kajzerka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kajzerka
-
A ja już wcięta jestem, pogawędziłam z moim byłym, ale myślę, że to już była nasza ostatnia rozmowa:) Przegoniłam upiory przeszłości, wyjasniłam zaległe sprwy, które mnie dręczyły i wisiały w powietrzu, sprawy niezałatwione, przez które miałam 6 miesięcy depresji:( Myślę, że dzisiejszy wieczór był w jakimś sensie przełomowy, spokojnie zamknęłam furtkę, i teraz czas nauczyć się żyć na nowo. Tylko czy potrafię? Przez 6 miesięcy nie potrafiłam wyrzucić jego kontaktów, powinnam zrobić to dzisiaj. Czy umiem?
-
Ahahahaha:)
-
Jeść mi się chce:( Mam ochotę na dwie rzeczy jednocześnie- parówki i krem czekoladowy do pieczywa:) Myśliecie, że da się to jakoś połączyć?
-
Gotowa na wszystko----a chcesz w twarz za te smęty? Chłopy to jełopy:)
-
Dodatkowo zapiłam już tym piwem pigułkę i tabletki uspokajające z walerianą----będę spała jak singielka:)
-
Widzicie, już mi szumi \"całowała\" hehehe:)
-
Ja się dziś spijam na oszołoma, bo zmęcozna jestem i wali mi do głowy po jednym:)
-
Ja chcę mojego byłego:( Nikt tak nie całowała i nie przytulał jak on:(
-
Ja chcę mojego byłego:( Nikt tak nie całowała i nie przytulał jak on:(
-
Ja chcę mojego byłego:( Nikt tak nie całowała i nie przytulał jak on:(
-
Kupię sobie gumową lalę:)
-
Ja bym chciała w tym łóżku z kimś:(
-
No nie mówcie, że lezycie pod stołami:(
-
To ja się nastukam i zacznę pisac do byłego,że tak naprawde to nadal coś do niego czuję:(
-
Ej czekajcie na mnie, ja jeszcze browarka nie otworzyłam:-) No jak mogłyście się nastukać beze mnie:(
-
Nie ma czego gratulować, ale sam się kutafon naprasza:-) Jak chce wojny to będzie ją miał:-)
-
Hej, ja dpstałam dziś życzenia walentynkowe od kolegi i mamy. Od mamy mnie rozbroiły. A tak ogólnie to wojuję z moim byłym ale teraz to już mnie nawet bawi :D
-
Czy jest tu ktoś?
-
Witam:-) Dziś do pracy na popołudnie, więc rozkoszuję się wolnym porankiem:-) Wczoraj zapodałam sobie końską dawkę śrosków uspokajających i spałam jak dzidziuś:-) Trzeba je będzie brać dopóki nie zacznę normalnie funkcjonować:)
-
Brak nika, where are you? Tęsknimy za naszą star:-)
-
cześć brak nika, miło cię widzieć :-)
-
Też mu tego życzę, buduje szczeście na czyimś nieszczęściu:( Mam nadzieję, że kiedyś za to go spotka kara:) Wiem, że życzę mu źle, ale jestem w takiej rozpaczy, że nie potrafię być dzielna i szlachetna:( dzięki gotowa na wszystko:-) za wsparcie:-)
-
Kupiłam tabletki na uspokojenie:-( Z trgo,co widzę miłość u mego byłego kwitnie, wiją sobie gniazdko, a to wszystko moim kosztem, ja mogłam być potraktowana jak ścierka, a teraz inna dostanie szacunek, miłość i troskę bez wysiłku. Oni szczęśliwiwi, a ja mam życie zniszczone:-( Co mam robić-----tyklko wyć:(
-
Albo do erotumanów:-)
-
Wiecie jak ja mam śmiesznie. Zawsze mi się podobali tacy intelektualiści subtelni, w okularach, obłożeni książkami, delikatni, elokwentni----ale oni nigdy nie zwracali na mnie uwagi. Ja natomisat zawsze jestem podrywana przez \"łobuzów\", erotomanów, niegrzecznych chłopców itd.... Strasznie pokręcone:-)