-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez evilinka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 23
-
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Laurka - szukam alternatywnej pościeli do sówek - chcę coś jednolitego, jasnego. Pisałaś chybaże z kołyską masz taką . Pokażesz? -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Laurka a czy luteiny nie bierze się tylko jak coś jest nie tak? Jak są plamienia np? -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martucha tygodnie liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Więc u Ciebie wychodziłby 7 tydzień. U mnie wg usg jest różnie 1-4 dni do przodu :) I tak poród przyjdzie kiedy się nie spoedziewam ;) Oby tylko maleńka miała już wszystko ukształtowane jak będzie się cisnąć ;) -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak tak czytam, to wszystkie macie przepisaną luteinę we wczesnej ciąży...ja nie miałam :/ I nie brałam. Czy to konieczne?? Olga ciągle popytujesz o wczesne objawy, a ja znowu sie powtórzę - opisałam Ci je dokładnie. Piszesz, że ktoś Cię olał, a sama olewasz ludzi widzę. Gość to mam wrażenie jakaś małolata z gimnazjum :/ No i teraz mamy więcej staraczek już :) Choć zaraz może się okazać, że przejdą do górnej tabelki. Martucha, ja pisałam, że Ty w 7 tygoniu, ale możliwej ciąży :) Już Twoje dzieciątko mogłoby mieć bijące serduszko :D Któraś tu pisała o okresie słabym wcześniej. Przypomniało mi się, że była tu już jedna dzziewczyna, która pomyliła okres zwykły z plamieniami i o ciąży dowiedziała się w 10 tygodniu :) -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martucha, jak masz 45dc to już 7 tydzień leci :P Co do konfliktu to się nie znam. Coś się chyba podaje przy pierwszym porodzie, jak krew dziecka jest inna niż matki.. -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myńka - Ty to masz cierpliwość. Już test by Ci wyszedł :) Za kilka dni kolejne staraczki testują....ech! Ciężko starać się w taki upał :P U nas znowu spiekota, okna pozasłaniałam, ale i tak gorąco, dychać się nie da :/ Po 3-4 razy biorę prysznicchłodny w ciągu dnia! Ciążniczki - pyt mam. Jak u Was z sexem? Nie jest inaczej? Moja maleńka wczoraj czkawki dostała od tego chyba :P Piewszy raz to poczułam. Dziwne uczucie, take kopnięcia tylko systematyczne jak czkawka właśnie. Czytałam, że to normalne i niegroźne, że na coś przygotowuje Bąbelka, ale i tak mnie to zmartwiło, że jej tam coś dolega... Laurka - ile Ty nosp łykasz dziennie? Też masz częste bóle? Goalko - jak tam Twoje bóle? Moja koleżanka miała takie okropne, to brała po 6 nosp dziennie. Okropnie ją bolało, do dziś to wspomina :/ Ona też chuda, do tego drobna - z 1,55m w kapeluszu :P i do tego ważyła 43kg, przy porodzie 51 kg ;) Choć ja miałam silne mięśnie brzucha, brzuch jak deska na ogół i mnie nie boli, ciekawe od czego to zależy. -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
CIĘŻARÓWKI evilinka_______________30 lat______23 tc________01.12.2014-córka Laurkachmurka________26 lat______22 tc________05.12.2014- córka Goalka________________28 lat______20 tc_______18.12.2014 taka tam dziewczyna ____27 lat______16 tc________styczeń 2015 rybcia1987_____________27 lat______15 tc_________24.01.2015 brzoskwinka14__________21lat______15tc_________21.01.2015 anii84__________________30 lat______13 tc________02.02.2015 kniaas__________________23 lat______8 tc_________06.03.2015 STARACZKI tajska_______________23lat_______6 cykl staran_______________10.07.2014 martucha020290______24 lata_____3 cykl starań_______________14.08.2014 karnataka____________27 lat______10 cykl staran_______________3.08.2014 momi86 _____________28 lat_______ 4 cykl starań______________ 15-20.08.2014 margaret112 _________30 lat________8 cykl starań______________ 01.08.2014 Karola300____________30 lat_____5 cykl starań_______________od 10.08. ?? 2014 ma7usia____________27lat______3 cykl starań_______________03.08.2014 Mirabella1983 _________31 lat ____ 4 cykl starań _____ 17-20.07 artma____________27_________2cykl starań____12-14.07.14 olga992________22lata________1 cykl starań____ 03-05.08.14 Pesteczkazzz-____34 lata______1 cykl starań _____19.08.2014 Myńka8-________28 lat________6 cykl starań____29.07.2014 -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dokładnie, zalogujcie się, wpiszcie te daty w stopkach i każdy będzie wiedział. Olga - ja Ci napisałam raz jakie są objawy ciąży pierwsze. PEwnie nawet nie przeczytałaś tego... -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myńka - to Ty dzisiaj miałaś mieć @? To może to ciąża? Padam, tak się rozpisałyście :) Martucha - no jak Ci się odechciało to na bank jesteś albo zaraz będziesz zbrzuchacona ;) Momi - super podejście. Jak zaczynaliśmy się starać to od razu zakładaliśmy, że to może potrwać rok. Mąż to w ogóle mówił, że pewnie będzie bezpłodny bo to pesymista taki :P Więc może trzeba się nastawiać anty i planować za rok - wtedy jest niespodziewanka! Goalko - ja nie lubię takich wózków, bo mam też inny styl. Ten jest jak ja to mówię "sportowy". Ale wygląda ładnie, solidnie. A myślę, że solidny wózek to podstawa. Nie kojarzy mi się z wózkiem inwalidzkim, nie wiem co Wy kobitki ;) Jak zaczynałam szukać to wydawało mi się, że 2000 zł za wózek to masakra. Teraz wiem, że to średnia cena za wózek. Niestety. I tak Laurki nikt jeszcze nie przebił :P Wózek to każda babka pod siebie kupuje a jak potem się brudzi to trudno - najwyżej prać będziemy. Ale jak kupimy nie ten co chcemy to potem przez kilka lat będziemy żałować, o! Jak dla mnie ważne, aby nie był czarny bo tak jak Tajska pisze - sauna... Kniaas - super, pamiętam taką kruszynkę u siebie. Ma dużo miejsca i może sobie pływać :D O ile pamiętam, to w 8 tygodniu już się rusza :) -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pestka akurat katalogi to powinni Ci przesłać chyba :/ Nie powinno się za to płacić przecież. To reklama i punkt zbytu dla firmy... Ja to marzę o profesjonalnym studiu foto, wyposażonym w te wszystkie gadżety dziecięce, ubranka bajeczne...niewykluczone, że kiedyś wezmę kredyt jak Ty Pestka, zrobię porządny kurs, nakupuję i otworzę atelier :) Patrzcie na to: https://www.youtube.com/watch?v=uVGetHORbQg :P -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jedna ważna rzecz, którą właśnie poruszyła Pestka - zawsze to powtarzałam, każdy lekarz przyzna mi rację - NIE ZAJMOWAĆ SIĘ TYLKO STARANIAMI, UWOLNIĆ GŁOWĘ OD TYCH MYŚLI! ŻYĆ, KOCHAĆ SIĘ Z POŻĄDANIA, NAMIĘTNOŚCI A NIE TYLKO DLA PROKREACJI! ot co, wiele osób tak właśnie zaszło w ciążę. Chcianą i niechcianą. Po kilkunastu latach starań odpuściły i dały sobie spokój - znam takich! Głowa do góry tym, którzy starają się latami i nie mogą. Znajdźcie sobie jakieś zajęcie, zróbcie przerwę w staraniach.. obajrzyjcie film "Jak urodzić i nie zwariować". Tam jest przykład na to co mówię. Ale to bardzo życiowe. Pod dyktando się nie da. Naprawdę. Jeśli czyta to ktoś z takim problemem, pomyśl. Wiem, że warto też iść na drożność. Zrobić to jednak prywatnie, bezboleśnie. Moja koleżanka ponad 2 lata bezskutecznie się starała - minitoringi sringi i nic. Okazało się, że ma posklejane jajowody! Jestem ciekawa jak jej teraz pójdzie, kibicowałam jej od tych 2 lat :) Dam Wam znać. Ale poczytajcie o tym, to częsta przyczyna niepłodności. Ostatnio poznałam też kobietę - po kilku latach, nieudanym in vitro (niby jedyna szansa na ciążę) miała laparoskopię i też wyszło, że jajowody niedrożne miała, odblokował się jeden - po miesiącu niespodziewanie zaszła w ciążę SAMA (znaczy naturalnie z mężem, bez in vitro :P), w listopadzie rodzi! Jest nadzieja babki!! -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olga, tak jak większość czułam się jak na okres. Nie spodziewałam się, że cykl był udany, więc na ciążę nie liczyłam. Ale głowa mnie okropnie bolała, miałam temperaturę 37,3, dziwny posmak w ustach i rozwolnienie z rana ;) Potem to podpięłam pod pierwsze oznaki, bo wiem, że tak się zdarza, a mnie nigdy. Zwłaszcza to ostatnie ;) 11 dnie od owulacji (tak myślę, że wtedy musiała być) miałam straszne kłucia w jajnikach - jak w owulację i myślałam, że mi się coś poprzestawiało. Bóle "przedokresowe" były jakby mocniejsze u mnie. Takie wiercenie w brzuchu czułam, jakby mi coś dziurę robiło. A i z pierwszych oznak to jeszcze wzdęcia uciążliwe miałam :/ Z rana taki brzuch miałam wydęty nie wiadomo po czym. Do teraz tak miewam nawiasem mówiąc... ma7usia - coś czuję, że będą 2 kreski. Ja swój test robiłam chyba 16 dni po owulacji, jakoś tak. Cykle miałam 27-28 dni przy staraniach. I na 3 dzień po spodziewanej @ cała krecha wyskoczyła już po 20 sek -bardzo wyraźna. Właściwie od razu się zaczęła pojawiać. Btw dziewczyny polecają test Pepino z Tesco. Ja robiłam Nordtest, bo przy okazji kupowania innych rzeczy dostałam od pani w aptece. Mirra -my tu kilka mies starałyśmy się jak Wy teraz i się zżyłyśmy. Poza tym nikt nie broni zakładania nowych tematów...nikogo nie olewamy chyba..może nam się czasem pomieszać nowa osoba i jej problemy, ale to dlatego, że często ktoś wpada tylko o coś spytać, wpisuje, że ma 2 kreski i ucieka :/ -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pestka - zejdę z tematu trochę, sorki - jesteś pani sklepowa od dzieci;) - jest coś takiego jak pistolet do baniek mydlanych? Do zdjęć potrzebuję sprzęt produkujący dużo baniek ;) -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
. -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://photo-props.pl/pl/p/Majtusie-satynowe-KWIATUSZKI-2/435 to chcę kupić, bo tez szykuję się do sesji foto ;) Zbieram ciągle rekwizyty, a to dopiero majątek. Studio mam ciągle w remoncie. -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No my to takie nowicjuszki ;) Rozszalały się z zakupami, bo pierwsza ciąża. Podobno tak jest. Tak sobie myślę, czy nie powinnyśmy założyć nowego wątku, bo tu ktoś nowy zagląda i mu smutno :( -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Laurka, nie wiem czy widziałaś tą dziewczyneńkę. Nasze "pulpeciki" pewnie też teraz takie są. Mój mąż wczoraj jak mu to pokazałam, to się popłakał, że Anastazja już jest takim człowieczkiem.. http://www.papilot.pl/wydarzenia/12296/Malusienka-FreyaGrace-Kiedy-sie-urodzila-wazyla-365-gramow-Teraz-to-juz-duza-dziewczynka.html -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Adelka - niestety dziewczyny mają rację. A ci kościelni bardzo są najgorsi. Z resztą, nie wierz we wszystko co mówi. Równie dobrze może mieć żonę i dzieci a nie delegację....takie życie. Nie trać czasu na niego!Taka tam dziewczyna - ja też zaczęłam kupować dla malutkiej po 20 tyg, po badaniach połówkowych i to powoli. Dlatego, aby sobie koszta rozłożyć w czasie. Na wózek odkładam cały czas. Nie jesteśmy forsiaści niestety i na koniec może kasa się rozejść :/ Cała wyprawka to kilka tysięcy złotych....Ja też wolę na raty za wczasu, bo sporo tego i potem nie chcę obudzić się z pustymi rękami. Moja bratowa trafiła w 6 miesiącu z mocno skracającą się szyjką do szpitala i kazali jej leżeć. Całe zakupy ją ominęły niestety przy pierwszym dziecku i było jej przykro. Marta - ja też coś czuję, że ten okres nie przyjdzie. Jesteś przypadkiem jak Brzoskwinka - długostarająca się, niczym weteranka :P I potem opada nadzieja, a tu Bach! Pestka, próbuj i tego 15-tego. Co ja bym dała za szalony seks :P W moim stanie to tylko na boczku albo na pieska...hm. Za bardzo nie da się poturlać i potarmosić. Zwariuję laski. Co noc mi się śni ostry seks :P Biedna ta mała w brzuchu ma taką zboczoną matkę. Dobrze, że moich myśli nie zna :P Nowe kobitki - powpisujcie sobie coś w stopki, bo ja już się mieszam. Ciągle ktoś nowy dochodzi i szybko tez znika :/ I nie łapię się o co kaman. Olga - nie wiem ile masz lat, ale pamiętam, że jak miałam 20-24 lata to miałam właśnie takie okropne owulacje. W połowie cyklu bywał taki dzień, że w pół zgięta chodziłam. Płodna jesteś :) -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A, u mnie w szpitalu jest darmowe znieczulenie do porodu, ale trzeba wstrzelić się w odpowiedni moment, aby nie było za późno ;) Ja oczywiście poczytałam i jak będę mogła to biorę. Przy cesarce też jest znieczulenie - o niebo mocniejsze. Na całym świecie baby rodzą ze znieczuleniem (w sensie cywilizowanym) tylko nie u nas :/ -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tajska - oj tak, Polska pod pewnymi względami to chory kraj. Co co kombinują, oszukują i kradną mają najlepiej :/. Też się zgodzę, że ciężko tutaj bez pomocy rodziców nie raz. Wstyd mi było wiele razy, bo nam pomogli dużo, ale wiem też, że mnóstwo ludzi tak żyje. Wesela nie robiliśmy z pompą bo sami za wszystko płaciliśmy. Nie chcieliśmy obarczać rodziców weselem. Rodzice mi sukienkę kupili, bo się uparli, że mam mieć nową. A miałam już pożyczoną pękną. Co do wyprawki to nie chcę żeby nam cokolwiek kupowali. Moich rodziców stać i na wózek za 5000zł, ale ja od nich zł nie wezmę na nic i nie chcę też żeby coś mi kupowali, bo i dość mi w życiu pomogli. Jestem im wdzięczna dozgonnie i kwasu z tego też nie ma. Dzięki nim skończyłam studia i jestem tym kim jestem. -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pestka - mi źle wywróżyłaś :P Trzeba słuchać swojego instynktu. Ja na samym początku twierdziłam że to córka, jakoś tak od razu poczułam. Ale mąż wybił mnie z pantałyku i wszyscy po kolei mówili, że syn. -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie da się u nas, nie jedna próbowała :( Tu jest mordownia. Cesarkę robią dopiero jak dziecko nie ma tętna :( Nie chcę już o tym pisać i mówić więcej, bo się stresuję... -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ktoś pytał o witaminy - po porodzie koniecznie, bo inaczej włosy, zęby i paznokcie lecą! -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie mam szans na cesarkę :( Jestem zdrowa jak wół! Do tego budowę mam niby jak najbardziej do porodu...ech, kasy też na klinikę nie mam niestety. Zresztą uzbieralibyśmy jakoś, ale najbliższa jest 110km stąd, to jak? Nie wyobrażam sobie jechać nie daj boże w śnieżycę :/ -
Czekające na pozytywny test ciążowy 2014
evilinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeśli chodzi o zdrady i związki to po części każda z Was ma rację. Powiem Wam, że swojego męża uważam za ideał dla mnie. Podkreślam - dla mnie. Dogadujemy się, mamy takie samo zdanie jeśli chodzi o wychowanie, życie, wartości, Boga...Jest opiekuńczy, odpowiedzialny, wyrozumiały, troskliwy i mogłabym tak wymieniać...ale na samym początku mu też zaznaczyłam, że nie ufam mu w 100% i chyba nigdy nie zaufam. Możecie mnie zjeść że co to za głupoty gadam. Swoje w życiu widziałam, swoje też przeszłam. Nie wywodzę się z patologii ani z ludów pierwotnych, a naprawdę większość facetów jakich znam - zdradzało. Za swojego eks dawałam rękę odciąć, a już po 3 mies po rozstaniu (z mojej inicjatywy) zamieszkał z inną. Potem wyszło, że latami ją widywał. I wiele osób mówiło mi potem, że mnie zdradzał :( Ale to ja go zostawiłam i to ja jestem po dziś dzień szmatą:/. Swojego męża nie sprawdzam ciągle, nie dopytuję. Bo tak jak któraś z Was pisała: jak będzie chciał to zdradzi i nic na to się nie poradzi :( Mój mąż jest cudowny i kochamy się ponad wszystko! Nie wyobrażam sobie życia bez niego i on beze mnie. I czasem mi mówi, że szkoda, że każdy człowiek na świecie tego nie doświadcza, że tacy jak my zdarzają się rzadko. Ale o miłość trzeba dbać każdego dnia stety/niestety. Mieć cierpliwość, być skłonnym do kompromisów. Przebaczać drobne błędy i korygować też siebie, złe nawyki. Miłość naprawdę jest jak kwiat. Jeśli kiedyś mój mąż zawiedzie to nie będę wybaczać. Odwrócę się i swoje przecierpię. I on też o tym wie. Wracając do tematu, to Goalka jak dla mnie Ty będziesz mieć córkę a Brzoskwinka synka. Taka tam? Chyba też obstawię córkę. Z resztą jeszcze się wstrzymam. Laurka - ja wizytę mam 6 sierpnia. I znowu tak lekarz przyjmuje po dyżurze, więc godziny nie mam wyznaczonej - przesiedzę z 3 godz. Nie nadążam za Wami trochę. Dlatego mam spóźniony zapłon czasem ;)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 23