maxmara 01

pisze jak naćpana :((( matko czyzby w tej kawie prochy jakieś były ? same byki !!! proszę o wybaczenie

o rety :))kobietry wszystkie po cwiczeniach tylko ja sie lenie :)) Jedanak rankiem nie potrafię , mam juz swój harmonogram zajęć i te cwiczonka w rannej porze jakoś mi nie leżą :))Przed chwilką wreóciłam z zakupów bo po niedzielce lodoweczka wymieciona do cna . Słonko się schowało i zastanbawiam się czy moje pranko wyschnie ? takie z dworu swiezo pachnie , nie kisi się trzy dni na strychu. Obejrzałam buty w sklepach :(( koszmar , te okropne obcasy .. kieliszki badź kaczuszki feee . Za to wynalazłam przecudne materiały na spodnice... prawie gotowce< gnieciona tafta z falbaną u doły> wystarczy tylko obwód bioderek i zszycie po boczkach . Naprawdę cacka. 3Mo gdzie ty biegasz ? u mnie na polnej drodze samo bloto .. tam trzeba chodzić w gumofilcach a najlepiej przepłynąć kajakiem. Napisz co to jest ten orbitek? Misiu a jak tam Twoje prasowanko ?? chcesz jeszcze moje firanki?? oczywiscie nic gratis .. w zamian postawie ciacho z kawusią.Wstałam pełna energii pomimo nieprzespanej nocki , ale teraz jakoś z sił opadłam :(( tez mam lenia . Te dni przeszkadzają mi w machaniu nogami ... jak tak dalej pojdzie to zakwasów dostanę.Ale cieszę się ,ze reszta cwiczy z zapałem.Barbamama , Aksiak TAK TRZYMAĆ!!!Wiecie ta skakanka to dobra myśl .. kiedys też skakałam , idzie sie przy tym niexle zmachać. Najlepsza jest ta gruba , sznurkowa .Cholipa u mnie nie za bardzo jest gdzie skakać ... mam zwisajace lampy:((pozostaje piwnica. Jestin dawaj mi te cycki inaczej nie podam wam swoich wymiarów ...chyba ze w cycniku na rusztowaniach ha ha . Nigdy nie miałam bujnego biustu :(( za to w ciąży urosły mi takie balony ze ho ho . Nie karmiłam , szyb ko spadłam z wagi i efekt tego pozostał w postaci okropnych rozstepów .ale to najmniejszy problem , przecież nie chadzam bez stanika . Spadam gotowac kaszę . Pozostalo mi miesko w wczorajszego dnia toteż obiadek mam z glowy. Po poludniu wybiorę sie na spacer .Zabiore malucha i pójdziemy daleko , daleko ....Pa :))

poniedziałek , 20 marca godzina 9.33:)imieniny Eufemii i Klaudii.Za oknem sloneczko < w końcu> co wprowadza człowieka w pogodny nastrój.Witam Was drogie dziiewczynki i oznajmiam ,ze dopiero co zwlokłam swoje zwłoki z kanapy:((miałam kolejną nieprzespana nockę , wyprawiłam zatem dzieci do szkoły i udałam się chociąż na małą drzemkę. Spojrzałam w lustro i omal nie padłam :(( zgroza , buziaczek pognieciony bo sypiam na brzuszku , wlosy deba stoją , oczy podkrążone... nie wyglada to dobrze . Przyrządziłam sobie jajecznicę ze szczypiorkiem , zaparzyłam kawę < zalałam > pijam tylko \\rozpuszczalną i przyczłzpałam Was powitać.Widzę , ze nawet styl ubioru preferujemy podobny , to fajnie.Zimą jeansy , latem kolorowe sukieneczki.3MO slonko podrzuc mi tę kobietkę od uzdrawiania dloni bo moim przydał by się porzadny kop.Podobnie jak Wy mam wrażliwe łapska ale to przez tą chemię , szczegolnie moc jest żrąca . Od kilku dni moczę rączki w siemieniu lnianym , smaruje mascią z wit A i owijam folią . Widzę ,ze powolutku , powolutku ale wracają do przyzwoitego wygladu.Pazurki??mam za słabe , wychoduję na tyle bym mogła pomalowac i ciach :(( łamia się jak jeden mąż .Na tipsy nigdy się nie zdecydowałam , podobno bardzo niszcza płytkę i trezba cz ęsto je odnawiać ..a to leci kasa :((Prscionków też nie noszę , nawet obrączkę wrzuciłam do szkatułki...czasami puchną mi palce i mam wrażenie ze mnie ugniatają.Zresztą nigdy nie przepadałam za nadmiarem ozdób ,,, choć bez kolczyków nie wyjdę, zawsze muszę mieć je na uszach . Gruby misiu rób te tabelę ..bo od jutra mamy wiosnę.I a `propos niej mam pytanko .. czy biust mierzymy w cyckonoszu ? czy bez?:(( jak bez to ja się nie piszę . ha ha , chyba ze jastin odda mi trochę od siebie.Misiu stówka w biodrach to nie tyragedia .. też tyle miałam po ciąży. To się rozejdzie po obwodzie i ujdzie w tloku, nie jest xle .. uwierz. Hoguś jak nie masz co robic to oć do mnie .... od tygodnia prasuję i wieszam firanki w pokoju u dzieci. nie mam weny , aby się za to zabrać .. ni licho :((a jeszcze ta pogoda . Myślałam ,ze pójdę z siostrzeńcem na spacerek , ale wezmę raczerj zelazko za sznurek i powedrujemy na cicha polankę ha ha .Mam zamiar przywlec trochę brzózki .. w wazonie rozkwitnie .Powiesze jajeczka i b edzie wiosennie.Ostatnio w biedronce kupiłam takie tam świąteczne pierdoły. W kwietniu beda fajne torebki za 15 zł :))widziałam w ulotce dlatego wam mowię. I na koniec kto żyw niech podsyła mi dzieciaczki do wozenia ... uwielbiam długie spacerki , chcetnie się nimi zajmę :))) Teraz znikam przywdziać ,,domowe łaszki,, i zabieram się za porzadki.. bo gary kłaniają mi się w pas :)) do potem

czym ja podróżuję ?? PKP albo dwukółkiem tj , rowerem. samochodu jeszcze się nie dorobiłam oprócz tego co stoi na komodzie :)) drewniane cacko , stary ford < prezent od wydziału dla mojego męża>. Jestin .. nie wazne czy perfum tani czy drogi , najwazniejszy jest zapach tylko to się liczy.Tez kiedyś miałam zapaszek z avonu ... percetive czy coś kolo tego , bardzo go lubiłam.Gruby misiu a gdzie foto?? chcę zobaczyć tę kolorową dziewczynę. Wiesz ja tez lubie rajstopy w pasy a szczegolnie w kratę , jeansowe spódnice , szale czapki i łapawice i grube puchowe kamizelki. Garsonke miałam tylko na przyjecie syna ...od tej pory wisi w szafie bo spodnie sa za ciasne:((Jestem zmarźluchem dlatego chadzam opatulona jak misiu .. czapa , szal to podstawa.Podziwiam dziewuchy z odkrytymi pępkami .. jak one mogą brrrr :)) na starość lumbago je dorwie , nie ma tak dobrze. Kurcze kobiety co wy z tą tabelką ... nie lubię się mierzyć ,, najlepsza miarą sa ciuszki. Jak wchodzę w te z poprzedniego sezonu to jest cool jak nie to załamka :(((A zreszta co mi tam ... tylko uprzedzam pomiary bed e robić z rańca przed jedzonkiem jak mi ono nie wypcha mojej samarki .. ha ha :)) cwaniara Jestin słonko dopisz do mojego CV Lębork ... bedzie dzisiaj o nim glosno , gosci u nas TVN ze swoim programem Pod napieciem.Ten kierownik sukinsyn z biedronki wykończył juz babeczki w Ustce i Miastku , teraz menda do nas przylazł :(( szkoda mi tych kobiet , paskudną maja pracę. Co do facetów i kompa ... mój sie tym nie para . To człowiek sportu .. ma swoje gazety , wycinki . Sprawdza co najwyzej wyniki w necie i pisze komentarze .To jego pasja i praca zarazem :)) spadam na piwko , jak mam te dni ..... chodzi za mna jak cień. Branoc miłe panie i ogladajcie TVN. a ha .. ma któraś z Was skypa ? ja nie mam , ale mogę założyć jak by co :))

hoguś dzieki za stronke :)) tu jest jeszcze taniej ...Czy ty tutaj już coś kupowałaś ? dziewczyny poniuchajcie nowy zapach dla panów Boss Soul Bossa , jest po prostu boski .

hoga ha ha od kogo ?? były chińskie babki sumo , są i murzyny ha ha :)) super to zabrzmiało . Gruby misiu .. widziałam ten perfum w netowej drogerii , nawet kiedyś chciałam zamówić . Wejdź na esentię , jak przysla ci podróbę bedzie na mnie :(((

i jak tu narzekać na naszych małżonków .. toć to oni dbają bysmy doskonale pachniały . Barbamama to prawada na promach jest taniej , miałas zatem farta . Eternit C.K to przepiękny zapach hmmmmmmmmmmmm w ubiegłym roku liczyłam ze go dostanę na świeta. Dostałam jednak E`clat Lanvina . Przesliczny , subtelny zapaszek , właśnie mi się kończy i chciałabym go kupić z netu. Tego givenchy nie znam ,ale to marka wiec na pewno jest super.Lubię też różowy Bruno Banani i Nothing Less Gosha bo pachnie pizmem i jest b. trwały.kiedyś lubowałam się w mocnych zapaszkach np Opium . Gdy zmieniłam styl na sportowy musiałam też zmienić perfumy...bo bez jaja by babka wypryskana opium śmigała w cichobiegach i jeansach :(( to profanacja.Od wejscia do Uni trabią ,z kosmetyki u nas stanieją i co ? figa z makiem . Ostatnio w radio znowu stało się o tym glosno. Drogerie maja straszne przebitki na perfumach :(a swego czasu przynajmiej u mnie w miescie< gdzie wszyscy o wszystkich wiedza >sprzedawali towar z jumy :((( kradziony i zbijali na tym niezłe kokosy. Potem szajka wpadła , niektórzy nadal siedzą w kiciu . Kurcze , ale się objadłam .. deser zrobił swoje :(( wieczorkiem chyba znowu nie pomacham bo hm hm ... babskie dni ograniczają mi swobodę ruchu. Barbamama co do porzadków masz całkowitą rację .. trzeba usunąć stare i zrobić miejsca nowym fatałaszkom. Cżęsto porzadkuję szafy , t-shirty odkładam dla córki , niedługo bedzie taka jak ja . Resztę wydaję siostrze , mamie albo kuzynce. Mam taki zwyczaj .. czego nie noszę odkładam do pudła. Jak wieko zaczyna się nie domykać przegladam jeszcze raz a za trzecim to już wynocha.Nie jestem maniaczką ciuszków , kupuje to co niezbedne dopasowujac nową rzecz do czegoś co już mam .Za to buty ... ech tylko powzdycham zawsze ich mało. ufff poszłabym na spacer , ale osoby towarzyszacej brak . Mąż z nosem w papierach a dzieci :(( tylko się krzywią. Moze koszatki wsadzę do kosza co ? Idę poszwedać się po necie .. .napiszcie jak się ubieracie ? jak styl czy tak jak ja moda luzacka czy moze szpileczki i wystrzałowe ciuszki.Może kiedyś i ja skuszę się na te centymetrowe obcasy ..ale przedtem musiałabym nauczyc się w nich chodzić .... kobieta chwiejaca się na szpilkach wyglada pokracznie. Idę po zielponą herbatkę .. cos przedobrzyłam z dzisiejszym jadłem :((( zawsze mówiono ,że obżarstwo nie popłaca!Paaaaaaaa.

witam moje kofane laseczki . Na samym wstepie podziekowania za fotki składam 3 MO :)) Teraz mam prawie cały obraz naszej smietanki towarzyskiej prócz grubego misia i aksiak , kobietki nie ociagać się . Jak wszystkie na tapetę to wszystkie. niedzielka jak to niedzielka mija mi spokojnie . Zaliczyłam spacerek z corką bo mąż okupuje kanapę . Kupiłysmy lody do deserku zostało tylko ubić smietanę .Muszę Wam powiedzieć , ze na dworzu straszny zią , mroźny silny wiatr :(( pytam zatem gdzie ta wiosna ?? Z drugiej strony nie spieszno mi do niej bo nie mam przechodniej kurtki a nie sadzę by tak raptopwnie zrobiło się ciepło.Barbamama kobieto skad ty wziełaś te wynalazki?? czy to kobiety sumo??? o zgrozo .. czegos takiego to jeszcze nie widziałam :((( Z zakupami na aleegro jest ryzyko .. dlatego nie kupuję ciuchów , to jednak trzeba przymierzyć rozmiar rozmiarowi nie równy.Na kosmetykach w Esentii jeszcze się nie naciełam , teraz szukam swojego perfumu i co by nie mowić miedzy sklepem a drogeriami wysyłkowami jest istotna różnica , ale na allegro bała bym sie kupić perfum.Nie wierzę jak coś co kosztuje w sklepie dwie bańki tu chodzi za 5 dyszek . Zresztą perfumy kupuje się raz , dwa w roku bynajmiej ja tak robię ze wzgladu na cenę jaką się za nie płaci.W sumie co ja gadam to mąz mi kupuje i zawsze trafia w mój gust .. robi to przy okazji rocznicy slubu lub na gwiazdkę.:(( Tak na marginesie napiszcie jakie zapaszki najbardziej Wam się podobają. Hoguś przy okazji inwentaryzacji wyrzuć z szafy rzeczy w najwiekszym rozmiarze , bedzie wieksza motywacja aby wejśc w te ciaśniejsze.A co do talii ... tylko w szkole miałam 61 w pasie potem skoczylo na 70 z groszem i juz tak zostało ... zresztą nie lubię pasków a spodnie muszę mieć zawsze szersze , nie cierpię jak mnie coś uwiera .Dlatego koszmarem jest kupowanie nowych spodni. Dobre w dupsku za ciasne w talii:(( na nic przekonywania ekspedientki ze się rozciągną .. od razu muszę mieć luz inaczej nie kupię.Dlatego wolę iść do lumpka bo zazwyczaj z kazdych spodni które tam wynajdę jestem zadowolona. Akśka z Tobą na basen nawet dzisiaj .. jeśli tylko po mnie podjedziesz .U nas są na prawdę tanie karnety tylko tak jak wspominałam basen jest na drugim końcu miasta :(( i w taka pogodę to przeziebienie gotowe.. no i samemu się nie chce. Dziewczyny widzę dyskusje o bucikach .Też mam ten dylemat . Co prawad w sklepie pojawiły się już nowe kolekcje tylko te obcasy!Nie noszę szpilek i nawet ich nie mam , zawsze chadzałam na plaskim obcasie . Pokonuję dziennie kilometry w rękach tacham siaty ,zatem muszę mieć wygodne buty.Tak wiec w tym roku stylisci polecaja albo szpile albo obrzydliwe kaczuszki :((Gorszych butów nie ma , sa niewygodne a przy tym optycznie jak ja to nazywam ,,przytupują ,, sylwetkę .Marzą mi się płaskie buciki koniecznie z noskami w kolorze naturalnej skorki< taki niby pomarańcz>ale podejrzewam ,ze takowych nie zdobędę. Mam kozaczki w tym kolorze i jestem z nich bardzo zadowolona. a teraz pomykam wstawić ziemniaczki bo coś mi kiszki marsza grają. Jesli zanudzam was swoimi referatami to walić prosto z mostu ....lubię otwartość i prostolinijność . :))) No .. spadam go garów[ kwiatek] do potem

gruby miś :))_ o la boga mam się bać ?:)) to ty z mafii pruszkowskiej! to oczywiscie zart . Drogie panie zabieram się za cwiczonka ... w perspektywie mam zimnego leszka :))zatem cos za coś. Co do allegro .. to fakt wciaga . Pierwsze kroki postawilam z miesiac temu .. kupuję głównie na polecenie siostry .. leżączki , i inne tam pierdolki dla maluszka. ?Wózeczek kupilysmy nowy. Jak na razie wszystko gra .. jeszcze mnie nie oszukali. Jak licytacja dobiega końca to człek cały chodzi .. matko aż rece mi się pociły . ale się wkurzałam jak coś mi czmychnęło sprzed nosa , teraz już podchodzę do tego spokojniej jednak to jest jak hazad.Kochane czytajciec tylko komentarze ... tak na wszelki wypadek .Hoguś .. ja na poczatku strasznie się gubiłam, ale juz teraz wiem jak wystawic cenkę na zapas i ze najlepiej licytowac w ostatnich sekundach.Muszę uciekać bo mąż skrzeczy :(( miałąś cwiczyć a nie pisać !! skaranie boskie z tymi facetami . Branoc

zamówienie zlozone .. siostra mnie męczy , ale co zrobić jak w sklepach tak skorę zdzierają . Hoguś widzę ze nie tylko mnie ciagnie na slodkosci przed @@. nie ukrywam ze i ja sobie dzisiaj pofolgowałam a w lodóweczce stoi wczorajsze piwko.Przynajmiej dobrze się schłodziło.Mięsko się upiekło i apetycznie pachnie.Zastanawiam się co zjeść na kolację .. stary chleb na saczęśćie się już skończył. Zjadłam co do ostatniej kromeczki.. jak pan Bóg przykazał.A głowa jak boli tak boli ..nie wiem czy pozwoli mi to poćwiczyć . Najgorzej wypaść z tego rytmu ..Wczoraj sobie pofolgowałam wiec dzisiaj zaliczę chociaż te wymachy nóg .Uciekam moje drogie bo widzę ze mężunio ma kwaśną minkę i chyba się na mnie obraził , jest o Was zazdrosny :)) zatem do jutra . Milego wieczorku a imprezujacym miłej zabawy :))))))

hej hej melduję się na posterunku:)) chyba dzisiaj umrę od wczoraj wieczorka pęka mi głowa :(( idzie dostać kota . Dlatego przed chwilkę wróciłam z dlugiego spacerku a i ten nie pomógł .Zrobiłam sobie kawkę , treochę późno ale w niej nadzieja , moze mnioe na nogi postawi.Widzę ze wymiana fotek kwitnie to dobrze ...fajnie wiedzieć kto siedzi po drugiej stronie monitora . 3Mo słonko do mnie nic nie doszło :(( skrzynka pusta wiec nie wiedzieć czemu.Gruby misiu .. ciebie tez nie mam .Jesli zaś chodzi o mnie to krzyczeć gdybym kogoś pominęła , taki ze mnie raptus ze wszystko mylę.Co jeszcze .... a ha jestem po obfitym obiadeczku , zrobiłam ziemniaczana zapiekankę a z piekarnika rozchodzą sie zapaszki pieczonego mięska < na jutro>.Gruby miś wiesz i ja wczoraj miałam chcicę na piwko , ale jak moj wyszedłto ho ho ...... zaspy były i zaginął ze szwagrem.W końcu nie pozostało mi nic innego jak gorace mleko. A co do win .. bardzo lubię winka , szcegolnie białe półsłodkie. Po obiadku lubię zaś wypić o0drobinę czerwonego .. ma dobry wpływ na trawienie . Dziewczyny .. tak miedzy Bugiem a prawdą < jest taka audycja w radio> czego nam brakuje ?same fajne laski z drobnym balastem.Wiecie waga nie zawsze odzwierciedla to jak wygladamy , czy ktoś jest szczupły czy gruby. Mam koleżankę mojego wzrostu , chuda jak patyk , płaska jak deska a skubana wazy 58 kg :((?naocznie to widziałam .. ma po prostu grube kosci.Z kolei druga wazy 72kg i jest sexi laską nie ma nawet brzuszka . Ekstra się ubiera , ma bujny biuscik i wcale się nie odchudza .. bo nie umie oprzeć się slodyczom. Zmierzam do tego iż nie ma co się tak sugerować wagą .. bo nie zawsze jest ona miarodajna . co do kosmetyków ..3MO nie lubie AVONu ... a ostatnio nawet myślałam o zakupie kremu o którym wspominasz tj. z miraculum . Mamy tak dobre firmy kosmetyczne ,ze nie ma sensu zachwycać się jakims badziewiem z avonu:(( Ostatnio polubiłam kosmetyki z ziaji.. sa bardzo ekologiczne i tanie.Nie stać mnie na drogie cuda poza tym nie mam potrzeby aby sie nadmiernie pacykować.Ale jak szwędam się czasem po kafeterii widzę ze mlode dziewczyny wydaja masę kasy na kosmetyki .. o kremach pod oczy nie wspomnę . Zastanawiam się co one bedą uzywać kuedy skończą nasze lata . A na koniec moje drogie panie pochwalę wasze maleństwa .. sa takie sliczniutkie jaka aniołeczki .Moje to już stare łobuzy łącznie z koszatniczkami. A na definitywny koniec moje cv mężątka lat 37< z maja > wiec imieninki obchodzę we wrzesniu , mąż od 13 lat ten sam , dwoje dzieci < parka 12 i 16 lat> kopszatniczki < dwa samce , jak moja siostra smie je nazywać pedałki!>zamieszkała w dolinie Łeby tj .w Lęborku . Buziaczki lezę na allegro zlozyc zamowienie .. na kochanka ha ah :))))

gruby miś , akśik ... zapadłyscie w sen zimowy ?? wstawać misiaczki .. hej , hej ...coraz blizej wiosny :))Jutro czekam na raport co tam u was slychać ? jak waga ??

a ja nie mam żółwia :(( poczemu ? szloch .... ja tez chcę się pośmiać. Moje wlosy są czerwone!!! jak u wisniewskiego . o zgrozo:((i co ja pocznę ? nic .. muszę poczekać ze dwa miesiączki i malnę się na brązo jak mój naturalny kolorek. W sumie jest fajny .. tylko jakoś nie mój .. Z tego wszystkiego najadłam się co sił i najchetniej wypiłabym browarka . Nawet cwiczonka sobie odpuszczę .Hoguś jak milo ze sprostałam Twoim wyobrażeniom. Jestem taki luzak .. duża dziewczynka i wiecie co ? zjadłabym kawałeczek pysznego , swojskiego sernika ...a niestety piec nie umię.

a ha .. 3 MO pobiegaj za mnie ... ja mam dziś lenia :(( chyba nawet odpuszczę sobie nasz trening.

farbuję wloski i mam chwilunię nim spłuczę farbę . Kurcze chyba się z kolorkiem machnęłam :(( bedę czerwona a miałam być ruda !! szloch ...córka mi pudlo otworzyła i po ptokach nikt mi juz takiej farby nie wymieni :(( szlag zawsze te łapska wlozy gdzie nie trzeba .Koniec gderania poczekam na efekt końcowy. hoguś , jacklyn dziękuję za fotki . Kobiety zeby wszystkie ,,grubasy ,tak wygladały jak Wy. Tej Waszej no nazwijmy to nadwagi w oole nie widać .i chwała za to. Jacklyn zazdroszczę ci prostych wlosów , ja swoje maltretuję prostownicą a i to na niewiele się zdaje . Wilgoć w powietrzu i tak zrobi swoje.Za to moja siostra ma sliczne loki!!!cudeńka , tylko ja taka pokraka. To na razie .... muszę myć farbę .

gruby miś :)) o matko dzieki ze mi przypomniałaś o swiecie piwa !!!! cmok. Ja też jestem piwoszem ,ale ostatnio pije tylko jedno tygodniowo ..no czasem dwa . Jeszcze z miesiac temu zanim zaczęłam tu slęczeć były nawet i 4-5:((.Widać nałóg mną jeszcze nie zawładnął jesli potrafiłam się ograniczyć i to na pewno wyjdzie mi na zdrowie.Co do kremów pytam bo moze któras ma sprawdzony. Jak pisałam nie jesten niewolnikiem kosmetyków , co tu ukrywać dobre marki kosztują. Ostatnio uzywam rozświetlajacego z ziaji na dzień zaś na noc od dłuzszego czasu eveline ... Pearl elixir , polecam go goraco.Chyba najlepszy krem z dotychczas stosowanych. A pod oczy ? hm .. koleżanka uzywa olejku rycynowego w połączeniu z kilkoma kroplami olejku pichtowego , podobno ma rewelacyjne działanie bo natłuszcza skórę wokół oczu.O jej .. córka wyciagnęła z klatki koszatki :(( to kretynki poobgryzały sobie ognonki .. wygladają jak kaleki. A takie miały piekne szczoteczki na końcu :(( nic tylko w dupsko im dać . No dobra pogońcie mnie pasem bo nie wyjdę .Pora zrobić obiadek ..dziś sledzie w smietanie wedle zyczenia rodzinki.Sama mam zas ochotkę na szpinak i jajeczko :))ktolubi ?łapka do góry . do wieczorka babeczki

u mnie nic nie ma :(( nic nie doszło ... i nie mogę pozbyć się tego maila przy nicku !

ufff chwila wytchnienia . wróciłam z miasta , posorzątałam chatkę , popruskałam pachnidłem co by wiosennie pachniało .Kupiłam sobie farbę Loreal couler experte... z jakąś szczoteczką do robienia pasemek . Kolor miedziany.Co wyjdzie zobaczymy. Lubię odcienie rudosci , pasuja do mej karnacji gorzej ,ze ograniczają mi kolorki ubrań które mogę nosić. Ostatnio straszanie wypadają mi wlosy , garściami. Muszę sobie zrobić jakąś domowa kurację , moze któraś z was ma wypróbowany sposób.Wiem ,ze to przejsciowe bo na jesień mam to samo .Dobrze chociaż ze mam gęste wlosy .. po umyciu wygladam jak Chopin po koncercie :)))Barbamama , jackklyn cieszy mnie ,ze wszystko doszło . Jestem drobna z postury . Niska mam tylko 162 i dwadzieścia kilo mniej od ciebie..Drobną , mysią twarz a takie ponoć szybko się starzeją. Zatem same widzicie nie mam się z czego odchudzać ... tylko ten flak :(( brzusio to moja obsesja. Jacklyn te moje koszatniczki to prawdziwe cholery .. łobuzy jak trza. Pogryzły mi wszystkie mozliwe kable , narozniki e i czego tam jeszcze nie zdołam wyliczyć . Od remontu wypuszczam je tylko pod nadzorem ... bo jednak za duzo broją. A do tego sa strasznie wybredne juz nie wiem czym je karmić.wsuwaja tylko suszone łakocie w postaci owoców :((( gorzej niź ludzie . Z torbami mnie p[uszczą. Gruby miś ile ma twój maluszek ?? ja mam miesięcznego siostrzeńca ... tak sobie myslę ze moze zabiorę go dzisiaj na spacer , jest naprawdę ładnie. Szkoda siedzieć w domciu . Czekam jak dzieci ze szkoły wrócą bo chcę wrzucić kurtki do pralki ... chwilka i wyschną na dworzu.Wiesz misiu moja siostra mało przytyła w ciazy i widzę ze tylko brzuszek jej został< zreszta zawsze go miała , to u nas rodzinne>Nie je slodyczy , pije duzo wody i waga spada. A ha ... wpraszam się dzisiaj na kolację .. uwielbiam rybki :)) przyniose nawet surówkę z kapustki. Co jeszcze chciałam ..? moja skleroza((a ha .. dziewczyny czy któraś z was kupowała perfumy w necie??? znalazłam swój zapach i jest o niebo tańszy niż w sklepie . Wierzyć mi się jednak nie chce ,ze to oryginał . co o tym myslicie? I jeszcze jedno ... napiszcie jakich uzywacie kremów pod oczy ? ja żadnego .. bo nie wiem który dobry. Uzywam bardzo mało kosmetyków , minimalnie sie maluję ... jakoś nie mam do tego cierpliwosci . Tyle przynudzania , idę na pocztę moze i do mnie coś doszło . Na neostradzie nic nie mam :((a jakby co to slijcie tam .

no nie wszystko sobie skasowałam :(((( a to przez to ze xle spałam. Wysłałam mafię do szkoły i chciałam jeszcze poleżec, ale gdzie tamktos walił drzewo w piwnicy . Ooooooooooo tylko bez skojarzeń , juz się poprawiam rąbał. Zaraz się ogarnę , skończę pić kawę i zmiatam na zakupy. muszę miecho jakies kupić , chcę upiec cos w całosci a potem to same wiecie tylko ochłapy pozostają . Kto rano wstaje ... itd. w myśl przysłowia.W mojej kawie coś pływa , chyba smietanka się ścieła. Jacklyn czy fotki dojechały na rowerach ? hoguś kochana ty sobie schaboszczaka na talerz walnij a nie jakieś tam trociny jesz . Moze mzsz jakieś braki pierwiastków i stad ten chumor.Przy odchudzaniu ludzie sa bardziej nerwowi .... zjedz choć kostkę czekolady .To dobra rada , gorzkiej ona naprawdę nie utuczy.A przynajmiej zażywaj magnez , sama muszę go sobie kupić . biały misiu .. kawusia wypita ?? copolecasz na sniadanko? Barbamama dzieki za fotki ... sliczna rodzinka . Córki podobne jak dwie krople wody do mamusi. Fajna z ciebie babeczka .. i jesli moge spytac ile masz wzrostu ?? bo ja to taki karzeł :(( a tak na sam koniec zanim rzucę się w wir obowiązków po prostu się Wam przedstawię. Mam na imię Izabela.. , staroswieckie hiszpańskie imię. to trzymajcie się cieplo , zajrzę potem .

witam misiu i ja kawusie piję .. tylko jakieś mety mi pływają :(( chyba smietanka skwaszona .

jacklyn dzieki :)) zaraz usune maila .. nie mniej barbamama nie ma podanego ... sprawdziłam :)) czekam jak plik się ściagnie .... chcę wyjść na spacer ... :) jeszcze chwilka i skończy pobierać . Tymczasem idę do punktu B :))

o matko jak mi serce bije :(( uprzejmie melduję,ze zaliczyłam wszystkie trzy ABS. Padam i idę kapu , kąpuale jeszcze sciągnę sobie ten strech .Jacklyn idź na pocztę .Do jutra słonka:))))))

ha ha gruby miś chyba masz rację :)) te cholery sprzedają ciuchy na aukcji :(( a to @@@ Barbamama a adresa skad to niby mam wząść?? z księżyca ???wiecie mój małżonek też jest anty lumpekx , faceci tak mają . ale jak kupię coś dla dzieciaczków to owszem popiera. Sama dla siebie też coś czasem znajdę nazywam to fartem bo w tym gąszczu łap ciężko coś wyłowić.Ostatnio nabyłam czarne rybaczki z benetona , na lato jak znalazł . Mają jeden mankament .. to biodrówki zatem do lata muszę zamienić sflaczały brzuszek na hm hm ..bardziej krągły nazwijmy to wymodelowany :)Kurcze tego flaka najgorzej jest się pozbyć..podejrzewam ze najprosciej byloby za pomocą skalpela bo to przecież naciagnieta skóra :(((ale pocieszam się widfzac ze i Wy drogioe kolezanki macie ten sam problem.Pocieszam .. oj feee to nieładnie z mojej strony , ale cóż szczera jestem do bolu.Jacklyn idę szukać po postach twego adresu ... Dziewczyny podam wam moje gg tam zostawcie adresy. sama mam prosbę aby nie słać mi nic na tlen :(( wcale tam nie zagladam ... jakoś przyczepił mi sie on do nicku i nie wiem jak się go pozbyć. Oto moje GG 1292865 . spadam ćwiczyć ,jak skończę wpadnę jeszcze na moment.

mniam ... skończyłam konsumpcję . Jestin jak by co to ja jestem z pomorza :(( chyba jako jedyna .... szloch .Przeczytałam uwazniej ostatnie posty . dziewczyny widzę ,ze wiekszość z was cwiczy rankiem . To ponoć dobrze , szybszy metabolizm, jest w godzinach porannych . Ja wolę jednak cwiczyć wieczorkiem . Zamykam się w pokoju , gaszę światlo i jestem sam na sam z umięśniuonym facetem o hollywodzkim usmiechu. W ciagu dnia jakoś nie mogę się skupić i poza tym jestem za mocno zalatana.Teraz tez powinnam się szykować na wywiadówkę do córki , ale ....mam wlosy jak piorun w miotłę strzelił i jak tu się pokazać ludziom . Nastroszone i jeszcze ten wyblakły kolor , musze w koncu je ufarbować i poczuć się damą . A co :))To tyle jak na ten czas. Traymajcie się ciepło oddalam się do zmywaka na męża bowiem liczyć nie mogę . Wróci zmeczony , jak zwylke :(( a ja to niby co ?? leżę do gory brzuchem ?? Buziaczki na odchodne :))))

tra la la... to tylko ja :))) witam w naszych szeregach dwie odwazne panie .. gruby miś oto kubeczek miodziu dla cię :)Krupciu łapka , kobietko masz niezły orzech do zgryzienia , zyczę ci powodzenia w zrzuceniu zbednego balastu.:))Po całym dniu ciężkiej pracy dopiero sie 0vbrobiłam . Pomyłam okna w dxzieci pokoju, wyniosłam trzy kubły papierów a na koniec wyprałam wykładzinkę . Za te męki nalezy mi się saolidny obiadek ..a juz pachnie ... jeszcze chwilka i bedę sie delektować smakiem . Dzisiaj kazdy je co innego .. dzieci ryż z truskawkami , mąż cebulową a dla siebie pitraszę drobiowe żołądki w sosie szczypiorkowym.Hoguś moj kochany męzunio też mi kiedys taki numer odwinął ... zablokował mi kompa hasłem i była niezła draka. siedzi w drugim pokoju nad stertą swoich gazet i krzyczy ,, czego rżysz jak koń , hi hi ..a ja koń ?? raczej kobyła bom w koncu kobieta .Co do fotek .. jestem jak najbardziej za ..miło jest się poznać .Niestety mam tylko dwie fotki bo kompa mi wszystko wszamał ,zanim wrzuciłam to na płytkę . Podacie maila podeslę swoją podobiznę.Aksiak fajnie ze podrzuciłaś linki ... tylko gdzie klamerki ??? mam całą wanienkę ubrań do powieszenia . Wieczorkiem spojrzę na ten strech. rozciaganie to coś co lubię . Zawsze byłam gietka w przeciwieństwie do moich dzieciaków , które nawet paluszkami do podlogi dotknąć nie mogą . 3 Mo nie szalej za mocno bo cieniem kobiety zostaniesz . O jabłkach to akurat prawda .. powodują fermentację w jelitach a to nie jest przyjemne bo wywoluje wzdecia . Grejpfruty sa spoko a najlepsze te czerwone floryda .Bananki zas wcinam ze smakiem , sa dobre na zołądek a ja mam z nim problemy i wcale nie tuczą .No chyba ze zjecie kilogram na jedno posiedzenie a i to nie zaszkodzi .Najwyzej na zdrówko wyjdzie. Barbamama tez mam manię chodzenia po lumpkach .. cieszę się jak złowię jakąś perełkę . Najczęściej kupuję dla dzieci albo miesiecznego siostrzeńca . Te rzeczy są bynajmiej dobre gatunkowo . Jakoscią przewyższają jarmarczną tandetę .Nie wiem jak jest w Waszych miastach ale u mnie w dniu nowej dostawy nastepuje istny szturm na sklep . A z nosem do drzwi przyklejone zawsze te same osoby . Co one robia z tymi rzeczami ?? handlują ? Jacklyn .. rybko nie przejmuj się :)) bedzie dobrze , nadzerka to nic strasznego.Też mialam po porodzie , szybko ja wypalili i po ptokach . rok temu miałam torbiel na jajniku . zrobili laparoskopię i po problemie. Nie smuć się za wczasu. No dobra dziewczynki idę po obiadek :))