evilinka

Może synek lepszy, bo lepiej chłopcu będzie na tym świecie. Dziewczyneczki bywają wredne :P Mąż zawsze chciał córke, marzył o niej. Teraz podchodzi to tego inaczej - syn sobie lepiej poradzi w życiu. Ale ja myślę, że na to nie ma zasady. Charakter i siła psychiczna nie idzie w parze z płcią.

Supertanio, bo to w bloku, na samej górze, maleńki lokal. Do pracy się nadaje, na maleńkie studio foto też. I takie też ma przeznaczenie. Chcę zająć się fotografią dziecięcą :)

No to nieźle, jak płacisz takie prowizje, że na lokal odłożysz :/ A ja myślałam, że dlatego takie niskie ceny tam są. Bo czasem coś dużo dużo taniej można kupić. To może i warto. Teraz mi każdy mówi, że biznes związany z dziećmi ma sens - wysyp brzuchaczek. Wszędzie pełno tych wielorybów, hehehe :P Będzie dzieci a dzieci! Tajska - mojej koleżance lekarz powiedział, że do bodajże 3 cykli, jak pojawia się przy tych lekach, pojawia się też ciąża :). Powinna. Więc głowa do góry. Ona miała jajeczko cały czas i teraz dostała skierowanie na drożność :( Bo nic z tego nie było. Prawdopodobnie ma jakieś zrosty po wyrostku i to blokuje zapłodnienie. Bo owulacje ma ciągle piękne, po 2,3 w miesiącu. A tak btw - ciesz się, że chudniesz, bo ona utyła po tych lekach i ćwiczy, chodzi, jeździ na rowerku i nic.

Wiśnie i czereśnie są zdrowe. Nie słyszałam o przeciwwskazaniach w ciąży. Przeciwnie. To co jest w pestkach to pochodna cyjanku chyba - ale zawierają witaminę b17, niszczącą komórki rakowe. To temat na inną dyskusję. My z mężem profilaktycznie zjadamy pestki moreli z tym od 2 lat. Oczywiście ja teraz nie. B17 leczy w 100% raka. Kiedyś babcie dawały do kompotu całe owoce, z pestkami. Jadło się z jabłek pestki itd. I mniej ludzi chorowało na raka niż teraz...coś w tym jest. Poczytajcie sobie o tym, jeśli chcecie -to tak btw ;) Już idę poćwiczyć...

Kniaas - to trzymamy kciuki!! :D Dawno nikt tutaj nie zaciążył z naszych tabelek. Co chwilę powinna tam któraś wskakiwać. Najwyższy czas! A jak temp u Ciebie? Idę poćwiczyć...

Ojoj, maleńka szyjka taka ;) hehehe, już to sobie wyobraziłam. Nie no Pestka - nie bój żaby. My lubimy ciepło, ale wietrzenie jest, kaloryfery też przykręcamy jak za gorąco. Lepsze to niż zmarzlina. Mamy ogrzewanie wliczone w czynsz, to co mam oszczędzać. Sklep fajny, już sobie zrobiłam zakładkę w ulubionych z zakupami do wyprawki. Mam już te butelki od Laurki, wózki, delfinka. Pieluchy też tam chyba kupię. Ile tetrówek najlepiej mieć? 10 styknie?

Martucha - to pewnie przez zmianę klimatu, ale i tak wybierz się teraz do gina w PL. Po co się zastanawiać co te cykle takie nieregularne. Fakt - gąbka to wylęgarnia zarazków. Mama mi mówiła "żadnych gąbek, żadnych pieluch". Ona to w ogóle potrafi dzieciaka z ręki do ręki przerzucać sprawnie w wanience. Widziałam jak kuzynki synka kąpała . Rach, pach - jak ciasto ;) O tym plastiku to słyszałam. Widziałam to i tez chcieliśmy to kupić w przyszłości :D Jak mówisz, że warto to kupię, bo niedrogie.

ja widziałam, moja mama pracowała kiedyś na noworodkach. Chciałabym, aby mnie tego nauczyła. Wprawa i mycie dziecka w 3 minuty ;) Tylko pozazdrościć! Co do pajacyków to tak jak z tymi sukienkami - każdemu co innego pasuje. Moja siosrta lubiła bardzo tego używać u swoich bajtli. Ja nie wiem, jakbym znalazła coś bez wkładania przez głowę to będzie to królować jego szafie :P U nas w mieszkaniu jest gorąco zimą. Mamy ogrzewanie w kaloryferach plus podłogówkę w łazience i kuchni. Ja śpię w samych majtkach, w dzień chodzimy na krótko. Jak myślicie - jak powinien spać maluszek?

a co to za delfinek do kąpania??

Martucha - a ile to już dni krwawisz? Może warto do lekarza innego niż ostatnio się wybrać i przy okazji o jakąś luteinę poprosić, aby sobie podkręcić cykl? Ja wizytę mam 2 lipca.

Tajska - jak tam po wizycie?? Kniaas i Madalena84 następne do testowania - to już za kilka dni :)

Słuchajcie mamy bez doświadczenia - trzeba kupić tą poduchę do karmienia...zrobiłam eksperyment. Moja kocica waży 6,5 kg co prawda, prawie 2 razy tyle co niemowlak :P Usiadłam i wzięłam ją jak niemowlaka. Nie dałoby się wytrzymać tak godzinami...taka poducha do karmienia to zbawienie ;)

O matko, nic nie mówcie o ubieraniu maluszka przez głowę- chyba bardziej mnie to przeraża niż kąpiel pierwsza ;) Sama się dusiłam jak mi coś przez głowę zakładali przez całe dzieciństwo - do dziś pamiętam :/ I to ciemiączko - o rany! Laurka - mnie też tak samo brzuch ciągnie od 2 dni. Uczucie trochę jak ból przy kończącym się okresie - lekkie pobolewanie w dole brzucha.

Oj Laurka - marzę o tych sukienkach i falbankach. Tak mi się chciało córeczki...a nauczyłam się robić spódniczkę tutu, bo do zdjęć potrzebowałam. I wyobrażałam sobie sesję swojej niuni w takiej spódniczce...jeszcze mimo wszystko mam nadzieję na córeczkę. Ja nie lubię różowego koloru, oprócz takiego pudrowego, ale córkę też ubierałabym w róż :P

Anii - ja używam olejek z Tołpy. Kupiłam po promocji za niecałe 30 zł, teraz jest trochę droższy. Ale przestała mnie skóra swędzieć. Sporo dobrych opinii ma. Jeśli możesz sobie na niego pozwolić finansowo to naprawdę polecam. Koleżanka bardzo polecała Mustelę dla kobiet w ciąży - ale to już ok 60 zł kosztuje. Ktoś pisał też o takiej oliwce z Babydream dla mam. Może na początek wystarczy :) Ważne, aby natłuszczać ta skórę przynajmniej wieczorem.

Anii - bo to i radość i stres. Ale to już teraz tak będzie na każdym etapie ;) Jak z katarkiem pierwszym do lekarza pójdziemy to tez będzie stres niestety. Gościu - za wcześnie. Masz 19 dc jeśli dobrze liczę. Ile dni trwa Twój cykl? Zwykły test ciążowy powinno robić się w dniu spodziewanej miesiączki, ale to też nie daje Ci pewności. Bo czasem wychodzi negatywny jeszcze. Kiedy spodziewasz się @?

Ale super :) Nawet do wnętrza mi pasuje wzór Paryż :D Zaraz podeślę mężowi link ;) Pokaż Laurko o jakim rogaliku Ty myślałaś. Wiecie co, ja to kompletnie zielona jestem. Właśnie wczoraj zastanawiałam się jak tego używać i do czego to służy samej ciężarnej :) Czy jeszcze o czymś powinnam wiedzieć na tym etapie ciąży? ;) Smaruję się oliwką na rozstępy od 2 miesiąca, używam kremu na zmęczone nogi, biorę te suplementy, jem jak trzeba. Co jeszcze? Help, jestem taka niedoświadczona ;) Po następnym USG zaczynam zbierać gadżety na pierwsze miesiące, bo wiem, że już powinnam na raty kupować. Na wózek już odkładam ;)

Ani - teraz masz taki fajny czas :) Pamiętam jaka to euforia była po pierwszym usg na którym było widać główkę i małe kikutki :) Mąż miał doła, bo ze mną nie wszedł. Teraz chodzi na wszystkie USG ze mną. Nie przepuści, pcha się tam jak piesek ;) Ale mamy taką możliwość, bo pracujemy razem. Mamy elastyczne godziny pracy jak Pesteczka. Sami organizujemy sobie pracę. Wiem, że większość z Was nie ma takiej możliwości. Widziałam w poczekalniach zawsze same kobiety. A teraz wiem, jak to fajnie iść z mężczyzną u boku. Ja na usg co chwilę zerkałam na oczy mojego męża. To takie spojrzenie jak na ślubie miał :) Strasznie go kocham. Nie potrafię wyobrazić sobie jaka jest miłość do swojego dziecka skoro jest jeszcze silniejsza. Chyba mnie rozsadzi :D Martucha - pół roku, ale ile miesiączek miałaś w tym czasie? Spokojnie kochana. Jak masz częściej to więcej będzie owulacji teraz. Ja okres zawsze miałam 6-7 dni:/ Nawet jak brałam pigułki. Wiem jakie to denerwujące. Teraz w Polsce zajmiesz się tez innymi rzeczami, odpoczniesz. Odpoczynek, rozłąka sprzyja zapłodnieniu :) Odpoczywaj i wygoń męża gdzieś ;)

Takie plamienia mogą być też przy polipie. Też tego nie cierpię - szczególnie przy staraniach człowiek się denerwuje. Ja omijałam seks w takie dni bo jak? Ale może poprzestawiało się coś po ostatnim. :/ Może wróci do normy. Lecę do wyra bo padam już na pysk.

Laurkachmurka________26 lat______17 tc________05.12.2014 evilinka_______________30 lat______17 tc________03.12.2014 Goalka________________28 lat______14 tc_______18.12.2014 taka tam dziewczyna ____27 lat______11 tc________styczeń 2015 rybcia1987_____________27 lat______9 tc_________21.01.2015 brzoskwinka14__________21lat______ 9tc_________21.01.2015 werrrona86_____________28 lat______8 tc________09.02.2015 anii84__________________30 lat______7 tc________02.02.2015 STARACZKI tajska_______________23lat_______6 cykl staran_______________10.07.2014 martucha020290______24 lata_____3 cykl starań_______________22-27.07.2014 karnataka____________27 lat_______9 cykl staran_______________2-4.07.2014 momi86 _____________28 lat_______ 2 cykl starań______________ 11.07.2014 margaret112 _________30 lat________7 cykl starań______________ 06.07.2014 papi11______________22 lat________3 cykl starań______________19.05.2014 ryba88______________26 lat________9 cykl staran______________ 04.06.14 Czarnulka2013_______29lat________3 cykl starań______________26.05.14 Gość_M_____________32lata______~7cykl starań______________~01.06.14 Miranda454__________24lata_______1cykl starań_______________19.05.2014 Karola300____________30 lat_____2 cykl starań_______________29.06.2014 Madalena84__________30 lat________5 cykl starań_______________29.06.2014 kniaas_______________23 lat________2 cykl starań_______________28.06.2014

Do lekarza to nic nie da. Ja to mam od lat - codziennie prawie katar rano. Po prostu czasem mi nie przechodzi i tak cały dzień w łóżku bo się nie da funkcjonować. Do jutra powinno przejść Pestka tu ostatnio opisywała swojego znajomego psychola. Normalnie są tacy ludzie chyba wszędzie. Wyobraźcie sobie, że prawie 2 lata temu mąż pomógł sąsiadce i naprawił jej coś w systemie w kompie. Dzisiaj ją spotyka, a ona nagle po tych 2 latach do niego: " jestem na pana zła, bo pan był u mnie z pendrivem i mi coś ukradł z komputera. Pan już wie co." No i czy to jest normalny człowiek?! Łazi po osiedlu i gada takie bzdury. Ale się wkurzyłam no. Stare to i głupie. Siedzi w chałupie i plotkuje non stop na skypie, łazi z psem po osiedlu i obgaduje. W ogóle życia swojego nie ma. Jak się dziecko urodzi to już w ogóle będzie. A myślałam, że sąsiad co weekendu całą noc słucha jest okropny...

U nas już n-ta noc z rzędu po 5,6 stopni C...gdzie to lato? Chałupa nam się nie chce nagrzać, bo w noc jakoś się ochładza...u Was też taka pogoda??

Zabieraj ciepłe ciuchy. Ja nie mam nic cieplejszego na ciążę, bo myślalam, że zdążę, że teraz lato to lekko wystarczy się ubierać, więc mam same praktycznie letnie rzeczy...a tu klops. Brzuch i piersi urosły a ja bez kurtki, bez swetra, bluzy itp. Masakryczne to lato. Właśnie dostałam okropnego kataru zatokowego i ledwo żyję, siedzę z laptopem w łóżku i kicham, kapie z nosa, oczy zapuchnięte. Od 6 chyba już nie śpię. Ratunku! Mąż poleciał do apteki po jakieś krople dla ciężarówek - Prenalen Katar. Ale przed ciążą brałam na to fanipos na receptę, silne krople i też nie zawsze pomagały :(

Martucha - niech mama Cię zatrudni, składki opłacisz 3 i będziesz miała. Wydasz 3000, ale przez rok będziesz miała macierzyńskie :) Trzeba sobie jakoś radzić ;)

A to ja chyba do Ciebie Goalka wysłałam zaproszenie :) Też się pogubiłam co do 2 osób chyba ;) Powodzenia staraczki Wam życzę! Pogoda sprzyja staraniom, bo zimno się zrobiło trochę, szaro buro - akurat łóżkowa pogoda ;) A Ty Pestka kiedy ze swoim się widzisz? Co do płatnego macierzyńskiego to jest. Opłacasz chyba składki? Ja mam księgową, która zajmuje się tymi sprawami. Jeśli płaci się te wyższe, ponad 1000zł, to potem masz 2100 chyba podstawy. No fakt, kokosy to nie są, ale jak ludzie zarabiają min krajową to i tak nieźle :/ U nas w mieście prawie wszyscy zarabiają min krajową :(