Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monita30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez monita30

  1. nikola teraz czekamy razem z tobą:):):)na pewno sie uda! liluś łapię od ciebie fluidki super że to już ostatni miesiąc,a maleństwo niedługo bedzie z Wami:) monia to super że chociaż trochę się zregenerowałaś:) a jak tam ten slub po stronie meża ,był już?? czy dopiero bedzie ?
  2. myszko mam nadzieję że ziółka choć trochę pomogą a pytałaś czy twój przypadek jest może do operacji?? bo nie pamietam czy pisałaś,a co do ivf to kto jest bardziej przeciwny ty czy mąż?? sorki za moja dociekliwość:)
  3. hej kobitki efqa 100 lat dla Emilki ale ten czas leci,no własnie kiedy imprezka roczkowa?a może juz była? i zagladaj do nas częściej,no i prosimy o foteczki księżniczki:) gab kochana dużo siły i wytrwałości zycze ,to straszne co piszesz,nawet nie wiem co i jak doradzić ......taki człowiek bezradny :( nikola daj znać co i jak patinko szybkiego powrotu do zdrowia monia jak tam się czujesz? liluś a ty juz w pracy jesteś?? jak brzucholek? pogłaskaj :):):) a ja siedze w pracy cała zakatarzona i kaszlaca uffffff w sobote odwiedziłam "chyba" ostatni raz moją ginke,na usg wyszło że mam na jednym jajniku 4 pęcherz.od 16mm-23 a na drugim 2 po 20mm,czyli wszystko super,kazała działać w sobotę i niedzielę:):):) i na konic stwierdziła ze juz nie wie co ze mną nie tak,bo w sumie po clo cykle książkowe wszystko wskazuje na to że można by zaciązyć a tu nadal nic,powiedziała ze mam se winka chlapnąc na odstresowanie i do dzieła,więc same widzicie że ciężki ze mnie przypadek może to ta słynna blokada psychiczna że człowiek na siłe coś chce sama nie wiem wczoraj pół dnia chodziłam po cmentarzu z synkiem tylko bo męzuś jeszcze nie doszedł do siebie po tym zapaleniu oskrzeli,a dziś juz do pracy pojechał:(
  4. monia no ciężka sprawa z Adaśkiem bo to w sumie nie mozliwe zeby tak dawał w kość,a mówiłas to może lekarzowi,bo z tego co pamietam to on od urodzenia tak daje w kość może faktycznie jakieś kropelki albo czopki uspokajające by mu pomogły no w końcu ileż mozna ,wykonczysz się biedulko
  5. nikola dzieki wielkie i na pewno sie uda!!!!!!!!!! super ze wszystko gładko poszło,najwazniejsze ze tyle jajeczek było powodzenia:):):):) na pewno meżusia zaciągne do łoza w sobotę:):):) liluś pozdrów patinkę i powiedz jej że trzymamy kciuki za powodzenie operacji i szybki powrót do zdrowia buziole fajnie ze już niedługo masz wolne:):)przygotujecie sobie wszystko na przyjście bejbika:):):):)
  6. hej kobitki no własnie od wczoraj jakieś dziwactwa na kaffe sie dzieją :O nikola jak tam ?? napisz nam co i jak,mam nadzieje że wszystko dobrze:) panimisiowa super że się zdecydowaliście:)życzę powodzenia,no i musisz wskoczyć znów do tabelki staraczek :):):) alutku jak niania?? odezwij się patinko wracaj do zdrowia szybko
  7. a teraz dla odmiany sie aż dwa razy wysłało hihihi czyli coś było zmulonego w kaffe
  8. kurcze no nie moge posta wysłać :/:/:/ co znów z tym kaffe sie dzieje
  9. witam ale dziś brzydki dzień:(pochmurno,mgła,deszcz....uff,na szczęscie sniegu juz nie ma chyba wstałam lewą nogą :( tak od rana narzekać nokola kochana trzymam kciuki,żeby się wszystko udało,bede cały czas myslec o Was nie przejmuj się snem,wszystko będzie dobrze,sny sa czasem odzwierciedleniem obaw,więc głowa do góry,musi sie udać,i nic juz nie jedz :):):):) patinko biedulko,te choróbska nie odstępują cię nadal,życze szybkiego powrotu do zdrówka buziaczki dla ciebie madzik ale z Ciebie super mamuśka:):):)buziaki dla maleńkiej gramko nie martw się może ten płacz chwilowy,dziś pewnie będzie wszystko oki,a kiedy zaczynasz te szkołę,napisz pózniej jak było:) kakusia,panimisiowa mam nadzieje że sie uda powtórnie zaciążyć:):) nie ma no co czekac,ja żałuje że tyle czekałam i teraz nie mogę a lata lecą,syn ma juz prawie 11 lat! zobaczcie jak róznica no masakra jak tylko pojawiła się taka mysl to nie czekajcie,życze powodzenia monia napisz jak tam nocka? liluś buśka do brzuszka sara napisz coś więcej,byłaś juz na tym badaniu,czy nadal zagoniona i nie ma czasu?ty ty myszko co tam u ciebie?podjeliście już jakieś decyzje Moni przełamałaś już te złą passę? a co u naszych nowych fasolek:):):) dawać nam tu fluidki :) ja jeszcze jutro biorę clo i w sobotę jadę na usg zobaczyć jak tam moje pęcherzyki,na pewno dostane pregnyl tylko nie wiem czy od razu czy da mi go do domu żeby podać w niedziele albo w poniedziałek więc trzeba staranka zacząć od soboty najgorsze jest to że mój m jest chory od poniedziałku jest na antybiotyku ,ma zapalenie oskrzeli,mam nadzieje ze chociaż do niedzieli sie wykuruje żeby mógł coś zdziałać,kurcze zawsze coś wypadnie jak pech to pech mam już namiary na nowa lekarkę,postanowiłam zmienić tą co miałam prawie od roku bo ona chyba juz nic mi nie wymyśli więcej jak w tym cyklu sie nie uda to od razu dzwonie do tej drugiej,trochę daleko jest to bo prawie 60 km musiałabym dojechać,ale spróbuje zasięgnąć jeszcze innej opinii,niż tylko jednego gin. buziole dla każdej zapraszam na kawkę,bo właśnie nastawiłam wodę:) i siedzę w pracy
  10. witam ale dziś brzydki dzień:(pochmurno,mgła,deszcz....uff,na szczęscie sniegu juz nie ma chyba wstałam lewą nogą :( tak od rana narzekać nokola kochana trzymam kciuki,żeby się wszystko udało,bede cały czas myslec o Was nie przejmuj się snem,wszystko będzie dobrze,sny sa czasem odzwierciedleniem obaw,więc głowa do góry,musi sie udać,i nic juz nie jedz :):):):) patinko biedulko,te choróbska nie odstępują cię nadal,życze szybkiego powrotu do zdrówka buziaczki dla ciebie madzik ale z Ciebie super mamuśka:):):)buziaki dla maleńkiej gramko nie martw się może ten płacz chwilowy,dziś pewnie będzie wszystko oki,a kiedy zaczynasz te szkołę,napisz pózniej jak było:) kakusia,panimisiowa mam nadzieje że sie uda powtórnie zaciążyć:):) nie ma no co czekac,ja żałuje że tyle czekałam i teraz nie mogę a lata lecą,syn ma juz prawie 11 lat! zobaczcie jak róznica no masakra jak tylko pojawiła się taka mysl to nie czekajcie,życze powodzenia monia napisz jak tam nocka? liluś buśka do brzuszka sara napisz coś więcej,byłaś juz na tym badaniu,czy nadal zagoniona i nie ma czasu?ty ty myszko co tam u ciebie?podjeliście już jakieś decyzje Moni przełamałaś już te złą passę? a co u naszych nowych fasolek:):):) dawać nam tu fluidki :) ja jeszcze jutro biorę clo i w sobotę jadę na usg zobaczyć jak tam moje pęcherzyki,na pewno dostane pregnyl tylko nie wiem czy od razu czy da mi go do domu żeby podać w niedziele albo w poniedziałek więc trzeba staranka zacząć od soboty najgorsze jest to że mój m jest chory od poniedziałku jest na antybiotyku ,ma zapalenie oskrzeli,mam nadzieje ze chociaż do niedzieli sie wykuruje żeby mógł coś zdziałać,kurcze zawsze coś wypadnie jak pech to pech mam już namiary na nowa lekarkę,postanowiłam zmienić tą co miałam prawie od roku bo ona chyba juz nic mi nie wymyśli więcej jak w tym cyklu sie nie uda to od razu dzwonie do tej drugiej,trochę daleko jest to bo prawie 60 km musiałabym dojechać,ale spróbuje zasięgnąć jeszcze innej opinii,niż tylko jednego gin. buziole dla każdej zapraszam na kawkę,bo właśnie nastawiłam wodę:) i siedzę w pracy
  11. moni nie poddawaj sie:):):) trzeba walczyć o swoje szczęście,w koncu musi sie nam udać wszystkim bez wyjątków ja walcze juz 6 lat a od prawie roku tak na maxa z lekami i róznymi wspomagaczami i ciagłym monitoringiem trzeba wierzyć że się uda,nie poddawaj się głowa do góry i przed siebie a fasolowe kobitki proszę o fluidki dla nas biedaczek - staraczek zwłaszcza dla nikolki :):):) żeby się udało
  12. gramko dasz radę:):):):):) a jak tam księzniczka?? liluś ale ten czas leci już niedługo bedziesz tulić bobaska:):) alutku jak tam twoja niania sie spisuje nic nam tu nie piszesz??? gab,jak sytuacja z malutkim??mam nadzieje ze jest jakaś poprawa sciskam Was mocno madzik jak rola mamusi:):):) nicola
  13. olawd :) to tymus zabezpieczony na zimę:):):)gotowy na harce sniegowe fajny ten kombinezonik ja wczoraj kupiłam mojemu krisowi buty na zime takie trapery super ze skórki i gumowce z wkładką ocieplaną do wyciągania tez fajne na deszczowe dni :):)
  14. nicola trzymam kciuki bardzoooooo,wierze że się uda:):):) buziaki gramko głowa do góry,mezus na stówe da radę:):):) fajnie ze sie zdecydowałaś:)na te kosmetykę,powodzenia a co do odciagania to mam nadzieje ze dojdziesz do wprawy,dla mnie to był koszmar tylko 2 próby i ani kropli,taka blokada psychiczna była nicola u mnie nic nowego się nie dzieje,dom praca i tak w kółko w sobotę mam 15 dc. jede na usg i zobacze w razie czego to znów pregnyl na pekanie i do działania:) zobacze jakie bedą pęcherzyki bedziemy się starac, fajnie by było jak by się nam razem udało:):):) w tym samym czasie :)
  15. gratulacje dla kasiady:):):) hura
  16. monia jak tam nocka dzisiejsza?? lepiej? a stworzyłaś jakieś nowe dzieła ubrankowe?? liluś jak tam brzuszek,popukaj gramko pisz co z ta szkołą,byłas sie już zapisać,czy to już postanowione?a moze coś innego wymyśliłaś? patinko a nowe dziewczynki też sie coś mało udzielaja:( a szkoda razem zawsze lepiej nikola napisz nam jaki bedzie efekt:) trzymam kciuki za powodzenie myszko
  17. hej hej kobitki no co się dzieję,widzę ze klęska na całej lini::(:( czemu nie piszecie?? dziewczyny gdzie jestescie??
  18. miało być PUREGON ciegle mi sie ta nazwa myli,sorki
  19. hej kobitki mam pytanie czy któraś z was brała zastrzyki purogen?? jesli tak to jak organizm zareagował na te zastrzyki i ile kosztował u mnie w aptece na zamówienie 816 zł.5 fiolek po 100j.
  20. hejka gramko napisz coś więcej,bo z linku to strona główna wyskakuje :):):) dziś nawet mam spoko dzień:) siedze w pracy,mierzyłam mój nieszczęsny poziom cukru i miałam 97 co w moim przypadku jest super wynikiem,czyli jakis efekt leków widać,a głodna jestem jak diabli od 3 dc łykam znów clo bo cena purogenu mnie przeraziła:( i postanowiłam jeszcze raz z clo spróbowac,a pózniej przerwa bo to juz 3 cykl pod rząd z clo patinko głowa do góry,mam nadzieje ze cię opuszczą te choroby dla ciebie i dziewczynek madzik młoda mamusiu zaglądnij do nas i napisz parę słow:):):)
  21. gramko gdzie jesteś?? wymysliłaś coś??
  22. hej kobitki ja w pracy zasuwam od rana napisałam se posta i mi go zeżarło monia ,co tam z Adasiem??że znów nie dał pospać?? kalpek to ty za wizyte płacisz 200 ?? czy jeszcze jakieś leki ?? ja po ostatniej wizycie w aptece mam dość a z drugiej strony to po co ja płacę ten zus (850zł) jak i tak musze sie prywatnie leczyć nie mówiąc juz o kosztach leków na wioche to wysyłają samych lekarzy konowałów i starych co nawet na pacjeta nie popatrzą tylko pytaja co jest i L4 wypisują więc na kase chorych nie ma co liczyć:(
  23. no nie i jeszcze mi posta zeżarło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
×