evilinka

Martucha - tak jak pokazałaś, rogal przyda się dla bejbisi :) Jeśli ja nie skorzystam to też nie ma tragedii. Taki sam wzór zamówiłam do pościelki kołyskowej/wózkowej. Mmmm sówki, oszalałam na ich punkcie ;) Martucha który dzisiaj dzień cyklu? Bo u Ciebie też testy późno wychodzą, to z drugiej strony może nie być drugiej kreski jeszcze i tak :/ U nas znowu upały... :D Siedzę nad panoramami przed kompem i d..a boli.

Laurka - to po prostu zbieg okoliczności. Moja koleżanka jedna spuchła 17kg i miała mdłości, okrągły brzuch i pełno pryszczy. Zbrzydła bardzo w ciąży i ma syna. Tyle samo odstępstw co potwierdzeń teorii dlatego piszę, że bzdura :)

Laurka - pisałaś o wózku Anny Muchy - brzydki strasznie :P Ale to kwestia mody chyba. Celebryci to czasem nawet założą na siebie ciuch w którym okropnie wyglądają, tylko dlatego że modne. I do tego ta cena :/

Gościu a Ty to kto, ciągle tabelkę wrzucasz. Po co??

Znowu się zacięło inie widać moich postów. Goalko - wyglądasz super. Każdy Ci mówi, że będziesz miała syna - mi też każdy tak mówił. A będziesz miała pewnie córkę. Ktoś mi też mówił, że na córkę to się tak puchnie, tyje po min 20kg - to też bzdura. Puchnie się jak ma się predyspozycje albo dzikie zapędy do żarcia ;) Moja koleżanka wypiękniała, wyszczuplała i ma właśnie córkę. Wszystkie wróżenia ze smaku, tycia, kształtu brzucha, mdłości to bzdura! Ja dalej wolę słone

Martucha - to objawy na jedno i drugie stety/niestety. Trzeba być cierpliwym... Dziewczyny ten rogal to mi przeszkadza chyba :P Nie wiem jak z tym spać. Przyda się jako poducha do karmienia na pewno. Aż taki miękki nie jest, ale ja nie wiem jak to kłaść. Czułam się jakby 3 osoba była między mną i mężem. Mąż się śmiał, że musi do salonu iść spać już ;) Goalka - super wyglądasz, aż Ci zazdroszczę. Masz po prostu piłeczkę! Dalej jesteś szczupła i zgrabna, też bym tak chciała. Dbam o sibie, ćwiczę chyba jak nikt a wyglądam jak pyza :(

Momi - to super że lekarz dobry i że tych tabletek nie będziesz brała :) Co do nieudanego cyklu to ja bym poczekała...Brzoskwinka ciążę "straciła" wg danych medycznych a teraz już w 2 trymestrze jest :) Rozpisałyście się, aż się pogubiłam. Czytałam na raty. Po tych badaniach dzisiaj spałam jak suseł. Ach te moje ciśnienie :/ Ledwo siedzę. Cukier mam wzorowy, mocz też ok. Ale morfologia nie do końca :/ Mam odchylenia bardzo delikatne w 5 pozycjach. Np za mało o 0,1 czegoś tam. Tak czułam. Witaminy muszę regularnie brać jednak :/ Rogal jest - kupiłam ten najtańszy. Jest ładny, ale d... nie urywa chyba. Dość miękki. Będę blokować sobie nim plecy leżąc na lewym boku. Nie wiem jak z tym spać, ale do karmienia będzie dobry. Moja niunia ciągle się wciska na prawo - teraz to czuję jak kopniaki są mocne. Prawie cały czas po prawej stronie siedzi. Brzoskwinko - też czuję jak wciska się bejbisia na pęcherz. Czasem to aż nieprzyjemne uczucie niestety. Lecę do łazienki a tam pyk i nic ;) Laurka, Goalka - zaraz zaczną nam się zgagi, bo macica już wielka i zacznie naciskać na całą jamę brzuszną, na jelita, żołądek...ale mdłości i tak gorsze! Pytałyście co z leżeniem w ciągu dnia. No niby tak samo jak w nocy. Ja jeszcze spytam swojego lekarza czy mam spać tylko na lewym. Nie daję rady. I tak się przekręcam. Moja bratowa miała skracającą się szyjkę, założony krążek i zabronione w ogóle dotykanie brzucha. A spała na brzuchu. Podobno wiele kobiet tak śpi. I dzieci są zdrowe. A ja teraz mam "na bani" że tylko lewy... Mi też chyba woda gdzieś się gromadzi. Nie objadam się teraz, a bardzo puchnę. Ręce i twarz :/ Nie wygląda to ładnie kurde. Ale farbuję włoski dzisiaj lub jutro to poprawię sobie humor ;) Dziewczyny zazdroszczę Wam tych dużych domów i mieszkań...my nie mamy pokoiku dla dziecka niestety :(Dokupimy tylko szafkę, łóżeczko z szufladą i tyle. Niestety. Ciasno nam już teraz, oj nie wiem co to będzie...

Momi - to super że lekarz dobry i że tych tabletek nie będziesz brała :) Co do nieudanego cyklu to ja bym poczekała...Brzoskwinka ciążę "straciła" wg danych medycznych a teraz już w 2 trymestrze jest :) Rozpisałyście się, aż się pogubiłam. Czytałam na raty. Po tych badaniach dzisiaj spałam jak suseł. Ach te moje ciśnienie :/ Ledwo siedzę. Cukier mam wzorowy, mocz też ok. Ale morfologia nie do końca :/ Mam odchylenia bardzo delikatne w 5 pozycjach. Np za mało o 0,1 czegoś tam. Tak czułam. Witaminy muszę regularnie brać jednak :/ Rogal jest - kupiłam ten najtańszy. Jest ładny, ale d... nie urywa chyba. Dość miękki. Będę blokować sobie nim plecy leżąc na lewym boku. Nie wiem jak z tym spać, ale do karmienia będzie dobry. Moja niunia ciągle się wciska na prawo - teraz to czuję jak kopniaki są mocne. Prawie cały czas po prawej stronie siedzi. Brzoskwinko - też czuję jak wciska się bejbisia na pęcherz. Czasem to aż nieprzyjemne uczucie niestety. Lecę do łazienki a tam pyk i nic ;) Laurka, Goalka - zaraz zaczną nam się zgagi, bo macica już wielka i zacznie naciskać na całą jamę brzuszną, na jelita, żołądek...ale mdłości i tak gorsze! Pytałyście co z leżeniem w ciągu dnia. No niby tak samo jak w nocy. Ja jeszcze spytam swojego lekarza czy mam spać tylko na lewym. Nie daję rady. I tak się przekręcam. Moja bratowa miała skracającą się szyjkę, założony krążek i zabronione w ogóle dotykanie brzucha. A spała na brzuchu. Podobno wiele kobiet tak śpi. I dzieci są zdrowe. A ja teraz mam "na bani" że tylko lewy... Mi też chyba woda gdzieś się gromadzi. Nie objadam się teraz, a bardzo puchnę. Ręce i twarz :/ Nie wygląda to ładnie kurde. Ale farbuję włoski dzisiaj lub jutro to poprawię sobie humor ;) Dziewczyny zazdroszczę Wam tych dużych domów i mieszkań...my nie mamy pokoiku dla dziecka niestety :(Dokupimy tylko szafkę, łóżeczko z szufladą i tyle. Niestety. Ciasno nam już teraz, oj nie wiem co to będzie...

Momi - to super że lekarz dobry i że tych tabletek nie będziesz brała :) Co do nieudanego cyklu to ja bym poczekała...Brzoskwinka ciążę "straciła" wg danych medycznych a teraz już w 2 trymestrze jest :) Rozpisałyście się, aż się pogubiłam. Czytałam na raty. Po tych badaniach dzisiaj spałam jak suseł. Ach te moje ciśnienie :/ Ledwo siedzę. Cukier mam wzorowy, mocz też ok. Ale morfologia nie do końca :/ Mam odchylenia bardzo delikatne w 5 pozycjach. Np za mało o 0,1 czegoś tam. Tak czułam. Witaminy muszę regularnie brać jednak :/ Rogal jest - kupiłam ten najtańszy. Jest ładny, ale d... nie urywa chyba. Dość miękki. Będę blokować sobie nim plecy leżąc na lewym boku. Nie wiem jak z tym spać, ale do karmienia będzie dobry. Moja niunia ciągle się wciska na prawo - teraz to czuję jak kopniaki są mocne. Prawie cały czas po prawej stronie siedzi. Brzoskwinko - też czuję jak wciska się bejbisia na pęcherz. Czasem to aż nieprzyjemne uczucie niestety. Lecę do łazienki a tam pyk i nic ;) Laurka, Goalka - zaraz zaczną nam się zgagi, bo macica już wielka i zacznie naciskać na całą jamę brzuszną, na jelita, żołądek...ale mdłości i tak gorsze! Pytałyście co z leżeniem w ciągu dnia. No niby tak samo jak w nocy. Ja jeszcze spytam swojego lekarza czy mam spać tylko na lewym. Nie daję rady. I tak się przekręcam. Moja bratowa miała skracającą się szyjkę, założony krążek i zabronione w ogóle dotykanie brzucha. A spała na brzuchu. Podobno wiele kobiet tak śpi. I dzieci są zdrowe. A ja teraz mam "na bani" że tylko lewy... Mi też chyba woda gdzieś się gromadzi. Nie objadam się teraz, a bardzo puchnę. Ręce i twarz :/ Nie wygląda to ładnie kurde. Ale farbuję włoski dzisiaj lub jutro to poprawię sobie humor ;) Dziewczyny zazdroszczę Wam tych dużych domów i mieszkań...my nie mamy pokoiku dla dziecka niestety :(Dokupimy tylko szafkę, łóżeczko z szufladą i tyle. Niestety. Ciasno nam już teraz, oj nie wiem co to będzie...

Zastanawiam się - długo czekasz. Becikowego nie dostaniesz bo trzeba do 10 tyg być u lekarza :/ A wszystko ok? To zaraz 2 trymestr. Laski - czarno to widzę. Słabo mi i łeb ciężki jak na kacu. Pewnie cukier zły wyjdzie :(( No i na dwójkę się chce...Ja mam problem z korzystaniem z publicznych toalet ;) Anastazja mnie kopie odkąd wypiłam tę glukoze. Słyszałam że tak po słodkim bobasy mają. A siostra jak urodziła to jej córka krzyczała w niebogłosy i pielęgniarki dały jej glukoze. Powiedziała mi że jak będzie się cały dzień darła nasza to żebym też dała. Ale czy ja wiem...glukoze noworodkowi..

Pestka mój chrzesniak jak miał 2 lata kochał peppa :) Pamiętam też Elmo - aż kupiłam mu w stanach tego co się kulał i śmiał ;) Frajde do dziś mają z tego dzieciaki. Laurka - rogal dzisiaj będzie dopiero. Też jestem ciekawa. Dam znać co i jak. Siedzę właśnie na tej krzywej. Wypiłam to i mnie mdli okropnie i zgage mam :( Fuj. W życiu nic tak słodkiego w ustach nie miałam. W dodatku ktoś tu, przepraszam zwykle tak nie komentuje, tak śmierdzi kupą :O Jak nie zwymiotuje będzie dobrze... Momi jak dzisiaj? Co się dzieje?

Będziesz kochać tak samo ;) O to się nie martw, hehehe. W końcu to dzieci. Je kocha się inną miłością niż mężczyznę. Fotelik do auta mam obiecany, więc wózek tez kupię 2 w 1. Idę się położyć na trochę, bo cały dzień przy kompie i mała chyba mnie kopie bo jej źle tak..

Laurka, a butelki kupowałaś antykolkowe? http://allegro.pl/tommee-tippee-butelka-antykolkowa-260-ml-czujnik-i4412581836.html coś takiego? mam listę rzeczy, zaraz trzeba będzie odhaczać ;) Nie mam doświadczenia, bo mnie dzieci zawsze przerażały. Bałam się ich dotykać i nosić w ogóle...kiedyś to nie lubiłam wręcz ;) Przewijałam chrześniaka swojego, ale jak był większy, nie jak miał kilka dni :/ Jak już kupka była konkretniejsza :P Karmić też bym umiała większego, ale np takie karmienie piersią tez jest trudne...a, właśnie już kilka mam poleciło mi maść bepanthen - podobno najlepsze i tanie cudo z apteki. I na piersi i dla dzieciątka.

No. Ty jak zajdziesz znowu to już wszystko wiesz...mnie obleciał strach! Nie wiem nawet jak się ubiera dziecko i w co. Chyba tutoriali poszukam na YT, jeśli ktoś na ten temat robił :P W ciąży już będziesz spokojniejsza i potem wiesz co Cię czeka. My w większości jesteśmy "zielone". U nas kolejny dzień upałów. Mam chyba niskie ciśnienie i spać się chce ciągle.

Muszę Wam się pożalić :( Pożyczyliśmy nasze łóżeczko na 2 tygodnie jednej sobie. Nie dość, że dostaliśmy je po 2 latach to złamane i poniszczone :( W dodatku bez pościeli i obić, które były w zestawie. Za wszystko zapłaciliśmy 4 lata temu prawie 500zł. Z łóżeczka zostało połamane, poobijane coś. Siostra miała je 2 lata, potem w naszym letnim domku na wsi stało i spał w nim mój bratanek podczas wakacji. Wówczas było jak nowe - 3 małe ryski! Teraz inna osoba je tak zniszczyła, że ja nie wiem co to ma być?! W dodatku pochlapane, brudne całe. I jakby nigdy nic...Jak tak można?! No i nie mam łóżeczka. Kupiliśmy jakby dla siostry, ale żeby dla nas trzymała, najlepsze jakie było.Ona bardzo o nie dbała. A tu takie coś! No i weź człowieku zrób komuś dobrze :( Nigdy więcej. My to tak zawsze. Komuś pomożemy i jeszcze po dupie dostajemy :(

Goalko - jak tam u Ciebie? U mnie od dzisiaj powrót pełną parą do roboty :/ Komp mam zamulony i zapisywanie plików trwa godzinami to mam trochę czasu żeby pogrzebać na necie ;)

Dobrze, że teraz tyle ćwiczeń na płytach i na YT :D Anii - ja używam tego co przed ciążą. Lepiej niby nie zmieniać, ale jak masz alergię to może poszukaj jakiś delikatnych kosmetyków. Ja bez makijażu nie wychodzę niestety bo mam bezbarwne rzęsy i cerę naczynkową :/ - podkład i tusz co prawda mi wystarczy ale te 2 min rano muszę znaleźć.

No tak, trzeba czuć się sexy ;) Czasem widzę takie biedne mamy co się zapuściły bo po porodzie - nawet włosy mają brudne. Aż tak źle jest po urodzeniu? Też kobieta musi myśleć o sobie, bo złe samopoczucie przelewa się na dzieciątko. Potem jakieś doły i matka ma wieczną frustrację. Dziecku to niepotrzebne. Jak mama czuje się dobrze i pięknie to pozytywne emocje przekazuje bejbisiowi. Ja tam dbam też o wygląd. Jeszcze mam czas ;) Mąż ciągle się zachwyca. Podobno mężczyźni uwielbiają ciężarne, taki jakiś fetysz chyba ;) Mówią, że są sexy :) Może i coś w tym jest, bo faktycznie oglądają się za mną, a ja za piękność się nie uważam :P

Wiem, ja jem naprawdę dobrze i zdrowo. Jak nigdy chyba. A i tak tyję szybciej nawet. Więc po prostu w ciąży tak jest i tyle :/ A jeszcze niektórym kobietom woda się odkłada. Ja teraz bardzo dużo piję, z 3 litry chyba a nie sikam już jak na początku, więc coś z tym się dzieje. Moja bratowa 7 kg zgubiła po samym porodzie. Ale rodziła naturalnie. Ale kurcze jak się utyje 30 kg to faktycznie ciężko jest to zgubić potem :( Ech, my kobiety jesteśmy biedne. Ciąża fajna, ale potem nadwaga i zdrowie podupada. Co ta Ewa narobiła? ;)

Położna dała mi też poradnik żywienia mały. I tam jest opisany przyrost masy ciała: Przy BMI poniżej 19,8: I tr. 2,3 kg, II tr. 0,5 kg/tydzień (12,5-18 kg w 9 miesięcy) Przy BMI pomiędzy 19,8 a 26,0: I tr. 1,6 kg, II tr. 0,4 kg/tydzień (11,5-16 kg w 9 miesięcy) Przy BMI pomiędzy 26,0 a 29,0: I tr. 1 kg, II tr. 0,3 kg/tydzień (7 -11,5 kg w 9 miesięcy) BMI ponad 29,0: I tr. 1 kg, II tr. 0,3 kg/tydzień (6,0 kg w 9 miesięcy)

No to faktycznie niefajnie :/ Ja teraz też przybieram szybko. W 3 tygodnie 2 kg ;)

Wczoraj pofolgowałam, bo byłam na fajnym festynie :) Sękacze, pierogi ukraińskie, pączki domowe....ech! I teraz czuję się spuchnięta w brzuchu. Nie wiem jak Wy, ale ja jak lepiej jem to i samopoczucie mam lepsze. Fizycznie lepiej się czuję. A czemu dziewczyny z końca tableki się nie odzywają? Już miały testować?

Wygląda na to, że masz przeciwciała. Albo po szczepionce w podstawówce, albo po przebytej różyczce. Laurka - 10kg to chyba za dużo na ten etap ciąży :/ Ojej, to dopiero połowa ciąży. Jak się tyje dużo, to potem organizm ma problem z "noszeniem" tego. Powinno się dbać o zbilansowaną dietę i nie objadać się też za bardzo. Słodycze to samo zło. Wszędzie piszą, aby ich unikać w ciąży. Oprócz walorów smakowych nic dobrego do organizmu nie wnoszą. Ja staram się ich unikać. Tak samo ciast itp. Smażone rzeczy też rzadko jem - są po prostu niezdrowe. Dodatkowo wszystko co wysoko przetworzone jest bardzo niezdrowe i tuczy dodatkowo. A wiadomo - to co złe dla mamy złe dla dziecka :/

Tajska też mnie kłuło i to z 2 stron. Straszył tu ktoś że to pozamaciczna. A mój lekarz mówił że jest ok. Najadlam się strachu niepotrzebnie. Nie czytaj nic na forach. W ciąży potrzebny jest spokój. Każda ma inny organizm. Ty pisałaś że masz nadwage? Przy nadwadze kobiety tyle w ciąży nie tyją. Jak ćwiczyłaś przed to po wizycie jak będzie ok wszystko też sobie ćwicz. Ja polecam. Lepiej się będZiesz czuła. Mi nie dokuczają żadne bóle i trawienie mam lepsze jak ćwiczę. Same plusy. Oczywiście gimnastykę dla ciężarówek :) W 1 trymestrze miałam chyba 3 usg bo i 3 zdjęcia mam. Wizyty mam co miesiąc. Morfologie tylko raz miałam zrobioną w1. I teraz druga.

Pestka zrób promocję dla ojców :) Profil fb w wolnej chwili i tak siedzisz w sklepie ;)