edyjus

Witam w piękny dzionek. Kamila i Mama Eli - mam nadzieję że wasze dzieciaczki czują się już lepiej. Ewag Doroty Perkins ma całkiem fajną kolekcję ciążową z mnóstwem spodni, także Mamas & Papas ma troszkę ciuszków. Jeśli chcesz to ja mam na zbyciu spodnie z materiału z pasem ciążowym na zbyciu - rozmiar 12/14, długość 3/4, kolor szary (bardzo fajne i eleganckie) - miałam je na sobie ze 3 razy - bo jakoś mi nie do końca odpowiadały a i ciążę miałam zimową . Kupione w PL . Daj znąć na maila jeśli jesteś zainteresowana :-) MAmo eli niestety nie ma już mothercare w Stivenage - przenieśli się :(( Pozdrawiam was wszystkie i miłego dzionka życzę

dzieńdoberek mamuśki i brzuchatko :-)) Ja już od 5 na nogach no może się zdrzemnęłam jeszcze 30 min - to wszystko. Mam rannego ptaszka - a ja to bardzo lubilam sobie pospać, a teraz to bladym świtem już muszę być zwarta i gotowa do zabawy :( ...ach kiedy w końcu Maksio będzie spał dłużej??????? magdae - bardzo współczuję - ja jestem niesamowita ebeyara ale tylko paypala używam i raczej nie kupuję nic drogiego - chociaż miałam kupić aparat fotograficzny - teraz się zastanawiam czy nie lepiej tradycyjnie w sklepie. No to się porobiło - Mama Eli ma chorego Kubusia ( mam nadzieję że już z nim lepiej) Kamila zaospioną Majeczkę - to z kim ja na kawencje będe się umawiać??? Co do ospy - Mój Maksio to raczej mało prawdopodobne by ją złapał - ma dopiero 3 m-ce??????

Ewa - zobaczysz wszystko się odmieni, moj też nie był do końca przekonany i tak bardzo zaangażowany - a teraz to jest super. Bawi się z Maksem, pomaga przy kąpielach, robi mleczko - miej nadzieję i zachęcaj go a na pewno coś w nim drgnie. Powodzenia i bądź dobrej myśli. Selena - aż mi sie łezka w oku zakręciła. Miałaś dużo odwagi by iść za głosem swego serca no i za tym co Ci rozum podpowiada. Jest wiele kobiet które nie mają odwagi na ten krok, boją się zostać same i że sobie nie poradzą.

przeczytajcie sbie to: http://www.mojawyspa.co.uk/artykuly/24336/Polak-pracuje-Brytyjczyk-ma-przerwe?utm_source=Newsletter&utm_medium=24_maja_2009 czyli nie jest tak żle - dobrze też potrafią o nas napisać

Kamila_Black to ja Ci zazdroszczę tych róż - mój M nie robi mi takich miłych niespodzianek :-( a szkoda bo ja też bym tak chciała Frugo, loli - ja wam \"współczyję\" - dzieci mają już duże a chętnie by się ich z domu pozbyły - cóż jeszcze wszystko przede mną :-(

witam witam kobitki trochę mi zajęło doczytanie was ale wczoraj to miałam dzień bardzo busy. maryśka2maja - dołanczam się do dziewczyn - że nie budzić ale... Ja Maksa od 6 doby życia kąpałam i kąpie codziennie na początku to nie były stałe pory bo jak spał to nie budziłam. Teraz ma kąpiel między 6 a 7 i zaraz po niej butla i zasypia migiem :-)), kładę go do jego łużeczka a jak się obudzi ( co zazwyczaj następuje po 30 min) to włączam mu karuzelę z kołysanką i zasypia sam :-)) Myślę że rutyna jest potrzebna - ja swego malucha wyszkoliłam i nie muszę go usypiać ( co na początku mi zajmowało troszkę), teraz Maks śpi do 4-5 rano (ale jest na butli - więc łatwiej) - a ja w końcu mam czas wieczorem dla mego M i wysypiam się w nocy :-D Zrobisz jak uważasz - sama wiesz co dla maleństwa jest najlepsze Normalnie moje dziecko mnie wczoraj zadziwiło, a mianowicie.... leżał sobie na macie i sie bawił i \"oglądał\" TV ja tu patrzę a on do spania się szykuje - i tak go obserwowałam przez 5 min a on sam zasnął - beze mnie normalnie - bez przytulania i kołysania na rękach - I TO W DZIEŃ - bo w nocy to jak się obudzi to sam zasypia - dorośleje mi Maksio , dorośleje....

Cześć kobitki ja też od 6 na nogach. Maksio już kilka nocy z rzędu budzi się dopiero o 4-5, a ja w końcu się wysypiam :-D (plusy karmienia buteleczką) nie wiem tylko co zrobić by spał do 7 a nie był już gotów do zabawy o 6 :( Ja też jak byłam w ciąży to potrzebowalam zmian - więć zrobiłam sobie grzywkę - go tej pory klnę na nią bo mi przeszkadz jak diabłi i jeszcze sporo czasu minie zanim mi odrośnie :( Farbowałam włosy też - nowoczesne farby są mniej szkodliwe niż te z przed kilku lat więc nie ma obaw. Co do opalania - ja byłam blada jak córka młynarza :-)

mamo Eli ja miałam na myśli ten obok nas - do innych za daleko na piechotkę a na spacer przecież nie będę jeździć autem :) poza tym to ja go nawet lubię - tylko żeby tam tak wiatr nie hulał to by było super - bo jak sobie na ławeczce z książką przycupnę - to po 5 mnin dygoczę z zimna - i jak tu poczytać w spokoju :( no bo w domku to nie zawsze Maksio mi pozwoli a jak mam czas to po necie śmigam. ja na kawcię to zawsze mogę :))

loli przyjeżdżaj - ale będzie super tak się spotkać w realu :D tylko wyrób się przed 20 czerwca proszę bo póżniej jedziemy na wycięczkę do Cambrii, a nie chciałabym by mnie ominęła Twoja wizyta :) Mamy tu taki ogromny park w WGC z jedna alejką 2 ławkami i ciągle tu wieje :) na pewno Ci sie spodoba aaaa ma plac zabaw - to akurat pozytyw Maksio w końcu zasnął - oczywiście na moim ramieniu.

Witam witam o tak pięknym poranku. Pogoda nam dziś dopisuje. Selena mi tu narobiła ochoty na jakiś wypad w ładne miejsce więc się będe rozglądać :-)) i jutro jedziemy Wiem wiem Cambria to strasznie daleko - jechałam 3,5 godz pociągiem z Londka - jednak warto tam pojechać np na weekend - cudowne miejsce. A tak na prawde to marzy mi się wycieczka do Szkocji - tam dopiero jest prześlicznie - może w niedalekiej przyszłości :)

aha już wiem :) Selena jeśli chcesz się do wózeczków poprzymieżać to możesz to zrobić w John Luisie w WGC - oczywiście nie będzie tam tanio -ale mają tam sporo wózeczków( i nie tylko) do wyboru. Piękne jest to miejsce w które się wybieracie. Ja jestem zakochana w Cambrii - a dokładniej Lake district - jest tam przepięknie. Wycieczka wzdłuż brzegu jeziora Ullswather przez góry aż do jeziora Windermere wywarła na mnie wrażenie. http://images.google.pl/images?hl=pl&rlz=1T4ADBF_enGB322GB322&um=1&sa=1&q=lake+district+lake+ullswather&btnG=Szukaj+obraz%C3%B3w&aq=f&oq= Ja też mam karuzelkę z Fishera - świetna sprawa - ja mam Rainforest - moje dziecko zasypia przy niej w mig a w dzień to patrzy jak zaczarowany i tak się ekscytuje że mogłabym go tak obserwować ciągle.

aha już wiem :) Selena jeśli chcesz się do wózeczków poprzymieżać to możesz to zrobić w John Luisie w WGC - oczywiście nie będzie tam tanio -ale mają tam sporo wózeczków( i nie tylko) do wyboru. Piękne jest to miejsce w które się wybieracie. Ja jestem zakochana w Cambrii - a dokładniej Lake district - jest tam przepięknie. Wycieczka wzdłuż brzegu jeziora Ullswather przez góry aż do jeziora Windermere wywarła na mnie wrażenie. http://images.google.pl/images?hl=pl&rlz=1T4ADBF_enGB322GB322&um=1&sa=1&q=lake+district+lake+ullswather&btnG=Szukaj+obraz%C3%B3w&aq=f&oq= Ja też mam karuzelkę z Fishera - świetna sprawa - ja mam Rainforest - moje dziecko zasypia przy niej w mig a w dzień to patrzy jak zaczarowany i tak się ekscytuje że mogłabym go tak obserwować ciągle.

cześć dziewczyny. tyle się u was dzieje ze już pozapominałam co miałam napisać :( Witaj selena1515 - ja również zapraszam na kawkę, Ciebie mamo Eli rółwnież - mieszkamy prawie drzwi w drzwi :) frugo mam nadieje ze ksiazka ci sie podoba - ja ja po prostu pochlonełam zdjecia sa prześliczne - ale to dzieki Twoim księżniczkom Mój kochany Maksio przespał dziś całą nockę - jak ja bym chciała by tak juz pozostało, mam tylko nadzieje że nie bedzie sie budził ciągle o 5 rano :( wiem że coś jeszcze miałam napisać........... tylko co?????????

Kamila26 to straszna - takie osoby powinno się żywcem ze skóry obdzierać!!!!!!!!!!! Oby żadnej z nas coś nawet troszkę podobnego się nie przydażyło. Lolli - kurcze nie mogę zobaczyć tych Twoich przecudnych warkoczy. Mam ostatnio problem z wchodzeniem na NK - po prostu nie otwiera się i koniec - mam wolnego neta chyba?????????

Cześć dziewczyny. ostatnio rzadko piszę ale was czytam :-) Maks za kazdym razem jak usiądę do kompa to w ryk - strasznie ciekawski się zrobił a do tego dziąsła chyba zaczynają go swędzieć bo rączki z buzi nie wyjmuje i na rekach non stop chce siedzieć :( Gratulacje Emilcia Michaś śliczniutki, trzymajcie się ciepło. anialob - współczuje bardzo straty - ale głowa do góry i starajcie sie - mam nadzieję że niedługo dopiszesz się do listy brzuchatek :) Patinka - popłakałam się Magda_g współczuje bolesnośi piersi - jeśli masz zamiar kupić Lansinoch to mam go na swej aukcji kilka funciaków taniej niż w sklepie - zapraszam Ale jestem dumna ze swego szkraba - zaczął dopiero 11 tydz a już bawi się swoimi rączkami i ślicznie potrafi bawić się na macie- musiałam się pochwalić :))

Cześć dziewczynt :) Mam tylko chwilke - bo maluszek już się budzi :( niestety dał mi tylko chwilke na zjedzenie śniadania i zaglądnięcie na eBay. Ale mam bajzel w domku - wczoraj jak zaczęłam segregować rzeczy to miało być czyściej i wszystko poukładane - a jest jeszcze gorzej niż przed porządkami :( Maksio mi z rąk ostatnio nie złażi - już kręgosłup mi wysiada :( Frugo dzięki za zainteresowanie i mam nadzieję że Hania szybko wyzdrowieje - a Ty odpoczywaj dziewczyno - należy Ci się po wizycie rodzinki Ja już nie mogę się doczekać kiedy swoją zobaczę :) Jeszcze tylko 1,5 m-ca huurraaaa :D

Cześć dziewczyny :) Nie mam za bardzo czasu ostatnio Ciągle was czytam ale mały mi na ręce wisi ciągle to nie bardzo mam jak pisać :( Bes ale z Ciebie dzielna kobitka jest - a Bartosz jaki śliczniutki. A teraz coś dla ebajar - mam dużo kśiążek i nie tylko do sprzedania zapraszam prawie za darmo oddaje - ciuszki na new born wrzucam jutro i jeszcze kilka filmików i cd - Bargin http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&ssPageName=STRK:MESELX:IT&item=180356714625

Witam witam Ja juz tez na kawusi :-) Kamila to spotkanie obyło sie bezemine nastepnego już Ci nie przepuszczę :-)) Lilowa jakos sobie radzimy - skype jest super -widzimy sie i to nic nie kosztuje - wiadomo to nie to samo ale jakoś przetrzymam jeszcze te 2 m-ce. Najgorzej było w pierwszym miesiacu - wtedy ma się ciągle obawy czy wszystko jest ok i wogóle potrzebuje sie rodziny - teraz mama ze mie pełną gęba i jakoś nauczyłam sie radzić sobie sama :-)) Asiaaaa26 ja dołaczam się do dziewczyn. Pracuj jak najdłużej by dostać macierzyński i wtedy jedź do Polski - teraz Ci się wydaje że bez wsparcia rodziny sobie nie poradzisz - zobaczysz wszystko będzie dobrze, jesteśmy silne. SMP to może niewielka kwota ale bardzo pomocna a jeśli przeliczysz to na zlotowki to wychodza całkiem niezłe pieniążki - których będziesz potrzebowała. Więc zastanów się dobrze nad tym i nie podejmuj pochopnych decyzji. Wiem że Ci ciężko ale teraz musisz myśleć o maleństwie i o sobie - dbaj o Siebie i powodzenia. Kornasia w szpitalu zostajesz 24 godz. Co do obywatelstwa: Jeśli jesteś tu ponad 5 lat i posiadasz indefinite leave to remain (wystarczy że jedno z was to posiada) to mozesz starać się o paszport brytyjski dla swego maluszka. Dziecko też moze miec podwujne obywatelstwo ( polskie i kraju z którego pochodzi ojciec) Wiecej na temam rezydentury i obywatelstwa brytyjskiego tu: http://www.mojawyspa.co.uk/modules.php?mop=modload&name=Forum&file=viewtopic&topic=6923&forum=58

aha jeszcze sie wam nie pochwaliłam jakiego dzielnego mam chłopaka :-D dziś mielismy szczepienie - trzymał sie super - płakał najmniej z dzieciaczkow ktore tam były . ale za to teraz mi troszke marudzi. iłego dnia dziewuszki

lilowa nie przejmuj się tym ja tez jestem tu nowa i mi tez jest trudno ogarnąc com u kogo się dzieje - przecież one są tu już długo razewm :-)) Co do podruży to nie wiem co Ci napisć - dziecko najwcześniej pewnie opuszcza UK jak ma 2-3 m-ce bo wcześniej się nie da (paszport) - no chyba że ma podwujne obywatelstwo. Na podruz samochodem bym się ie pokusiła - to strasznie meczace bez didzi a po co takiego maluszka torturować - przeciez musi być cały czas w nosidełu. Maleństwom nie jest wskazane przebywanie w nosidełku dłuzej niż 2 godz.

Anecia bardzo zatrważający ten artykół - niestety nie dzieje sie tu najlepiej. W Welwyn GC jest spokojnie - z reszta zawsze było. Ja osobiście nigdy nie spotkałam się z jakąkolwiek rasistowską postawa w stosunku do mnie czy mojej rodziny. Może miałam szczęście. Wystarczy poczytać co się dzieje u wielu z was - to przerażające. Międzyinnymi dlatego już niedługo się z tąd zmywamy. Nie twierdze ze w innym kraju bedzieo wiele lepiej - ale gorzj mam nadzieje ze nie. Przynajmniej bede miała mego M częściej w domku :-)) Ja za 2 m-ce jade do mamy na wieś - odetchne sobie i dzieciątko bedzie mialo lepiej na wsi niż w tym miejskim smrodku :-) A i własne warzywka bede miała na zupki - najzdrowsze rozwiązanie. Moj M za to wyrusza na podbuj Norge - nie wiem jak ja bez niego wytrzymam przez lato

Cherry na pewno dostaniecie porzed wyjazdem - my nasz odbieramy 24.06 - w moje urodziny :-) Anecia - skoro tak uważasz to ok. Mam nadzieje ze im sie polepszy i ze w koncu moze panstwo Polskie zacznie bardziej dbać o swych obywateli. W takich sytuacjach przypomina mi siś zakonczenie pewnego artykułu: Ja kocham Polske ale POLSKA NIE KOCHA MNIE!!!!!!!!!! Smutne to ale niestety prawdziwe :-(

witam kobietki :-) Dziś troszkę niedospana jestem. Maks już o 5 nie miał ochoty spać i tak jakoś szaro i smutno wokoło. :-( Dziś pierwsze szczepienie - mam nadzieje ze pójdzie ok. Wstawać śpiochy i na kawuśsę sie meldować :-)

birth plan - przeciez tego nikt tu nie czyta - a jesli nawet to jak bedziesz miala wywolanie to i tak nik go pod uwage nie weżmie. Wiec niestety dlatego polozna powieziała ze to zbedne. Ale napisz to pomoże Tobie w określeniu tego co chcesz i mam nadzieje ze w Twoim przypadku bedzie on przeczytany :-)) i wszystko bedzie tak jak zechcesz. {rzygotuj sie na to ze musisz żądać tego co Ci sie należy - powodzenia U mie niestety wszystko było dwrotnie niż w moim birth plan :-((

Nie wiem czy któraśz was trafiła na to: http://www.youtube.com/watch?v=gcuEwPvhq28&feature=relate Trochę to zmieniło moj światopogląd. Coż w tym Jest. Tego jest 13 częsci - miłego oglądania :-)