ulcia 87 17.05.1987

Tymbarkowa wierzę Ci kochana uciekam na godzinkę męza muszę na ostatnia nocke wyszykowac a tak poza tym czytam teraz sobie o wkladkach wewnatrzmacicznych, wczesniej zawsze bez antykoncepcji sie obchodzilo ale teraz boje sie zaraz miec nastepne hehe

agawerka ten wozeczek ma jedną zaletę ze zmiesci Ci się do malego auta nie zabiera duzo miejsca!!!gondola i fotelik bardzo ładne ale moim zdaniem nie bedziesz zadowolona z prowadzenia tego wozka ma male kola i do tego jego stelarz te rurki sa chyba liche a do tego za taka cene mozna kupic naprawde fajny wozek

Witajcie! Tymbarkowa pierwsze slyszę o takim badaniu!!! jak wczesniej pisałam ginekoloszka mnie pozegnała już w poniedzialek a wymaz mialam pobierany w grudniu na cytologię z wielka laska wczesniej nigdy nie mialam i musialam sie o TO PROSIC!!!!!! ostatnie jakie mi za przeproszeniem cipa badania zrobiła to na cukier 2 miesiace temu ale wynik wyszedl dobry i ci....pa nie powtarzała mi go. a miesiac temu musialam ja prosic zeby mi siskę obejrzala, bo od czestego sikania i od podmywania bylam cala podrazniona na wierzchu a nie od wewnatrz a ci...pa przepisala mi globulki dopochwowe na grzybki!!! wzielam ale nic nie pomoglo!!! wiec juz sie jej nie prosilam i zaczelam rumiankiem sie podmywac nie tym plynem do hig. imt. co wczesniej i zaczelam kremem Zosienki na odparzenia sie smarowac!!! sama musialam sobie poradzić!!! a krew i mocz mialam tylko 6 razy robione zadnej na hiv zadnej na toksoplazmoze nic nic nic!!! a o innych obowiazkowych tz nie bylo mowy!!! bardzo sie ciesze ze z Toba wszystko dobrze i chociaz pare tabletek mniej sie nalykacie z malenstwem tylko jeszcze ta cholerna dietyjka, co nie?

no to zmieniam dzięki catarinka :) MAMUŚKI: Nick...........Wiek......Miasto............Imię dz..... ...Data ur.dziecka Bebolek20.......21.......Kilcock.........Fabian....... ....12.11.2007 mama Meli.........22.......Św-ce..........MelAnia...........19. 06.2008 aanneczka........22.......Liverpool......Oleńka......... ..15.07.2008 Catarinka71......21.......Wrocław......Martynka........ 24.08.2008r. Daga5 ........... .23.......Żywiec.........Nikola............ 15.09.2008 Anabelkaaa.......22.......Garwolin.......Jaś............ ....02.12.2088r. ACIĄŻONE: Nick.......... Wiek...... Miasto......Tc/ Termin.... ..Płeć-imię.. Ulcia 87.......21.........Wysoka......39/02.05.09.....C-Zosia Tymbarkowa....21.....Szczecin.......35/25.05.09......S -Marcel Marillion.........21.....Wrocław........33/25.05.09..... S -waham się 2face............21......Białystok.......23/ 28.06.09 ....C- Lilianka Gosiaak.........21......Jastrzębie.....28/11.07.09..... S-Michał agawerka.......21.....Wrocław........23/21.07.09.....C- Amelia szczęśliwa87...21.....Olsztyn.........27/23.07.09..... C-Dominika Karaoke87......21.....Częstochowa..22/.01.08.09.....nie wiem OOOLLL........22 .....Olkusz..........20/12.09.09.....nie wiem kozaki_87......21......Rzeszów.......11/17.10.09.......n ie wiem

witajcie ponownie moje miłe Panie. Tymbarkowa!!! jak to tak? dlaczego Twój brzucholek się obniża!!! ja protestuję!!! moja Zocha Samocha hehe siedzi wysoko jak siedziała!!! nigdzie jej się nie spieszy!!!! zupełnie jak tatuś na wszystko ma czas i wszystko się zrobi w odpowiednim czasie. Gossiaczku Ty się zastanów powaznie nad imieniem hihi, bo Michały takie są, a imie znaczy KTORZ JAK BÓG , nazwałas Michałka wstręciULKIEM więc może zmienisz na ULKA to imie meskie hehe. moja Zosiula dzisiaj miała czkawkę, a poza tym faluje sporadycznie z boku na bok i jak męzuś się przytula to delikatnie zaznacza swoją pozycję!!! a przez 4 miesiące od kiedy czuję jej ruchy to nie było zadnego bolu!!! ani nie kopała ani nic tylko teraz w nocy jak sie nałyka wod plodowych to czka i mnie obudzi i się wkurzam bo to potrafi trwac godzinami i mi spac nie daje, a dwa miesiące temu zdarzyło się że noge kilka razy miałam w zebrach i tylko ją tak mocno wyprostowaną z 20 minut trzymała, ze nie moglam oddychać, a przed tym martwilam się ze moze nozki ma nie sprawne i mi się koszmary sniły ale dala mamusi znać zeby sie nie martwila i po sprawie i po bolu. rano się obudziłam i sprawdzam mechanicznie czy jest na miejscu to szczescie moje czy tylko mi się przysniło, że jestem brzemienna, ale jak co rano wszystko się zgadza! (też tak macie?) a co bedzie za parę dni? jak juz nie bedzie brzusia!!!??? bede sprawdzać czy jej nie zgniotłam cycorami przez sen!!! mowię do męża czy chciałby żeby to dzisiaj było odpowiedział no przecież jeszcze kilka dni macie :) no i nie mowiłam ze Zośka po nim to ma!!! Tymbarkowa jak zmienia się tabelkę bo to już 39 tydzien a po za tym jeszcze mam 21 lat przez 27 dni!!! :) nie jestem jeszcze taka stara!!!

Czesc dziewczynki! nie mogę się z Wami zgrać, jak jestescie to mnie nie ma i w drugą stronę :( . i stad te moje monologi. po pomaranczowym opisie jakoś mnie zabolalo serducho. wcale tego nie brałam w ten sposob i nie myslalam ze ktos tak to odbiera! to moj sukces a w gronie znajomych lepiej się z czegoś cieszyć nie po to zeby kogos straszyc albo nie wiem sama jak Wy też uwazacie jak pomaranczowa to napiszcie mi o tym to zaraz wykasujemy. Gossiaczku o foteliku sadzę to samo co Tymbarkowa, naprawde ładny. Ja odkupiłam od znajomej ten co Tymbarkowa chce kupić, bo była okazja, pożniej załowałam, że nie dokupiłam wozka do niego, a wtedy o tym nie pomyslalam, no coz jest jaki jest i wtym co kupilismy malenka bedzie jezdzic. Ja też pamiętam jak zrobiłam zdiecie mojej kropeczce ze zdiecia usg i napisałam 33 dzien zycia mojego malenstwa, a dzisiaj juz zyje we mnie 254 dni i z kropeczki wyrosło wszyściutko nawet mozg ( a maz obawiał się ze jak poda sie do mamusi to bedzie bez :) Tymbarkowa tak Ci pozazdrościłam diety, ze dzisiaj od rana zamiast pieczywka byla wassa (czy jakoś tak) na obiad gotowane miesko z surowką na kolacje parowka i jajko gotowane i dzień bez slodyczy znaczy bez lodów!!! Po ciąży będziesz super laska!!! Tylko szkoda Twoich cierpień, bo ciąża to taki okres, że kobitka bez żadnego sumienia powinna jesc co duszyczka zapragnie. niech ta wstretna cukrzyca ucieka od Was Biedactwa. moją dzisiejsza dietkę oddaję w Waszej intencji hehe :D Kozaki_87 ja zbieranie zaczęłam 2 lata przed narodzinami dzidziusia, bo bardzo chciałam mieć czasteczkę mojego Michała, ale musielismy czekać bo bylo za wczesnie na potomstwo a przede wszystkim uznaliśmy, że fajnie bedzie jak nie bedzie musiało mieszkać w ciężkich warunkach. nie wierzyłam zadnym zabobonom i jak narazie nic nie zapeszyłam. Ale nie martw się napewno ze wszystkim zdązysz. No i najwarzniejsze wydarzenie dnia dzisiejszego!!! Moja koleżanka z pracy, która zaszła w ciążę 2 dni przede mną i miała termin na 30 urodziła wczoraj syneczka!!! hip hip hura!!! to jej druga pocieszka pierwszą ma corę 2 latkę. Rano w kapieli poczuła, ze cos nie tak i do szpitala a tam rozwarcie na trzy palce i dawaj szybciutko urodziła w 2 godzinki synka 55 cm i 3400 wagi. nam pierworodką taki szybki porodzik raczej nie grozi tak mi ginekoloszka powiedziała kolorowych senkow o naszych małych aniołkach, zeby zdrowo rosły i zeby nam się narodziły.

Witajcie dziewuszki!!! czytam Wasze wpisy i się uśmiecham do siebie. Mąż przyszedl z nocki o 7 rano a ja go juz po 9 zbudziłam i niespodziewanie Misiaczek mnie zaskoczył, a zresztą on to wprost uwielbia!!! już siedzi przed piwnicą i piłą drzewo tnie na klocki( załatwilismy sobie drzewo takie wielkie i grube w sam raz na palenie na wodę w piecu. trochę na węglu zaoszczędzimy, bo dopiero na przyszłą wiosnę kupimy bojler na gaz. mielismy w tym roku kupić ale jak na złość szczelił w marcu bojler ten główny od pieca i 1200 zł poszło :( ale nie o tym chciałam :) w niedziele dostalismy calą torbę ciuszkow dla Zosieńki od znajomej mojej tesciowej. Poszłam tam z nią sobie wybrac, a ona tylko to zostaw to ci nie potrzebne nic ci nie jest potrzebne bo ty juz dawno wszystko masz!!! az mi glupio bylo przed kobieciną! a ubranka takie ładne nawet 2 sliczne płaszczyki na 1,5-2 latka. a zeby się tesciowa odczepiła to jej powiedziałam przecież Gosia (sasiadka) na lipca ma termin to jej dam co mi już nie bedzie pasowalo. i juz plan tesciowa zrobiła ze dla Gosi a gosia to już tez ma tyle tych szmat po kol ze w glowie sie nie miesci. a ja wcale nie chcę oddawac tych ubranek ani tych ani tych co wczesniej sama kupiłam!!! planuję mieć drugie malenstwo za 2 lata. Ja już jak miałam 19 lat to nakupowałam roznych ciuszkow skarpeteczek sukieneczek , bo wiedziałam ,że bedzie w domu malę pisklatko po slubie. A co do torby do szpitala dla mnie i dla malej to ja już miałam ja spakowana od a do zet w piatym miesiacu ciazy i pokoik dzieciecy z lozeczkiem stał juz od połowy stycznia gotowy, teraz przed swiętami kupilismy mebelki i mezus skladal bo to wzystko w paczkach. a tesciowa zamiast się cieszyc ze ja tak wszystko mam juz przygotowane i poprasowane i poukładane od 5 miesiecy to ona tylko mowi ze ona taka nie byla ubranka miała po synach siostry i nic nie kupowała!! bo ona miała manie dywanow filizanek recznikow poscieli itd to co zostaje na dluzej a dzieci szybko rosna i szkoda było. ja TAKA nie jestem!!! Wczoraj wyprałam i poprasowałam i z kupy ciuchow zrobiły się malenkie kwadraciki szmatek 2 sykieneczki letnie 2 jeansowa 4 spodenki kilka pajacykow spiochow i 12 sztuk body. i te dwa plaszczyki i 6 czapeczek. wielkie mi wielkosci a ja swoich dwie szafy zajełam. Kosmetyki to kupowałam też już jakoś od lutego, a wozek i kocyk duzy i mały wanienke i przewijak w polowie marca, a dobranocki Zosi kupilam w grudniu i jej czytam jak mam chwile. Wczoraj dokupilam 10 pieluch tetrowych 1 flanelową tylko do czego ona jest? dwa sliniaczki taka poduszkę do karmienia w literkę C . Chciałabym jeszcze laktator ale cena 200 zl to dużo i tak już tyle wszystko to kosztuję postanowilismy że kupimy go gdy okaze sie potrzebny i jak oczywiscie w moich cycuchach bedzie strawa :) A poza tym mamuśki Wy czekacie na termin do lekarzy a ja już na dniach mogę sie rozsypać :) i bede pierwsza tylko jak oczywiscie ktorys bocian do Was za szybko nie przyleci. Wczoraj dostałam od ginekoloszki skierowanie z ktorym w razie czego do szpitala. a ja bym chciała zeby Zośka przyszła na swiat 17 maja a nie 2 a gin mi powiedziała że za długo!! jakie za długo jak z wielkości malej obliczyli porod na 8 to tylko w granicach 1,5- 2 tygodnie!!! ja tez bym chciała się zacząc dietowac bo też bez ograniczenia jem slodkie i owoce a najbardziej to mi lody podchodzą. sorrki znowu za tyle literow. jak co to mnie wygoncie

wielkie gratulacje dla cioci !!! ogromna radosc teraz tylko tulic i calawac!!!

dziewczynki mówiłam ze się nie zawsze sprawdza ! :D ale zawsze trzeba miec nadzieje zeby bylo tak jak chcemy a przede wszystkim zdrowo :) nie posiadam ani naszej klasy ani gg jedyna forma EKSBICJONIZMU jaką uprawiam to na blogu mojej niunki i na kafeterii. Mąż jest bardzo zazdrosnik i nie chce zeby się wkurzał na mnie, ze starzy koledzy się odzywają z szkoly pod i gimnazjum a z mojego liceum nie tolerowałam osobników z klasy same snoby wiejskie pany albo sami wagarowicze, a poza tym jak miałam 16 lat to z dg przeprowadzilismy sie na Wysoke i siłą żeczy moje i moich ukochanych przyjaciół kontakty się pourywały a 5 lat z 16latkow zrobiło zupełnie innych ludzi i już nie ma o czym gadać.teraz moj swiat to mąż Zofijka domek reszta rodzinki i kilku zaufanych znajomych. Nasza klase ma moja mama jej maz i siostra i nawet moj tata, a ja miec nie bede hehe. Mama ma na imie Renata panienskie kolano obecne Chałupka a wczesniejsze Pach

ooolll dzieki wielkie :) starałam się jak mogłam, a co do brzusia to słodki ale jaki ciężki, ale z roskoszą noszę to malenstwo pod piersią, a Twój brzusiolek też niedługo urośnie. chciałam Ci jeszcze napisać, że dobrze, że już luzik z nerwami, bo to malenstwu napewno się NIE PODOBIE :D a płeć dziecka swojego poznałam zanim mi lekarz potwierdził i to sposob w 85 % skuteczny! sprawa nalezy do pępusia Twojego: jesli jest wklęsły jak przed ciążą to dziewuszka a jak wydoł się na zewnątrz i jego wiązanie sterczy nienaturalnie to chłopok, ale ta teoria nie zawsze odpowiada kobietą ktore przed ciążą miały bardzo szczupły brzuch i na równi z nim pępek. ja miałam zawsze wklęsly głęboki pępek (wsadzony do środka) i teraz też jest wklesly ale taki wielki się zrobił i chociaż go wydęło to jest nadal dziurka do wewnatrz. dobranoc Mamuszki. nie wiem czy dam jutro radę zajrzeć, bo mężucho ma wolne i zapowiedział, że zrobi oczko, żeby już na długi a raczej krotki majowy weekend bylo jak grillowanie sie zcznie. po wolnym ma nocki, więc będę najwyżej w nocy nadrabiać buziole

witajcie Mamuszki!! meza wyslalam na ostatnia popoludniowkę i dzisiaj czwarta ostatnia (do nastepnych popoludniowek) moja i Zofijki samotna popoludniowka obudzil mnie o 08:07 i pyta sie mnie czy zonka wstaje i czemu ma taka napuszona mine i czemu usttka wydela??? Bo mi spuchly razem z nochalem ! a czemu zonka tak chrapie jak stary dziadek nad ranem? bo mi katar zboju sprzedales! a czemu zonka tak sie zle czuje? bo mi ciezko!!!! A czy bawimy się mezusiu w czerwonego kapturka czy co??? Daj mi spać !!!! i nie dal bez sniadania pojechalismy do sosnowca do auchan na zakupy, mial pypcia na wojaże z rana i mnie o 8,40 do samochodu wpakowal ale przynajmniej się zebralam , pomalowalam ciuchy wyjsciowe zał. i wygladalam choc troszke podobnie do zony. wrocilismy po 11:25 i na szybko rozpakowałam torby i jeszcze szybciej zrobilam racuchy z jabuchami nie mialam jakos ochoty co innego szykowac ale smaczne byly. ale napieklam tyle ze jeszcze 6 zostalo a moj wladca zjadl zaledwie 4 male i podziekowal ja 3 duze a reszta bedzie tak lezala zanim nie zdechnie!!! chlop 92 kg wagi 182 cm wzrostu a on nic nie jadłby tylko piwko mu pasuje. wszystko je tylko ze w takich ilosciach ze ja jestem w stanie 8 X wiecej zjesc. a jak poczuje ze najedzony to lyzkę jedna zupy w talerzu zostawi bo wiecej mu sie nie zmiesci a ja inaczej nawet jak czulam ze pekam jadlam zawsze wiecej tyle zeby wszystko zjesc zeby sie nie zmarnowało tak mnie w domu uczono, ze wyrzucac jedzenie to grzech! i od czterolatki nadwaga 25 kg!! mam nadzieje że panienka Zofijenka po tatusiu bedzie miała umiar w jedzeniu, nie chciałabym od malego zrobic z niej spaslaka, bo wiem jakie to obciazenie psychiczne i fizyczne a to moja fotka jak miałam 4 lata: http://img1.smyki.pl/0904/18/m/13291925209.jpg no tak mialam malo napisac i jak zwykle kozaki_87 dziekuje za przywitanie rowniez witam :D a co do swirowania to n ie przejmuj się zawsze tak jest na poczatku!!! tak się w swoj organizm wsluchujemy ze kazde wszystko urasta do miary gigantycznej niewiadomej ja sama wczoraj dalam popis a to chyba Zoska sie przygotowuje dopiero a ja juz chcialam ja witac!!! dzisiaj za to mam taki bole krzyzowe że stac siedziec i leżeć nie mogę chyba zacznę latać :)

no to nie wesolo :( wiem jak to boli 2 miesiace glodowki bieganie ponad sily a pozniej ponad 1,5 roku drastycznej diety. ja sie nie boje bolu ani tego ze zrobie kuku boje sie zeby dzidzius byl zdrowy i zeby mu konowaly nie zrobily krzywdy!!! a co do tej kupy to mam ja gdzies nie chce zeby tylko moj michal na takie rzeczy patrzyl dobranoc Mamuski i Kruszynki

a po co sie dietujesz to zalecenie lekarskie? ja 2 godz temu wmlucilam 3 jabucha i 4 kromy z pomidorem i ja mam byc szczupla jak malenk sie wykluje to chyba nie pozbieram sie tak szybko a moze i sie pozbieram czas pokaze

mnie najbardziej przeraza ze z wysilku rodzac mozna kupe zrobic a to chyba nie byloby niczym przyjemnym

w sumie trzy garbo brzuchy hehe pierwsze plery drugie cyce trzecie Zofijko moje kochane no ale nie ma jak w swieta boz. nar pozrec 10 kg bigosu i zagryzac chlebem i lodziskami

ma nie chce mojego zazdrosnika tam widziec bo by mnie wkurzal bardziej niz ja sama jestem wkurzona misiek mowi ze sie boi kiedys mu pokazalam na necie jak dzieci sie rodza chyba mu obrzydzilam a ja sama wole zeby go nie bylo po co ma nam to zaszkodzic pozniej w czym kolwiek chce zeby byl blisko za drzwiami i zeby wszedl po wszystkim utulic swoje skarby a u Ciebie jak to jest?

a za te badania 260 zl wybulilismy. a do faceta nie pojde, bo jak poszlam potwiuerdzic ciaze to ginekoloszka skierowała mnie do szpitala na badania . no i siedze z moim Michałkiem w poczekalni wola mnie Wikarek i ja wchodze a moj zazdrosnik kipi ze zlosci ze jakim prawem obcy bedzie jego przyszla zone dotykal po oczach to widzialam !!! ale co dalej wchodze a lekarz do mnie : prezerwatywe prosze , a mnie oczy jak 5 zl wyszly i sie gapie z gebą otwarta i zastanawiam sie czy nie spieprzać! a on do mnie : no chyba pani nie mysli ze szpital jest taki bogaty zeby kazdej zapewniac prezerwatywe a ja przerazona mowie ale ja nie mam a on wyszedl do Michala na poczekalnie bo widzial ze on ze mna i mowi tak pani tu czeka a pan idzie biegusiem do apteki po prezerwatywe!!!! myslalam ze sie pod ziemie zapadne a pozniej zalozyl gumke na ten aparacik i wepchna we mnie az zbladlam i zaczal krecic i cos mruczy do siebie ze pecherzyk plodowy ale swiatla nie widac nie ma tetna plodu i skierowanie na oddzial i wrazie czego beda mnie czyscic myslalam ze zemdleje nienawidze byc kobieta to jest okropne baba zla a facet krepuje mnie a do tego Michal jeszcze mi nie wybaczyl ze trzy razy mi to robil jakbym wiedziala ze tak mi zrobia ze dopochwowo to bym nigdy tam nie poszla a moja Zofijka miala wtedy 28 dzien zycia byla kropeczka a oni juz chcieli konowaly skrobac i lezalam z taka jedna na sali co czekala na zabieg bo byla w 3 mce a plod sie wchlonal sam bo byl uszkodzony tak mnie nastraszyli ze umieralam ze strach!!!! a teraz jak pojade do szpitala to im ;pochwy do porodu nie pokaze a poza tym to chce w domu ale to stanowczo za drogie i nie mam zamiaru swojej psitki pokazywac nikomu !!!! sytuacja bez wyjscia

soryyy rzadko

ooll to naprawde jakas glupia baba nie umie liczyć ale jak taki z Ciebie nerwowiec to cora bedzie tymbarkowa co do wozka to on z tej firmy co piszesz to jest tylko fotelik samochodowy a wozek jakis inny tani kupilismy za 900 zl a pozniej zalowalam ze nie atlantika ale ogolnie to nie jest zly zalezalo mi na tym zeby mialo duza gondole a nie te nowoczesne male co naklada sie na kola albo gondole albo fotelik albo spacerowke Gosiaak jak to mozliwe ze czujesz tak wczesnie czkawke ja poczulam dopiero 1,5 tygodna temu zlapalo Zośke i trzyma noc byla a ja zglupialam myslalam ze sie zaplontala albo co ale zalekkie na kopniaki to bylo no i glupia matka sie kapla o co biego w koncu. tylko to az godzine trwalo i nie moglam spac. a glupia tesciucha powiedziala ze cos sobie wymyslilam gdzie tam czuc ze dziecko ma czkawke, ze sobie ubarwiam wariatke ze mnie zrobiła

to przezywajcie też bo po mojej dzisiejszej skurczowej akcji wybieram się przed meza popoludniowka do naszej ginekoloszki niech zrobi usg i niech zobaczy czy choc ciut jest nizej

a o co chodzi z OOLL czy z dzidziusiem ma problemy tak sie wscibsko zapytam?

SL270154.JPG

no to nie wiem moze ja jestem z jakiejs innej planety zwariowanej wszystko jest inaczej a moze u mnie jest tak dlatego, że ja wiem, że już do konca bede z moim mężem, że nigdy nie wezme rozwodu jak moi rodzice i dziadkowie bo widzialam ze to do niczego nie prowadzi a tylko komplikuje

Gosiaak cos zmascilam i nie moge sobie poradzic jak mam zdiecia z mojego kompa udostepnic na necie bo nie wszystkie moge ze smykow nadawac bo mnie za golizne wywalą a co do milosci to ona musi byc zeby brac slub ja nadal twierdze ze wszystko sie zmienia!!! wiem z doswiadczenia przed slubem mieszkalismy ze soba 2,5 roku a po slubie jestesmy 8 mce i wszystko jest inaczej kiedys tez sie zastanawialam co moze sie zmienic a zmienia sie wszystko!!!! :) :) :) :)