wiosna.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wiosna.
-
Jeszcze ja na chwilę. Jakie ciekawe aukcje można znaleść na Allegro: http://www.allegro.pl/item180609652_romantyczne_oswiadczyny_urodziny_rocznica_w_wa.html Dobranoc :)
-
zabulinko --> Weszłam na podany przez Ciebie link, pomierzyłam co trzeba było i wyszło mi, że powinnam nosić stanik 75 D.... Na codzień noszę 75B, 70C, 75C (w zależności od firmy) i na prawdę w tych miseczkach C mam trochę luzu. W D czułabym się jak w jakimś namiocie. Więc chyba przynajmniej mnie ta numeracja się nie trzyma :o Chyba, że jest to numeracja zawyżona, bo coś brakuje mi miseczki AA w tej rozpisce - gdyby A zastąpić AA, B zastąpić A to wyszłoby mi, że powinnam nosić 75 C i to by się zgadzało. Tak się składa, że dziś wypatrzyłam sobie ładniutki stanik w Triumphie. Chyba jutro się tam wybiorę w celu zakupu (strasznie mi się spodobał ;) ) i przy okazji zgodnie z poradą pani z forum gazeta.pl pomierzę różne rozmiary. Zobaczymy co mi wyjdzie :)
-
Heh, zabulino fajniutkie te zdjęcia. Przypomniały mi, że od dobrych kilku lat nie byłam w zoo ;) Wiosenny klimat sprzyja takim sympatycznym spacerom. Tylko bym musiała siłą wyciągnąć mojego pracoholika sprzed komputera A my dzisiaj jedziemy po obrączki do Kruka i prawdopodobnie po prezent dla mnie z okazji naszej rocznicy związku (co prawda rocznicę mamy za 2 dni, ale skoro już będziemy u jubilera...). Szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem dlaczego najlepsze seriale puszczane są o tak głupich godzinach. W zasadzie jedynie Prison Break leci o w miarę rozsądnej porze, tyle że robi za konkurencje do Tańca z Gwiazdami, co mu chyba nie przynosi oglądalności. Pamiętam, że pare lat temu puszczano serial \"Seks w wielkim mieście\"... o 00:15 lub 01:15. Serial, pomimo kontrowersyjnego tytułu spokojnienadawał się na wcześniejszą porę. Dla głupich sitkomów czy telenoweli zawsze znajdzie się czas antenowych, w porach gdy statystyczny Polak siedzi przed telewizorem... Jeśli męczycie znajomych czy facetów o \"załatwienie\" fajnych seriali to gorąco polecam Wam serial \"Rome\". Jest to dosyć krótki serial (w zeszłym tygodniu zakończono emisję drugiej i najprawdopodobniej ostatniej :( serii). Bardzo różni się od Gotowych na wszystko i Prison Break, ale macie moją rekomendację ;) Można go zaliczyć chyba do fikcji historycznej (jak tytuł sugeruje opowiada losy Cesarstwa Rzymskiego), ma świetną fabułę i jest to chyba mój ulubiony serial :)
-
Witam. Ja również się melduję :) monia --> Dla mnie również 3 seria to będzie przesada. Pierwsza była super, ale już końcówka drugiej serii jest lekko naciągana. Aż boję się pomyśleć co jeszcze mogą wymyśleć w trzeciej Co do oprawy muzycznej też myślę o wynająciu skrzypaczki, ale jedyna oferta na jaką się natknęłam to panienka chciała 500 zł. 500 zł za pół godziny grania to każdy chcialby zarabiać, więc podziękuje. Jeśli wiec natknę się na ofertę z jakimś rozsądnym rządaniem cenowym to pewnie i my wynajmiemy skrzypaczkę (muzyków). Pozdrawiam!
-
A ja dopiero teraz weszłam na forum i zapoznałam się z prima aprilisowym żartem zabuliny ;) Pewnie też bym dała się wkręcić taką radosną nowiną :) Mnie tylko narzeczony próbował nabrać wyznaniem zdrady, ale coś kiepsko wyszło mu udawanie skruszonego winowajcy :D monia --> Jak dotąd było wyświetlonych 16 odcinki 3 serii desperatek. Teraz mają kilkutygodniową przerwę w wyświetlaniu tego serialu, 8 kwietnia wchodzi 17 odcinek i oczywiście się cieszę^^. A na którym odcinku stanęło Twoje oglądanie Prison Break? (nie wiem czy pisałam, że również się wciągnęłam w ten serial, oglądałam go do 21 odcinka 2 serii. Pozdrawiam i życzę miłej nocki
-
Hej dziewczyny. ashia --> Gratuluję udanego zakupu :) Fajnie, że podzieliłaś się z nami informacją na temat cen w Faktory, mi np. dało sporo do myślenia. Garnitury w salonie Ona i On ponoć kosztują 1500-2000 zł. Ja planowałam jechać z narzeczonym do centrum handlowego Nadarzyn, ale Factory jest bliżej, firmy które wymieniłaś dobre, a ceny jak najbardziej przyzwoite :) Planowaliśmy wydać na garnitur max 1000-1200 zł, ale jak widzę może całość uda nam się zamknąć w 1000 zł. Pozdrawiam i zmykam (idziemy sobie z M. do kina :) )
-
Góra sukienki trochę przypomina mi moją sukienkę, wobec tego naturalnie mi się podoba :) Dół jest bardzo delikatny i lekki. Bardzo ładna sukienka i do twarzy Ci w niej :)
-
Pinezko, jasne że chcemy :) Przesyłaj foty ;)
-
ashia --> Biustonosz bardzo fajny, tyle czy pod suknię ślubną nie jest za mało wycięty? Z tego co widzę mają tam wogóle linię bielizny ślubnej (aż szkoda taki ładny biustonosz w suknię wszywać). Ten komplecik bardzo mi się podoba: http://www.sklep.samanta.pl/sklep.php?komplet=149 Ale przez net nie zdecydowałabym się kupić bielizny, gdyż autentycznie zależnie od marki noszę inną numerację (75B lub 70C). Pod suknię chyba najlepiej pasowałby ten biustonosz: http://www.sklep.samanta.pl/sklep.php?komplet=17
-
Lila --> Widzę, że w przygotowaniach nie próżnujesz. Z tego co pamiętam mamy w kroju podobne suknie ślubne, więc jestem ciekawa czy swój biustonosz masz zamiar wszyć w suknię? Gdy ostatnio byłam w KDT przeglądałam również stoiska z bielizną, ale jakoś nic mi się nie rzuciło w oczy, co mogłoby się nadawać do sukni ślubnej (w sensie żaden stanik nie wyglądał na taki, który możnaby wszyć w suknię). Ja za to byłam na uczelni dowiedzieć się o pewne formalności. W czerwcu robię absolutorium, w lipcu ślub, we wrześniu mam nadzieję złożyć pracę i najwcześniej w październiku obrona. Panie w dziekanacie radziły mi składać pracę mgr pod panieńskim nazwiskiem, bo gdybym złożyła pod nowym byłoby za dużo pracy papierkowej. Przyznam, że miałam nadzieję, że obronię dyplom już pod nazwiskiem, którego pewnie będę używać do końca życia... (tutaj zwracam się głównie do zabuliny, bo wiem, że ona broniła się już jako mężatka - jak było u Ciebie?)
-
Witam :) Perełko --> Mam nadzieję, że między Wami wszystko już się ułożyło i spokojnie możesz wrócić na nasz topik dalej planując weselicho. Ściskam tygrysico --> Ja byłam (tyle, że w Tunezji, nie egipcie) na wycieczce jeppem po pustyni. Wycieczka wygląda tak, że pare samochodów terenowych jedzie sobie gęsiego po wyznaczonych pustynych trasach (jeździliśmy po pustyni takiej trochę bardziej kamienistej, nie wiem czy takiej 100% piaszczystej dałoby się wyznaczyć szlaki turystyczne) a turyści sobie oglądają. Wrażenia niesamowite, obraz momentami księżycowy. Samochód (wchodzą do niego z tego co pamiętam 3, 4 osoby) prowadził pan arab, który całą drogę miał taką minę, że myślałam, że nas zarżnie gdzieś tam na środku pustyni ;) Ze spraw ślubnych to na razie zamykamy listę gośći i jak się okazało jest to chyba najbardziej \"gorący\" punkt naszych przygotowań. Kogo zapraszać, kogo lepiej nie, kto się obrazi, kogo lepiej nie zaprosić by inni się za bardzo nie obrazili i generalnie takie fajne klimaty. Po weekendzie mam nadzieje, że będziemy to mieć za sobą (a raczej ja będę miała, bo rodzina narzeczonego jest normalniejsza pod tym względem i bez podobnych cyrków się obyło). Pozdrawiam :)
-
Witam. cocoloko --> W tym miesiącu to już raczej nie, ale w kwietniu wypróbuję polecany przez Ciebie krem :) Znalazłam go na Allegro, np na tej aukcji: http://www.allegro.pl/item176945966_atw_fast_xxl_zgub_tluszczyk_przed_latem_super_cen.html Mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu nadal będą takie promocyjne ceny. Byłam dzisiaj w KDH pooglądać buty ślubne. Do listy Lili mogę dodać jeszcze stoisko J1 - mają tam całkiem spory wybór butów. Ceny różne, plastikowe buty można już nawet za 50 zł kupić. Przeciętne ceny to faktycznie 120-180 zł. Wybór spory od białych do ecru, od skórzanych do pokrytych satyną, od klasycznych do koszmarnie kiczowatych. Jestem ciekawa na jakim obcasie zamierzacie kupić buty. Większość modeli jakie widziałam ma obcas 5 cm lub 7,5 cm, zdarzały się również takie 6 cm. Boję się, że 5 cm to może być trochę mało, z drugiej strony chcę w tych butach przetańczyć całą noc. Poza tym zastanawiamy się nad zaproszeniami ślubnymi. Zaproszenia, które mi się podobają kosztują niestety prawie 7 zł za sztukę, co uważam za lekką przesadę. Szukamy więc dalej :) Pewnie od razu równeż zamówimy winietki na stoły. W katalogu widziałam, że można również zamówić menu weselne, by leżało na stołach, ale zastanawiam się, czy jest sens coś takiego zamawiać. Pozdrawiam.
-
Widzę, że od zeszłego roku te warsztaty zdrożały. Nie mniej jednak dzięki pszczółko za wiadomość. Wolałabym zapisać się na kurs w czerwcu, najlepiej na ostatnie dni przed weselem, ale jeśli nie prowadzą wtedy żadnych zajęć maj też jest dobry. Rok temu byliśmy na warsztatach dla nowożeńców i generalnie je polecam. 5 lekcji tańca zdecydowanie nie nauczy tańczyć jak w tańcu z gwiazdami ;) ale chociaż nauczą podstaw walca angielskiego i paru innych tańców \"imprezowych\", żeby sobie wstydu przed rodziną nie narobić :)
-
Witam wiosennie :) atena --> Używam takich plastrów: http://www.vitapharm.pl/content.php?id=12 To dopiero drugi dzień, więc o efektach nie mam co się na razie wypowiadać ;) Lila --> Wielkie dzięki za numery stoisk z butami :) My się wybieramy w podróż poślubną do Grecji. Tydzień pobytu na Zakynthos + zwiedzanie Peloponezu. Egipt... może innym razem :)
-
Witam i ja. monia --> Nam babcia chciała dać obrączki (daaaaaawno temu kupiła jako \"lokatę kapitału\" i tak jej zostały), ale my chcemy mieć z białego złota, a w czasach naszych rodziców i dziadków chyba o tym nie słyszano. Nie pozostaje nam więc nic innego niż kupić nowe. Lila --> Ja za pare dni pewnie też się wybiorę do KDT więc byłabym wdzięczna za numery stanowisk z butami ślubnymi :) W najbliższym czasie oprócz obrączek pozostały nam jeszcze zaproszenia do załatwienia. W ramach odchudzania (chce jeszcze zrzucić z 5 kg) kupiłam sobie jakieś plastry na odchudzanie. Moja mama coś gdzieś słyszała i mi je polecała. Zobaczymy czy faktycznie to dobra metoda, czy 40 zł wyrzucone w błoto. Pozdrawiam :)
-
Witam wieczorem. Przeszliśmy się dzisiaj po sklepach jubilerskich z narzeczonym. Prawdopodobnie mamy już wybrane obrączki. Byliśmy w Aren\'Art, Aparcie, Red Rubinie, jakimś pomniejszym zakładzie jubilerskim i u Kruka. Jak już wcześniej wspomniałam w Aren\'Art mamy kupon na 40% zniżkę. Wliczając tą \"promocję\" (która kończy się w kwietniu) za proste, cienkie obrączki z białego złota chcieli tam od nas 700 zł. W Kruku, bez żadnej zniżki, za niemal identyczne - 500 zł. Tyle jeśli chodzi o promocje u jubilera. W Aren\'Art ceny mają nienajniższe i jakoś żadne obrączki mi nie przypadły do gustu. Red Rubin faktycznie ma ładniejsze obrączki, ale komplet, który by nam odpowiadał kosztuje tam 2000 zł. Bardzo zaskoczył nas Apart - niby taka znana firma jubilerska, a wzorów obrączek mieli bardzo mało, większość cen zaczynała się od 4000 zł. Na koniec zostawiliśmy sobie Kruka, który wydawał nam się najdroższą firmą. Chociaż nie zachęcają zniżkami jak inne salony jubilerskie ceny, o dziwo, mają konkurencyjne, a obrączki na prawdę bardzo, bardzo ładne. To chyba jedyny jubiler, w którym były obrączki w moim guście. Chyba zdecydujemy się na komplet prostych, półokrągłych obrączek z białego złota, bez żadnych zdobień za 500 zł.
-
młoda --> To może poszukaj dobrej krawcowej, która uszyje Ci suknię na wzór tamtej. My też dzisiaj w końcu idziemy wybierać obrączki.
-
A wracając do ksiąg pamiątkowych. zabulino --> Ja jestem niemal przekonana, że np. moje babcie byłyby strasznie wzruszone i zachwycone taką pamiątką ;) Co do męża - nie daj się! Następnym razem daj po łapach jak będzie eksperymentował na wspólnym kompie. Cóż, my żony i przyszłe żony informatyków musimy się nawzajem wspierać :) Ja i narzeczony mamy osobne komuptery, ale i tak mój facet uwielbia zmieniać moje osobiste ustawienia systemu tak jak wg. niego jest lepiej i ładniej, co mnie koszmarnie wkurza.
-
młoda --> Nie pamiętam z jakiego miasta jesteś. W Warszawie suknie tej firmy dostępne są np. w salonie Tylko Ona, gdzie monia i ja kupowałyśmy suknie ślubną (monia chyba nawet ma suknię Benjamin Roberts!!!). http://www.slubne.pl/index.php?pid=3&col=1&item_id=1399&cmd=show_item&gallery_id=
-
ami --> Z takimi księgami pamiątkowymi, do których goście wpisują życzenia dla pray młodej, (z wyglądu trochę przypominają album na zdjęcia ślubne) spotkałam się już i wg. mnie to ładna pamiątka. Za to pierwszy raz na Allegro zetknęłam się z księgami z życzeniami dla rodziców, z plastiku i sztucznych kwiatów :D
-
A jeszcze na sam koniec się zapytam :) Na Allegro jest pełno takich \"cud pamiątek\" w stylu: http://www.allegro.pl/item175553006_cudo_pamiatka_jubileusz_slubu_rocznica_prezent.html http://www.allegro.pl/item175313108_podziekowania_dla_rodzicow_zyczenia_podstawka.html http://www.allegro.pl/item178188046_wyjatkowe_podziekowania_rodzicom_chrzest_slub_.html Co ciekawe, takie księgi pamiątkowe całkiem dobrze się sprzedają. Może któraś z Was na weselu spotkała się z taką księgą? Jak ona wygląda na żywo? Faktycznie jest to taka fajna pamiątka dla rodziców, czy raczej wstyd wyskoczyć z takim prezentem? Pytam z czystej ciekawości, bo na zdjęciach coś takiego średnio się prezentuje. Ale ludzie to kupują, więc sama nie wiem ;)
-
Lila --> Bardzo dziękuje Ci za namiary na sklep Elizabeth. Te buty są cudowne^^ Z kolekcji ślubnej szczególnie mi przypadły na gustu nr 6, 16, 21 i 26, choć i inne modele są super. monia --> Nie pamiętasz, w którym miejscu w KDT mieści się stoisko z butami ślubnymi? W KDT bardzo rzadko bywam, więc jakieś dokładniejsze namiary by się przydały ;) atena --> Większość tych zawieszek na wódkę, które widziałam na Allegro wyglądała maksymalnie tandetnie, ale te Twoje dla odmiany nawet są fajne :) Zawieszki z kwiatów jakoś bardziej mi się podobają, niż papierowe z jakimś wierszykiem. ami, kropka --> Podpisuję się pod Wami w \"tej\" kwestii. Nie ma jak zostanie celebrities za udzielanie się na topiku ślubnym ;) coco --> Na szczęście do ślubu coraz mniej czasu, więc i suknia nie musiałaby być teraz aż tak mocno przerabiana :) Gratuluję wolnej chaty, mi również się marzy, ale to dopiero w przyszłym tygodniu.
-
Mój się upiera, żebym sama wybrała zaproszenia, ale mowy nie ma. Nie chcę później słyszeć, że mu się nie podobają :D Wcześnie załatwiliście sobie wódkę. U nas pewnie zakupimy alkohol w ostatnim tygodniu, bo wcześniej to nawet nie ma gdzie tego trzymać. Nie wiem, czy w ogóle będziemy przygotowywać listę piosenek. Poza kilkoma dedykowanymi i pierwszą piosenką może lepiej jednak zdać się na zdanie zespołu, który ma doświadczenie w grywaniu na takich imprezach.
-
Kropka, ja mam nawet mniej załatwione niż Ty, a ślub pare miesięcy wcześniej :) Zupełnie nie mamy czasu załatwić zaproszeń i obrączek. Jak na razie jedynie co się nam udało to utargować cenę za limuzynę, którą pojedziemy do ślubu. W końcu za cały dzień zapłacimy 1000 zł, a nie tak jak w innym miejscu nam proponowano 1800 zł (te 1800 jeszcze miało być \"po znajomości\" :D).
-
Tak Was czytam dziewczyny i oczom nie wierzę, jacy niektórzy właściciele lokali weselych to spryciarze i tylko szukają okazji by wyłudzić pieniądze. W przypadku wesel to tylko raz się spotkałam z przypadkiem gdy młodzi musieli płacić osobno za zaiks - jak sami organizowali wesele na zielonej trawce. Teren był ich, wesele było pod namiotami, muzyka przygrywała do tańca i jako organizatorzy tej imprezy płacili za prawa autorskie. W żadnym prywatnym lokalu, które rozważałam pod wesele, nie spotkałam się żeby wymagali osobnej opłaty za zaiks. W szczególności nie spodziewałabym się tego po dobrej restauracji czy hotelu :O Trochę narzekałam na moją salę weselną, ale zaczynam dostrzegać coraz więcej jej plusów - choćby to, że sami nie musimy załatwiać napoi, ciast, tortu - ile dodatkowego czasu i nerwów mamy zaoszczędzone! PS. Oczywiście witam nowe koleżanki na topiku