annaa20
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez annaa20
-
Do noska polecam fride jest 100 razy lepsza od gruszki.To taka rurka ktora odciaga sie gilki;)naprawde polecam.
-
Dzień dobry wszytskim:) Wpadłam tak na momencik,pochwalic sie ze dzis rano Wikusia sama przekręciła sie z plecków na brzuszek!!!!!!Jestem z niej bardzo dumna.Niestety nie porafie sie tym do konca cieszyc...tragedia w kopalni HALEMBA zdruzgotała mnie.Tak mi przykro z powodu śmierci tylu ludzi:( oj zycie jest nie sparwiedliwe... SPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LUDZI TAK SZYBKO ODCHODZĄ
-
Czesc dziewczynki:)Dawno sie nie odzywałam,ale jakos tak nie miałam ochoty pisac.Całymi dniami siedzimy z Wiktorią same,bo Paweł pracuje,nawet jak skonczy prace to i tak pozniej leci na siłownie wiec siedzimy we dwie biedulki i smutno nam bardzo!Ostatnio nie moge dogadac sie z Pawłem,nie umiemy rozmawiac o tym co jest nie tak w naszym zwiazku.On uwaza ze ja sie czepiam i marudze i wiecznie mi cos nie pasuje,bo pewnie mam za dobrze,a ja tylko chce zeby spedzał z nami wieej czasu,zeby sprzatała po sobie i był bardziej czuły...Czy to tak wiele?Miałam sie wam nie zalić bo jakos mi tak głupio,ale... Wikusia w poniedziałek skonczyła 4 miesiące!!!! Ale ten czas leci:) Pije juz mleko dla starszych bobasków-BEBILON2 :) zjada co dziennie pół słoiczka papki marchewka z jabłkiem,smieje sie od ucha do ucha,chwyta zabawki,przewraca sie na prawy boczek.Jak lezy na boczku to podnosi główke-to chyba juz do siadania-jak myslicie?Na razie dotabelki sie nie wpiszemy bo dopiero 29 listopada mamy zaległe szczepienie wiec wtedy sie dopiszewmy.Jeju ostatnio miska była wazona we wrzesniu:( No nic nie bede sie juz tak rozpisywała.MIłego dnia mimo brzydkiej pogody buziaki trzymajcie sie cieplutko:)
-
Hello.U nas dziś ładna podgoda,mrożno ale słonko świeci,wiec o 11 wybrałam sie z Wikunia na cmentarz,poniewaz wczoraj nie poszłam bo pogoda była tragiczna!MIałam wyrzuty,ze wczoraj nie byłam na dniu Wszystkich Świętych,ponieważ na cmentarzu spoczywa moja siostra bliźniaczka,która zmarła jak miałyśmy 2 latka i 4 miesiące,więc było mi bardzo pzrykro,że nie poszłam na cmentarz.Ale dziś jak tylko rano spostrzegłam,że nie pada to od razu postanowiłam isć i zapalić mojej siostrzyczce świeczuszki! Po raz pierwszy ubrałam Wikunie w kombinezon zimowy:) Krzuku było co nie miara,a zwłaszcza jak juz schodziłyśmy na dól!Teraz Wikunia nadal śpi,wiec zostawiłam ja pod okiem babci na ogródku,a sama przyszłam do domu napić sie ciepłej herbatki.Dziewczynki napiszcie prosze jak ubieracie maluszki pod zimowe kombinezony? I jeszce jedno,pytanko do mam karmiących butelka:co ile wasze maluszkwołaja jeśc i ile wypiajaj?pozdrawiam buziaki miłego dnia:)papap
-
Hej dziewczynki:) co do ślinienia to moja Wikunia od jakiś 3-4 tyg. mocno sie ślini i pani doktor powiedziała,że to normalne w 3 miesiącu życia!Co do usypiania maluszków w dzień to my też mamy ztym problem:( Czasem jest tak,że przed zaśnieciem miśka krzyczy tak jak by ją ktoś ze skury obdzierał,krzyczy tak około 15 minut i zasypia jak suseł.Dziś zasneła bez krzyku około 15 i teraz tatus ja budzi,żeby w nocy nie było problemu z zaśnieciem.W nocy śpi bardzo ładnie zasypia między 19 a 20.30 i spi do 5 rano.W niedziele niespałą od 11 rano do 18.30!!!! i jak zasneła o tej 18.30 to spała do 7 rano!Biedulka zmeczona była!Co do usypiania w dzień to ja Wikuni puszczam muzykę a najchetniej słucha rockowych ballad,ostatnio ulubioną piosenka Wikuni jest The scientis zespołu Coldplay:)gdy tylko marudzi to ją włączam i mała się uspokaja i zasypia.Musze zaznaczyć,że oczywiście lekko bujamy sie w rytm piosenki:)Moja córeczka bardzo lubi tańczyc,gdy tylko tańczymy sobie szybciej od razu się śmieje:)ostatnio nawet na głos!!! Co do podawania już innych pokarmów niż mleko modyfikowane to też chciałabym podać Wikuni np odrobinke soczku jabłkowego albo jakiejś papki z jabłuszek,ale wolę to skonsultować z pediatrą!Nie mogę sie doczekac kiedy Wikunia spróbuje nowego jedzonka:)!!!Zapewne uwiecznimy to z Pawłem na fotografii:)Zapraszamy do obejrzenia nowych fotek Miśki i żyzcymy spokojengo wieczorku!!!!
-
Kati i Donn dziekuje za zdjęcia-śłicznie na nich wyglądacie,maluszki oczywiscie tez!!!! :) szkoda,ze nie ma mamuś ze Szczecina też mogłybyśmy sie spotkać na kawce;) Moja Wikunia już zdrowa,od wczoraj znowu chodzimy na spacerki:)ciesze sie ze jest juz zdrowa!!!życze wam wiele usmiechu i wiary oraz spokojengo wieczorku.ide szykować sie na jutrzejsze zajęcia na uczelni ( rozpoczełam studia uzupełniające) :) papa
-
Ah Aniu-Blondi co z Twoim szkrabem,czy wszystko już dobrze, wyszedł ze szpitala?????????????????Daj znać,buziaki:)
-
Hej dziewczynki.W piatek bylismy z niunka w szpitalu,spedzilismy 5 godzin w dwoch roznych szpitalach:(w koncu okazało sie ze Wiki ma zapalenie ucha!dobrze,ze w koncu udało im sie to wykryc bo juz mieli nas zostawic w szpitalu!do jutra jestesmy na antybiotykach,lekarstwach ochronnych i kropelkach do noska z pomoca których ma wyzdrowiec chore uszko. na spacerki na razie też nie mozemy chodzic!dobrze ze miśka juz nie gorączkuje!!!!bo była wtedy taka biedna:( ale juz wszytsko wraca do normy z czego wszyscy bardzooooo sie cieszymy. Ekino i Kpiotrowicz dziękuje za zdjęcia,wasze malerństwa wyglądają cudnie:) zycze udanego dnia,aha do tabelki dopisze sie po kolejnym szcepieniu,ktore miało byc jutro ale z powodu choroby nalezało je przesunąć.papapapap
-
Blondi-aniu trzymaj sie życzymy zdrówka!!!!!!Niech Kubuś szybko wraca do zrowia! My z Wikunia też własnie jedziemy do szpitala:( Niestety gorączka nadal sie utrzymuje,mała jest osowiała i bardzo płaczliwa.Nie ma na co czekac,myslałam,że jej przejdzie,ze po panadolu i kropwlkach do uszka bedzie lepiej i obejdzie sie bez szpitala,ale jednak nie:(mam nadzieje,że nas tam nie zatrzymają i że wszytsko jak najprędzej wróci do normy!pozdrawiamy papap
-
Zuziu dziekuje za pocieszenie.na szczescie goraczka spadła,Wikunia juz sie usmiechała i grzecznie spi cały dzien,a wiadomo ze sen dobrze robi w czasie choróbek!mam nadzieje ze jutro bedzie juz tylko lepiej,buziaki dla was i waszych pociech,spokojenej nocki
-
Czesc dziewczyny.u mnie nie najlepiej:(Wikunia w nocy zaczełą gorączkowac,płakałą tak mocno i okrutnie jak by jej ktos krzywde robił,w ogółe nie chciała spac w łózeczku,uspokajała sie tylko na rękach.dzis rano pojechalismy do lekarza i w sumie to nic konkretnego nie stwierdzono!niby ma zaczerwienione gardełko i lewe uszko:(podałam jej panadol na zbicie goraczki,krople do ucha i czopeczek bo miała problemy z kupka.kupke juz zrobiła teraz czakam na poprawe tzn zbicie temperaturki!jesli nie minie tak do około 16-17 to mamy skierowanie do szpitala:(bardzo sie martwie i denerwuje!!!!!! co do miesiączki po cc to ja dostałam 2 dni temu,czyli po 2 i pół miesiąca od porodu.trzyamjcie sie ciepło jak bede miała czas to sie odezwe,papapapa Diann
-
Czesc dziewczynkki,dawno nic nie pisałąm ale czytram cały czas na bieząco:)Moja Wiktoria w nocy spi bardzo ładnie,np dzis zasneła ok 21.30 wstałą o 3,zasneła przed 4 i spała do 7:)Gorzej w dzien,bo potrfai nie spac np 6h,ale na szczescie razwem z Pawłem zmnieniamy sie z zabawianiem naszej krolewny,ktora juz sie smieje,pewnie nie jest do konca tego swiadoma,ale jak jej spiewam albo gilgocze to sie usmiwecha!Zwraca tez uwage na grzechotki,wodzi za nimi wzrokiem czasem sie do nich usmiechnie:)Wydaje z siebie okrzyki typu AAAA...czasem to takim sopranikiem wypowie te swoje AAA,ze smieje sie ze bedzie spiewała w operze;) Co do szcepionek to my niunkę szczcepilismy ta 5w1,u nas w Szczecinie kosztuje 130zł,przynbajmniej w naszej przychodni. Czy ktoras z was ma moze karuzele dla dziecka firmy fisher price?taka z misiami z projetorem i 5 melodyjkami?pytam bo my zamowilismy taka na alegro-uzywana,facet nam ja przysłał i projektor działa,miski sie kreca tylko melodyjka nie działa,instrukcji dokładnej nie ma,wiec chciałam zapytac czy moze ktoras z was powie mi jak wlaczyc te melodje,bo jak nie beda działały to ja odsyłamy temu facetowi!!!! W ta sobote idziemy na wesele,mała zostawiamy z moja mamunia,troszke sie boje bo Wika zostanie u babci od soboty do poniedziałku rano,ale chyba sobie poradza?mam lekkie wyrzuty sumienia ze juz ja zostawiam z babcia na noc a sama ide z Pawłem na wesele,ale chyba to nieznaczy ze jestem złą mamą? Co do antykoncepcji to ja chce spiralke,moja siostra ma juz druga,zakłada na 5 lat i w ciążę nie zaszła.Ja myslę,że zajasc w ciaze mozna przy kazdym srodku antykoncepcyjnym,np mojej kolezanki córka urodziła sie po tym jak ona ststowała tabletki,inna znajoma zaszła w ciaze mimo stosowania prezerwatyw.Inna aznajoma ma 3 rodzenstwa,jedno powastało z gumki,drugie z tabletek,3 ze spiralki.Trzeba pamietac,ze kazdy srodek antykoncepcyjny daje 99% skutecznosci,także ten 1% ryzyka zajscia w ciaze zawsze zostaje!!! No nic ide sie połozyc bo Wikunia własnie ładnie usneła:)buziaki trzymajcie sie cieplutko,zycze miłego dnia i przespanych nocy i w miare spokojnych dni:)papatki
-
Witam mamusie i malenstwa:) Kpiotrowicz i Diann U mnei po staremu...mała nadal ulewa,zmieniłam jej mleko na bebilon ar ale po nim dostała wczoraj zatwardzenia i tak płakała tak sie meczyła,ze jakw koncu udało sie jej załatwic to kupke zrobiła z lekka krewka:( tak było mi jej szkoda ze płakałam razem z nia!postanowiłam odstawic to mleko bebilon ar i wrocic do bebilon 1.wole zeby jej sie ulewało niz zeby miała zatwardzenie!!!!!!!Czasem mysle sobie ze nie nadaje sie na matke ze mi wszytsko zle idzie itd,mam nadzieje ze takie odczucie niedługo minie??? Oprócz ulewania to mała spi bardzo dobrze w nocy wstaje tylko raz ok 3:)oj musze konczyc bo Wikunia zaczyna cos marudzic;)pozdrawiam was serdecznie i sciskam trzymajcie sie papapa
-
Czesc dziewuszki:)Wpadłam tak na momencik bo moja niunka własnie usneła po jedzonku:)We wtorek byłysmy na szcepieniu,mała waży 4780 wiec ładnie przybiera na wadze,moge nawet stwierdzic ze jest taka pucowata na buzce:)Nasza mała kluseczka!Czytajac wasze wypowiedzi widze ze kazda z nas co dziennie boryka sie z jakims nowym problemikiem! My takze mamy problemik...Otóz po kazdym jedzeniu Wiktoria ma problemy z ulewaniem,bez wzgledu na to ile zje,czy damy jej mniej mleka tj.90ml czy tyle ile zjada czyli ok.120ml.Meczy sie z odbiciem,a potem bardzo sie złosci bo mleko jej gdzies \"siedzi\" i przeszkadza,mała charczy,piszczy ze złaosci a ja nie wiem juz jak jej pomoc.Trzymam ja na ramieniu tak jak do odbicia,sadzam sobie na kolanie,głowe jej schylam w dól i masuje plecy,nosimy ja \"na kotka\",a ona biedulka sie meczy żeby jej sie ulałao.Lekarka mowiła zeby dawac jej mniej jedzenia ale czesciej...czyli np 50-60ml co 1,5h.Ale ja tak nie robie bo moja corka potrafi nie spac przez np 5,6,7, a nawet 8h wiec jak zasnie to nie bede jej wybudzała!!!!Myslicie ze ten problem z ulewaniem,tzn tym ze nie moze jej sie ulac i sie meczy bardzo,to moze byc wina melek,które jej podaje?Wikunia dostaje Bebilon 1!!!Moze zmienie jej na BeBILON AR-to dla dzieci z tendencja do ulewania.Jesli mozecie nam jakos pomoc swoja wiedza to bardzo prosimy o odp!!!!! Całuej was wszystkie,trzymajcie sie ciepło,zycze dużo cierpliwosci,i mimo wszytskiego duzo usmiechu!!!!!Pamietajmy ze nasze maluszki to najpiekniejszy dar jaki dostałysmy od życia!!!!!!papapapap
-
Ah zapomniałam napisac wam ze kupiłam sobie super ksiazke pt \"Dziecko dla początkujących\" autorstwa Leszka K Talko.ksiazka powstała w oparciu o felietony pisane do miesiecznika DZIECKO.jest napisana z duzym poczuciem humoru ja smieje sie cały czas czytajac ja,serdecznie wam polecam,naprawde jesli chcecie troszke rozładowac napiecie i odprezyc sie to zachecam do jej przecytania.jest cieniutka około 100stron i niedroga 30 zł!całuski
-
Dzien doberek:)my dzis znowu drugie;)moje dziecko zjadło a teraz lezy w łozeczku i lekko marudzi:)ja na szybkiego jem sniadanko ipisze do was;) wczoraj miałam wizyte u mego gin.wszystko goi sie ładnie,w pazdzierniku ide na załozenie spiralki.dostałam tabletki na spalenie pokarmu,i strasznie boli mnie ta moja jedna nieszczesna piers w ktorej mam pokarm:(nie moge odciagnac pokarmu zeby sie spałił i piers mam twarda jak balonnnnn boli mnie jak cholera,reka nie moge ruszac:(okropnosc,mam nadzieje ze minie???!!!!! miłego dnia dziewuszki,duzo słonka i usmiechu buziolki
-
Chciałam napisac ze pije kaWę a nie kake:)hihhi Za pomniałam dopisac ze pytała lekarza czy to mozliwe ze moja corka po wypicu 100-110 ml mleka jest nadal głodna?Doktor powiedział ze to mozliwe,ze sa dzieci które potrzebuja wiecej zjesc i moze Wika do takich nalezy.W srode sprawdzimy jaka jest jej waga,ile przytyła i wtedy bedziemy wiedziec czy dobrze przybiera na masie.Bo jesli waga bedzie za niska to znaczy ze rzeczywiscie moze byc taka marudna bo jest głodna! O,moja córcia chyba zasypia;)buziolki i jeszce raz miłego dzionka:)papatki
-
Hello:)to ja melduje sie druga:) :) :)moja corcia tez marudzi od 2 h,wiec wstałam i pije kake:)wczoraj był u nas pan dokor.na bezsennosc mojej kruszynki polecił masaz z oliwka,lub dac na jezyczek pare kropli 20 % glukozy,ale to tak ostatecznie.na kolki polecił noszenie \"na kotka\",czyli kładziemy dziecko brzuszkiem na rekach masujemy brusio i chodzimy po mieszkaniu.mam nadzieje ze dobrze wyjasniłam?!ewentualnie zamiast np 2 karmienia w nocy podac herbatke,zeby brzusio odpoczoł od pokarmu. w srode idziemy na badania do szpitala,lekarz zrobi wikuni usg-zeby zobacyc czy wszystkie narzady pracuja dobrze,zbada oczka,zwazy itp.zaproponował nam takie badania wiec czemu mam nie skorzystac?!!!!!! tak poza tym po badaniu w domu powiedział ze miska jest zdrowaaaa.a to najwazniejsze:) miłego dnia,pozdroiamy dziewuszki 2 w 1 i mamuski
-
Blondi-aniu ciesze sie ze miedzy toba a męzem jest juz lepiej:) Diann przykro mi ze masz tak nieciekawa sytuacje.pamietaj ze po burzy zawsze wychodzi słonce-predzej czy pozniej!!!!Życze ci tego z całego serca!!!! U nas raz lepiej raz gorzej...przed wczoraj Wiktoria obudziła sie o 3 rano i nie spała do 8,potem zasneła na godzine i jak wstała po 9 to zasneła dopiero o 14,bardzo mnie to martiw wiec moja mama zadzwoniła do znajomego lekarza pediatry i dzis ma nas odwiedzic.Poza tym po jedzeniu mała płacze,marudzi,ssie paluszki i ja nie wiem czy to kolka czy jest nadal głodna-po butli raczej to nie mozliwe według mnie-wiec kupiłam wczoraj w aptece espumisan na wzdecia i koleczki.Daje jej te kropelki 4 razy na dobe,jak na razie efekty sa małe,ale moze cos pomoga te kropelki?!!!!! Moj ukochany mimo popazonej całej reki bardzo mi pomaga!W nocy kaze mi spac i on karmi córunie i tuli do snu.Ja wstaje do Wikuni dopiero do 2 karmienia około 4-5 rano!Dzieki temu wysypiam sie w miare:) Jeju mam taki bałagan w kuchni,bo wczoraj zachciałao nam sie pizzy i sami robilismy:)niestety moje lenistwo wzieło gore i wczoraj nie posprzatałam:(teraz tez mi sie nie chce!czasem przydałą by mi sie gospsosia:)no nic uciekam bo na 14 jedziemy do moich rodziców na obiadek,potem na zakupy,a jeszce w[pizamie z nie ułozonymi włosami i bałaganem w kuchni !!!!!!!!trzymajcie sie ciepło zycze udanej i spokojenej niedzieli,całuski cmok cmok
-
Hello!u mnie juz lepiej tzn Wiktoria spi czesciej:)daje jej wiecej melczka tj.około 120 ml bo sie domaga:)spi czesciej i duzej:) do kolezanki od kregosłupa lilianny:otóz moj ortopeda stwierdził ze nie ma przecwiskazan do naturalnego porodu ze kregosłup ok,ale i tak ostateczna decyzje podejmie gin w czasie porodu!wydaje mi sie ze to zalezne od schorzenia jakie sie miało i od obecnego stanu kregosłupa.zycze powiodzenia i zdrowka:) Donn-i tak po cesarce 3 tygodnie juz sie kochaliscie????wyabcz ze tak pytam ale ja juz tak bym chciała sie kochac a nie wiem czy moge,krwawien juz nie mam,ale nie wiem czy mozna?:) a poza tym moj Paweł boi sie ze zajde zaraz w ciaze:)zabiezpieczasz sie teraz jakos?chyba ze juz jestes po wizycie kontrolnej po cesarce i wiesz co i jak?bo ja dopiero mam taka za kilka dni:( no nic ide odpoczac i poczekam na mego ukochanego bo z Gdanska wraca-z pracy.trzymajcie sie buziolki Aha Plusiu dziekuje za zdjecia-piekne
-
Czes dziewczynki:)U mnie bez zmian,nadal karmie butelka bo z piersi uzbieram około 60 ml,a to za mało dla mojego glodomorka.Wczoraj była u nas pani doktor która powiedziąła,że mam sie nie martwic ze moja córcia nie spi np od 12 do 17, zee kazde dziecko to indywidualnosc i moze moja corcia nie potrzebuje az 20h snu w ciagu doby!zbadała ja i powiedziała ze jest zdrowa:)dzis mała dała czadu od 1 do 4 rano nie spała tylko płakała,marudziła,az w koncu po kolejenej butli zasneła.jestem taka zmeczona ze hej,spie na dobe około 4h,ale coz takie sa uroki macieżyńństwa:)ja na blizne po cc niczym nie smaruje,moja blizna jest tak nisko,jest tak cieniutka ze moj gin powiedziała ze po co mam ja smarowac?!a ze ja weterankia blizn po 3 operacjach,to przyznałam mu racje,bo jesli blizna była by wysoko,była by \"rozlazła\" itp to mozna smarowac,a tak to nie widze sensu.jesli któras z was jednak chce smarowac blizne to polecam masc contratubex-jest rewekacyjna!!!!!!!! używałam jej po operacji serca i operacjaCH KREGOSŁUPA I NA PRAWDE MI POMOGŁA:) dziewczynki mam pytanie,kiedy mozna sie kochac po cc?ja mam za tydzien wizyte u mojego gina to pewnie mi powie ale moze ktoras z was wie?aha i jakich zamierzacvie uzywac srodkow antykoncepcyjnych?pytam bo ja przwed ciaza nie uzywałam zadnych,i w tym temacie jestem zielona wiec prosze o doradzenie:)siostra i kolezanka doradzaja mi spiralke,ale nie wiem czy to dobry srodek:) całuski dla dwupaków i niewyspanych mamus takich jak ja .papapapa
-
Plusiu Olivio gratuluję Ja na brzusio i piersi użtywam kremu vichy przeciw rozstepom tak jeszce zapobiegawczo!w ciazy go używałam i brzusio moj nie ma ani jednego rozstepu,piersi troszeczke;) DZis u mnie dzien maskara!!!!Mała nie spała od 12 do 17!!!!!!!tak tylko kimała czasem,dopiero o 17 po kolejnej butli zasneła:)moj ukochany wylądował wczoraj na pogotowiu bo sie popażył na ognisku!cała prawa reke ma popażona i torszke w okolicach brody i warg,popazenia sa I I II stopnia:( wiec noc miałam katasteroficzna.dzis tez jest nie najlepiej,zwłaszcza ze Pawełek nie ma jak mi pomoc przez te popazenia!dobrze ze pietro nizej mam tesciow to tesciowa wzieła Wike na 2 godzinny spacer!kiedy ja sie wyspie?!!!! buziak trzymajcie sie ciepło,OBY TA NOC BYŁA DLA NAS LEPSZA-moze maluchy dadza nam sie wyspac:)buziaki
-
Witam serdecznie na poczatku gratuluje wszytskim mamusiom:) U mnie nie zaciekawie:( mam problemy z karmieniem i szczerze piszac to mam dosyc karmienia piersia!!!!!pokarmu nie mam za duzo jak sciagne laktatorem to z jednej piersi wychodzi ok.60ml a z drugiej nic:( te 60 ml to za mało dla mojuej prawie miesiecznej córeczki(jutro konczy miesiac)moj pokarm jej sie cały ulewa dostaje jakiejs wysypki wiec karmie ja butelka,a po butelce ma problemy z odbiciem,lekarka kazała ja kłasc na brzuch to tak wtedy lepiej jej sie odbija,ale problemy z odbiciem sda i to duze.Mała sie prezy płacze,a beknac jej sie nie udaje:(dobrze ze w ponmiedziałek przyjdzie lekarka Wikuni bo mam dosyc tego ze moj pokarm jej nie słuzy jest go za mało.odzywiam sie bardzo dobrze,same gotowane rzeczy,troszke nabiału itp.wiec nie wiem skad ten problem?!!!chce karmic butelka!!!!!wiem ze to nie jest dobrze ale naprawde obydwie sie meczymy! Mam pytanie do dziewczyn ktore karmia butelka:czy długo trzeba czekac zeby zanikł pokarm i jak to zrobic??? Trzymajcie sie ciepło ja uciekam na chwilke relaksu,bo mała poszła na spaxcer z tesciowa tzn swoja babcia i pewnie zaraz wroca,potem kąpiel...wiec uciekam zeby jeszce chwilke odpoczac:)buziaki papapap wasza załamana kolezanka ania:(
-
Doris gratulacjeeeeee Donn ja karmie Wikunie piersia a czasem jak cos marudzi i z piersi jej nie idzie to daje jej mleko NAN1.i spi po nim nawet 4 h!!!!!lalle wole karmic ja piersia, wiadomo ze tak jest zdrowiej,wiec po sztuczne mleko łapie wtedy gdy nie mam juz siły i chce zeby niuna zasneła;) Diann mi tez krwawiły brodawki i pomogł mi bepanten!!! ja tez karmie jedna piersia bo mam bardziej wyciagnieta brodawkwe a w drugiej mam wklesła i mała nie zawsze ja złapie wiec zeby jej ułatwic to zazwyczaj karmie lewa piersia. no nic uciekam bo idziemy na spacerek,buziaki papa
-
http://www.muzykabobasa.pl/sprzedaz.html