xena64

Witam , Ja też zaczynam podejrzewać że jestem w ciąży . Bo czuje jak bym miała dostac okres już od piątku a do dziś nic . Boje sie zrobić test , ale pewnie jutro zrobię ....

U mnie okaże się . Bardzo się boje że historia się powtórzy . Gratuluje ci myszko .

Hej dziewczynki, Wchodzę na nasz topik a ty cisza . Dziewczynki udało mi się !!!!!!!!!!!!! Dokładnie rok po bolesnej starcie . A co tam u was napiszcie . Ja poszłam do pracy pracuje iż 6 miesięcy . Jak tam wasze maluchy ???

hej dziewczyny Jak dawno mnie nie było. Zawiesiłam starania o dzidzie . Znalazłam prace i zaczełam pracować. Gratuluje tym co im się już udało . A Wy starczki nie poddawajcie się . Jak znajdę czas poczytam sobie co tam słychać na topiku. Nie zapomniałam o nim .

gratuluje super że wam się udaje Pozdrawiam Zobaczycie ze wszystkim się uda

myszka trzymam kciuki . Mam nadzieje że ci się uda . jeniffer to super ze twoja mała taka grzeczna. Pozdrawiam

Witam ja stosowałam TESTY OWULACYJNE . JAk miałam je pozytywne to działałam bez rezultatów niestety. Chyba nawet z testami trudno wychwycić ten moment tak na 100 %. Witam nowe starczki. ooomaddalenaoo jak tam robiłaś tzreci test czy idziesz na betę??? jabłuszko na poranne mdłości najbardziej pomaga abyś nim wstaniesz z łóżka zjadła np sucharka lub mała kromkę chleba . Wieczorem poł€ż sobie gdzieś. Spróbuj ;-) pozdrawiam a i nie rozumiem ludzi którzy wchodzą na nasz topik i jakie głupoty nam wklejają lub wypisują. Jak ich to nie obchodzi to po co tu zaglądają.

oOomadalenaoOo może ten rest ma słabszą czułość , niż tamten, trzymam kciuki

satyna18 nic się nie martw pochwalisz się nam w najmniej oczekiwanym momencie zobaczysz. Nie załamuj się. Mi też się nie udało ale nie załamuje się na razie. Mozę dlatego ze to pierwszy miesiąc starań . Jabłko nie śpiesz się tak z tym lekarzem zrób na razie betę. Pójdziesz do lekarza on cie tylko zbada. Nawet nie potwierdzi ci ciąży powie tylko że podejrzewa wczesną ciąże. Napisze ci badania jakie masz zrobić i każe przyjść za dwa albo trzy tygodnie . Poi co masz tracić kasę . Ja tyez tak poleciałam i nic się nie dowiedziałam na początku Chyba że chodzisz na ubezpieczalnie . Staraczki GŁOWA DO GÓRY Pozdrawiam

Jabłko poczekaj chociaż z 1,5 tygodnia nim pójdziesz bo za wcześnie to możesz jeszcze nic nie zobaczyć a po co masz się stresowć. U mnie potok płynie .

Gratulacje jabłko . Mnie też bolała brzuch jak na okres . Zrób jutro jeszcze test zobaczysz będą dwie grube i tłuściutkie różowe kreseczki. Pozdrawiam

Tak dostałam @ boli mnie brzuch. BRrrr juz bym chciała aby się skończył.

ja chyba dziś lub jutro dostane @ bo czuje się fatalnie , zła jestem jak osa i płacze nad najmniejszymi problemami . A i jak byłam w ubikacji na papierze zauważyłam coś brunatnego czyli @ murowany . JA się bardzo cieszę tylko chyba muszę odłożyć starania , no zobaczymy czy dam rade oczywiście . Mam dwa zęby do wyleczenia jeszcze . Pozdrawiam życzę aby do was nie przyszła @.

Mi się niedawno śniło że urodziłam chłopca i byłam bardzo niezadowolona. Taki beznadziejny sen , cieszyła bym się nie zależnie od płci . Co do waszych problemów małżeńskich to ja też się wykłócam z moim codziennie. Tylko mój to ma do mnie chyba anielską cierpliwość, nie obraża się na amen. Wczoraj tak mnie wkurzył że dostało mu się równo. Jabłko nie załamuj się , dacie r Ja się trochę pochorowałam i naprawdę marzę aby w tym cyklu dostać okres bo brałam antybiotyk. Mówiłem lekarzowi ze trochę się starałam. Pozdrawiam

satyna18 nie martw się . Pomyśl sobie nowy cykl nowe możliwości. Nie załamuj się .

dziewczyny jak mi się udało to czułam jak by mi sie okres zbliżał, bolała mnie brzuch tylko nie miałam plamień . Ale wzięłam sobie nospe. i mi przeszło .

Mój pierwszy teraz. Ale poprzednim razem starałam się ponad pół roku

beznadziejny przypadek 2300 to chyba wszystkie się kłócimy ze swoimi połówkami . Może coś wyjdzie bo czasami godzenie jest bardzo przyjemne. ;-). A te kłótnie podnoszą temperaturę w związku . Ja już odliczam dni do @.

Co tu u nas tak cichutko??? Nie ma żadnej?

Ja zaczęłam starania w tym cyklu czekam na @ 28. 01 ma przyjść ale wolałabym aby nie przyszła. Myszka super ze jak się uda to może będziesz miała bliźniaki . JA bardzo bym chciała mieć dwójeczkę szczęścia na raz. ;-) ;-) A co tam u naszych młodych mamuś????? Bardzo wasze szczęścia dają wam w kość???? Fredka , Jenifer, Pumka ?? Pozdrawiam i dziewczyny piszcie bo nasz topik zamiera.

Elixx trzymam kciuki aby to była ciąża . Paula nie załamuj się jak nie w tym cyklu to w następnym . animaja a co tam u ciebie? u mnie jeszcze 8 dni i będzie wszystko jasne. No raczej ale jak czytam wypowiedzi Satyny to widzę ze nic nie jest takie oczywiste jak by się wydawało. Jabłko my mamy w podobnym czasie dostać @. Ciekawe jak to będzie??? Pozdrawiam Całusy Piszcie staraczki.

satyna18 odebrałaś wyniki bety > Jak tam > Napisz oriananana a ty masz chociaż czas na starnie????? Co tam u ciebie miałaś już owulacje?????? Zmykam robić obiad dla moich głodomorków ;-)

JABLKO dzięki za piosenkę łzy same cisną się do oczu . Zaktualizuje tabelkę : NICK.............WIEK.......CYKL STARAN......Termin @ wojewodztwo Paula_27...............27.................13........ .....04.01.2010....wlkp B.P.2300.........23...........(10 juz powaznych)...02/3.02.2010...warm.mazur) stepniakowa.............27..............1..............1 2.01.2010 xena64..............25.................1....... .. 28.01.2010...mazowieckie jablko...................29.................3.. ....... ....29 .01. 2010...kuj pom aniamaja................29.................3.. ...........31.01.2010...zach.pom krisana.................25.................1............ .01.02.2010..... staaarająca............26.................3... ...... ...03.02.2010.... basiula3.................24................1............ ..05.02.2010....wlkp. oriananana.............25.................5..... ...... ...05.02.2010.. Różowa chmurka........25.............3..............08.02.2010 ... Beciabe....................23...................6... ............ .........malop mamusiaa25..............25..................1........08. 02.2010..dolnośl. Jej jeszcze tylko parę dni i się okaże czy nam się udało czy trzeba dalej się starać

to w sumie dobrze sobie wsadzasz ;-) skonsultuj się za ginem

Jabłko ja już pogodziłam się z moim Mężem , prawie. Choć wczoraj kłóciłam się z nim. U mnie koszmar wczoraj byliśmy na chrzcinach . On sobie popił tak trochę, choć rano prosiłam go ze ja nie chce wracać bo to prawie 80 km , a jest tak cholernie ślisko . Było takie jajko na drodze że koszmar , ja jechałam tak 20 km na godzinę , on cała drogę mówił szybciej co tak się wleczesz . Tak 10 km od domu wpadłam w poślizg i obróciło mnie o 180 stopni wpadliśmy w zaspę i rozwaliłam chłodnice ;-(. Tak się trzęsłam , płakałam i powiedziałam mu ze rano prosiłam go ja człowieka a on jeszcze mnie pogania. Dobrze że nic poważnego sie nie stało nam ani dzieciakom. Wracaliśmy potem 5 minut jechaliśmy 10 staliśmy aby silnik ostygł. n I gdy stawałam któryś raz z kolei znowu nas okręciło . Na szczęście na drodze i nie wpadliśmy nigdzie. Jak wróciłam do domu to tak jakbym wróciła z jakiegoś koszmaru. powiedziałam mu że chyba nigdy nie urodzę dziecka jak będzie mnie tak wkur*iał . bo nie powinnam się denerwować. A on pojedzie sobie do pacy ja zostanę z rozwalonym samochodem , dzieciaki do szkoły muszę odwieźć bo ta prawie 2 km . Nie wiem czy sobie to przemyślał ale wziął wolne . Elixx współczuje bardzo śmierci taty jest ci na pewno bardzo cieżko. dzięuje za słowa pocieszenia. Jabłko nasi faceci są pewnie z Marsa i dlatego tak bardzo trudno jest im nas zrozumieć. Im bardziej ich kochamy tym więcej od nich wymagamy i im łatwiej jest nas zranić. beznadziejny przypadek 2300 ja miesiąc temu też leczyłam się globulkami ale z apteki. może musisz je głębiej wsadzać. Bo im głębiej tym lepiej działają.