam juz nigdy do niego nie pojsc. poszłam prywatnie z kupela bo ona chodzi do niego - fajny gosc i chyba przy nim zostane choc drogi jest, no chyba ze moze znajde spoko lekarza co przyjmuje na NFZ - slyszłam ze wtegy on daje skierownie na badania i wtedy one tez sa bezpłatnie, a jak sie chodzi prywatnie to i za badania laboratoryjne trzeba placic
  20. agapko - ja byłam w niedziele w lesie - tez sie zastanawiałam nad zagrozeniem ale pojechałam - fajnie było choc grzybków nie nazbieralilsmy za wiele - jakos słabo trafilismy:(:( bo pojechalismy w obcy las. moze kup sobie jakis odstraszacz kleszczy i komarów - choc tych ostatnich wcale nie było, było tylko mnustwo żuczków
  21. jestem tak spiaca dzis - taki pochmurno deszczowy dzien u mnie - ze pozwoliłam sobie na kawe sypaną z 1 łyzeczki . Kobietki czy wy tez czasem pijecie kawke czy całkiem zupełnie z niej zrezygnowłyscie??
  22. i ja sie witam w ten pochmurno-deszczowo-senny dzien. ziewam przeokropnie, zreszta ja ostatnio ciagle ziewam, ciagle bym spała, no i spie duzo ostanio i juz przytyłam, drzemka po obiedzie daje efekty w postaci kolejnychkresek na wadze:(:( brrrr
  23. hello szanowne panie:):) witam nowe staraczki:), joka:) gablis:)lola:) chyba powinnam uzupełnic tabelke - bo mój termin porodu - 28 marca wg usg. ja ciągle senna, spie non stop i ciagle ziewam, przytyłam:(:( pewnie od tego spania ciągłego, 0 ruchu mam ostatnio, po powrocie z pracy szybki spacerek z psem, potem obiad - niemały i drzemka, potem jak sie przebudze znow cos podjadam, potem dłuzszy spacer z psem około godzinki i potem do łózeczka i znow nastepny dzien......... oj niedobrze, spanie po obiedzie jest niezdrowe dla mnie - ja juz tyje choc to dopiero 3 miesiac sie zaczyna:(
  24. ja też poprosze o Wasze foteczki - nic nie dostaje:( adres pod nickiem. Asiku - to juz rok? faktycznie zmien lekarza, we Wrocławiu jest jakas klinika z dobrmi lekarzami. Powodzenia kochana bo moze jadnak sie uda:):) tak to jest inni chca i nie mogą, inni nie chcą a zachodzą i czarna rozpacz - swiat jest pokrecony! Dzis raniutko pojechałam do lekarza - udało sie dostac do internisyt - dała mi tylko kropelki nasivin i dostałam skierowanie do alergologa, za tydzien mam wizyte powinnam dostac skierowanie na testy - zobaczymy. W kazdym razie juz wymiekam przez ten katar juz mi sie tak potwornie dał we znaki :( Ja ide do gineko około 4 września na kolejną wizyte, przed wizyta musze porobic wszystkie badania - bo jeszcze zadnych nie mam a gin zalecil zeby były jak najświerzsze wiec sie wybieram w przyszłym tygodniu, powiedzcie mi tylko ile sie czeka na wynik toksoplazmozy? bo inne wyniki to chyba szybko, nie??
  25. Aga ja tez miałam slub w Legnicy - 17 czerwca :) u Jana, a wesele w Majorce na Przenicznej:) a Wy gdzie balowaliscie?? juz nie wyrabiam z tym katarem - musze wkoncu do innego lekarza pojsc - to juz mi napewno samo nie minie:(
×