evilinka

Dzięki Martucha. No dziewczyny to zdjęcie sprzed 2 tygodni. Teraz już każdy mówi, że widać :) W ostatnim, 13, tygodniu wywaliło mi piłkę. Znalazłam w szafie spodnie, które dziwnie dopasowane są tylko w pasie jakieś dziwnie szerokie. Wyjęłam pasek i mam na teraz :) Karnataka - ty się nie zdziw, jak "wpadniesz" tak jak rybcia i ja :P Też planowałam na styczeń - luty rodzić. A tu klops. Tak to jest. I jaka nalewka z truskawek?! :P Ty lepiej rób kompociki i soki ;) No, ale przepis możesz dać :P Im dłużej poleży tym lepiej...za 2 lata będzie jak znalazł. Ja z aronii i malin robię. Papi - tańcz na zdrowie! Ostatnio odpaliłam sobie jakieś inne ćwiczenia dla ciężarnych na youtubie. A tam brzuchaczki tak skaczą że ja się zasapałam cała :P A one już tak wysoko w ciąży... Brzoskwinko - banany są super dla ciężarnych. Ja wsuwam codziennie jednego :)

Śmieszko tak jest - do 10 tygodnia musisz być na pierwszej wizycie. Tygodnie są liczone od ostatniej miesiaczki.

Basia ja też miałam infekcje. A lekarz nie moze tak wcześnie zobaczyć ciąży. Knias okres przyszedł?? Martucha co Wy robiliscie że aż w szpitalu się znalazłaś? ;) Aż się zestresowałam. Może lepiej nic nie robić.. A kawę jedna słabą można. Ja mam ciśnienie 90/60 albo mniejsze :/ to nawet muszę. Momi trzymaj się! Jak Ci się owulacja rozkręci to jeszcze bliźniaki będą ;) Kurcze. Nie mamy tu bliźniaków! To może Tajska. Te leki, które bierzesz powodują mnogie owulacje :) W końcu musi się coś odblokować. Ale byłby szał! :D Wielka kumulacja :)

Dodałam do ulubionych, ale i tak przenosi mnie na 1 stronę :/ Do du..py to jest. Laski. Mierzyłyście się przed ciążą i teraz? :O W brzuchu mam tylko 2cm do przodu za to w piersiach 4cm! No nie...

Można malować :) Ale Bosacka ma taki program i tam mówili, aby nie robić akryli, bo akryl paruje i wydziela coś toksycznego niedobrego dla matki i dziecka. Żele już są ok :) Z tymi wymiarami to faktycznie. Wszędzie co innego piszą. Najadłam się chleba cebulowego a za godzinę mam spotkanie z klientką :P

Jak doda ten temat do ulubionych? Niefajnie to zrobione wszystko. Za każdym razem przewijać do ost strony...

W 10 chyba miał 4. Jakoś tak bo lekarz tak po łebkach to usg zrobił i na zdjęciu nawet tygodnia nie mam. Ale czytałam ze w 13 ma 7-8cm. To strasznie dużo. Zastanawiam się czemu nie czuję skoro Brzdąc już taki :) Teraz już idę do swojego lekarza i będę po 4 godziny w kolejkach siedzieć ;)

Kurde. Do d jest ta nowa wersja. Na 1 stronę ciągle wracam i nie widzę nowych wpisów. Przewijać trzeba po 8 str :/

O kurcze. Nowa kafe. Na telefonie ciężko tu się poruszać :/. Na usg nie byłam teraz 2 czerwca mam. Ale czytałam co tam w 13 tygodniu piszczy ;) U Was ciepło a tutaj pogoda od 2 dni jesienna. W nocy 3 stopnie były :/ Świat oszalał. Mam za sobą noc wstawania i sikania :P

A jakie przyszła mama ma ładne paznokcie :) ja kreskę widzę. A kiedy miała być @? Ciemniejsza wychodzi kilka dni po terminie. Jutro zrób. Ale spamy dziołszki ;)

A jakie przyszła mama ma ładne paznokcie :) ja kreskę widzę. A kiedy miała być @? Ciemniejsza wychodzi kilka dni po terminie. Jutro zrób. Ale spamy dziołszki ;)

Martucha, poproś kogoś w Pl, żeby Ci zamroził. O matko, ja nie mogę wytrzymać. Dzisiaj pół dnia było mi niedobrze, bo tak mi się ich chciało :P Ale muszę poćwiczyć teraz to nie jem już :). Moja mama jak była ze mną w ciąży to wciągała non stop mrożone bo była zima. I ja je teraz uwielbiam. A może to mała Truskalineczka we mnie siedzi :D Oj, jak bym chciała. Dzisiaj się popłakałam jak zobaczyłam co się tam dzieje w 13 tygodniu - 8cm! No to nie do opisania. Niewiarygodne! Tajska - pytałam Ciebie już - miałaś zapalenie wyrostka kiedyś??

Kniaas, ja miałam tak, że 3 dni przed okresem bolała mnie głowa i temperaturę miałam 37,5 potem 37,3. I już się tak trzymała chyba przez 2 tygodnie. Potem nie sprawdzałam już. Ale wtedy, przed terminem @ myślałam, że to przeziębienie. Ale dziewczyny inne wcale nie miały temp podwyższonej. Co kobieta to inaczej reaguje. To co zauważyłam, to kobiety krótko po zapłodnieniu często sikają ;) I to jest akurat objaw u większości ciężarówek. Ale skoro masz bladą kreskę to coś jest.. Baśka - test najlepiej po spodziewanej @. Jak nie możesz się doczekać to w dzień @ zrób. Ja zrobiłam 3 dni po, ale to tylko dlatego, że miałam pewność, że nie jestem w ciąży ;) Jak teraz wspomnę to wszystko to się pukam w głowę. U mnie już była bita druga kreska, wyszła po 20 sek chyba. Nie zdążyłam się ubrać i wstać z kibelka :P Dzieci u nas sporo w rodzinie. Ale moja chrześniaczka ma 8 miesięcy prawie. Nie mam kasy teraz i nie mam pojęcia co ja jej dam :/ Trochę mnie to przeraża. Ja dostawałam chyba słodycze, ale też tylko od rodziców..chrzestni nigdy nic mi nie dawali ani na urodziny ani na takie święta. I nie czułam się skrzywdzona. Teraz nikt nie chce mieć chrześniaków. Bo oczekuje się od chrzestnych prezentów za kilka stów :/ Mnie nie stać na takie prezenty drogie. Sama ledwo zipię od 1-go do 1-go. Ale trochę mi przykro, że nic nie mogę jej teraz kupić :(

Nadrabiam przez 15 min to co piszecie a i tak pomieszało mi się wszystko ;) Gratulacje nowe ciężarówki! :) Życzę mało mdłości, a najlepiej wcale. Werona - musisz spytać lekarza, ale lepiej nie dźwigać w ciąży. Jeśli to zakupy 2kg to nic się nie dzieje, ale przy terapii to wiem, że nieraz musisz pewnie komuś pomóc, dźwignąć i to już nie są 2,3 kg :/ Spytaj lekarza. Mnie lekarz 2 razy pytał jak pracuję po to aby wiedzieć czy potrzebne mi zwolnienie. LAski, ale truskawki wcinam, kilogram dziennie chyba :/ Nie mogę się opanować :P

Też wieczorem bym coś podgryzała, ale wtedy też najgorzej się czuję :/ Jem też sporo warzyw i owoców. Teraz truskawki wcinam na potęgę ;) Ale czytałam, że to dobrze, bo pomagają w zaparciach i są moczopędne, więc woda się nie będzie zatrzymywać. Mam już 1,5 kg do przodu :/ Strasznie boję się tyć, bo miałam kiedyś nadwagę i wiem ile mnie kosztuje powrót do normy :( Mam problem z mega cellulitem. Właśnie - jak to jest z tym tyciem. Nie jem słodyczy, nie piję alkoholu - to wszystko odstawiłam całkowicie. Słodycze po prostu mi nie wchodzą. Wcześniej codziennie je jadłam. Ćwiczę i lepiej, zdrowiej jem niż przed ciążą. Zero smażonego, prawie wcale śmietany, tłustych rzeczy - bo źle się po nich czuję. A mimo to się tyje - skąd? TO mnie zastanawia...dzidziuś waży tylko 25g,a wody chyba 30ml czy jakoś tak...

Ojej, ja w ogóle nie wiem kiedy ta owulacja jest i jaka temp jest wtedy.. w ogóle się na tym nie znam. Brzoskwinko - witaj w klubie. Na to nie ma lekarstwa. Sucharki, wafle ryżowe, migdały, mleko...nic nie pomaga. Jak zacznie się zgaga zabójcza bierz gaviscon. To delikatne, dla kobiet w ciąży i pomaga trochę. Po co się męczyć? Tajska i Momi - trzymajcie się. Na pewno będzie dobrze. Swoją drogą ostatnio słyszałam, że ta drożność jajowodów nie boli. Nie jest przyjemne, ale nie boli. Często ta niedrożność jest przyczyną blokowania owulacji. Po wyrostku np są tam jakieś zrosty i blokują. Tajska - miałaś kiedyś zapalenie wyrostka??

Taka tam dziewczyno - znajome i kobietki w rodzinie narzekały dopiero w drugiej ciąży na wszystko - mdłości, boleści itd.. nie ma chyba reguły. Ja drugiej ciąży bym już nie chciała. Ta mnie dosyć wykańcza. W życiu tak źle się nie czułam. Nie piję alkoholu a mam codziennie mega kaca ;)

Aaaa, smarujcie brzuchy, pupę i uda - koniecznie. Żeby rozstępy się nie pojawiały mocne. Ja mam coś z Ziaji - śmierdzi mi, ale daję radę. Ćwiczycie sobie? Ja ciągle kilka razy w tyg po pół godzinki ćwiczę i spaceruję prawie codziennie. Teraz dużo mówi się o tym, że ruch jest bardzo potrzebny mamie i dziecku. Także pupki z kanapy i robimy przysiady :) Jeśli chodzi o staraczki - ruch umiarkowany też sprzyja! Mój lekarz mówił, że spacery pomagają ;) Może chodziło mu o spacery we dwoje po lesie :P

Nie wiem czy czuję się coraz lepiej, po prostu chyba trochę się oswajam z tymi smrodami i mdłościami. Wczoraj, w moje urodziny, miałam okropny katar. Nos czerwony, kapała woda z kinola i urodziny miałam smarkastyczne :/ No masakra jakaś. Popłakałam się. Nie dość, że ciągle mi niedobrze albo głowa boli to w końcu w moje urodziny jak zaplanowaliśmy sobie wspólny dzień i mniej pracy to masz babo placek :/ Wysypują mnie teraz pryszcze bardzo. Mam nietypowy brzuch w takim razie, bo ja mam piłkę na dole. Śmiesznie to wygląda ;) Wczoraj kupiłam spodnie ciążowe ale jeszcze za duże, ta guma żyje swoim życiem ;). Te normalne zaczynają cisnąć, ciążowe typowe za wielkie. Za kilka tygodni albo mi brzuch urośnie albo nie wiem w czym będę śmigać ;) Nie mogę się oswoić, że mam "współlokatora" i tak się mną rządzi. Uwielbia truskawki. To mnie cieszy. Wczoraj miałam brzuchol jak balon - 8 miesiąc mi się zrobił:P

Pisałam do Was i mnie wywaliło :/ Momi - mam tak samo jak Twoja siostra. Teraz wiem, że chodzi o zapachy. Mam w domu kota, ale mąż codziennie jej sprząta, więc to nie to. Poza tym u rodziców nie ma zwierząt, a mega mdłości u nich miałam. Po prostu - niektóre zapachy są w pewnych miejscach. Proszki do prania, odświeżacze itd. Nawet mąż mi przeszkadza wieczorem :/ Wczoraj nie miałam mdłości bo i nic nie czułam, miałam mega katar i zatkany nos :P Co do tycia - można schudnąć kilka kg. Moja koleżanka schudła do 3go miesiąca 5kg. Jeśli ma się nadwagę to nie tyje się książkowo - można np 4 kg. Pisałam o tym tutaj niedawno. Ja mam inny brzuch - płaski na górze i piłka na dole. Póki co :P, nie mam sadełka i wczoraj coś odkryłam :) Jak leżę na brzuchu to czuję centralnie na dole brzucha pod pępkiem piłkę wielkości dużej pomarańczy :) Okrąglutka piłka, moja piłeczka :) Hehe, mąż też sobie podotykał. To taki kolejny etap naszej ciąży :)

Hej. Przeczytałam Was i już mi się pomieszało ;) Martucha - kwas raczej nie ma skutków ubocznych. Senność to ciąża ale też anemia, cukrzyca i po prostu przemeczenie. Ale Twój ostatni okres był dziwny... Teranigma - myślę że nic się nie stało złego. Spokojnie. Przecież nie trwało to długo, prawda? Co do opalania - Wy łapiecie opaleniznę przy faktorze 30 albo 50? Przecież to bloker. Mnie przy 15 słonko nie chwyta. Też jestem biała. Nie mam piegów - zazdroszczę! Piegi są śliczne :) i potem będziecie miały małe córeczki z piegami, loczkami, och! :D Staraczki - zobaczyć te dwie kreski to piękny moment. Robisz siusiu a potem euforia. Taka łazienkowa magiczna chwila na kibelku bo czasem nawet nie zdążysz z niego zejść a już są 2 ;) Później dopiero zaczyna się stres i pierwsza wizyta...bajecznie mdłości i wzdecia ;) Nie chciałabym jeszcze raz tego przeżywać ale Wam tego życzę na Dzień Matki. Co macie mieć lżej ;) Ja już trochę dalej i trochę mniej przede mną tych mdłości.

Dzięki jeszcze raz. Mam nadzieję, że usłyszę tu dzisiaj coś fajnego od Was. Odzywajcie się laski, co tam u Was?? Balsam brązujący albo samoopalacz polećcie dobry, bo ja opalam się bardzo wolno i jak mam posmarować się 50 czy nawet 30 to równie dobrze mogę nie wychodzić na słońce. Mam pajączki na nogach i nie lubię jak są białe, bo wyglądają jak mozaika :/

Knias - jeśli jest druga kreska to i ciąża jest. Twoja choroba natomiast jest niebezpieczna dla ciąży z tego co wiem. Chyba musisz szybko trafić do lekarza. Najlepiej specjalisty ginekologa-endokrynologa. Powodzenia! Gość M - coś mi się wydaje, że u Ciebie może być podobny problem co u koleżanki. To straszne że czasem nasze ciało zwalcza swoje własne komórki i nawet ciążę niszczy :( Mam nadzieję ze znajdziesz przyczynę szybko. Z hormonami na szczęście da się wygrać. Z Pestką chyba też niedobrze bo w szpitalu i nie odzywa się. W takiej chwili moje mega mdłości to nic :/

A dziewczyny - temperatura nie musi być podwyższona u każdej kobiety. Któraś z Was pisała, że miała normalną.

Goalko - u Ciebie książkowo przechodzi :) Teraz będziesz cieszyć się ciążą pełną parą :) Zazdroszczę. U mnie ból głowy okazał się być wynikiem niskiego ciśnienia. Nie wiem ile było w pt jak zdychałam ale wczoraj rano 88/58 :/ kawę wypiłam i przestało być słabo. Czytałam na necie i często się to zdarza. Lepsze to niż wysokie. Pogoda piękna. Opalać się chce a nie bardzo można :/. Moze znacie dobry samoopalacz?;) Jutro kończę 30tke, ojej :/