Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tiki*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tiki*

  1. nie nie robił mi usg bo on w tym gabinecie nie ma:( a dzien cyklu......... juz licze - dzis jest 80!!!!
  2. dzieki kamilla:) w sumie tak bardzo to sie nie denerwuje, tak troche tylko mnie gnebi ze jesli cos jest nie tak to wczesniej mozna by zareagowac, no i doczekac sie nie moge ujrzenia mojej kruszynki:) przekonana do lekarza z tego akurat szpitala jestem dlatego , że: - i tak nie mam innego i namiarow na takowego, z dotychczasowego definitywnie zrezygnowałam - ten akurat lekarz jest polecony przez znajomą położną - ten sam lekarz pracuje na oddziale na ktorym bym rodziła innych powodow nie mam bo go na oczy nie widziałam, innego gina nie ma mi kto polecic bo ja w tym miescie niewiele mam znajomych teraz, a mieszkam tu od 7 lat, ciagle chodzilam do jednego ale do niego juz w zyciu nie pojde! wiec poczekam te 2 tygodnie, tylko skad brac cierpliwosci??????
  3. ja bylam u lekarza w 47 dniu cyklu i nic nie potwierdzil - wogole tak mnie wkurzył - juz nigdy do niego nie pojde!!!! ciaze przewiduje po badaniu krwi beta hcg i po tescie, ale dopiero 3 test pokazl mi 2 kreski teraz w sobote, bo poprzednie dwa - 1 kreska. lekarza mam nagranego poprzez kumpela ale za 2 tygodnie dopuero wiec czekam - choc nerwy mi juz puszczaja:-o
  4. własnie ja sie obawiam, że za dwa tygodnie mam dopiero wizyte. czy to nie bedzie za późno???:-o a jesli cos juz jest nie tak?? ja nie pamietan czy wam pisłam jakiie miałam przeboje z moim dotychczasowym ginem - juz do nieg w zyciu nie pojde! i teraz czekam bo sasiadka mojej kumpeli, ktora tez jest w ciazy, jest położną i ona ma nas zapisac do najlepszego jej zdaniem lekarza w szpitalu w ktorym pracuje, ale ona teraz wwyjechała i musze poczekac az wroci i wtedy pojde do lekarza i odrazu bede miala sterte pytan - spisuje sobie na kartke- i zrobi mi usg, tylko własnie czy to nie za poźno, musze jeszcze 2 tygodnie wytrzynac:( ta ela - położna powiedziła ze mam spokojnie poczekac i łykas folik, ale ja sie denerwuje, ja bym chciala juz, no ale isc do pierwszego lepszego lekarza to przeciez nie o to chodzi:-o a i poźniej bym rodziła w tym samym szpitalu co mój lekarz prowadzacy pracuje i ta znajoma połozna by była przy porodzie t o bardzo dobry układ nie?? tylko to czekanie mnie dobija :-o
  5. kamillo a co to oznacza dokladniej ta reakcja estrogenna -powiedziala ci?
  6. kamilla - a jekie badanka robiłas i na podstwie jakich wyników - co było nie tak ze ginka ci dała luteine i zwolnienie zaproponowała??
  7. hubuska - to moze narazie nie zmieniaj gina tylko idz i zrob badanka nawet jak on ci teraz nie kaze no bo rok to juz długo. moim zdaniem z tego co sie na necie naczytałam dobrze zbadac: LH FSH Estriadol Progesteron Prolaktyna Testosteron i hormony tarczycy: TSH T3 całkowite T4 całkowite fT3-wolne ft4 - wolne i pozniej idz z tymi wynikam do swojego lekarza a jak ci głupio przed nim bedzie z mimo iz ci nie polecał badan zrobilas je no to idz do innego ten jeden raz moze na poczatek zbadaj kilka z tych hormonow co wypisałam, bo naraz to chyba duzy wydatek bedzie, nie wiem ile kosztuja ale mysle ze jedno w granicach 30 zł ale moze hurtem jest znizka;)
  8. co u mnie hym? jestem szczesliwa pomimo czestych bólów w podbrzuszu, nudnosci i ospałości pozyczyłam w wekkend ok kolezanki sterte czasopism - mamo to ja, moje dziecko itp - poczytuje wieczorami i mój mężus tez czyta a tam sa takie fajne artykuły dla przyszłych tatusiów np ucza jak znosic zmienne nastroje zony i zeby spełniec ich zachcianki:P ha ha - mądre rzeczy piszą!! wogóle jestem zadowolona i poruszona że moje kochanie takie zainteresowane jest tym co sie teraz dzieje ze mna i z moim organizmem:) i wiecie faktycznie mam zmienne nastroje i czesciej jestem podirytowana i nerwowa..........:(
  9. kamilla a ktory to juz tydzien u ciebie?? u mnie prawdopodobnie 5-6, nie wiem jeszcze bo do lekarza za dwa tygodnie - juz nie moge sie doczekac
  10. normalnie co z wami?? mam sie przeniesc na inny topik??:-o
  11. zobaczcie co znalazłam http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie/chk/08
  12. cosik dla Was http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie/chk/08
  13. to smutne,że tak sie dzieje, że doceniamy to co mamy, co dał nam los i Bóg dopiero jak to stracimy, że człowiek na codzień nie zdaje sobie sprawy jak wiele dobrodziejstw go otacza. Życie jest strasznie kruche - trzeba cieszyc sie kazdym dniem, nigdy nie wiem co spotka nas i naszych najblizszych jutro. ja nie wytrzymałam juz tej niepewnosci i w sobote zrobiłam jeszcze jeden test - wyszły sliczne dwie kreseczki - tak wiec jestem juz w 100 % pewna:):):), rodzina i znajomi oszaleli nie wiem tylko kiedy to powiedziec w pracy - jak juz bedzie widac?? Dzis czuje sie potwornie, w głowie mi sie kreci , duszno mam w pracy okropnie, blllee chce do domu nie wiem co bedzie z moja pracą? wogole nie wiem jak to bedzie, źle sie czuje ale jestem szczesliwa - to taki rodzaj milego uczucia ktorego dotad nie znałam - motylki w brzuchu potrojone! I zycze Wszystkim starającym tego stanu błogosławionego:) agapko - historia z tortem mnie powaliła, nieźle:D JANA - zycze zdrówka i zeby juz przestało bolec i dla Ciebie Mikołajko tez masa wirtualnych uscisków leci zeby wszystko było juz okej! Rosa - kurka u mnie albo czerwiec albo lipiec - jeszcze nie wiem dokładnie wiec z tego chinskiego kalendarza wychodzi mi i tak albo + albo - wiec i tak nic nie wiem:(:( channah - ja tez chciałabym karmic piersia tak długo jak sie da, ale nie wiem czy podołam - jak ty dajesz rade z tym wszystkim - to wstawanie co 2 godziny mnie przeraza:-o wiecie moje przyjaciółka karmiła do prawie 2 roku zycia swoja córe - to jest dopiero wyczyn - zadnej kawy, żadnego piwka i wielu jeszcze innych zeczy nie mogła spozywac bo mała miła alergie na wiele produktów. ja tez wydaje mi sie bede sie bała zeby ktos brał na ręce moje malenstwo - tylko mamie swojej bym zaufała. Moluś - gratulacje z okazji rocznicy i miliona wspaniłaych chwil we wspolnym zyciu, ja za 17 dni mam dwumiesiecznice:) darka - no no no to bedziesz jak słonica:D ha ha ja naszczescie na razie nie mam wilczego apetytu - to dobrze bo ja juz jestem okraglejsza - ciekawe ile przytyje w ciazy, czytałam ze max poowinno sie przytyc 25% masy ciała przed ciazą - wtedy wszystko jest oki( czyl ja moge jakies 19 kg przybrac - masakra!) ja to dopiero bede wygladac ja słon - ale mam nadzieje ze to potem wszystko da sie jakos zgubic.
  14. co z wami kobietki - tak szybko topik nam upada?? ej! ja dzis czuje sie potwornie, w głowie mi sie kreci , duszno mam w pracy okropnie, blllee chce do domu :( nie wiem co bedzie z moja pracą? wogole nie wiem jak to bedzie, źle sie czuje ale jestem szczesliwa - to taki rodzaj milego uczucia ktorego dotad nie znałam - motylki w brzuchu potrojone!:)
  15. madalenko - współczuje:(- to ty w pracy jestes a w zwiazku z tym nieszczesnym zadazeniem nie mogłas wolnego wziac?? a teraz faktycznie te osy oszalałe jakies, my bylismy całą rodzinka i ze znajomymi nad jeziorkiem całą sobote i też nas strasznie pogryzły, kolega spuchł cały - w wrage go urąbała spuchnięta jak ponton - straszna:-o i mame w jezyk urzarła, brata w noge, kumpele w stope - no mówie wam masakra, natretne strasznie a ile ich było - roje! suche lato i one chyba dlatego tak do ludzi lecą
  16. witajcie staraczki i juz zaciązone:):) ja nie wytrzymałam i w sobote zrobiłam jeszcze jeden test - wyszły sliczne dwie kreseczki - tak wiec jestem juz w 100 % pewna, rodzina io znajomi oszaleli:D nie wiem tylko kiedy to powiedziec w pracy - jak juz bedzie widac??
  17. kurcze dziewczyny mnie nie stac na prywatne wizyty:(:( po cos kurka sciagaja nam te składki z wypłaty - i to nie małe!!!!!!
  18. nie zrobiłam bo mąż mnie nastraszył ze jesli wyjdzie mi negatywny to co?? to przeciez jeszcze bardziej by mi juz w głowie zamieszało:-o
  19. u mnie słychac tyle ze nadal mam niepewnosci - jestem w ciazy czy nie jestem?? juz głupieje. czekam na wiesci od kumpeli odnosnie gina i dzis ma mi dac znac i wkoncu w przyszłym tygodniu wszystko powinno sie wyjasnic. wczoraj mnie tak zabolał jajnik i poczułam ze cos mi ceknie i sie przeraziłam - poleciałam do toalaet ze strachem - czy to okres?? ale na szczescie to tylko jakies upławy były
  20. channah - słodkie foty:) badz dzielna! zle duzo energi, wytrwałosci, usmiechu i optymizmu:)
  21. Asik- milusinskiego wekendu zycze:) ja wybieram sie na wekend do rodziców i braci:) miałam jechas na fajna impreze sponsorowaną porzez naszego kontrahenta ale stwierdziłam ze nie mam nastroju na balangowanie, ze wole pojechac do mamy - pogadac i sie wygadac - moja mama to moja najlepsze przyjaciółka - mam nadzieje ze ja tez taka bede dla moich dzieci:)
×