Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania3102

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ania3102

  1. amelia bierz luteinę ale tylko od 18 dnia cyklu do ziół.
  2. Witam dziewczyny. Na początek gratulacje netti79 leć do lekarza po luteinę na wszelkie w. Cepelinka pij zioła i bierz luteinę w drugiej fazie cyklu.Najlepiej te zioła na pierwszą i drugą fazę bo ja miałam mniej więcej to samo i pomogło tylko musiałam właśnie luteiną podtrzymywać ciążę. Zioła bez względu na którą fazę pijcie od pierwszego dnia cyklu,jedna łyżka stołowa na szklankę.Można zrobić więcej na cały dzień.
  3. Natalie ja nadal wierzę że u ciebie nastąpi ten piękny cud,trzymam mocno kciuki.Dajesz wiele otuchy innym pomimo swojego bólu podziwiam.Ja kiedy się starałam czytałam to forum ale jakoś nie umiałam się przyłączyć.Dziewczyny cieplutko o was myślę cały czas i modlę się.
  4. Jeśli któraś z was jest ze śląska mogę podać namiar na dobrą panią doktor
  5. Jeżeli któraś z was jest ze śląska to mogę dać namiar na dobrą lekarkę.
  6. Kwiatt kochana łyżka stołowa i to solidna na szklankę.Proszę was pięknie przeczytajcie stronkę do której podałam link .Wyjaśnia wiele.Jak już pisałam ja piłam na raz dwie mieszanki i podziałało.
  7. Poczytajcie sobie artykuł z linku który podałam bo ja piłam na raz dwie mieszanki.Nie jajeczkowałam a jak już był pęcherzyk to nie pękał więc piłam dwa rodzaje ziół.
  8. Tylko luteinę w trzeciej fazie od 18-tego dnia przez pięć dni.
  9. A zioła najlepiej kupować w sklepie zielarskim bo w aptekach często nie mają wszystkich.
  10. http://adonai.pl/nieplodnosc/?id=21 Jeszcze raz podaje link do strony z której ja wybrałam zioła do picia.Wszystko jest tam napisane,która mieszanka na co i jak pić.Mi pomogło w pierwszy cyklu. Nattali nadal trzymam kciuki z całej siły-mocniutko:-)
  11. http://adonai.pl/nieplodnosc/?id=21 link do strony gdzie są podane mieszanki ziołowe i inne porady dotyczące naturalnego wspierania niepłodności.
  12. Natalie trzymam kciuki oby za dwa tygodnie były piękne dwie kreski.
  13. Oby bo ja miałam i nawet stać ciężko.Życzę powodzenia z ziołami i ślicznego maleństwa.Powodzenia
  14. A bolą nisko tak lekko nad pośladkami? Bo to mogą być przydatki,a co do testów to często się mylą więc czasem warto spróbować dwa różne.
  15. Cepelinka nadzieja umiera ostatnia ja w środę mocno krwawiłam a w sobotę test był pozytywny.A u ciebie ile minęło od tego krwawienia?
  16. Cepelinka zrób test ciążowy bo ja po ziołach miałam też przez dwa dni krwawienie i to dość intensywne a potem zanikło i okazało się że jestem w ciąży.
  17. Ja piłam do połowy cyklu.Gdybym nie zaszła w ciążę zaczęłabym pić na nowo w pierwszym dniu następnego cyklu.
  18. Dziewczyny miałam ten sam problem jajeczka nie pękały.Piłam zioła -dwa różne zestawy od pierwszego dnia cyklu i zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu.Piłam je tylko do połowy cyklu mniej więcej a potem luteina dopochwowo chyba od 20 dnia cyklu przez pięć dni.Skład tych ziół znajdziecie na 184 stronie tego forum.Warto spróbować może się uda a koszt nie duży.Powodzonka
  19. Netti trzymaj się cieplutko,ja kiedy się poddałam byłam w twoim wieku.Uznałam że skoro nie umiem zajść w ciążę to przynajmniej nie muszę wydawać na antykoncepcję bo po co.Też mam starszego syna.Ciesz się życiem a może Bóg zrobi ci niespodziankę jak mi.Pozdrawiam
  20. netti nie wiem co powiedzieć więc powiem jak moja przyjaciółka"przytulam"
  21. Wolałabym zamiast słów dać wszystkim staraczką jakieś cudo na ciążę,niestety nie mogę więc staram się wesprzeć ducha bo doskonale wiem jak to boli.Trzymajcie się cieplutko:-)
  22. Piszesz że koleżanki zachodzą w ciążę,wokół mnie nie tylko zachodziły te co chciały jak sobie zaplanowały ale niektóre wpadały. Wiem co czujesz to trudne nie myśleć.Ja wtedy gdy zaszłam po prostu już się poddałam tym bardziej że na in vitro nie było nas stać.Mam syna z pierwszego małżeństwa a teraz to pierwsze dziecko mojego obecnego partnera.Bardzo chciał być tatą (syn urodził mu się gdy miał już 40 lat)presja ogromna choć twierdził że jak się nie uda to trudno to mamy Michała.Czas uciekał a tu nic.Myślę czasem że Bóg ma plan i wie co robi choć zdarzało mi się często wątpić.Do ziół podeszłam bardzo sceptycznie raczej na zasadzie nie zaszkodzą to co mi tam.Trzymam mocno kciuki za wszystkie staraczki-luz luz luz choć wiem że to trudne bardzo.Wierzcie że się uda,ja wierzę że się wam uda:-)
  23. Ja powiem tak,zaszłam w pierwszym cyklu z ziołami.Ale zaszłam myślę też że dlatego w jakiej to było sytacji.Pisałam już że moje słonko jeździ tirem.Pojechałam z nim w trasę(zwykle takie dwu dniowe po Polsce).Pojechaliśmy na rzeszowszczyznę-już na autostradzie dopadła nas zima,potem było tylko gorzej.Dwa razy ugrzęźliśmy brakło czasu i trzeba było kręcić pauzę pod zakładem utylizacji(smród nie do opisania)Kupiliśmy flaszkę napiliśmy się ciągle rechocząc drinka pokochaliśmy,dopiliśmy i poszliśmy spać.Wszystko na luzie i na wesoło.Chopek mnie jeszcze z łóżka zrzucił.Kupa śmiechu i luz.Potem krwawienie więc pewno @ ale zanikło a za trzy dni dwie kreski i cud.Nie bójcie się napić drinka czy piwka bo luz psychiczny tak naprawdę jest najważniejszy.
  24. elllo jeśli są problemy z zajściem to warto zrobić drożność.Ja miałam robioną nic strasznego i przy okazji oskrobali mi jajniki bo była na nich jakaś powłoka uniemożliwiająca pękanie jajeczek.
  25. mer_jan gratuluje i oby wszystko było już tylko dobrze:-)dbaj o siebie i daj znać jak przebiega ciąża.
×