hej dziewczyny! dietke zaczelam od wczoraj, 3 poprzednie dni malo jadlam, a od 16 juz tylko pilam wode. Za 6 dni wesele mojego brata a ja moja sukienka jest strasznie obcisla ledwo ja dopinam, ale musze powiedziec, ze po jednym dniu diety (zjadlam caly gar zupy) sukienka zrobila sie mniej obcisla w sumie moglam bym juz nawet w niej wyjsc:) zupka mi smakuje jak na razie hehe, bylam wczoraj na domowce i nie skusilam sie na zadne ciasta, chipsy i inne smakolyki mam nadzieje, ze dotrwam do konca diety, ale musze powiedziec ze najwieksza motywacja jest dla mnie wesele, jak tylko pomysle o sukience to odechciewa mi sie jesc:) trzymam za was wszytskie kciuki, dacie rade i piszcie ile zrzucilyscie , buziole!