kajzerka

To się rozmijamy....:( Czy teraz jest ktoś jeszcze?

Pobudka moje panie:)

Ja jestem, oczywiście piątkowy wieczór spędzam w mieszkaniu-sama:). To która chce posłuchac o moich zawirowaniach?

Mnie zasypało na maksa, dawno takiej zimy nie pamietam, ale cudownie bo uwielbiam śnieg:) Obecnie w pracy mam inwentaryzację co ma swoje plusy i minusy. Minusy----zmęczenie bo pracy dużo, to rzecz oczywiata. Plusy----swobodna ( w miarę atmosfera, nawiązywanie bliższych kontaktów z koleżankami i kolegami z pracy). W życiu uczucuiowym straszne zawirowania, a źródłem problemów jestem ja:(.

Sorki,że taka niemrawa jestem dziś----strasznie zmęczona jestem:( a czekają mnie ciężkie i pracowite dni w mojej ukochanej pracy:D

Wpisuję się na listę obecności:-)

Hahaha:) teraz musze nadrobić postami:-)

Prosiłam o wykasowanie moich postów na jednym z topików, a wykasowali wszystkie jak leci i ztego:) Trudno, ale nadal jestem z wami:)