Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Trejser

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Trejser

  1. To o niczym nie świadczy. Mogą przejść w każdej chwili. Tylko trzeba zmienić nastawienie. I zdrowo żyć. Rzuć palenie :>
  2. Oj się porobiło... :/ Po pierwsze, to jasne że mój ip występuje też przy pomarańczowych bo konto mam od niedawna. Po drugie, koleś ma rację z ta czaterią. Ale to było dawno, zmądrzałem i zmieniłem swoje postępowanie. Zostałem też za to ukarany więc nie wiem po co ktoś to rozgrzebuje. Ten ktoś to nie jest na pewno żaden admin tylko najwyżej jakiś obrażony (tego właśnie się obawiałem od jakiegoś czasu :/). Może to Ty mi tak tutaj jedziesz co? Powtarzam - zostałem ukarany i już z tym skończyłem dawno. Mścij się na mnie w inny sposób a nie utrudniaj tutaj innym!
  3. Właśnie przetestowałem. Bardzo łatwo można wyszukać przez google cokolwiek i poczytać, ale żeby napisać trzeba się zarejestrować i o to chodzi :). Można też pomyśleć o całkiem autonomicznym forum. Poszukam jutro...
  4. To jest w sumie portal społecznościowy czyli ciężko być tam anonimowym ale dzięki temu nikt by nam nie przeszkadzał. A grono teraz udostępnia niemal wszystkie potrzebne narzędzia moderatorskie, masę funkcji, dodatków itp
  5. W sumie to mam miejsce na serwerze znajomego. Tylko że tam mam już cms i czat uruchomiony. Myślałem o utworzeniu grona prywatnego na serwisie grono.net. Mam tam premium wykupione i moderuje kilka gron. Tylko musielibyście sobie utworzyć konta na tym portalu.
  6. Zobaczę czy nie da się przygotować gdzieś prawdziwego forum dla nas. Jak bedzie gotowe to dam znać.
  7. Niestety dzieje się to samo co na wszystkich forach bez obowiązku rejestracji. Tutaj nic na to nie poradzimy.
  8. A świecowania nie radzę wykonywać. Jedna osoba tutaj tego już próbowała. Strata czasu i pieniędzy, do tego to niebezpieczne!
  9. Przede wszystkim decybele to jednostka określania natężenia dźwięku. A dźwięk to mające charakter falowy mikrozmiany ciśnienia w powietrzu. Szumy powstają w mózgu więc... ciężko tu w zasadzie mówić o definicyjnym dźwięku. Nie powinno to być określane decybelami. Pomiary szumów nie mierzą ich w istocie ale pokazują naszą chwilową zdolność do ich odczuwania. I ew. porównywania z innymi dźwiękami. Sam przekonałem się jak to potrafi być zawodne. To tak jakby próbować określić jakimiś jednostkami ból.
  10. Witold do czasu. Też tak miałem. Było tak już że słyszałem to na ruchliwej ulicy. Potem lepiej ale wieczorami wracało. Teraz nie zawsze wieczorem to zauważe. Owszem to jest ale... nie wiem gdzie. Pojawia się zawsze w ciszy ale już nie zawsze zwracam uwagę.A nawet jak zwrócę to jakoś mi nie przeszkadza. Bardziej przeszkadza myślenie o tym bo sam dźwięk w sobie jakoś nie. Na codzień stykamy się z gorszymi hałasami i jakoś nam nie przeszkadzają. Moim zdaniem głośność szumów to pojecie abstrakcyjne. Nie wiem po co te instytuty to mierzą. Jak można określić głośność czegoś co jest w głowie. Niektórzy tu podawali wyniki a\'la 95db. Ucho nie może wytrzymać długotrwałego hałasu pow. 80db bo komórki nie mogą przetworzyć takiego natężenia dźwięku. Same z siebie komórki nigdy tego nie wygenerują. Nawet zakładając że wszystkie będą uszkodzone.
  11. Mimi nie wiesz co się u mnie dzieje to nie osądzaj pochopnie. Jest tak jak pisze. A za tamto przepraszam. Mam paskudny porywczy charakter :/.
  12. Wiem że nie. Ale wbrew temu co napisałem chyba stąd się wyniosę. Bezcelowo tu się udzielam widać.
  13. Czy Wy naprawdę myślicie że nie mam nic do roboty tylko siedzę tutaj? Wejdę na chwilę, przeczytam parę ostatnich postów, odpisze i wracam do swoich spraw. O szumach coraz rzadziej myślę. Żyje sobie normalnie. Pisze tutaj bo: a) lubię pisać, udzielam się na kilkunastu forach, nie tylko tym, b) może uda mi się też komuś pomoc.
  14. Z jednej strony miło że się interesują, z drugiej trochę niedobrze bo będą przypominać o tym niepotrzebnie.
  15. Eee ten pomarańczowy skopiował jakiś tekst że starego tematu. Szkoda energii...
  16. Zmierzam do tego że moim zdaniem środka na szumy powinno się szukać gdzie indziej a na regenerację komórek liczyć gdy ktoś ma niedosłuch i mu to przeszkadza.
  17. http://pl.wikipedia.org/wiki/Placebo Nic dodać, nic ująć.
  18. Pewnie placebo. Choć może być i placebo byle pomogło.
  19. W sumie faktycznie. Słychać tylko trzask tłoka. To nie jest jakaś szczególnie mocna wiatrówka, tylko 3J.
  20. Tak mi się tylko powiedziało. Życie jest tylko jedno i samobójstwo jest kretynizmem w każdej sytuacji. Nie istnieje żaden racjonalny powód. Wnerwia mnie już to uważanie na wszystko. Inni robią co chcą i nie mają szumów.
  21. Dzięki wiatrówce zapomniałem o szumach a tu jednak trzeba bedzie sprzedać. A może nie... W końcu czaszka na skroni jest dość cienka...
  22. Nie wiadomo dokładnie jak powstają szumy to trzeba uważać na wszystko. Najlepiej odizolować się od wszystkiego, nie wychodzić nawet do sklepu bo ktoś nam może puścić petardę lub wiatr przewiać nam ucho. Tylko nie zapominajmy że jednocześnie trzeba używać życia bo habituacja się nie uda. Ciekawe w jaki sposób.
  23. Ech... Może od razu sobie strzelić w łeb jak nic nie można robić bo szumy?
×