Rybka 27

ojojoj ile tu sie dzialo.a mi sie popsul komp:(nawet niemam czasu poczytac co napisaliscie.pozdrawiam wszystkich serdecznie i nadrobie zalegosci jutro.buzka:D

kolezanka juz po egzaminie!!i jak bylo!!???:)

hej hej!! ja rowniez trzymam kciuki za sobotni egzamin zycze powodzenia i rowniez prosze o relacje jak juz bedziesz spowrotem w domku i ochloniesz z tego wszystkiego:D a co do nauki na temat moto z sieci to jest sporo takich stron gdzie mozna cos ciekawego poczytac.duzo mozna dowiedziec sie na roznych forach min gazeta.pl.. fajnie ze dolaczaja sie tu kolejne kobietki chcace jezdzic na moto.:D JALEK ty to ladnych kilometrow w zyciu nakrecisz;) a my kupilismy wkoncu samochod. maly ale cieszy nareszcie mozemy sie ruszyc z domciu:D:D pozdrawiam bo uciekam do pracy

hmm proponuje poczytac troche wiecej na temat motocykli niz tylko patrzenie na kolor i marke.polecam ksiazki na temat motocykli kupilam sobie taka jedna fajna gdzie jest opisane wszystko dokladnie od pierwszego wynalezionego moto poprzez czesci i usterki jakie moga wystapic po porady jak sie poruszac na moto.

czesc kobietki!! co tam u was slychac??no teaz to juz zeczywiscie chyba topik umiera.ale to nic najwazniejsze ze w zyciu duzo nam sie pozmienialo i to na lepsze.kazda dzielnie stawia kroki niezrazona kadego dnia.confiused w kierunku powazniejszych decyzji wspolnych ze swoim facetem oraz zyciu PO studiach ,anilijka w macierzystwo a julka niedaje sie facetomwym dolinkom;)i wciaz ja podziwiam za wytrwalosc w pracy.:D dla mnie samej tez bylby to duzy sprawdzian swojego podbudowania ale tymczasem ja oze w mniej powaznej sprawie ale juz tez zapomnialam jak sie balam na poczatku isc tu do pracy a teraz to co robie zaczyna mnie juz nudzic.no ale coz puki co umnie wszystko wpozadku.caly czas rozgladamy sie za samochodem.swiniurek szaleje czasem to mamy z niego ubaw po pachy a moj mezczyzna...mezczyzna bez zmian tylko potrzebujemy trooche odmiany a nie tylko praca dom praca dom wiec mam nadzieje ze te 4ry kolka niedlugo juz kupimy. buziaki kobietki i mam nadzieje ze macie ladna pogode bo unas to poprostu przechodzi sama siebie.dzisiaj niewiem ile bylo z 10stopni??blee

czesc wszystkim!! mam nadzieje ze dzielnie chodzicie na jazdy i uczycie sie testow. fajnie czytc co tutaj opowiadacie.ja takich przygod w trakcie robienia prawka nie mialam ale pamietam jak odrodzila sie moja milosc do motovykli.otoz moja siostra uwielbia stare samochody maja taki jeden z lat 60tych i jezdza nim na zloty.bylam z nimi na takim jednym i byl tam tez niewielki zlot junakow.kiedy to zobaczylam to poprostu zaniemoglam;)wtedy wlasnie swierdzilam ze koniecznie musze zaczac robic prawko.i tak to zyje we mnie do dzis mam nadzieje ze ze swoim facetem kupimy sobie jakas maszyne chociazby to bylo w przyszlym roku.:D a wy jezdzicie na zloty?ja jezdzilam dawno temu jako plecak ze znajomymi. zajebiscie czulam sie w tym klimacie.ale niedawno znajomy z tamtych czasow ktory wciaz w tym klimacie siedzi mowil ze duzo na zlotach sie zmienilo.wiadomo inna wiara juz jezdzi (inni ludzie dla niewielkopolan;) ) zaczyna sie robic hamowa (czy chamowa) i nie jest juz ten klimat co kiedys. pozdrawiam wszystkich serdecznie i spadam na swoj drugi topik

czesc wszystkim!! mam nadzieje ze dzielnie chodzicie na jazdy i uczycie sie testow. fajnie czytc co tutaj opowiadacie.ja takich przygod w trakcie robienia prawka nie mialam ale pamietam jak odrodzila sie moja milosc do motovykli.otoz moja siostra uwielbia stare samochody maja taki jeden z lat 60tych i jezdza nim na zloty.bylam z nimi na takim jednym i byl tam tez niewielki zlot junakow.kiedy to zobaczylam to poprostu zaniemoglam;)wtedy wlasnie swierdzilam ze koniecznie musze zaczac robic prawko.i tak to zyje we mnie do dzis mam nadzieje ze ze swoim facetem kupimy sobie jakas maszyne chociazby to bylo w przyszlym roku.:D a wy jezdzicie na zloty?ja jezdzilam dawno temu jako plecak ze znajomymi. zajebiscie czulam sie w tym klimacie.ale niedawno znajomy z tamtych czasow ktory wciaz w tym klimacie siedzi mowil ze duzo na zlotach sie zmienilo.wiadomo inna wiara juz jezdzi (inni ludzie dla niewielkopolan;) ) zaczyna sie robic hamowa (czy chamowa) i nie jest juz ten klimat co kiedys. pozdrawiam wszystkich serdecznie i spadam na swoj drugi topik

mrowa dolanczam sie rowniez do gratulacji zdania egzaminu!!!:D:D teraz to juz sama przyjemnosc z jazdy;)

czesc!! JALEK domyslam sie ze mieszkasz blisko gor (a moze juz otym pisales i niepamietam jesli tak to wybacz)i chodzenie to fajna sprawa jesli tylko ma sie kondycje ja nie moge sie tym pochwalic i wdrapywanie sie na szczyty nie jest moja najmocniejsza strona;) a co do opon hmm o dojscia najlepiej to pytac wsrod swoich zmotoryzowanych albo moze sporoj na bazarach ktore sa co jakis czas organizowane tam mozna naprawde okazjonalnie kupic nie tylko opony.ale co ja ci tu bede tlumaczyc..podobno warto wybrac sie do lodzi na takowe zakupy.a moze juz cos znalazles? KRAKERS milo slyszec ze wrocilas zadowolona z jazdy.kazdy nastepny bedzie jeszcze lepszy!!:D mrowa powodzenia w szukaniu moto.warszawka to duze mozliwosci wiec napewno warto tam poszperac za dwoma kolkami. pozdrawiam

Hej,hej!! JALEK linki ktore wkleiles przyprawiaja o gesia skorke;)te pozytywna oczywiscie. indianka co do stawiania na centralke to jakos niepamietam zebym miala z tym problemy mi najwiecej klopotow sprawialo ruszanie pod gorke co po zmianie instruktora wydalo sie banalne jak juz wczesniej pisalam. no a ja wczoraj przeprowadzilam rozmowe z moim facetem na temat moto.no i jak sie dowiedzialam on sie boi ze sie poprostu ZABIJE bo lubi rozkrecac na ile tylko manetka pozwala. tyle tylko ze lubuje sie w starych moto a ze te nakazuja sie relaksowac za kierownica to sprawa zalatwiona;)no i tak go podkrecilam ze sam wszedl wczoraj na aukcje i zaczal ogladac w jakich cenach stoja tutaj dwa kolka. ale powiedzial mi ze zaskoczylam go pytaniem o moto bo raptem jeszcze samochodu nie mamy a ja go juz mecze oto czy chce miec moto;)a ja mu na to.ehh to jest jedno z mazen jakie chodzi za mna od conajmniej kilku lat. a jesli mowa o wieku to chyba wiekszosc z nas jest tutaj kolo 30tki tak wiec prosze nie nazekac ze ktos stary a ktos mlody kazdy mile widziany:D to tyle kobietki i mezczyzni ja zaraz zmykam do pracy ale ostatnio nienadazam za tymi waszymi wpisami tutaj wchodze a tu cale multum do czytania..nie zebym nazekala;) pozdrawiam i mam nadzieje ze cieplo macie bo u nas sie wkoncu pogoda poprawia

hej hej!! :)oj nie panikuj indianka az tak bardzo napewno nie bedzie tak zle.egzaminatorzy czesto za sama odwage zdawania prawda na A przez kobiete patrza przychylnym okiem i sama musisz poprostu cwiczyc albo najlepiej zapytac instruktora.jak twoj ci dobrze tego nie wytlumaczy to moze lepiej go zmienic?ja to mialam i ja. mi np bylo bardzo ciezko ruszyc moto pod gorke bo nieumialam odp wywazyc sprzegla i gazu.ot kiedy tylko poszlam do drugiego instruktora na te 3h jazdy pokazal mi to w nieco inny sposob i jakos problemu juz nigdy z tym nie mialam.wiec..poprostu trzeba miec dar do nauki nie wystarczy ze sam instruktor jest weteranem i sprawy dwoch kolek sa mu bliskie od urodzenia. a my przymierzamy sie do kupna samochodu i wczoraj zastanawialismy sie czy kupic taki na ile mamy kasy czy wziasc jakis na raty ale ja potem wpadlam na pomysl wziecia samochodu za tyle co mamy a potem zbierac na ...MOTO! no i dyskusja jeszcze na ten temat sie nie skonczyla bo moj facet zagorzaly byly motocyklista w jakis dziwny sposob wogole nie podejmowal na ten temat rozmowy i musze sie dzis dowiedziec dlaczego no i zapytac co go hamuje przed tym by znow moto miec. JALEK fajnie slyszec ze ty tez bywasz czasem w moich i mrowy stronach.a na malcie latem to sporo motocyklistow jest nawet zrobili specjalnie do tego przeznaczony parking;)wiec polecam zwlaszcza wieczorkiem bo sie robi naprawde klimatycznie:D a co do jazd teraz to sama jestem ciekawa czy ten systemnowy cos ulatwil. a i JALEK co do kwietniwcow to ja BARANEK jestem a nie BYCZEK hihi no i mysle ze fajnie ze wdeptuje tu coraz wiecej kobiet i to poczatkujacych. razem bedziemy przecierac szlaki od zdawania prawda poprzez kupno moto i jezdzenie na zloty... pozdrawiam i do poklikania JALEK mowi sie ze sezon trwa tak dlugo dopuki pierwszy snieg nie spadnie wiec..dobrze ze i tobie pogoda jest niestraszna.fajnie sie potem wspomina:)

hej!! jak tak napisalas mrowa na temat sciagania moto to mi sie przypomnialo ze nasza byla bywalczyni tutaj polecila mi z czystym sumieniem kolesia bodajze z jeleniej ktory sciaga moto z angli. to jego konto na allegro moze warto sie z nim skontaktowac bo jak dla nas to nie zadaleko zeby jechac i przywiezc.kiedys obserwowalam co sciagal ale dawno zadnych aukcji juz nie mial wystawionych http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=2621911 cos tu widze ze nakrecil ze swoim kontem hmm..moze nie placil za wystawione aukcje ze mu konto zawiesili. a ja teraz hmm w........angli.dlatego pytalam o poznan.no a ty blisko plazy blisko centrum i wiecej mozliwosci powrotu po imprezie;)do domu. pozdrawiam a z wawy kto ci bedzie moto sciagal?znaczy tez z niemiec czy jak?

aa i co tam u nas w miescie??fajny ten nowy stary browar?prawda ze jest tam kino?

hej:D hehe krakers cykor napewno pozytywny wkoncu to wiatr we wlosach zycze ci powodzenia choc bez wywrotki pewnie sie przez wszystkie lekcje nie da obejsc.ja zaliczylam jedna naszczescie niezbyt powazna..hmm tez chcialabym osobiscie moc usiasc za kierownica..mmmmm mrowa ja robilam yy jak to sie mowi.juz wiem u ekipy \"Prawka\" ale nie polecam na maxa.poszlam tam bo nieznalam nikogo kto by mi doradzil a oni mieli ceny najnizsze w poznaniu.lekcje prowadzi zagorzaly (juz pewnie z 70letni)koles motocyklista ktory wsumie jest wpozadku ale przy takiej ilosci ludzi jaka mieli to poprostu zaczeli klientow zaniedbywac do tego mialam wrazenie ze sie niczego nie nauczylam. potem po wyjezdzonych godzinach wykupilam sobie chyba z 3 dodatkowe przed egzaminem w liderze (lekcje prowadzi zagorzaly mlody PRZYSTOJNY;) ) motocyklista z mosiny i mialam wrazenie ze po tych 3h godzinach u niego nauczylam sie wiecej niz przez 20pare w prawku. a ty gdzie robisz? aha no i wniosek jest taki ze niewarto oszczedzac na najtaniej bo kase na dodatkowe jazdy i tak musialam wydac. a co do gs i okazji kupna to mysle ze takowe sa chyba najbardziej zima.teraz kiedy sezon sie zaczyna ceny zawsze ida w gore.ja tylko radze kupowac z kims kto sie naprawde zna bo na wiele spraw trzeba zwrocic uwage takich o ktorych przecietna kobieta nie ma pojecia.otym obszerny artykol byl oczywiscie wklejony gdzies tutaj wczesniej.. rajdownica kupilas swoje cacko?? motolala a co u ciebie?? ja tez tu ostatnio nie wchodzilam bo jakos czas niepozwala.dzisiaj mam wolne popoludnie (facet w pracy;) )wiec moge ze spokojem nadrobic internetowe zaleglosci:D pozdrawiam i piszcie co tam u was. mrowa skad dokladniej jestes?jesli mozna?

hej!! CBR-ka jak dla mnie 1000 to wogole juz kosmos zwlaszcza jak sie nie ma wogole praktyki.(ale pisalam to juz wielokrotnie) a co do zdawania prawka to jak dla mnie to napewno te kilanascie godzin to zamalo zeby nauczyc sie dobrze jezdzic a co do testow to mozna je wykuc i zdac za pierwszym razem.ja jazde tez zdalam za pierwszym ale raczej za odwage robienia prawka A.zreszta trodno odrazus ie nauczyc.jezdzac samochodem to dopiero gdzies po 3 latach moglam powiedziec i sama czuc ze jezdze dobrze wbrew temu co sie mowi o kobietach za kolkiem;) pozdrowka

witam wszystkich po raz trzeci dzis!! ja tu tylko na chwilke krakers milo mi slyszec ze tez jestes BARANKIEM;) i odwzajemniam Ci jakze najlepsze i szczere zyczenia urodzinowe. fajnie ze udalo ci sie nawiazac kontakt z kobieta ktora ma w tym doswiadczenie.kazde takie porady sa napewno cenne.a tymczasem bedziemy sie tu wspierac w oczekiwaniu na dwa kolka i sluchac opowiesci kolezanek ktore stawiaja pierwsze kroki.krakers udanej zabawy na wypadzie zycze i dodatkowej dawki cierpliwosci za jazdami. ale czyz nie strasznie ciezko sie teraz zdaje prawka??za nic w swiecie nie chcialabym zdawac teraz po nowemu.ciesze sie ze sie zalapalam jeszcze na stare. pozdrowionka

hej!! fajnie ze smigacie pomimo ze pogoda niezabardzo dopisuje.:D jeszcze zapomnialam napisac do tych ktorzy pytali o wybor dwoch kolek jako pierwszego moto.z tego co tu czytam to sie przymiezacie raczej do duzych sprzetow jak na swoje gabaryty.tak sie sklada ze wiekszosc tych ktora bierze sie za kategorie A jest malej postory.ja zreszta rowniez i mialam problem co jako piewsze dosiasc.jednak napisze po raz kolejny ze to dana osoba musi sie czuc dobrze i bezpiecznie na moto obojetnie jakiby on nie byl.duzy czy maly.jesli go udzwigniesz i nie przerazi cie predkosc to wszystko ok.ja raczej z rozsadku wolalabym cos mniejszego aby moc nauczyc sie jezdzic. pozdrowionka wszystkim i gumowych drzew

hej hej!!:D JALEK a co ty takiego zrobiles ze dostales punkty karne??;) no uwazaj bo sezon sie dopiero zaczyna i chyba niechcialbys odstawic moto w kat albo jezdzic ze stresem. atma pewnie sie bawi w bydgoszczy. kurcze jak tak widze co tutaj pszecie to czasem smutno mi sie robi ze nie jestem w polsce ale coz zawsze sie teskni tam gdzie nas nie ma. naszczescie moj facet to tez motocyklista (puki co byly) kochajacy sie w starych raczej i ciezkich motocyklach a najlepiej jeszcze zeby to byl gold wing wiec mamy ambitny plan kupic napewno cos jak juz wyprostuja sie nasze sprawy do konca. no i JALKU byles w poznaniu??hmm jakbym byla u siebie to spotkalibysmy sie napewno bo tak sie sklada ze mieszkam niedaleko knajpki gdzie nad jeziorem maltanskim spotykaja sie wlasnie motocyklisci.odwiedziles ja? motolala i jak sie sprawuje twoje moto?zaliczasz pierwszy sezon? mam nadzieje ze pogoda wam dopisuje bo slyszalam ze jak na majowke to nie jest zaciekawa co sie zadko zdazalo. my mamy ladna i cieplutka pogode niestety spedzona w pracy. pozdrawiam wszystkich i piszcie co tam ciekawego u was slychac i jak spedziliscie majowy dlugi weekend.:) pozdrawiam i papa

witam wszystkich:D WLOSZCZYZNA W NAJLEPSZYM WYKONANIU poczytajcie sobie o nowej AGUSCIE.az mi sie gdzies adrenalinka podniosla jak go zobaczylam. wiecie facet na moto wyglada tak samo zajebiscie jak kobietka idaca w mini latem:D:D:D:tyle wam powiem;) http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420,4076615.html JALEK dziekuje za zyczenia!! milej soboty zycze

hej!! krakers jak tam jazdy?? a ty JALKU ile km ostatnio zrobiles?? coraz wiecej kobietek nam sie tutaj pojawia.zapraszam do opowiadania o swoich motocyklach chetnie poczytamy.. i...co to za przeciwniczka/nik nam sie tu pojawil/a?? motocykle to pasja dla wybranych kto tego nie rozumie,niech poprostu nie neguje i przejdzie obok!!dziekuje ja na swieta nie mialam ciasta i nie chodzilam objedzona jak bak..ale spedzilam go w molym towarzystwie znajomych i co najwazniejsze z polskim zestawem na stole (nie mylic z wodka;)..choc to tez bylo). pozdrawiam wszystkich i piszcie co tam u was.. aa iiiiiiiii od poniedzialku jestem juz Rybka 27:o

hej!!:) niezdazylam wtedy dopisac ale chcialam napisac tobie KRAKERS ze niekoniecznie moto trzeba miec we krwi.umnie w rodzinie nikt moto nie jezdzi a jednak mam zadatki na dobrego kierowce choc niezbyt praktykowana. ja slyszalam skolei cos takiego od faceta ze kobieta smialo moze wsiadac na moto i wcale nie musi byc gorsza od plci przeciwnej. niewiele kobiet moto jezdzi ale te co sie za to zabieraja to jezdzic umieja.i mysle ze cos w tym prawdy jest bo wkoncu sa kobiety ktore jezdzac samochodem sa \"niedzielnymi\"kierowcami. a ta ktora siega do moto musi sie czuc pewnie w tym co robi. :) i tak chyba jest co??zreszta na ten temat mozna by dlugo dyskutowac znalezli by sie i przeciwnicy. zatem nie zrazaj sie i smialo brnij do przodu. monikas85 zycz tego samego. a pozatym co tam u was.unas ladna pogoda swieta choc w gronie znajomych spedzilam calkiem mile. pozdrawiam

czesc wszystkim!! przede wszystkim chcialam zlozyc wam i wszystkim ktorzy tutaj zagladaja najlesze zyczenia na tegoroczne swieta oraz mile spedzonych chwil z rodzina. Zajączka pięknego, dyngusa mokrego, miłości wiecznej, drogi tylko mlecznej świąt w szczęście owocnych życzy kurczaczek wielkanocny Wesołych Świąt zajze do was jeszcze pozniej:)

czesc!! i ja przesylam wam oraz hayatim i wszystkim co tu zagladaja najlepsze zyczonka na tegoroczne swieta. kazdej z was zycze mile spedzonego czasu w domu z rodzina.. Zajączka pięknego, dyngusa mokrego, miłości wiecznej, drogi tylko mlecznej świąt w szczęście owocnych życzy kurczaczek wielkanocny Wesołych Świąt julko jak tak widze co piszesz to wydaje mi sie ze jednak nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo i ze z kazdej klutni czy nieporozumienia z twoim facetem wyciagasz wnioski i sie \"uczysz\". milo nam jesli tez ci pomagamy tym co czasem tu napiszemy. bardzo mi sie podobalo to co ostatnio napisalas.ze potrafisz pokazac mu ze ci zalezy. mysle ze w zwiazku tego bardzo potrzeba.potrzeba pokazac akceptacje siebie nwzajem i tego sie sie nawzajem potrzebujecie. ale dosyc kazan.jestes madra kobietka i twoje kroki ida mysle w dobrym kierunku. a co do mojego charakterku. napisalas ze potrafisz klucic sie z kims kogo nie szanujesz i powiedziec co myslisz. ja mam podobnie. i pod pewnymi wzgledami z biegiem lat nabralam grubej skory i nie pozwole sobie wejsc na pewne rzeczy. moj facet jest dla mnie taki sam kochany jak byl do tej pory.ale siostra jego widze ze ma do mnie jakis zal -pewnie o ojca. niewiem co on jej tam naopowiadal ale widze to w jej zachowaniu. moze kiedys bedziemy mialy okazje otym porozmawiac a jesli nie..hmm ja nie czuje ze zrobilam cos niewlasciwego.i tego sie trzymam. a tak pozatym to u nas wpozadku.od wczoraj jest ladna sloneczna pogoda. oboje mamy ful pracy w tym tyg.swieta robimy sobie prawie normalnie a prawie dlatego ze nie poszlismy dzisiaj ze swieconka (nie bylo kiedy) tylko ja wczoraj wzielam koszyczek ze soba normalnie na msze..tak zeby poprostu poczuc ze bylam w kosciele..fajnie sie czuje jednosc z polakami..byl pelen kosciol mlodziezy..jak juz bede miec mozliwosc to napewno zaczne chodzic tutaj do kosciola co niedziele. no i swieconke to nie bedziemy jesc jutro rano tylko wieczorkiem.to jest niestety obciazenie ze angole nie robia sobie swiat.no ale coz cos tam uda nam sie wyorganizowac:) anilijko a co u ciebie i dzidziusia?? pozatym to wszystko po staremu. wiecie co narazie przez tez caly czas odkad przyjechalam tylko raz mi sie tesknilo tak ze poplakalam sobie w podusie.ale to tesknilam za bratem najbardziej.. dobrze sie tu czuje i chcialabym zeby tak juz zostalo.. pozdrawiam was wszystkich i mam nadzieje ze tez macie ladna pogode

hej!! co tam u was slychac??krakers jak idzie nauka testow?masz moze dostep do testow w necie?powiem ci ze duzo szybciej sie wtedy nauczyc niz kujac \"na pieszo\".mi wystarczyly dwa dni a przedtem pisalam i pisalam dwa tyg sobie testy i nienauczylam sie tyle co na kompie.powodzenia:D BLACK ROSE 26 a 1100 to nie za duzo czasem dla kogos kto nie ma wiele doswiadczenia za kierownica??a ty czym jezdzisz?? i jak tak sobie czytam o waszym czekaniu na wiosne to..napisze wam zebyscie nie nazekali;)bo moto bylo mozna jezdzic minionej zimy praktycznie jeszcze w styczniu.teraz juz chyba jednak macie wiecej slonka bo macie racje nikt nie lubi zimy i chlodu ja sama z niecierpliwoscia wyczekuje kazdego stopnia wiecej na dworze JALEK no i jak moze znacie sie z MAKSA??co tam u ciebie wogole?? MAKSA jakiego turystyka macie opowiedz moze pomoze to komus kto przymierza sie do kupna takiej wlasnie maszyny:D a GOFROWNICZCE dziekujemy za wpis moto slownictwa.chcialam tylko powiedziec ze nie jest to ta GORFRWNICA ktora byla z nami przez dluzszy czas i ze osobiscie uwazam ze milo jest jak sie ma swoj oryginalny styl a nie podszywa pod kogos innego.. pozdrawiam wszystkich i dobrych wiatrow na drodze.

aaa MYSZKINO i przepraszam za pomylke;)