rybak z Daru Młodzieży

wstaję o 8, ale już się zastanawiam nad wspólną jazdą, czy lepiej przez łódż, nie chyba wrócimy przez Wawę.... pewnie śpiąca, dobranoc, kolorowych i miłego dnia...

chciałbym żeby już wiało śniegiem i mroziło....

ja podobnie, czy myślisz o podróży ? do J. ? też tak mam.....

wcale nie , aż tak daleko...czas szybko płynie, a plaża zamarza....

tylko częściowo, bo koszty tniemy na pół i wychodzimy do przodu....

tutaj najlepiej słuchać morza, obok molo...... http://www.odkryjpolske.pl/admin/datastore/upload/place/360_GrandSopotview.jpg i dużo histori.....

ja wezmę kaski też mało, ale na jeden duży może wystarczy.... wtedy się jakoś dogadamy....

J. my nie chcemy , żebyś była zła .......

a w ciągu dnia zaglądać będziemy co robi J. !!!!!!!!!

Setuniu...fakt, dwie osóbki nawet miłe to dużo szczęście, weżmiemy hotel, taki z widokiem na morze...!

J. jest b. równą dziewczyną, traktuje życie kolorowo...pewnie zrozumie nasz wypad fantastycznie.....

*osobo... Moderio, wiem, że jesteś.....

setuniu, miesiąc...miesiąc wybierz sama, tak chyba będzie wygodniej

czy aby nas J. przyjmie ? czuję, tak, ale bądżmy przygotowani na hotel też...a w ciągu dnia spotkania

Moderio, Setunia ma rację, morze raz zimą pozostaje w pamięci na całe życie.... ehh Setuniu, musimy pojechać.....

Setuniu, zima jest wymarzona.. czuję, że razem pojedziemy... do naszej przyjaciółki, przecież mamy siebie po drodze

tak moderio, czy i Ty bywasz na molo ?

ja jestem szczęściarzem - dawno już nie myślałem o plaży jesienią a Ty przemiła istotko, ciekawe, chyba jednak nieprzejaskrawia....

uważasz, że zmyślam, skąd wiedziałbym tyle \"dobrych\" o Tobie.. fajną masz przyjaciółkę ! ja też !!!

\"drążenie\" .. ładnie, ciekawie brzmi

oj, lubisz, lubisz.....ale czasami to wychodzi naobre dla obu stron.... tak przypuszczam, wiem

interpretować możesz jak chcesz...na dzisiaj tajemnica.... przecież nie jesteś zazdrosna ??????

opowiadała mi o Tobie...hmmmm, na plaży super, superlatywy

wiem, znam , przemiła dziewczyna, chyba myślę o właśnie tej, która była..... ta prosto z plaży.... zbad morza ?

sama wiesz, dla tęskniących problemów nie ma...więc może chyba jeszcze nikt z Kafeteri nie przyjechał do szkoły, byłbym pierwszy .... !