VIKTUSKA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez VIKTUSKA
-
Mimka, dzieki za zdjęcie, ja tez Tobie wysłałam:) fajne zdjęcie:) Mi ło nicki kojarzyć z twarzami:)
-
Gruubcia, Mimka, dzięki.... Juz mi troche lepiej, tzn. jeżeli chodzi o faceta, to bez zmian, ale macie racje, jakoś to przezyje, a on nie jest wart zachodu !!!!!!:) Ide dzis na imprezę , może poszukam sobie nowego:):):) Z zdjęciami, to świetny pomysł:) podaje maila: majeczka08@o2.pl Czekam na zdjecia...swoje też prześle:) Diety, jako tako nie zaczęłam, ale jem dużo mniej, przygotowuje sie na poniedziałek, keidy zacznę dięte napewno. mam juz przygotowany jadłospis na cały tydzien:) Music, mam nadzieje, że u ciebie jakoś się ułożyło..? Gruubcia, przykro mi:( z powodu pieska:( mam nadzieje, że nie powaliło cię to ciacho urodzinowe wujka:) Funia, ja też licze na fotki:) Wszystkiego naj życzę..
-
dzieki Maaajka, masz rację, trzeba pozytywnie myśleć. Pewnie, ze nie jest mnie wart!!:) Wiesz mimka, wszystko sie wali, zawsz narzekałam, że rzadko sie spotykamy, teraz jest jeszcze gorzej, czasami czuję sie, jakbym była najmniej ważna dla niego i obawiam sie że tak będzie zawsze. Wczoraj nawet okazało się że jestem mniej ważna niż Archiwum X, chociaż nie widzieliśmy się od 1,5 tygodnia... Nie oddzwania, nie przyjeżdza, choc obiecał. Wiem, że powinnam to skończyć, troche poboli, ale przejdzie, a tak bedę męczyć się wiecznie.. Ale jak pomysle o rozstaniu, to jest mi tak strasznie smutno:(:(:(:(:
-
dzięki Gruubcia, ale chyba nie będzie... coś mi sie wydaje, ze to koniec..... wprawdzie to tylko 7 miesięcy jestesmy razem, nie tak jak music kilkanaście lat, ale tez mi trudno to skonczyc.... a jeżeli chodzi o kaloriie, to trzymam się reguł, ale najgorzej bedzie wieczorem...stres pobudza mi apetyt:(
-
Miałam dzisiaj zacząć diete, ale nie wiem czy dam rade... mam potwornego doła.... pokłóciłam się z facetem:(:(:(:(:(:(:( smutno mi:(
-
zaopatrzyłam się w stos diet ( nawet znacznie ciekawszych niż moja stara dieta) I zaczynam od piątku.... Jak wy się zmomilizowałyście do tego żeby zacząć????
-
dwie kostki to 44 kcal..... od czasu do czasu chyba nie zaszkodzi:) jako nagroda za trud odchudzania byle nie za często...
-
wITAM... Mam 162 cm wzrostu i waze 68kg.... chciałabym schudnąć ok 10 kg... Nie chciałabym...MUSZE!!!! I KONIEC
-
CZEŚĆ dziewczyny! Moge się do was przyłączyć? Narazie zbieram motywację, ale jakoś nie mogę jej znaleźć:(:( Może wasze towarzystwo mnie zmobilizuje.... W grupie zawsze raźniej..