oleńka38
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez oleńka38
-
Ale mocna jesteś!!! Załatwiłaś go całkowicie!!! Też sie cieszę na pogawędki prywatne z Tobą... A mężczyźni mogą tylko pomarzyć o czym będziemy rozmawiać i co sobie pokazywać... hihihi...
-
Byłam w krótkiej małej czarnej i oczywiscie w pończoszkach i w pewnym momencie, ach, wypadła mi z ręki szminka... musiałam się po nia schylić akurat w momencie jak przechodził obok mnie taki przystojny (upatrzony wcześniej) kelner. Mało nie upuscił tacy z kieliszkami... Później ciągle mi przynosił pełne wina kielonki... Obsługa całą gębą ;-)
-
Ostatnio byłam z mężem na bankiecie. Z jego branży. On zajęty rozmowami z klientami itd a ja zajęta, no wiesz... Tu uśmiech, tam oczko, fajnie było....
-
Stringi są dla mnie najwygodniejszą bielizną. Dyskomfort czuję w bokserkach. Figi też ujdą i w miarę dobrze sie je nosi. Asiu co do kuszenia, to jak jest okazja to nie odpuszczam ;-) Nie tylko w realu ale i na kaffe ;-)
-
Pięknie to napisałeś/łaś... Cała kwintesencja noszenia ponczoch przez kobiety. Pozdrawiam.
-
Na razie. Ja dziś do 15.15 czyli jeszcze sie spotkamy.
-
Samonosne, do łóżka... ideał...
-
Dzień doberek!!! Asieńka, jak to miło, ze pogoda sprzyja noszeniu ponczoch!!! Ja oczywiście dzis mam je na sobie. Czarne z koronką, do tego, wbrew moim upodobaniom, czerwone koronkowe szorty ;-) A Ty, a Ty???
-
Nie mam pojęcia co to znaczy, ale brzmi śmiesznie...
-
Dobra jesteś, ale "pizło"
-
Świderek, to pisz...
-
Aśka to jo zem to przekleństwo. Połowa uczniów w mojej klasie tak mówi. MASAKRA!!!
-
Nu ja Aśka, mosz racjo ;-)
-
Aśka, wróciłaś. A mnie tu taki jeden próbuje poderwać ;-)
-
Domyslam sie, ze chetnie bys popatrzył. No to rozejrzyj się moze gdzieś w pobliżu jest jakaś miła kobitka, w spódnicy z kolano i kremowej bluzeczce ;-) A ile Ty masz lat i skąd jesteś?
-
Co masz na myśli?
-
Aśka. Ok. Trzymam kciuki!!! Świdrek, makijaż raczej dliekatny. Czasem po pracy pozwalam sobie na cos ostrzejszego. Ale preferuję delikatny, przynajmniej nie postarza ;-)
-
Lubie, ale powiedz mi co jest prowokującego w wymienionym stroju? Nikt pończoch ani bielizny nie widzi. A spódnica jest za kolana i bluzka zapieta pod szyję... Nic prowokującego, dopiero pod spodem zaczyna sie jazda...
-
Fejnie, to odbiore jutro bo dzis pracuję tylko do 12.15. pa, pa...
-
Jezu, ale ładnie wyglądasz... ja się dziś nie postarałam przy wyborze ubrań, ale jutro się poprawie. Obiecuję!!! Aśka dam Ci mojego maila, jak masz ochote to napisz. Popgadamy same, bez świadków, mojaola@amorki.pl
-
Nooo... to właśnie znaczy...
-
Coś topik kuleje, zauważam ze smutkiem. Ale ileż można gadać o pończochach ;-) Dostałam już paczke z Gatty!!! Same cuda ;-)
-
uhuhuhu... jest kto tu???
-
Asiu, ja już dzis koncze pracę. Melduję się jutro w pończoszkach ;-) Pa. Bądź silna!!!
-
No widzisz. Co roku są inne przepisy i jakieś zmiany cięgła. Trudno się w tym połapać. Olimpijką, a to juz teraz wiem po kim Synuś taki mądry ;-) ja też kocham Mojego Syna (idzie za tydzień do komunii - masakra) i moją córcie, którą PRZYJĘLI OD WRZEŚNIA DO PRZEDSZKOLA!!!