kimi455

hej Mam ale ja już nigdy na forum nie podam swojego gg. Jak masz ochote pogadać to podaj mi swoje gg. Pozdrawiam mamuśki

hejka Jestem podłamana :( Mojego faceta brat zostanie drugi raz ojcem! Jego żona jest w 8 tygodniu ciąży - a ja dalej nie :( Mam nadzieję, że w piątek przy badaniu drożności mnie tak naciągną, że zajde za pierwszym razem. Wytrzymam ten ból bo już jestem zdolna do wszystkiego. A jak wróce to będzie tylko sex sex sex sex sex sex sex sex sex sex! buziaczki

Powiedział, że mam małą macicę i że jak zajde w ciąże to może byc problem i będę musiała brać leki na podtrzymanie. Na USG wyszło, że mam dojrzewające pęcherzyki i że z jajnikami jest wszystko wporządku. Do spzitala ide 29 maja na te nieszczęsne badanie drożności jajowodów. Tylko jeden dzień tam będę i powiedział żebym sie nie bała i że wszystko będzie ok. Kurcze jak wróce z tego szpitala to będę sie seksić 3 razy dziennie bo już nie moge sie doczekać tych dwóch kresek. Takie czekanie jest najgorsze! Buziaki

Hej Byłam wczoraj u orynatora- zbadał mnie na wszelkie sposoby - chociaz to dobre. Na USG wyszło, że mam za małą macicie! Ale to nie jest powód tego, że nie moge zajść w ciąże. Tak więc w poniedziałek lub wtorek do szpitala a dalej sama nie wiem co. Teraz abstynencja seksualna a jak wróce to wezme sie do działania bo może jak mi tam naciągną jajowody to szybciej zajde. Co o tym sądzicie a raczej co sądzisz Madziara bo dalej nikt tu nie zaglada. pozdrawiam

Jakoś dzieczyny sie nie odzywają do nas :( Aż smutno sie robi - takie samotne tu jesteśmy z madziarą :( Napisze jak poszło ale dopiero w piatek bo wizyte mam pod wieczór i nie wiem o której wróce. Dodam że Pan Ordynator zaśpiewał mi 110 zł za tą wizyte! Porażka z tą służbą zdrowia! Pozdrowionka

hejka Napewno napewno czytają tylko szkoda, że nic tu nie piszą. Właśnie wróciłam ze szpitala - byłam na rozmowie z orynatorem oddziału ginekologicznego - i wiesz co zrobił???? Chwile ze mną porozmawiał i dał mi swoją wizytówke gabinetu prywatnego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Porażka. Chce mi prywatnie zrobić USG żeby mnie zakwalifikować na badanie drożności jajowodów!!!!! Pojechałam tyle kilometrów żeby tylko mi to powiedział rozmumiecie to??? I to sam ordynator mial taki pomysł - im wszystkim zależy na kasie tylko a nie na tym żeby kobieta mogła urodzić! fatalnie sie czuje przez takie traktowanie! Jak można takie coś robić. Jutro pojade do niego na USG i zobaczymy co powie! pozdrawiam

Dzięki madziara - ty zawsze masz dla mnie ciepłe slowa :) Tobie też życze, żebyś szybko zobaczyła DWIE kreski!!!!!!! Źle sie dalej czuje. Dzwoniłam do szpitala i rozmawiałam z orynatorem i powiedział żebym jutro rano przyjechała zrobi mi usg (tylko że ja mam okres i on o tym wie bo mówiłam) i nie wiem czy tak można ale skoro tak mi powiedział - i zakwalifikuje mnie na badanie drożności jajowodów. Masakra!!!!! Buziaki

Ja ciągle o sobie a co u Ciebie madziara???

Marzenia są jak słońce. Oświecają nam drogę i sprawiają, że chce się żyć i dzięki nim żyjemy......

Okres miałam dostać 15.05. w piątek ale dalej nie ma. Nie wiem czy to ciąza czy coś sobie wkręcam. Jak bym zobaczyła dwie kreski to chyba bym zemdlala ze szczęścia od razu. Ostatnio przestałam myśleć, że zajde i szykowałam sie na badanie drożności jajowodów - miałam zadzwonic w piatek do szpitala ale nie dzwonie bo brak @... poczekam może jeszcze z testem>>>>>> nie wiem co myslec i co robić... moze w środe zrobie test???? albo w piątek??? albo wogóle bo boje sie rozczarowania :( pozdrowionka

hej xxmadziaraxx i wszystkim tym, którzy zapomnieli o tym forum U mnie narazie czekanie bo miałam dostać okres ale narazie (może na szczęście) go nie ma. I tylko brzuch mnie dziwnie pobolewa jak nigdy dotąd. Tylko coś poczuje dziwnego i lece do toalety zobaczyc czy coś jest. Takie czekanie i myślenie jest dobijające. Wogóle jakoś dziwnie sie czuje ale nie wiem czy czasami sobie nic nie wkrecam. Dołem boli mnie brzuch ale nie tak jak bym miała dostać okres, jest mi niedobrze, kręci mi sie w głowie czasami i mam zgage - sama nie wiem co mi jest. pozdrawiam cieplutko

Hej Ja jestem z Dolnego Śląska! pozdrawiam

Hej Kobietki! Co tam u was słychać nowego? Ja czekam na okres (powinnam dostać w piatek) i szpital mnie czeka :( już sie boje.... pozdrawiam

hejka to moje wyniki Progesteron - 2,5 faza folikularna 0-1,13 faza owulacyjna 0,48-1,72 faza lutealna 0,95-21,0 robiłam badanie w 20 dniu cyklu co sądzicie kobitki???? za dwie godzinki ide do gina i ciekawe co mi powie :( pozdrawiam

Hej xxmadziaraxx dzisiaj odbieram wyniki na progesteron i w poniedziałek ide do ginekologa i zobaczymy co dalej. Coś mi ostatnio napomkneła, że drożność jajowodów mi bedzie sprawdzała ale dokładnie dowiem sie w poniedziałek. A co tam u Ciebie? pozdrawiam