mirellaaaa

Zonadamiana gratulacje, i kto tu opowiadał,że za pierwszym razem sie nie udaje? :) a ginekolożkę Twoją bym na suchej gałęzi powiesiła! poszłabym do nie i powiedziała,ze jej czujnik (intuicja) sie spier....! iżeby oddała go do servisu bo ludzi straszy bezpłodnością. Kasiulak- ja na liczeniu bym sie tylko nie opierała, ja biore pod uwagę i temperature i pbserwację śluzu. mi sie to pokrywa dokłądnie z tego co widze i wtedy mam pewność.

mam nadzieję,że się da. Lecę oglądać film, jak nie ma mojego M to nadrabiam lub odkurzam ukochane filmy. Polecam Karmel. No a ja dzis koncze serię Almodowara. Buźka

ja napewno owuluje,duzo o tym swiadczy, ale czy poziom hormonow jest ok to nie wiem. teraz jeszcze testy spróbuje, ale jak mam teraz znowu z nimi sie bawic...

Czuję, że cos jest nie tak, staramy sie 6 cykl z tymi wszystkimi ceregielami jak temperatura itd. Ale.... moje drogie, my już od maja 2008 sie nie zabezpieczamy i żeby żadnej wpady nie było??? uchylę wam rąbka naszej alkowy,że nie jesteśmy z tych co raz na dwa tygodnie.... :P więc??? Tyle się słyszy o niemrawych plemnikach, niech idzie się zbadac, czemu zawsze od kobiety trzeba zaczynać węszenie. Poza tym skoro ma okazję sie zbadac to czemu nie, gdybym za rok sie dowiedziała,że jego armia jest słaba.... to załowałabym,że sie wczesniej nie przebadał.

STARAJĄCE SIĘ Nick.............Wiek......cykl starań ....termin@.... ......miejscowość Moootylek...................2...............18.04....... .....zach-pomorskie Hania_i_Gogo..24.............2............21.-23.04..... ............opolskie natanielka ... 25 .... .....8 ...............22.04?.................... lubelskie Madziulek0405.............4................23.04........ .............lubelskie Jagoda_27..................11..............05.05........ ...........Warszawa mirellaaaa.....30............6...............ok 25.07...... ............wielkop asiulka 1981......27........2..............ok.10.06.............mazo wieckie pod zmienionym ni...27....3..............ok 31.05...............Bydgoszcz xena64...........25..........4.............ok 4.07...............mazowieckie olgaiwaniak....23............3..............ok.10-11.06. ...............Lublin myszka2028....21...........2..............ok.14-19.06 ..............Łódzkie anna.s.1.....31..........3...................16.06...... ......................uk agunia_87....22..............2..............ok. 6.06................pomorskie bruska.......28................4..............24.06. ............podkarpackie madziaraxx...30..(już nie liczę).........ok. 4.07.......................Italia zonadamiana 24.............1...............30.06...................Warsz awa małpka73.........35..........0.............04.07........ ............Dolny Śląsk ZACIĄŻONE: NICK...........WIEK.....TYDZ.CIĄ.......ROZWIĄZANIE....MI EJSCOWOŚĆ 1) Afrodyta....26..........23?................Listopad......... Bielsko-Biała 2)Jenefer25..................19............... 21.11.............dolnośląskie 3)fretka83.......26..........17.................6.12 . .................Śląskie 4arcia132.......25...........16................11.12.... ........mazowieckie 5)Pumka27...................15................14 grudzień. .............Lubin 6)Korin..........29...........10.................styczeń .........wielkopolska 7)butterfly*.....28...........12................ styczeń................śląskie 8)Jolitka84......25............5..................23luty ...........wielkopolska cześć, ech dziewczyny posypałam się.... i zaliczyłam weekendową deprechę. Mój M idzie się badać jak będzie ok to ja ide może coś nie tak. nawet nie chcę myśleć. powodzenia dziewczyny!

niestety juz w lipcu :(

niestety.... :(

widzę,ze ja tu trwam :) DZiewczynki testu nie zrobiłam dzis bo niestety czuje,ze @ przyjdzie, pewnie jeszcze dzis albo jutro. Tempka spadła wiec sensu nie widzę dla podnoszenia sobie dodatko adrenaliny i tak moj mozg pływa juz chyba w kortyzolu wiec....poco testy. Zresztą wolę widok czerwieni niż jedną kreskę. No napewno szczesliwa nie jestem, moj mąz daleko nawet nie mam komu sie wypłakać w rekaw. przyjaciólki na ten czas maja swoje problemy. Musze uspokoic sie z tym śledzeniem jajka bo wpadam w paranoję, czuje,ze hormony wariują mi jak nigdy, a to nie dobrze bo nie jestem sobą. Wczoraj mogłabym wyć cały dzien z powodu jakiejs tam wymiany zdan w pracy, niby nic ale zrobiło mi sie strasznie smutno. Czuję sie jak kobieta bez wpływu na swoje emocje. Do tego wszechobecny stres, wieczorem az bolą mnie wszystkie mięśnie. A naprawde nie mam powodu. Nie wiem co sie dzieje ze mna, a jedyne co mi przychodzi do głowy to to,że zaczynam fiksowac z powodu chęci posiadania dziecka. Myślałam,ze jestem w stanie duzo zrozumiec ale zachowuję sie jak zdesperowana kobieta która nie moze miec dzieci. nie mam ochoty na kolejny cykl i ceregiele z nim związane. musze sobie odpuscic na jakis czas bo nie umiem sie skoncentrowac na niczym innym. jak sie dzwigne trochę to pojde do gina pogadac moze on cos wymysli. Dla mnie ten temat juz nie jest zabawą, czuje,ze czas mnie goni a plany wzięły w łeb. miłego weekensu WAM życzę ! BUŹKI!

hej u nas cały dzień duchota, a teraz wichura z ulewą i burzą :( ledwo się na nogach trzymałam dzisiaj. mam okresowe bóle dzisiaj, dziewczyny i cos okropnego dzis miałam jakąś pomarańczową wydzielinę, nie duzo ale coS było !!!!!! co to może byc? jakaś choroba? moze jakaś grzybica, strasznie sie boje!!!

hej dziewczyny ! ale sie nie wyspałam... mam jakiegos nerwa ostatnio, jestem spięta jak diabli. Męża nie ma a ja tu sama, nawet nie wiem jak w tym roku wziąć urlop,żebyśmy go zgrali razem. Wszystko jakies jak zamki na wodzie. Mam w brzuchu jeden wielki kłębek stresu. Pogoda tez nie nastraja do optymizmu, Poznań jest wyjątkowo w tym roku bez słońca, wszystko szare i wilgotne od tej pogody. z chaty mi sie wyjść nie chce.... wczoraj bolał mnie brzuch jak na @, mam wrazenie,że w weekend się z nią przywitam jak nic. już czuje sie opuchnięta jak to ja zwykle mam przed @, bolą mnie stawy i cyce donice :( dzis tempka poranna 37,0. myszka czemu zwlekasz z testem? masz cierpliwośc :) pozdrawiam Was dziewczynki mimo tego pesymistycznego nastroju :)

może sluz poprostu, myslałam,ze badałas mocz i Ci wyszło.

z tego co wiem jak jest białko to stan zapalny.

ojej a masz w moczu? jestes w ciąży?

poza tym lepiej tyle nie analizować. Dopisz się do naszej tabelki :)

po pierwsze uważam,że jak chcecie oboje mieć dziecko to już super. To,że masz obawy to tylko świadczy o tym,że jestes odpowiedzialną osoba. W zyciu różnie się układa, i napewno ułoży sie! kazdy ma jakies obawy i zwątpienia. napewno sobie poradzisz! masz jeszcze męza. Głowa do góry i zabieraj się za staranka :)

witaj Mamrocia :) napisz nam coś o sobie.

zonadamiana myśl pozytywnie!!!! jak były sprzyjające okolicznosci to czemu nie? Co do brzucha, ja normalnie nie bedąc w ciąży zawsze mam wieczorkiem pełniejszy brzuch a rano płaski tak juz chyba jest. zresztą nie od razu chyba rośnie bębenek :)

hej, hej trochę dziwny ten pas, to jest to pomarszczone na brzuchu? i jaką to funkcję spełnia? butterfly szalejesz z zakupkami? :D

Ja tam żadnych objawów nie mam oprócz pryszcza hehehhe.... :( Ciekawe jak tam małpka i jej obrona?

zmierzyłam dziś rano i było 37,4. zobacze jeszcze jutro.

zonadamiana to razem czekamy ja @ tez ma wtedy!

hihihi trzymaj trzymaj! i powiedz to co chcę usłyszeć hihihi!!! ZARTUJE! no właśnie fretka normalnie bije rekordy w NIEBYCIU na topiku, gdzie ona się podziewa? Kurcze w ciąży, trzeba nabyc garderobę co... widzialam fajną stronkę na allegro z przesłodkimi ubrankami dla brzuszków.

a ja dzis zmierzyłam sobie tak dla jaj tempke, ale o 11 godz. no i miałam 37,6! ale raczej to o niczym nie świadczy co? jak nie rano? i tylko jednorazowo.....

myszka zrób test z krwi, bo ten Twój sluz jest podejrzany, jak różowawy?

nie mam objawów, tylko ból piersi i mulenia jak na @.... jem duzo ale ja tak z nudów zawsze,,,