Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monita30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez monita30

  1. Hej kobitki @ nadal brak,ale to chyba raczej z nerwów,nie wierze w cuda:(:(:(:(:( gramko dasz rade powodzenia w egzaminach i zaliczeniach,a jak twoja chandra?? mam nadzieję ze lepiej:):):) patinko dziękuję oszczędzaj się dla dobra fasola:):):) a Olivcia moze akurat zły dzionek ma albo taki etap
  2. kochane kobitki dziękuję bardzo że jesteście ze mną i trzymacie kciuki ale prawda jest okrutna rano na tescie tylko jedna kreska,ani cienia drugiej :(:(:(:( nie rozumiem juz tego wszystkiego,w zeszłym cyklu 2 dni wczesniej,teraz juz 5 dni po terminie i nadal brak,co sie do cholery dzieje mam dość,ale co zrobić rozpaczam od rana,mąż zadzwonił wyczuł co się dzieje i wysłał do mnie na kontrolę teściową bo ja sama dziś w domu siedze,a tesciowa niedaleko mieszka więc wpadła na moment wyczaić co się dzieje,widać ze ten mój mąż martwi się o mnie :) przynajmniej tyle dobrego,pewnie nie mógł w pracy wytrzymać biedak jeden idę pobłąkać się po domu bo nie wiem co ze sobą zrobić,obiad zrobić bo o 14 Kris ze szkoły wróci
  3. gramko ale sama widzisz że sama nie możesz z siebie nic wydusić a co dopiero facet,wiesz jak to trudno facetom przychodzi,to tylko jednostki potrafią dużo mówić a większość facetów dusi wszystko w sobie:) oni są nam bardzo wdzięczni za to że jesteśmy i skaczemy wokół nich z tymi garami i praniem i dogadzaniem,a uwierz że facetom serio jest trudniej,ja sama więcej razy od męża słyszałam np.przepraszam,proszę niż ja to mówię nie naciskaj na niego za bardzo,nie wymuszaj żeby całkiem się nie zamknął w sobie,a lepiej raz na jakiś czas usłyszeć coś miłego i od serca niż codziennie bez żadnego uniesienia:) nie martw się w życiu już tak jest czasem słodko a czasem kwaśno:)
  4. gramko a może rozmowa by pomogła,wiem że faceci nie lubią takich rozmów i zawsze zbywają temat ze przecież jest oki,ale moze wieczorkiem na spokojnie pogadacie:)życzę udanej rozmowy i rozwiązania problemów kalpek ,panimisiowa to teraz czekacie na @ po luteinie i do dzieła,trzymam mocno kciuki :) ja bardzo bym chciała żeby się w koncu udało bo powoli juz tez mam dość okaże się jutro,dziś nawet nie próbuje robić testu
  5. ło jejku to sorki wielkie ,przez to zamieszanie ze swiętami nie doczytałam ale i tak życzę powodzenia i wierzę że się uda w koncu
  6. a jeżeli chodzi o sprawiedliwość to brak słów ale los zawsze na przekór i każdemu pod górkę:) jak czytam i widze te dziewczynki małoletnie i matki np.alkoholiczki to szlak mnie od razu trafia monia witaj,fajnie ze się odezwałaś a twój Adasiek dalej daje w kość?? patinko co tam u ciebie? jolanta jak ciąża? gramko nic się nie przejmuj to tylko w twojej głowie obawy,na fotach widzę pełnięszczęscia u ciebie jak i u męża gab kochana życzę wytrwałości i brawa dla oskarka:) sara,kalpek nie poddawać się!!!!!!!!walczymy dalej myszko odezwij się buziaki dla wszystkich naszych kobitek
  7. mała kobitko super że się zdecydowaliscie na insem. życzę ci żeby się udało za pierwszym razem :):):) ja co chwilę mam uczucie jak by zaraz miała zacząć się @ a ja ją moją psychiką blokuję:):):)idzie zwariować
  8. dziękuję mała kobitko myślałam własnie też o insem. i na pewno jak teraz się nie uda to porozmawiam z moją gin na ten temat co o tym sądzi w moim przypadku,co do cukrzycy to biorę dziennie tabletki,kontroluje to a syn to mój największy skarb:):):)choć tulić się już nie chce za bardzo hihih straszny kawaler się z niego robi:) a ty długo już się starasz? czytałam ze kształcisz się w dziedzinie kosmetyki:) a ja własnie poszukuje kursu "stylizacja paznokci"przedłużanie paznokci tipsy akryl,zel zdobienie bardzo mnie to kręci ostatnio:)
  9. to może napisz coś więcej o sobie,jak masz na imię,jak długo się staracie i czy wiecie w czym problem?
  10. ja też czytam codziennie ale twojego wpisu nie widziałam,może na innym forum wpisałaś małakobietka ,tak mam syna,ma już 11 lat udało nam sie zaraz po ślubie zaciążyć:) po 4 latach byłam znów w ciązy ale poroniłam w 7 tyg.:( teraz to już prawie 6 lat starań mamy za sobą,w tym rok leczenia,badań i brania hormonów i nadal nic,też już się zastanawialiśmy żeby zawitać do kliniki leczenia niepłodności ale właśnie tego sie boję ze oni tam od razu zasugerują invitro do tego wszystkiego lata uciekją,co działa na moją niekorzyść+problemy z cukrzycą która blokuje u mnie owulację,wszystko na raz ciekawa jestem co jutro wyjdzie,zawsze tak mam że jak zrobię test to od razu dostaję @ :(:(:(:( chyba psychika blokuje @
  11. szyja-a na pewno na tym forum?? a co pisałaś?
  12. hej kobitki ale się nam cichutko i smutaskowo zrobiło,widać że początek roku większości z nas objawił się problemami:(:(:( ja przynajmniej na razie nie mam problemów z moim m:) chociaz nie powiem że zawsze było kolorowo,jesteśmy po ślubie już prawie 12 lat a przed jeszcze chodziliśmy ponad 6! tak że trochę czasu już razem spędziliśmy i mniej więcej wiemy co możemy od siebie oczekiwać i na co nas stać:):):) ten rok intensywnych starań i leczenia zbliżył nas jeszcze bardziej,nie mam na co narzekać no chyba tylko na swoje humory i comiesięczne załamki przyjściem @ :(:(:( ale przekonałam się że co parę lat w życiu powinna nastąpić jakaś widoczna zmiana w życiu,chodzi mi tu właśnie np.urodzenie dziecka,budowa domu,przeprowadzka do innego miasta,czy nawet śmierć bliskich choć to brzmi strasznie ale taka kolej rzeczy jest,takie sytuacje zmieniają nas i nasze nastawienie,zbliżają nas do siebie mamy wtedy wspólny cel który razem realizujemy a tak jak nic się nie dzieje to jest zwykła rutyna,oglądanie tv,komputer i gotowanie spanie i tak w kółko bardzo współczuję tym kobitkom które nie mają jeszcze swoich maluszków których tak bardzo pragną,mam nadzieję że do każdej uśmiechnie się szczęście Głowy do góry kobitki,nie poddawać mi się tu żeby ta wredna rutyna nie zawładnęła naszym życiem!!! ale się rozpisałam:) u mnie na razie cisza,@ powinna być już 4 dni temu,dziś kupiłam test i zrobię jutro rano,choć jak zwykle mam małą nadzieję no zobaczymy czas pokaże..........
  13. hej kobitki,no faktycznie cisza jak makiem zasiał:( ja czekam na @ ciekawe czy przyjdzie,tym razem próbowaliśmy 10i11dc oraz 15i16 dc no zobaczymy,ale objawów zero,nawet nie myślę i nie czekam,czas pokaże
  14. Buziaki dla wszystkich kobitek i dzieciaczków i wszystkiego najlepszego w nowym roku,spełnienia marzeń
  15. witam kochane w NOWYM ROKU nie mam za bardzo o czym pisać,trochę problemów w pracy,za parę dni ma przyjść @ straciłam cały swój optymizm:(:(:( smerfetko super że się odezwałaś,ale rosną chłopaki:):):) patinko uważaj na siebie:)
  16. hej widze że nie tylko mi kafe zwariowało,nie chciało się wysłać a teraz jest kilka razy:):):) na szczęście dziś mi działa internet doła ciąg dalszy :(:(:(:( ide czytać książkę
  17. hej kobitki nie miałam internetu i w pracy nadal nie mam:(:(:( dziś już 14 dc skonczyłam jeść clo ale jakoś chęci brak mąż spi:(:(:( mi tez się nic nie chce:( dziś totalna załamka zle się ten rok dla nas konczy:) jutro jedziemy na sylwestra do znajomych,myślałam ze tylko my będziemy i brat z żoną tych znajomych a przed chwilą się dowiedziałam ze będzie nas o wiele więcej,więc jestem w szoku i nie wiem co ubrać,laski pewnie się odwalą a ja taki pasztet będę:(:(:(:(normalnie ryczeć się chce jeszcze dziś zaczęłam w pracy książkę czytać "na piaskach pustyni" piękna powieść-wspomnienia kobiety która ma 80 lat,odwiedza ją wnuczka 19 letnia i wpadają na pomysł ze spisze wspomnienia z młodości swojej babci,piekne wspomnienia o miłości i wojnie,przemijaniu życia.... składam już życzenia najlepszego sylwestra i spełnienia marzeń w tym NOWYM ROKU 2010 może będzie lepszy niż ten i przyniesie nam radość i wymarzone dzieciaczki:) WSZYSTKIM ŻYCZĘ SPEŁNIENIA MARZEŃ I ZDROWIA
  18. hej kobitki nie miałam internetu i w pracy nadal nie mam:(:(:( dziś już 14 dc skonczyłam jeść clo ale jakoś chęci brak mąż spi:(:(:( mi tez się nic nie chce:( dziś totalna załamka zle się ten rok dla nas konczy:) jutro jedziemy na sylwestra do znajomych,myślałam ze tylko my będziemy i brat z żoną tych znajomych a przed chwilą się dowiedziałam ze będzie nas o wiele więcej,więc jestem w szoku i nie wiem co ubrać,laski pewnie się odwalą a ja taki pasztet będę:(:(:(:(normalnie ryczeć się chce jeszcze dziś zaczęłam w pracy książkę czytać "na piaskach pustyni" piękna powieść-wspomnienia kobiety która ma 80 lat,odwiedza ją wnuczka 19 letnia i wpadają na pomysł ze spisze wspomnienia z młodości swojej babci,piekne wspomnienia o miłości i wojnie,przemijaniu życia.... składam już życzenia najlepszego sylwestra i spełnienia marzeń w tym NOWYM ROKU 2010 może będzie lepszy niż ten i przyniesie nam radość i wymarzone dzieciaczki:) WSZYSTKIM ŻYCZĘ SPEŁNIENIA MARZEŃ I ZDROWIA
  19. hej kobitki nie miałam internetu i w pracy nadal nie mam:(:(:( dziś już 14 dc skonczyłam jeść clo ale jakoś chęci brak mąż spi:(:(:( mi tez się nic nie chce:( dziś totalna załamka zle się ten rok dla nas konczy:) jutro jedziemy na sylwestra do znajomych,myślałam ze tylko my będziemy i brat z żoną tych znajomych a przed chwilą się dowiedziałam ze będzie nas o wiele więcej,więc jestem w szoku i nie wiem co ubrać,laski pewnie się odwalą a ja taki pasztet będę:(:(:(:(normalnie ryczeć się chce jeszcze dziś zaczęłam w pracy książkę czytać "na piaskach pustyni" piękna powieść-wspomnienia kobiety która ma 80 lat,odwiedza ją wnuczka 19 letnia i wpadają na pomysł ze spisze wspomnienia z młodości swojej babci,piekne wspomnienia o miłości i wojnie,przemijaniu życia.... składam już życzenia najlepszego sylwestra i spełnienia marzeń w tym NOWYM ROKU 2010 może będzie lepszy niż ten i przyniesie nam radość i wymarzone dzieciaczki:) WSZYSTKIM ŻYCZĘ SPEŁNIENIA MARZEŃ I ZDROWIA
  20. hej kobitki nie miałam internetu i w pracy nadal nie mam:(:(:( dziś już 14 dc skonczyłam jeść clo ale jakoś chęci brak mąż spi:(:(:( mi tez się nic nie chce:( dziś totalna załamka zle się ten rok dla nas konczy:) jutro jedziemy na sylwestra do znajomych,myślałam ze tylko my będziemy i brat z żoną tych znajomych a przed chwilą się dowiedziałam ze będzie nas o wiele więcej,więc jestem w szoku i nie wiem co ubrać,laski pewnie się odwalą a ja taki pasztet będę:(:(:(:(normalnie ryczeć się chce jeszcze dziś zaczęłam w pracy książkę czytać "na piaskach pustyni" piękna powieść-wspomnienia kobiety która ma 80 lat,odwiedza ją wnuczka 19 letnia i wpadają na pomysł ze spisze wspomnienia z młodości swojej babci,piekne wspomnienia o miłości i wojnie,przemijaniu życia.... składam już życzenia najlepszego sylwestra i spełnienia marzeń w tym NOWYM ROKU 2010 może będzie lepszy niż ten i przyniesie nam radość i wymarzone dzieciaczki:) WSZYSTKIM ŻYCZĘ SPEŁNIENIA MARZEŃ I ZDROWIA
  21. hej kobitki nie miałam internetu i w pracy nadal nie mam:(:(:( dziś już 14 dc skonczyłam jeść clo ale jakoś chęci brak mąż spi:(:(:( mi tez się nic nie chce:( dziś totalna załamka zle się ten rok dla nas konczy:) jutro jedziemy na sylwestra do znajomych,myślałam ze tylko my będziemy i brat z żoną tych znajomych a przed chwilą się dowiedziałam ze będzie nas o wiele więcej,więc jestem w szoku i nie wiem co ubrać,laski pewnie się odwalą a ja taki pasztet będę:(:(:(:(normalnie ryczeć się chce jeszcze dziś zaczęłam w pracy książkę czytać "na piaskach pustyni" piękna powieść-wspomnienia kobiety która ma 80 lat,odwiedza ją wnuczka 19 letnia i wpadają na pomysł ze spisze wspomnienia z młodości swojej babci,piekne wspomnienia o miłości i wojnie,przemijaniu życia.... składam już życzenia najlepszego sylwestra i spełnienia marzeń w tym NOWYM ROKU 2010 może będzie lepszy niż ten i przyniesie nam radość i wymarzone dzieciaczki:) WSZYSTKIM ŻYCZĘ SPEŁNIENIA MARZEŃ I ZDROWIA
  22. hej kobitki nie miałam internetu i w pracy nadal nie mam:(:(:( dziś już 14 dc skonczyłam jeść clo ale jakoś chęci brak mąż spi:(:(:( mi tez się nic nie chce:( dziś totalna załamka zle się ten rok dla nas konczy:) jutro jedziemy na sylwestra do znajomych,myślałam ze tylko my będziemy i brat z żoną tych znajomych a przed chwilą się dowiedziałam ze będzie nas o wiele więcej,więc jestem w szoku i nie wiem co ubrać,laski pewnie się odwalą a ja taki pasztet będę:(:(:(:(normalnie ryczeć się chce jeszcze dziś zaczęłam w pracy książkę czytać "na piaskach pustyni" piękna powieść-wspomnienia kobiety która ma 80 lat,odwiedza ją wnuczka 19 letnia i wpadają na pomysł ze spisze wspomnienia z młodości swojej babci,piekne wspomnienia o miłości i wojnie,przemijaniu życia.... składam już życzenia najlepszego sylwestra i spełnienia marzeń w tym NOWYM ROKU 2010 może będzie lepszy niż ten i przyniesie nam radość i wymarzone dzieciaczki:) WSZYSTKIM ŻYCZĘ SPEŁNIENIA MARZEŃ I ZDROWIA
  23. hej kobitki nie miałam internetu i w pracy nadal nie mam:(:(:( dziś już 14 dc skonczyłam jeść clo ale jakoś chęci brak mąż spi:(:(:( mi tez się nic nie chce:( dziś totalna załamka zle się ten rok dla nas konczy:) jutro jedziemy na sylwestra do znajomych,myślałam ze tylko my będziemy i brat z żoną tych znajomych a przed chwilą się dowiedziałam ze będzie nas o wiele więcej,więc jestem w szoku i nie wiem co ubrać,laski pewnie się odwalą a ja taki pasztet będę:(:(:(:(normalnie ryczeć się chce jeszcze dziś zaczęłam w pracy książkę czytać "na piaskach pustyni" piękna powieść-wspomnienia kobiety która ma 80 lat,odwiedza ją wnuczka 19 letnia i wpadają na pomysł ze spisze wspomnienia z młodości swojej babci,piekne wspomnienia o miłości i wojnie,przemijaniu życia.... składam już życzenia najlepszego sylwestra i spełnienia marzeń w tym NOWYM ROKU 2010 może będzie lepszy niż ten i przyniesie nam radość i wymarzone dzieciaczki:) WSZYSTKIM ŻYCZĘ SPEŁNIENIA MARZEŃ I ZDROWIA
×